Anulka

Starletka, Ty wiesz najlepiej czego Ci życzę, powtarzać nie będę tylko dalej kciuki zaciskam Kiedyś musi sie to skończyć

justyna@Pewnie ze tak trzeba sie pośmiać a tego troszkę chyb nam tu brakowało a ÓWDZIE no wiesz każdy lubi co innego to ja mimo wszystko zostanę przy tym ówdzie patusia23No i chciałam Wam napisać że średnia na pierwsze półrocze Mojej Natalki wynosi 4,8 radość sercaAgnieszka31to Ala dzisiaj przybiega do mnie i wola wiec jej mowie ze pojdzie jak to zrobi do nocnika , na to Ala, oczywiscie pampek pelny...wrrrrr Aguś nauczy się... Swoją drogą dzieciaczki to kombinują :) umarłam ze śmiechu moja jak ostatnio zrobiła kupę, zajrzała do nocnika i mówi do mnie: NIESAMOWITE MAMA, PRAWDA? no cóż

jeszcze TU to jak cię mogę, ale ówdzie??? Trza się posmiać, to może choroby pójda precz

justyna@Anulkatylko się nie zatrać i mocniej nie drapnij bo wszystko będzie dla niego tajemnicze zmiłuj się bo mnie szczena boli i nie mogę się śmiać ale to zawsze jakaś opcja czujesz nudę w związku drapnij partnera tu i ówdzie

tylko się nie zatrać i mocniej nie drapnij bo wszystko będzie dla niego tajemnicze

justyna@Anulkajustyna@ juz jako dziecko wiedziałam jak będzie miła na imię mój mąż i patrzcie jakie podobieństwo) chyba z fryzury raczej tak bo jeszcze nie zdążyłam myjemy M wydłubać rzęs jak lalce a czy M zna Twoje zamiary?

justyna@ juz jako dziecko wiedziałam jak będzie miła na imię mój mąż i patrzcie jakie podobieństwo) chyba z fryzury

wiem Kochanie widziałam, bo wczoraj byłam około 16 tam właśnie, ale dzisiaj odbiorę z Merlin, więc nie kupowałam póki co kolejnych

AnnAgnieszka31aaa. a dlaczego naszego nie ma na stronie na dole????jest tam moje prv z kwietniowek a nie ma naszego?????będzie jak będzie już min. 5 osób w grupie

Agnieszka31aaa. a dlaczego naszego nie ma na stronie na dole????jest tam moje prv z kwietniowek a nie ma naszego????? bo jeszcze nie zatwierdziły dziewczynki zaproszeń, musi być chyba minimum 5

dostałam dziękuję

justyna@forum założone wysyłam zaproszenia

To Justyś zakładaj. Ja już założyłam ze trzy wątki prywatne i nie zawsze mam czas by pamiętać kogo jeszcze nie zaprosiłam. Zrób taki tylko na zaproszenie.

dzień dobry Dziewczynki Moje Kochane Czytam co u Was, wiem co u której, bo codziennie wchodzę na wątek, ale serce mnie ściska jak widzę ten szpital tutaj. Sama wiem co działo się u mnie w zeszłym roku i szczerze współczuję wszystkim. Aż starach tu wchodzić w obawie przed zarażeniem U nas nuda i niech tak zostanie. W tej chwili badamy Mikiego pod kątem tego niedoboru wagi i wzrostu. Niby jest w 9 centylu, ale bardzo mało rośnie i przybiera na wadze w ciągu roku. Za nami badania krwi i hormonów, które wyszły w normie, jutro echo serca, 9 lutego okulista i badanie dna oka. U Majci dr usłyszała szmery w sercu, więc dzisiaj byłam i zrobiłam jej echo. Ma strunę rzekomą. Lekarka mówi, że to fizjologiczne i objawia się szmerami podczas stresu i w czasie infekcji. Tyle u nas...Poza tym praca, praca, praca... A tak poza tym, rodzinka podczytuje co piszę, więc zbyt wylewna nie jestem. Piszę na wątkach prywatnych. Może i my taki założymy, by móc wylewać swoje żale bez obawy, że ktoś przeczyta

w ogóle tu jakoś pusto

grunt, że odezwałaś się do nas Reniu, sił zatem na ten pracowity czas

Asiu witaj Trzymam kciuki by kontrola wypadła pomyslnie. Co do przebrania to najpierw z przerażeniem słuchałam wyborów Mikiego - Lord Vader, Transformers, Power Rangers . Na szczęście od tygodnia nie mówi o niczym innym jak o Piotrusiu Panu i chwała mu za to. Mam nadzieję, że tak zostanie, bo bal 30 stycznia. Kat_ja hop hop!!!!! Reniaaaa!!!!

Sterylizacja w wysokiej temperaturze zabija bakterie i wszelką zarazę, więc myślę, że jest to bezpieczne

to co wkleiłam wyżej tez jest ze strony PZH, więc jak widac sami sobie zaprzeczają zostawmy wybór rodzicom a co do świadomości to już o tym pisałam wcześniej jak zobaczę dowody w postaci konkretnych wyników badań to uwierzę

Poszukiwanaolkaw Gratki super konkursik...trzeba wziąć udział...a czy opowiadania wygraane jak zawsze będą pokazywane?Ciekawa jestem jak inni wyobrażają sobie idealne walentynki:) będą pokazywane wygrane opowiadania, tym razem utajnimy wasze nicki Piszcie śmiało

Możemy tak w nieskończoność wyrywać z kontekstu zdania by było nam łatwiej argumentować. Zostawmy ocenę szczepień i ich skuteczności, bądź szkodliwości - rodzicom, niech sami zadecydują.

martitatitaCiekawe Anulko, czy to samo bys pisala, gdyby Twoja historia wygladala podobnie do tej, ktora opisala Karina... Tobie sie udalo - ciesze sie z tego powodu ogromnie i gratuluje! ale fakt, jest faktem, ze KAZDA ktora tam przychodzi zasluguje na takie przyjecie o jakim piszesz... a na zle dni mozna wziac sobie dzien wolnego, a nie doprowadzac do rodzinnych tragedii...jestem pacjentka dr Kukulskiego, chcialabym rodzic w sw.Zofii bo wiem, ze w tym szpitalu przyjma mi porod lotosowo, co jest niestety rzadkim sposobem leczenia w polskich szpitalach... licze sie z tym, ze bede musiala poniesc dodatkowe koszty, ale nie bede ukrywac, ze ceny sa z kosmosu!!! a kiedy ide do sw.Zofii i widze wielka czerwona tabliczke: My nie beirzemy lapowek! - to mnie gromki smiech ogarnia...! bo jak inaczej nazwac te koszta, jak nie korupcja...? do tego jawna - paranoja!!! To nie jest korupcja. To są opłaty cennikowe i może dzięki temu rodzi się tam w ludzkich warunkach. Mnie wiele złego spotkało w szpitalu na Czerniakowskiej, dlatego dobrze, że jest taka alternatywna jak Zofia, mimo kosztów. Oczywiście, że każdy ma prawo do subiektywnej oceny i ja tego nie neguję. Zaprotestowałam tylko na słowa że to szpital dla wybrańców. Znam sporo dziewczyn rodzących tam z ulicy i nikt wybrańcem nie był.

Każde dziecko jest geniuszem. Dzieci dysponują potencjałem intelektualnym większym, niż Leonardo do Vinci kiedykolwiek wykorzystał. Zazwyczaj jednak przez pierwsze 6 lat życia dziecka pozbawiamy je tego geniuszu. Nie znaleziono genu odpowiedzialnego za uzdolnienia, ale znaleziono sposoby wychowania, które pozwalają wydobyć naturalne, wrodzone zdolności każdego małego dziecka. Instytut Rozwoju Małego Dziecka w Warszawie od kilku lat organizuje warsztaty dla rodziców i nauczycieli dzieci od urodzenia do 6 roku życia z zakresu poprawnej stymulacji rozwoju małego dziecka. Metoda Cudowne Dziecko wykorzystuje zdolności małych dzieci, ale jednocześnie je rozwija. Jest przeznaczona dla dzieci już od urodzenia. W ostatni weekend lutego odbędą się warsztaty: „Jak nauczyć małe dziecko czytać w pół minuty dziennie” – sobota 27/02 „Jak nauczyć małe dziecko matematyki w pół minuty dziennie” – niedziela 28/02 oraz „Cudowny start Niemowląt” Warsztaty odbywają się w centrum Warszawy w bardzo kameralnej atmosferze. Grupa liczy do 16 osób. Zajęcia zaczynają się w piątek o godzinie 17.oo wykładem wprowadzającym dla nowych studentów, który nie jest dodatkowo płatny. Zniżka 20 zł na hasło Parenting. Jedna osoba może skorzystać ze zniżki tylko raz, na jedne wybrane warsztaty. Zniżki nie łączy się z innymi bonifikatami. Po zajęciach będziecie mogli Państwo kupić karty edukacyjne oraz programy komputerowe, które dostępne są tylko dla absolwentów. Więcej informacji znajdziecie Państwo na stroniewww.cudownedziecko.pl Zgłoszenia na warsztaty proszę kierować drogą mailową[EMAIL="instytut@cudownedziecko.pl"]instytut@cudownedziecko.pl lub telefonicznie 022 292 31 42 lub 501 184 420. Zapraszamy bardzo serdecznie.

"Bezpieczeństwo szczepień, które obok ich skuteczności decyduje o ich stosowaniu, mierzone jest liczbą powikłań poszczepiennych, występujących wśród szczepionych. Bezpieczeństwo szczepień BCG i ich akceptacja społeczna - podobnie jak i innych szczepień - było i jest oceniane przez pryzmat sytuacji epidemiologicznej i oceny ewoluują ze zmianą tej sytuacji. W chwili wprowadzania szczepień BCG gruźlica była, a w wielu krajach jest nadal, najgroźniejszą chorobą zakaźną o bardzo wysokiej umieralności i śmiertelności. Była ona jedną z głównych przyczyn zgonów dzieci i ludzi młodych, gdyż nie dysponowano skutecznymi lekami. W Polsce przed wprowadzeniem szczepień BCG na skalę masową z powodu gruźliczego zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych (gzom) umierało ponad 2000 dzieci (3). W 1957 r. co piąte zachorowanie na gruźlicę dotyczyło dziecka. Takich zachorowań zarejestrowano u dzieci około 16000 (4). Wprowadzenie leków przeciwprątkowych radykalnie zmieniło sytuację. Leki te pozwalają bowiem wyleczyć prawie wszystkich chorych. Prowadząc do chemosterylizacji źródła zakażenia, działają jednocześnie zapobiegawczo - przerywają transmisję zakażenia prątkiem w populacji. To spowodowało, że w 2000 r. zarejestrowano 103 zachorowania na gruźlicę wśród dzieci, w tym tylko 2 zachorowania na gzom. Zachorowania na gruźlicę dzieci stanowiły 0,8% wszystkich zachorowań (2)." Dla mnie jest to jedyny argument. Szczepienia chronią i dzięki temu nasze dzieci nie umierają na gruźlice, odry, ospy i tym podobne. I jaki związek ma hartowanie dziecka z możliwością zarażenia wirusem??? Myślisz, że uchronisz swoje dziecko przed zarażeniem na gruźlicę, gdy zetknie się z prątkującym człowiekiem??? Myslisz, że dziecko mając kontakt z rówieśnikami gdzie 80% z nich choruje na ospę uchronisz przed nią hartowaniem? Nie, ponieważ są choroby i choroby. Jedne są mniej zakaźne, inne bardziej. Hartowanie nic tu nie da. Ludzie wyjeżdżający w tropiki szczepią się od cholery czy innego badziewia, jak myślisz, dlaczego? Bo ryzyko zachorowania jest zbyt duże i to, że on jest zahartowanym kimś nie ma znaczenia. Na cholerę nawet hartowanie mu nie pomoże. Wiem jedno...nie biegnę do lekarza po szczepionkę na grypę, bo wiem, że można ją wyleczyć w domu, nie biegnę po szczepienie na żółtaczkę, bo dbam o higienę i nie jeżdżę z dzećmi tam, gdzie brud, ale wiem, że gdybym mogła cofnąć czas zaszczepiłabym syna od rota, bo o mały włos go nie straciłam przez tą chorobę i pewnie taki rodzic, który stracił dziecko bo dostało menigokowego zapalenia mózgu i umarło też chciałby wrócić czas by móc je zaszczepić. Ja wiem, że firmy farmaceutyczne prześcigaja się w pomysłach. Ja wiem, że wiele szczepionek być może jest tylko czystym chwytem marketingowym, ale wiem, że dzięki nim, nasze dzieci nie umierają obecnie na choroby, które jeszcze 30, 40 lat temu dziesiątkowały dzieci. Skoro to wszystko jest tak szkodliwe, to czemu nadal są? Dlaczego Państwo pozwala szczepić tymi chemikaliami nasze dzieci? Bo być może, jest to konieczne i faktycznie to działa.

Fifia po 2 niemowlakom chyba nie serwujesz az tylu chemi w 1 roku zycia sprawdź skład chemiczny kremu do pupy, oliwki, płynu do kąpieli, to za głowę się złapiesz