Anulka

Dzień Dobry Kolejna nocka nie należąca do udanych Przepraszam, ale nawet nie mam siły czytac co u Was...napiszcie tylko czy u wszystkich bez kłopotów...

Madziu już to kiedyś pisałam i powtórzę...ładnemu we wszystkim ładnie...fryzurka bardzo ładna i powiem szczerze, że nie myslałam , że w ciemnych włoskach też będziesz tak uroczo wyglądać!!! Wiadomo po kim córeczki urodę odziedziczyły

Wpadam na chwilkę...Mikołaj dostał uderzeniowa dawkę wit. C i dzieki Bogu katar mija...Majuli dzisiaj fridę uruchomiłam i jestem w szoku ile tego ma...Niestety zaniosła mi się trzy razy, bo nie cierpi tych zabiegów...już się zastanawiałam czy jej to nie boli :duren::duren::duren::duren: Ciśnienie mi dzisiaj historia z SamaMama podniosła tak, że telepało mnie pół dnia

lepiej późno niż wcale NADZIEJKO KOCHANIE BUZIACZEK Z OKAZJI UKNCZENIA POL ROCZKU!!!ROSNIJ ZDROWO!!!!

nam Monia NAM!!! ludzka głupota nie zna granic

całe szczęście Parenting to nie Noworodek i reakcja jest natychmiastowa. Brawo Aniu, Gosiu i Marcinie!!!

jak mozna tak grać na uczuciach innych...koszmar!

wczoraj o 22 piszesz, że dziecko ci umiera na sepsę a za godzinę witasz nowa mamę na forum z usmiechem...tak zachowuje się matka której córka jest umierająca?? siedzi na forum i się śmieje do innych? Przepraszam, może jestem niesprawiedliwa, ale mam inne pojęcie miłości matczynej i tego co ja bym zrobiła, gdyby dziecko moje umierało w szpitalu!!!! Była bym tam z nim!!!

Dziecino umiera Ci córka a TY na forum masz czas i siłę. Według mnie cos tu nie gra. Ale to juz niech ocenia właściciele forum...

wklejam i tu dzień dobry niestety kolejna nocka zarwana nie wiem co jest z Mają, chyba ten katar ja dobija i dlatego tak się budzi co 20 minut...chyba z 50 razy sie w nocy do niej podnosiłam o losie Miki dalej ma katar...Pogoda sliczna a my w chałupie siedziec będziemy Niech ten zły tydzień sie juz skończy :Smutny::Smutny: Dzisiaj mało mnie będzie bo porządki w szafach mam plan porobić i stanąć biodro biodro z moja deska do prasowania Życzę wszystkim zdrówka i miłego dnia!!!

jaką sepsę, o co tu chodzi???

Anndzien dobry, wszystkim milego dnia, my dzis na szczepienie Uli trzymam kciuki Aniu, a co to za szczepienie? a tak w ogóle to dzień dobry niestety kolejna nocka zarwana nie wiem co jest z Mają, chyba ten katar ja dobija i dlatego tak się budzi co 20 minut...chyba z 50 razy sie w nocy do niej podnosiłam o losie Miki dalej ma katar...Pogoda sliczna a my w chałupie siedziec będziemy Niech ten zły tydzień sie juz skończy :Smutny::Smutny: Dzisiaj mało mnie będzie bo porządki w szafach mam plan porobić i stanąć biodro biodro z moja deska do prasowania Życzę wszystkim zdrówka i miłego dnia!!! Piotrusiu zdróweczka i duzo prezentów z okazji drugich urodzin!!!!!Buziaczek dla Ciebie Kochanie!!!

a tak w ogóle to dzień dobry niestety kolejna nocka zarwana nie wiem co jest z Mają, chyba ten katar ja dobija i dlatego tak się budzi co 20 minut...chyba z 50 razy sie w nocy do niej podnosiłam o losie Miki dalej ma katar...Pogoda sliczna a my w chałupie siedziec będziemy Niech ten zły tydzień sie juz skończy :Smutny::Smutny: Dzisiaj mało mnie będzie bo porządki w szafach mam plan porobić i stanąć biodro biodro z moja deska do prasowania Życzę wszystkim zdrówka i miłego dnia!!!

IzabelinAnulkaIzabelinJutro o 21 będzie w domu :Uśmiech: przemęczy się jedną noc trzeba było przyjechać do mnie... Przeżyje, nie był w wojsku przyda mu się trochę "spartańskich" warunków chodziło mi o Ciebie i Mikusia. Przynajmniej byśmy sobie poplotkowały. Szkoda tylko, że Majusia na antybiotyku a Miki katar do pasa radość serca A pamiętam jak Anulka po "dokładnym" badaniu przez ginka pędziła do szpitala... Ale czas leci... oj tak...i niczego nie świadoma jeszcze Misia połozyłam spać i chodziłam spacerkiem...dobrze, że tak sie to skończyło i w aucie nie urodziłam Izabelinradość serca Marysiu w kwestii okien to ja nawet nie mam co pisać, solennie obiecuję wszem i wobec (będzie to dla mnie (chyba) lepsza motywacja) umyć okna w w któryś z pierwszych majowych dni, czemu ja mam tak mało czasu? No co ja mam powiedzieć, co umyję to mi zaraz na oknie się wiesza któryś z kotów a nie daj Boże jak pada to już błotko do połowy okien a ja natchnienia jakos nie mam...poza tym dopiero swieta były i je wypucowałam nicola23Witam Dzisiaj szczepnienie Nadusi, ciekawe jak jej waga, Martynka w tym czasie ważyła 7120, myślę, że Nadia ją troszkę pobije wagowo. Dzisiaj też wybieram się wreszcie do fryzjera zlikwidować pół metrowy odrost heh, nareszcie Mąż z samego rana pojechał do Urzędu Celnego i Skarbowego..może jeszcze w tym tygodniu uda się nam zakonczyć formalności związane z rejestracją smochodu w kraju...oby Maja ważyła 7100 jak miała 6 miesięcy, na szczepieniu 6 miesięci i dwa tygodnie miała 7250g... Trzymam kciuki za Nadziejkę i czekam na fotki po fryzjerze. Ładna masz buzię Madziu to we wszystkich fryzurkach jest Ci ładnie...

i jeszcze tu wpadam na chwilkę powiedzieć dobranoc...cztery zarwane nocki dały mi w kość...Maja zasneła po 18 nie kąpana, ale nie ma sumienia jej budzić...wykapię ja później...Miki usypia... Ani jedno ani drugie gorączki nie mają, więc tyle dobrego... Miłej i spokojnej nocki __________________

wpadam na chwilkę powiedzieć dobranoc...cztery zarwane nocki dały mi w kość...Maja zasneła po 18 nie kąpana, ale nie ma sumienia jej budzić...wykapię ja później...Miki usypia... Ani jedno ani drugie gorączki nie mają, więc tyle dobrego... Miłej i spokojnej nocki __________________

IzabelinMikołaj wciągnął pół słoiczka warzyw z królikiem. Smakowało Mu, otwierał ochoczo buźkę :Uśmiech: czas najwyższy odstawić od śmietany

IzabelinAnulkana ile dni przyjechał?Jutro o 21 będzie w domu :Uśmiech: przemęczy się jedną noc trzeba było przyjechać do mnie...

na ile dni przyjechał?

aaa jasne...to własciwie juz Ochota...ale kojarzę ten hotel

IzabelinAnulkaIzabelinZdrzemnęłam się troszkę z Mikołajkiem, niestety nie na długo. Dzwonił małż pochwalić się warunkami w hotelu a w jakim zagościł? Chyba tak to się pisze Premiere Class czy aby na pewno jest w stolicy Polski?

IzabelinZdrzemnęłam się troszkę z Mikołajkiem, niestety nie na długo. Dzwonił małż pochwalić się warunkami w hotelu a w jakim zagościł?

nigdy więcej huggies'ów...co sranie to przelane i przebierać trzeba :duren::duren::duren::duren::duren:

dobrze powiedziane z tą sraczką...Maja jak noworodek rąbie w pieluchę po każdym jedzeniu...zielone i wodniste :duren::duren::duren::duren: