-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez frania
-
Dziubala to Ty Irena - jak moja ginka
-
sołtys od 5 rano śmiga
-
traktory to jak i u nas
-
Daffo, jakbym miała budować dom od podstaw, tzn. od kupowania działki, to bym raczej kupiła równą. Zanim się zdecydujecie zobaczcie przede wszystkim jaki będzie dojazd zimą. No i co jest dookoła, z jakim przeznaczeniem, żeby Wam ktoś nie wystawił czegoś, co będzie Wam senz powiek spędzać.
-
DaffodilfraniaDaffodilTo ja chyba źle szukam :) Fakt, że tylko na działkach się skupiałam, ale ceny krakowskie mnie zabiły prawie :) Mnie też zabiły. Zanim kupiliśmy dom to dużo siedziałam w necie i znalazłam np. nieopodal moich rodziców (stara Olsza) dom dziadka mojej koleżanki, który jej rodzice przerobili na mieszkania na 3 kondygnacjach, a cena za niecałe 80 m brzmiała 800 tys. 800 za cały dom czy za jedną kondygnację??? za jedno mieszkanie z trzech
-
AniaBfraniaDaffodilTo ja chyba źle szukam :) Fakt, że tylko na działkach się skupiałam, ale ceny krakowskie mnie zabiły prawie :) Mnie też zabiły. Zanim kupiliśmy dom to dużo siedziałam w necie i znalazłam np. nieopodal moich rodziców (stara Olsza) dom dziadka mojej koleżanki, który jej rodzice przerobili na mieszkania na 3 kondygnacjach, a cena za niecałe 80 m brzmiała 800 tys. mieszkanie 80m.kw i 800tys???? ło matko to co to za mieszkania były???? u mnie imienia nie trzeba się domyślać ;) trzy kondygnacje wyremontowanego domu przerobione na mieszkania, tyle że w domu także pewnie traktowali jako dom biorąc pod uwagę cenę
-
Daffo, daj znać jak tam oględziny działki A Dziubala wpadła i imienia nie zostawiła
-
DaffodilDziubalaEee, nie popadajmy w skrajności . Są tańsze działki Krakowie, oczywiście nie mówię tu o okolicach Śródmieścia czy Woli Justowskiej ;). Można też kupić dom w Krakowie (choć to nie najnowsze budownictwo) za kilkaset tysięcy zł To ja chyba źle szukam :) Fakt, że tylko na działkach się skupiałam, ale ceny krakowskie mnie zabiły prawie :) Mnie też zabiły. Zanim kupiliśmy dom to dużo siedziałam w necie i znalazłam np. nieopodal moich rodziców (stara Olsza) dom dziadka mojej koleżanki, który jej rodzice przerobili na mieszkania na 3 kondygnacjach, a cena za niecałe 80 m brzmiała 800 tys.
-
DaffodilCzyżby tej o wymiotach?? Jak to jest, że wszyscy zgadują?
-
śmiechu co nie miara i my też dziękujemy
-
Witajcie wieczornie! A widzisz Ania - ja całe życie w bloku, miejskie stworzenie, a teraz mi na wsi najlepiej, jak u Pana Boga za piecem O, a propos imion - może się ujawnimy? To może ja zacznę - nie mam na imię Franciszka, a Magda A nick to od ksywki podstawówkowo-licealnej Jakby moich znajomych z liceum zapytać, jak mam na imię naprawdę, to nie wiem czy by się nie wahali Dobrej nocy, Drogie Panie!
-
DaffodilfraniaKanalizację u nas to dopiero robią, nie wiem jak w Głębokiej. No i może to być cena bez mediów.I jak sobie radzicie bez kanalizacji? Macie taką domową oczyszczalnię ścieków czy szambo? Bo ja człowiek z miasta jestem i trochę się takich wynazlazków obawiam. Przyznam, że nawet takich działek pod uwagę nie brałam, ale może za duży ze mnie strachuś? :) Z szambem. To nic strasznego - raz w miesiącu (w naszym przypadku) wywóz za 120 zł. A w oczyszczalnie ścieków to bym się nie bawiła. Wcześniej czy później dojdzie tam kanalizacja, bo gmina Kocmyrzów realizuje ją ze środków unijnych.
-
Kanalizację u nas to dopiero robią, nie wiem jak w Głębokiej. No i może to być cena bez mediów.
-
DaffodilWłaśnie znalazłam fajną działkę na Gumtree w Głębokiej. To gdzieś w okolicach Kocmyrzowa. Tylko cena podejrzanie niska, bo za 13,5 ara właściciel chce 95 tys. Chciałam zadzwonić, żeby o media i kanalizację zapytać, ale tylko poczta się włącza Może rolna? Nieprzekwalifikowana Eee, nie to za wysoka cena za rolną. Dzwoń dzwoń, może to jakaś okazja A Głęboka niedaleko nas
-
Przy krzewach i krzakach kwitnących też jest robota Może nie taka jak przy kwiatkach, ale jest Już teraz to wiem, ale nie żałuję
-
Chyba nie tym razem Mosia na początku ciąży i nie czuje się najlepiej. Także Drogie Panie
-
DaffodilfraniaWitajcie!Nie mam czasu zaglądać za bardzo, bo jak ładna pogoda, to ogródek, ogródek, ogródek i praca w nim Także Daffo czytaj i się przygotowuj O nie nie nie :) Nic z tego :) W moim ogródku będzie tylko trawka i drzewka, więc nic oprócz koszenia robić nie będę :) No chyba że na emeryturze :) nawet przy wersji mini mini zawsze się jakaś robota znajdzie My mamy 5 arów, nie mam jeszcze za wiele roślin, a roboty huk. Chociażby walka z trawą, żeby urosła i nie schła
-
Witajcie! Nie mam czasu zaglądać za bardzo, bo jak ładna pogoda, to ogródek, ogródek, ogródek i praca w nim Także Daffo czytaj i się przygotowuj Mam nadzieję, że ciężaróweczki się czują w miarę dobrze w taki gorąc Piszecie o kinie. Bosh - ja nie pamiętam kiedy byłam ostatnio (bajki się nie liczą ) Ale o ile jak Jula była sama to zawsze się ją do jakichś dziadków upchnęło, tak z dwoma niuniami to już nie tak hop siup.
-
Daffo to miałaś przygodę Ale najważniejsze, ze już ok My z Julą też przejścia mieliśmy, w środę została przez pediatrę (dr. Bryk) skierowna do szpitala na wykluczenie wyrostka, bo miała bolesny brzuch i wysoką temp. Na szczęście już ok, to jakiś wirus paskudny. Miłego weekendu!
-
zeberkafrania z drugim mi pojdzie prościej oby oby podziwiam ten to chyba będzie nasz docelowy jednak bo kredyt i takie tam
-
zeberkaja wybudowałam dom, mój mąż za granicą a ja tu na miejscu. Jeste siebie mega dumna bo wszystko załatwiałam od pustaków po okna rolety. Ale to droga przez mękę, ale z drugiej strony wiemy co i jak a z deweloperami róznie bywa (wiem bo pracuje w firmie bud która buduje na sprzedaż), i wiem jak wygląda z drugiej strony... potwierdzam, mieliśmy trochę "przejść" z deweloperem, ale chyba nie zamieniłabym ich na budowanie samemu. Nie jesteśmy do tego stworzeni
-
O, Zonia się obudziła, zmykam
-
Witajcie! Daffo, działki sołtysa ci nie polecam - jest dłuuuuga, a wąska - także jak się postawi domu, to z przodu i z tyłu od razu ogrodzenie No i nam nie chce sprzedać na dopełnienie naszych działek A nie chcecie gdzieś bliżej Krk? Bo to jednak ponad 20 km będzie. A od developera? My tak kupowaliśmy, bo teraz ceny działek są takie, że działka plus budowa wychodzi na to samo, jak się kupuje gotowe. No, prawie gotowy - musieliśmy instalacje robić. Ale np. dookoła domu wszystko zrobione. I powiem Ci/wam, że jakbym miała dom od podstaw budować, to chyba bym oszalała, biorąc pod uwagę to co przeszliśmy robiąc zaledwie instalacje A gdzie jeszcze pozwolenia i inne sprawy. To zdecydowanie nie dla mnie, bo ja nerwus jestem. Ale może któraś z Was budowała dom i ma miłe wspomnienia z tym związane?
-
Zeberka, Ania - tak z czystej ciekawości - gdzie rodziłyście i kto was prowadził? Ja w Żeromskim dwa razy, ale to ze względu na moją ginkę. Dobrej nocy, Krakowianki!
-
Dziubala, 2 tyg. temu dzwoniłam do dr Cichockiej-Jarosz i wizytę mamy 11.07. Dopiero Ale nic, poczekamy, bo zewsząd słyszę, że warto. A ja od 1 lipca idę na wychowawczy i zostanę bez kasy Także wakacje w Krzysztoforzyce City Zapraszam!