-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Pati000
-
Beacia ty nie kracz z tą ciążą bo ja bym się chyba zapłakała!!! Z meczem trafiłaś w punkt ale jak to się mówi nadzieja umiera ostatnia lili powiem Ci tak ja na początku praktycznie nic nie jadłam oprócz nabiału i skończyło się to u nas skazą białkową więc od okolo 2 miesięcy jestem na diecie bezbiałkowej. Pamiętaj wystrzegaj się zielonego ogórka!!! Z resztą to jest metoda prób i błędów tak jak pisała Beacia zjedz odczekaj około 48h i bedziesz wiedziała czy możesz czy nie. Na tą chwilę jem praktycznie wszystko oprócz nabiału w każdej postaci... A jeśli chodzi o męża nie zawsze było kolorowo zwłaszcza w ostatnim czasie ale najważniejsze jest to, że teraz jest ok i tego będę się trzymać Beacia napisała prawdę że lepiej być samej niż z jakimś frajerem i pomyśl sobie jaką później będziesz miała satysfakcję, że wychowałaś syna na wspaniałego mężczyzne bo napewno tak będzie Ania chyba sobie budzik w tel ustawię tak mnie nastraszyłaś no i Beacia poprawiła klątwą
-
Mały śpi już smacznie więc wieczór wolny milusio ;) wczoraj napisałam wam takiego posta długiego i mi się skasował :( Werka mąż wrócił po 4 dniach i jak na razie jest ok zobaczymy jak długo choć wczoraj zrobił mi niespodziankę bo gdy ja usypiałam małego w jego pokoju on przygotował świece w całym pokoju, nastrojowa muzyka, sok w kieliszkach od wina (żeby wyglądało jak wino ) ... skończyło się wspólną kąpielą no było bosko jednym słowem Ania ty mnie nie strasz bo ja biorę tabletki +/- 30 minut :/ Bia mój mały też nie ma drugiego podbródka ;) Monika ja też nie miałam łatwego życia ale po wyprowadzce z domu (w wieku 18 lat zostałam wyrzucona przez matkę ) musiałam sobie radzić. Nigdy nie zapomnę jak cały miesiąc jadlam chleb z pasztetem bo na nic innego nie było mnie stać w czasie gdyż inni zajadali się pysznosciami a mi kiszki marsza grały. Nigdy też nie zapomnę jak dmuchałam siostrze do ust aby oddychala w czasie ataku epilepsji (w styczniu minie 2 lata od ostatniego ataku). Nigdy nie zapomnę jak rodzina się ode mnie odwróciła a matka powiedziała że nie ma córki itp. Jak chodziło się w podartych ubraniach bo mamy mld było stać na nowe itp.Nigdy tego nie zapomnę i nie chce bo wiem że każda z tych chwil sprawiła że teraz jestem silna. Nie potrzebuje niczyjej pomocy. Wybaczyłam sobie i rodzinie z która teraz mam świetny kontakt. Ty też zamknij za sobą pewne drzwi ale nigdy nie zapominaj o tym co przeżyłś bo właśnie to sprawiło że jestes teraz silna kochająca osoba :*
-
Jaka tu cisza dzisiaj ... Mąż właśnie kapie małego więc mam chwilę Lili witaj ;) Jejku kiedy mój mały miał 2 tygodnie ... Z każdym pytaniem wal jak w dym ;) Opowiedz coś o sobie o małym porodzie i wogóle Mamo... koniec czasu Trzymajcie kciuki za naszych dzisiaj w meczu ;) Zajrzę jak dzieć zaśnie
-
Dzieć śpi więc chwila dla was Widzę, że dzisiejsza pełnia żadnemu z dzieciaczków nie przysłużyła... Dziękuję za życzenia :**** BIA "za to robi coś, co mi się nie podoba - wygina głowę do tyłu i tak sobie obserwuje otoczenie. Przez to łepek mu się płaski robi. o.o" Mój mały też tak robi ale jakoś nie zobaczyłam aby coś się z główką działo :) Beacia ty mnie klątwą nie strasz!!! Nie teraz!!! Dziubala wydaje mi się, że u nas dużo dały te ćwiczenia co Beacia wrzuciła na dropsa. Wykonujemy je przy zabawie nie codziennie ale zawsze coś się wplecie bo mały je lubi no i to zaprocentowało przewrotami ŚWIADOMYMI które się powtarzały i co najlepsze bardzo mu się to podoba :) Co do smoczka nie pomogę bo mój mały jest bezsmoczkowy Monika więcej optymizmu :) Dianeczka witaj spowrotem :)
-
A urodziny miałam 01,10 Miałam odpisać ale niestety mały wzywa...
-
*(%&$^*^%#*&%( czy tylko mnie tak denerwują te wszędobylskie reklamy??!!! No więc mi niestety nie udało się pospać dzisiaj... Mały obudził się o 3:55 na cyca i nagle postanowił, że już się wyspał no i ja też więc tak siedzieliśmy... O 6:30 przydusiłam go cycem i zasnął no więc pomyślałam, że ja też pośpię więc się położyłam... Pospałam dobre 15 min bo o 7:10 zapukał kurier z pytaniem: MOŻE ODBIERZE PANI PACZKĘ DLA SĄSIADA?? nosz..... Nie ma tego złego bo umyłam sobie okna przygotowałam obiad i na dwór... Padam na twarz ale mój mały nabył dziś nową umiejętność z której jestem mega dumna tzn. zaczął się przewracać z pleców na brzuch jak na razie tylko w jedną stronę i nie za bardzo wie co zrobić z ręką która mu zostaje pod brzuszkiem ale to zawsze postęp Jestem taka dumna
-
Jest 4.50 a my już od godziny nie śpimy masakra z ta moja chudziną ;)
-
Aj ta biurokracja... Mały nie mógł się dziś najeść :( Wisiał co chwila na cycu i jak w pewnym momencie powiedzialam dość bo widziałam że już nie może to najpierw był płacz potem soczysty bek i skończyło się na tym że i siebie i jego musiałam przebierać bo tak sobie zwymiotował (i to 3 razy) dosłownie chluslo z niego i nie wiem czy to z przejedzenia czy dlatego że się potem wyginal :/ Z pozytywnych wiadomości dostałam dzisiaj paczkę z prezentem nie jakimś wielkim bo suplement diety na piękna skórę włosy i paznokcie ale zawsze i tylko dlatego że wypełniłam ankietę w internecie dotycząca kremu dla niemowląt Jeszcze czekam na paczkę z pampersa bo dostałam maila że w związku z moimi urodzinami przygotowali dla mnie prezent i mam go oczekiwać ciekawe co to bedzie Ja już w łóżku bo ewidentnie pełnia mi nie służy i padam na twarz ... Dobranoc choć pewnie i tak jeszcze tu lukne
-
Jaka tu cisza... Korzystamy z ostatnich pięknych dni więc pewnie dlatego taka cisza... Becikowe - hmmmm temat rzeka my niby 20 mamy się zgłosić po odbiór do MOPS-U bo u nas nie daja na konto tylko do ręki... Szczerze - więcej się człowiek musi nachodzić niż to warte no ale skoro nam się należy jak ta przysłowiowa psu miska to dlaczego by nie skorzystać... INGA jesteśmy z Tobą... Wal śmiało do nas jak w dym my zawsze cię wysłuchamy i wesprzemy... Trzymaj się - wysyłamy tony mocy i uścisków :********* MadziXD super zdjęcia :) Marta mimo że każda ramka z innej parafii to fajnie to wygląda :) No i przed nami nic się nie ukryje nawet twoje odbicie w lustrze :) Kurczę tak lecicie z tymi wpisami że nie mogę ogarnąć ogarnijcie się... Dianeczka Polinka marcosia Tusia gdzie jesteście??? Powiem wam że nie wiem czy mały tak rośnie czy schudł bo dzisiaj jak się z nim bawiłam wyczułam żeberka.. Je normalnie, czasami nawet dłużej... Nie wiem co myśleć... Ważyłam się z nim na wadze i niby waży około 6 kg ale wiecie jak to jest ważyć się z bąblem na ręku...
-
Gosia wszystkie Czerwcóweczki 2014 z niecierpliwością czekały na ten wątek :) Będziemy was śledzić i podglądać. W razie czego chętnie służymy rada i pomocą :) Trzymamy kciuki :)
-
Dzisiaj trochę egoistycznie bo napisze bo u nas a jutro wam odpisze bo teraz mam do dyspozycji tylko tel a w niego trudno się każdej odpisuje ;) Młody ostatnimi czasy często biega za ślimorami po jeżynach czytaj drapie się bo co mu się jedno zagoi walnie sobie następną dziarę ;) Mamy problem z nawrotem ciemieniuchy ale dzielnie walczymy ;) Mój mały w porownaniu do waszych pulpetow to chudzinaaa ;) Nadal walczymy z przyzwyczajeniem małego do butli choć opornie nam to idzie :( Do nocnego wstawania już się przyzwyczailam czyli 19-23-1-4-6 więc nie macie jeszcze tak źle ;) Tak piszecie że maluchy dają wam popalic a ja mam chyba złoto w domu bo mały marudzi tylko jak minie jego pora drzemki a tak to jest mega super. Ostatnio zaczął przed snem intensywnie rozmawiać jutro wrzuce filmik bo można się uśmiać no ale każdy w dzieciństwie miał wymyślonych przyjaciół ;) Na placu boju cisza tzn ja obiecałam że wrzuce trochę na luz a on się postara spędzać z małym i ze mną możliwie jak najwięcej czasu i teraz jest tak jak być powinno ;) Zobaczymy jak długo ;) Nie wiem co miałam jeszcze napisać jak mi się jutro przypomni to napisze a tym czasem DOBRANOC choć zaraz mój mały głód się obudzi na cyca więc spać nie będę.
-
ZZO, Cesarskie cięcie, Poród naturalny
Pati000 odpowiedział(a) na Carolineee temat w 9 miesięcy, ciąża
Opowiem Wam moją historię... 3 dni po terminie poszłam do szpitala na wywołanie to był poniedziałek no i w ten dzień porobili mi badania no i we wtorek zaczęło się wywoływanie... Najpierw założyli mi balonik (cewnik wypełniony płynem który powoduje rozwarcie do około 5 cm i po tym rozwarciu sam wypada) no i na porodówkę. Tam podłączyli mnie pod KTG i podali oksytocynę. Niestety po 10 godzinach męczarni zero efektów więc z powrotem na porodówkę. W środę o 8 znów powtórka czyli balonik, KTG i kroplówka. O 9:20 nagle zaczęła piszczeć maszyna od KTG - małemu drastycznie spadło tętno. Nagle pojawiło się wokół mnie mnóstwo osób podkładali mi jakieś papiery do podpisania i na salę operacyjną na CC. Na sali same problemy tj. najpierw anestezjolog nie mógł mi sie wbić w kręgosłup (próbował 5 razy) ale w końcu się udało. Niestety podał mi za dużą dawkę i 2 razy odleciałam ale jak wyjęli już małego i anestezjolog mi powiedział że to już to zapytałam czemu nie płacze a on poprostu raz zapłakał zanim mi go dali pocałować TEGO NIGDY NIE ZAPOMNĘ BYł taki piękny i taki spokojny... Dostał 10 punktów :) Potem przewieźli mnie na salę pooperacyjną i pdali małego - od razu miałam pokarm i tak został ze mną. Po 12 godzinach wstałam i już potem sama się niem zajmowałam... KOCHAM GO NAD ŻYCIE. Sam zdecydował jak chciał przywitać mamusie na świecie i wyszło przez cc czego nie żałuję.... -
Beacia na tym zdjęciu wyglądasz jak Edyta Herbuś :)
-
Szczerze popieram[Blanie Zamiast się cieszyć że wszystko jest ok dziecko szczęśliwe, nie choruje i wszystko z nim jest w jak najlepszym porządku to nastapił zmasowany atak i o co? o trochę rosołku i soli?? Przecież mały nie zjadł go cały talerz a poza tym to jak każda z nas karmi i wychowuje swoja pociechę to jego indywidualna sprawa!!!! Przestańmy krytykować siebie na wzajem tylko popierajmy!!! TY BYŚ TEGO NIE ZROBIŁA?? OK ALE NIE ATAKUJ INNYCH !!!! Nikt nie jest idealny ale skoro każdemu pasuje to co robi to guzik innym do tego. nawet jeśli małego bolałby brzuszek to już następnym razem Blania będzie wiedziała że nie i już - METODA PRÓB I BŁĘDÓW!!! BLANIA jeśli to czytasz jestem z Tobą...
-
Właśnie miałam wam pisać o Annie i zapomniałao w ostatnim poście Ja lubie oglądać sport nie ważne jaki ale bym nie chciała by mały był zapaśnikiem albo innym walecznym :-P Choć zamierzam go wspierać we wszystkim przynajmiej taki mam plan :-P
-
Emwro trzymaj się dzielnie i jedz!!! Przesyłam paczka ekspresowa mnóstwo ciepła, siły i wiary. Dlaczego twój mąż cię na tak długo opuścił jeśli można wiedzieć tym bardziej teraz kiedy macie takie problemy? Ja też bym przeszla na mm i dziwię się że żaden lekarz ci tego nie zasugerował a laktacje możesz zawsze podtrzymać laktatorem. Nie martw się napewno wszystko się ułoży :-* :-* :-* :-* :-* Beacia ty to jestes cyborg! ja cwicze w pon śr i pt ale może zacznę również ta mel choć po ewci już wymiekam :-D Veronica śliczne foty :-D Schematy schematy i schematy! one są wszędzie! co to ma być?! wyścig szczurów? Każde dziecko jest inne jedno bedzie chodziło mając 9 mies inne jak bedzie miało 14 i co z tego przecież tak czy inaczej to zrobi a trzymając się takich schematów to można na głowę dostać i wmawiać sobie że coś z naszym dzieckiem jest nie tak a ono po prostu potrzebuje więcej/mniej czasu na przyswojenie nowej umiejętności więc trochę trzeba na wszystko patrzec z umiarem. Kiedyś nie było czegoś takiego i matki dawały rade to czemu nie my! Matczyna intuicja nie zawodzi o czym nie raz się już przekonałysmy :-D Bia zasuwaj do lekarza! Przed wszystkim badania. Lepiej pójść 1 raz za dużo niż za mało a ewidentnie coś się dzieje nie tak! Czekamy na relacje My już w łóżku więc dobranoc wszystkim XD
-
Mimo że jest 6.30 my już od godziny nie śpimy :-\ Jejku gdzie się podziały te czasy gdy spało się do 10 ? A mały ma mega czkawkę :-D Dziewczyny nie przejmujcie się ta waga bo na głowę dostaniecie a wiecie im bardziej czegoś się chce tym gorzej nam to wychodzi :-D Beacia super że widać już efekty! Cieszę się bardzo Blania nie przejmuj się ja już 3 dni siedzę sama i jest ok to co dopiero 1 wieczór :-D Werka piękne zdjęcia. Mój mały pelza/odpycha się już długo najgorzej jest gdy go przebieram albo rozbieram do kompieli bo wtedy zasuwa jak mały samochodzik postaram się wam dziś to nagrac gg wrzucić na dropsa :-P TUSIA fajne właśnie jest w niemczech to że wszystko zamknięte a że ja mieszkam na granicy w niedzielę nie robię zakupów bo cały frankfurt zjeżdża do Slubic na zakupy i jak bydło się pcha ale cóż szkoda słów :-\ a co było w piątek jak niemcy mieli święto? odpowiedź- armagedon no jednym słowem żal. Współczuję złej passy oby szybko mineła Ale mu się gadaczka włączyła :-P brzmi to trochę jakby w niego jakiś obcy wstąpił :-D
-
Właśnie się dowiedziałam że koleżanka która 7 miesięcy temu urodzila córkę jest obecnie w 3 miesiącu ciąży o_O
-
Mały sobie gada ja pije kawę pełen Relax mimo że patrzy się na mnie suszarka pełna rzeczy do prasowania no ale przecież nie ucieknie nie? Mały się wyspal a ja razem z nim ;-) Jeśli chodzi o lampy to mały też tak ma. Zawsze jak gdzieś coś świeci to szał a jak idziemy do kogoś w odwiedziny to najpierw patrzy na lampe ;-) a jak wstaje to się najpierw patrzy w okno i już wtedy wiem że nie bedzie spał i muszę odsunąć rolety ;-) Blnia dasz rade ;-) Sama chciałabym pójść na studia bo niestety przez życiowe zakręty mam tylko średnie wykształcenie ale to temat rzeka i nie chce was zanudzać ;-) Beacia naprawdę ładnie wyglądasz i w czego ty chcesz chudnać? Werka super zdjęcia. Super że wkońcu do nas dołączyłaś :-P Miłego dnia U was też są takie straszne miły? Normalnie mleko
-
O chyba nudny ten program bo mały zasnął
-
Monika mój mały też się wyspal w dzień bo w nocy miał ambe i teraz razem oglądamy TzG :-Pa mały każdy występ komentuje? może bedzie tancerzem ? :-P Nie wychodzę sama bo on sobie nie poradzi no bo przecież jak jak on nawet chwili sam z nim nie siedzi. Ja chce tylko by okazał mu trochę czułości nic więcej żeby to dziecko wiedziało że oprócz matki ma też ojca który go kocha. On się nie wyprowadził tylko pojechał żeby odpocząć od nas od wszystkiego przynajmiej tak powiedział dlatego ja chciałam się wyprowadzić i żeby zobaczył że nas traci ale nie chce uciekać. Masz rację czasami zachowuje się tak jakby był zazdrosny o małego bo wcześniej byłam jego 24/7 a teraz nie ale decyzję o dziecku podjelismy oboje świadomie i wiedzieliśmy z czym to się wiąże tylko w praktykę wyszło to trochę gorzej :-(
-
Werka on sam pojechał ja go prosiłam by został ale to nic nie dało. Ale ja mu mówię żeby zrobił to czy tamto bo wtedy bym miała siły czas i energie dla niego ale zawsze jest coś ważniejszego. oczywiście przepraszał mnie smsami ale co to zmienia?
-
TUSIA mąż został sam z małym na 30 minut gdy ja byłam u gina ale potem nasłuchałam więcej niż to warte. Kawa z koleżankami? Ploty? Jak ja na 5 minut sama wyjść nie mogę a co dopiero dłużej? Nawet o tym nie marzę ... Szczerze nawet mnie nie ciągnie ja bym tylko chciała spędzić z nim trochę czasu poczuć że jesteśmy rodzina a nie żyć obok siebie. Kiedyś rozmawialiśmy godzinami a teraz chyba tylko żeby przekazać sobie jakąś informacje. Najgorsze jest że ja już setki razy próbowałam rozmawiać i co ? obiecuje że bedzie lepiej a dupa lepiej jest przez 1-2 dni i później to samo. Dlaczego to ja mam tylko się starać? już nie wiem
-
Dziewczyny poradzcie co mam robić... Kryzysu ciąg dalszy do tego stopnia że mąż wczoraj spakował rzeczy i pojechał do mamy. W czasie jego nieobecności miałam się wyprowadzić ale myśląc cały czas o tym stwierdzam że ucieczka nie rozwiąże swoich problemów no ale czy jest sens dawać kolejna ostatnia szansę? mam taki mentlik :( Zaczęło się psuć po urodzeniu małego bo kiedyś imprezy praca cały czas 24h ze sobą a teraz mały zajmuje większą część mojego dnia a najgorsze jest to że on ucieka od małego tzn poza kąpielą i przebrania go 1 na 2 dni nic nie robi. Mały ma 3 miesiące a on ani razu nie był z nim na spacerze. Ja mam do ogarnięcia siebie dom obiad małego i wogóle a on nic z siebie nie daje. Najgorsze jest to że jak ja chce z nim spędzić czas to zawsze jest coś ważniejsze a to komputer a to koledzy itp. Boli mnie to ale rozmowy nie dają rezultatu :( Nie wiem co robić :(
-
Witajcie Wczorajszy dzień był okropny mąż zapominał o urodzinach moich a na dodatek wieczór skończył się mega awantura do tego stopnia że spalismy osobno :( Bia idź dla pewności do lekarza Beacia ja od poniedziałku biore te tabletki i zaczynam plamić/krwawic/budzić nie wiem czy to przez te tabsy mÓj misiu kończy dziś 3 miesiące :** i ja się pytam kiedy to zlecialo bo nie wiem miłego dnia