nicola23

Asia ładne cudo, długo robisz coś takiego?

noz kur.. ze tak zaklne sobie ja mojego sąsiada to wyeksmituje chyba, odkąd się wprowadzili (czyli z dwa miesiące) co drugi dzien w godzinach wieczornych wiercenie sobie urządza, Martyna w spazmach ona się panicznie boi wiertarki, Nadia słysząc zawodzenie Martyny też wrzeszczy...wrrr i to dzisiaj akurat jak kładłam je spać Martyna padła zapłakana a Nadia powoli usypia dopiero\ przyszedł moj sprzęt do kręcenia tyłkiem, więc zaraz bede musiała poćwiczyć, tylko zeby sie nie skonczyło na bólu szyi tak jak po wczorajszych ćwiczeniach

Sweetka co sie dzieje? co to za opis na gg?

chyba kawke drugą wypije bo cosik cienko z moim samopoczuciem...a tu jeszcze ta szyja..

no zapisuje sie zdecydowanie Marysia

kurcze a ja wstałam z takim bólem szyi ze masakra, mam poprostu sztywną szyje, alem wieczorem robiłam brzuszki, coś chyba niezbyt dobrze ze szyja mnie boli

hej a my wstaliśmy o 9 -tej obchodzącym "misięcznice" najlepszego MIKOŁAJKU I NIKUSIU temat pracy to dla mnie też drażniący problem, musze wreszcie isc do pracy i poiwedziec czego ja chce i pewnie usłuszec czego oni chca... ehh tylko kiedy się zbiore...

dobranoc bo zieeeeeewam straszliwie do lepszego juterka

chociaż ... pączków jeszcze sama nigdy nie robiłam...ma ktoś przepis?

Izabelinmarikoki koniec tematu bo dolina mnie dopada :)Ta, a jutro tłusty czwartek ooo nie wiedziałam, ale to nie moje święto...buuuu

a Anulka to gdzie jest?

brak ruchu w drugiej połowie ciąży źle wpłynął na moją wage no ale lepiej skończmy...są jakieś milsze tematy chyba, albo ide spać...

STRONKA ZA TO ABYŚMY WSZYSTKIE MOGŁY BYĆ DUMNE ZE SWOJEGO WYGLĄDU Izabelinnicola23po raz kolejny sie pytam, czemu ja nie chudne karmiąc staram sie ruszać (rolletic i aerobic) jem mniej i co....1kg Madzia może jest to związane z przyczyną "grubnięcia" w ciąży. U Ciebie chyba była to gestoza a ile dobrze pamiętam. Poza tym mi przybyło tylko 10 kilo. w ciąży z Martynką miałam oprocz puchnięcia gorsze wyniki i wyższe ciśnienie, właściwie na pograniczu gestozy, a teraz tylko puchnięcie, no ale opuchlizna już chyba zeszła (19 kilo mnie mniej od porodu) ale te 11 to już w prezencie

Aniołek Łysegoja ostatnio poszłam do sklepu wszystko za 15 zł... tam se gacie kupiłam... ale co tam... tydzień i już wiszą... od porodu kupiłam 6 par spodni... przed ciążą ważyłam 57kg... teraz kuźwa 50 a mam 174 cm wzrostu... to tak jak te z wybiegów... niedługo to mi wszystkie wnętrzności będzie wydać przez skórę... ja wam mówię... że być chudym to jedno ale chodzącym wieszakiem to drugie :Smutny: no to widzicie ja w drugą strone gdzie nie wejde coś kupić to wszystko małe, ciasne, brzuch wypływa

IzabelinAniołek Łysegoizuś... skąd to znam ja to się wstydzę z domu wychodzić juz :Smutny:Sama już nie wiem, czy mam inwestować w nową odzież? czy może jeszcze przecierpieć zwisające gacie? Dziewczyny uwierzcie apetyt mam za trójkę, niczego sobie nie żałuję a ciałka ciągle za mało. Myślałam, że po Cerazette przybędzie tu i ówdzie :Smutny: po raz kolejny sie pytam, czemu ja nie chudne karmiąc staram sie ruszać (rolletic i aerobic) jem mniej i co....1kg

Izabelinnicola23Izuś a moze to miał być nieudolny komplement?Raczej nie, bo zostało to powiedziane na stronie do męża łoo Boziu, a co mąż na to?

ehh i znowu temat wagi, ja jeszcze 11 kilosóóóóóóówww, (ale kilogram juz schudłam odkąd rozpoczęłam diete..heh) apropo czy jest któraś zadowolona z wagi?

Izuś a moze to miał być nieudolny komplement?

moje dziewczynki już śpią chciaż Nadia tak jakoś jeszcze niecałkiem bo co jakiś czas odgłosy wydaje..heh

ehh dziewczynki z fryzurą to sie narazie nic nie zmieniło, dzsiaj tylko odrosty...

dopiero co spokojnie usiadłam, byliśmy dzisiaj na długim spacerku (małż jednak wstał heh) potem rolletic a pozniej odświezenie koloru włosku siostra męża wpadła mi zrobić, więc kolor juz ok teraz tylko za tydzien w piątek ścięcie Asia a ty sie nie zamartwiaj, Martynka tez miała problemy z tolerowaniem białka a teraz jak jest większa to tylko kumulacja duuużej ilości nabiału jej moze zaszkodzic (zmieniona kupka czy kilka chrostek podskórnych), bądz dobrej myśli i dopoki małego nie oglądnie lekarz dermatolog nie zamrtwiaj się bo to moze jakiś drobny problem dermatologiczny jednak

jestem i ja

Hej Ja właśnie zrobiłam racuszki z wiśniami na drugie śniadanie, zaraz wybieram sie na spacer, ale od rana sie wsciekam, mojego męża dobudzić to chyba z jakąś tubą trzeba probowac, zaraz ubiore dzieciaki i wychodze a on niech sobie śpi do której chce (tylko zeby na 17-ta do pracy nie zaspał)

to pewnie jeszcze nie na noc, Nadia najdłużej w nocy bez jedzenia śpi 6-7godzin, potem 3-4

moje dzieci już spią, chatka posprzatana, jeszcze tylko jedno pranko sie kręci, ale luz chyba sie pobawie i zrobie ...