Skocz do zawartości
Forum

frania

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez frania

  1. Daffo, fajnie że jesteś! Bo mi zniknęłaś na jakiś czas
  2. Pewien pomysł ma: chodźcie dzieci tu - raz, dwa!Mnóstwo przygód czeka nas, które przeżyć mamy wraz! Dzieci radość więc rozpiera: mamy swego bohatera! To jest co się zowie! 1000 ma pomysłów w głowie. Na zabawę, na radości, my kochamy takich gości!
  3. Otkanie to może jakaś podpowiedź?
  4. frania

    Przetestuj mnie!

    Do nas też dotarł krem: dziękujemy!
  5. mosiafraniamosia"Przegryźć dżdżownicę" Katarzyny Grocholikróciutka, ale ciekawa. są momenty, że jest rewelacyjna, ale są też takie, że nie bardzo ale tak analizując całość - dopisuję do swojej listy choćby nawet dla tego cytatu: "A ja mam nowe zmarszczki koło oczu...Mam nowe zmarszczki. Jaka szkoda. Tutaj mi się takie coś zrobiło... Nie miałam tego. Skórka jak z siurka." czyli, że zachęciłam do lektury, tak? jak najbardziej
  6. krolowa_angielskaA i jeszcze coś! Ponieważ wiem, że nie mozecie się doczekać hehe To wrzucam parę nieformalnych fotek, bo wreszcie dostałam od znajomego, który też robił zdjęcia. Tych od pani fotograf nadal nie mam, więc z sesji i kościoła będą później, ok? 1. Sukienka ;) 2. Juli z moją mamą 3. Tort :) Ślicznie! A Julo jaki fajny
  7. Królowa, o Daffo pytam bo bywała tu codziennie, a teraz cisza Co do żłobka to musicie jakoś przetrwać ten czas. Mam nadzieję, że nie planujesz go całkiem stamtąd zabrać. Bo jak za jakiś czas znów Jula gdzieś poślesz i to będzie zabawa z przeziębieniami od nowa. Moja koleżanka z pracy tak właśnie miała: dała córkę do żłobka w wieku 7 mcy, zaczęła chorować, ona się złamała i załatwiła jej nianię. Jak się okazało, że nie wydala finansowo i dziecko wróciło do żłobka: znów choroby i przeziębienia. A moja Zonia nie chodzi do żłobka, a i tak zasmarkana Podejrzewam, że od Julki. W szkole większość dzieci w jej grupie kicha, prycha i smarka
  8. mosia"Przegryźć dżdżownicę" Katarzyny Grocholikróciutka, ale ciekawa. są momenty, że jest rewelacyjna, ale są też takie, że nie bardzo ale tak analizując całość - dopisuję do swojej listy choćby nawet dla tego cytatu: "A ja mam nowe zmarszczki koło oczu...Mam nowe zmarszczki. Jaka szkoda. Tutaj mi się takie coś zrobiło... Nie miałam tego. Skórka jak z siurka."
  9. Ależ tu wiatr wieje Gdzie jesteście dziewczyny? Daffo, co u Ciebie?
  10. Oczywiście, że nie należy demonizować. Jestem zwolenniczką umiaru - we wszystkim. Ale słowa, o tym, że mleko krowie jest dla cieląt, kozie dla koźląt itp.itd., które przeczytałam już jakiś czas temu szukając informacji nt. alergii - dały mi do myślenia. I od razu przypomnia mi się jedyny w swoim rodzaju zapach mleka krowiego prosto od wydojonej krowy, jeszcze z pianką
  11. A to czym jeżdżę nijak się ma do moich marzeń Proza życia.
  12. Infinity to także mój typ A oprócz niego jeszcze:
  13. Mo, zapomniałaś o swoim dziecku?
  14. mosiaja wczoraj skończyłam "List w butelce" Nicholasa Sparksagorąco polecam świetna książka, miło się czyta a na końcu prawie się poryczałam prawie, bo już późno było i bardziej mi się spać chciało niż płakać Wyrzucona za burtę butelka, zdana na kaprys losu, mogła trafić w najodleglejszy zakątek świata. Zamiast tego, po niecałym miesiącu podróży, wypłynęła na plaży nad zatoką Cape Cod, gdzie znalazła ją spędzająca nadmorskie wakacje Theresa Osborne, dziennikarka z Bostonu, samotnie wychowująca dwunastoletniego syna. W środku był list miłosny napisany do zmarłej żony i zaczynający się od słów: "Moja najdroższa Catherine, tęsknię za Tobą, ukochana, tak jak zawsze, ale dzisiaj było mi bardzo ciężko, bo ocean śpiewał o naszym wspólnym życiu." Zaintrygowana i przejęta do głębi historią pary kochanków, Theresa rozpoczyna poszukiwania człowieka, który potrafił tak mocno i wiernie kochać. Kim był mężczyzna? Gdzie się teraz znajduje? Jej spotkanie z tajemniczym Garrettem zaowocuje wielką miłością... A film Mosia widziała? Lepszy niż książka? Czy na odwrót?
  15. Przeczytałam "50 twarzy Greya". I w sumie nie wiem, co o tej książce sądzić Czyta się w miarę fajnie, pewnie sięgnę po kolejna część jak się ukaże, ale mam mieszane uczucia. Czekam na odczucia tych z was, które też przeczytały przygody pana Szarego
  16. Dziubala, na kiedy masz termin? Pewnie jak już ciepło zacznie się robić Życzę zdrowej i ślicznej dziewczynki!
  17. Dziubala, dopiero teraz wypatrzyłam. Gratulacje!
  18. zeberkahello :) co za zmiany :) dziubala GRATKI KOCHANA!!!! FRANIA NA JAGIELLY TEZ JEST OD 2 LAT, PŁACE OK 750 ZŁ/MC Cześć, fajnie że jesteś! Mnie nie zależy na takim od dwóch lat: raczej właśnie od przyszłego roku, jak będzie 3-latkiem. I jeszcze, żeby było blisko cioci A 750 zł to sporo Za Julki pkole niepubliczne płaciłam 500 - 600 zł i to dla mnie było dużo.
  19. Oopsy DaisyJa znowu sięgnęłam po moją ulubienicę -Tess Gerritsen . Padło na ''Ogród kości''Czasy współczesne. Julia Hamill dokonuje makabrycznego odkrycia na terenie swojej posiadłości w Massachusetts - wykopuje czaszkę kobiety noszącą nieomylne ślady popełnionej zbrodni. Odpowiedzi na pytanie, kim jest zamordowana, należy szukać w innej epoce. Boston, rok 1830. Norris Marshall, utalentowany, choć ubogi student medycyny, zamieszany w handel zwłokami, staje się głównym podejrzanym w sprawie kolejnych mordów - najpierw pielęgniarki, potem znanego lekarza. Aby dowieść swojej niewinności, musi odszukać jedynego naocznego świadka zbrodni. Trzymająca w napięciu, perfekcyjnie skonstruowana i wierna realiom epoki opowieść zręcznie splata dzieje bohaterów z XIX i XX wieku słyszałam, że świetnie jej książki się czyta, muszę gdzieś którąś dorwać
  20. Królowa, czekamy czekamy na fotki! I witajcie! Daff, a ty gdzie zniknęłaś?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...