Anulka

u mnie jest ten plus, że dzieci spia w dzień...Maja śpi od 9 do 11, potem od 13-16 i potem około 21 na noc, Miki od 13 do 16, 17 w ciągu dnia ale kiedy zgraja się i spia razem to jedyne na co mam chwile to obiad, ewentualnie prasowanie i sprzatanie...nie ma mowy o drzemce niestety

no to sobie pogadałyśmy a teraz napijmy się kawki :)

Monia masz rację! Chore jest to wszystko!!! Zrób porządek, ale niestety sama Wisły kijem nie zawrócisz. Musisz mieć wsparcie T.

Dzień Dobry :)

Monia najważniejsze, żeby dziecko w tym wszystkim nie cierpiało!

A nie chcesz zostac sama z dziećmi? Słonko no niestety...od kilkunastu dni budza się najpóźniej o 5 rano

Proszę o pomoc w wyborze spacerówki dla mojej córeczki. Ma być w miarę lekka, dobrze gdyby miała szerokie siedzisko i podnóżek kilkustopniowy oraz oparcie kilkustopniowe z możliwością spania dziecka. Proszę o opinie. Synek miał trójkołowca Chicco, ale brak skrętnego przedniego koła powoduje, że ciężko się ją prowadzi, a kolejny Graco nie ma stopniowanego podnóżka, a właściwie oprócz oparcia na stopy większego dziecka nie ma go w ogóle.

ups przepraszam, nie przywitałam się DZIEŃ DOBRY!!! nasz dzień zaczął sie 4.30 Kawki?

Ann pozdrawiam Was wszystkie, u nas intensywnie, rozmowy tel z obrazonymi ze nie zdazymy sie z nimi spotkac :( spotkania pozostale, a czasu na wszystko bardzo malo bo w poniedzialek juz do domu. Aniu a nie możesz zostać dłużej?

monika warszawskaDziewczynki To Moj 1000 Post!!! GRATKI MONIA!!!!! radość sercaA z tego wszystkiego zapomniałam napisać, ze Pietruszka waży równą dychę, a mierzy 71 cm :) Pielęgniarka nie mogła się na Niego napatrzeć, a my... pękaliśmy z dumy :)Dobrej Nocy Sweethopemonika warszawskasweetus a Ty Jak Tam??szkoda gadac...rodzina tomka stwierdzila ze jestem chora na glowe , ze moje opisy na gg dotycza tylko i wylacznie ich....a ja juz mam serdecznie dosyc...i raczej sie rozstaniemy:( rozumiem teraz skąd ta zmiana...Monia współczuję. Proszę tylko, żebyś przespała się z problemem i oceniła go na chłodno. Odejść to najprostsze rozwiązania. Wiem coś o tym, trzeba próbować walczyć. Postaw sprawę tak jak ja. Albo moje warunki albo do widzenia. Jeśli Cię kocha i zależy mu na synku to przystanie na Twoje warunki a jesli wybierze matkę to jeszcze kopa w d..ę mu daj... marikczesc Kobietkipoczytalam i smutne tu posty napisalyscie.... ja po imprezce hmmmmm fajnie chatke brat kupil fajna do najblizszego sasiada jakies 500 metrow do domku jedzie sie przez las chatka w zasadzie tuz pod lasem ,cisza piekne widoki ogolnie super ....w chatce beda robic lekka rewolucje ciekawa jestem jak po tym wszystkim bedzie domek wygladal ale oczywiscie zeby nie bylo za slodko na koniec sciecie z malzonkiem :( no nic.... ach te chłopy...popsuja najlepszą zabawę... Sweethopemonika warszawskaMonia Nie Mow Tak!!! Zobaczysz Ze Wszystko Sobie Wyjasnicie!!no moj malzonek stoi murem za swoja rodzinka...ja nie mam podstaw do jakichkolwiek złosci i gniewow....to wszystko moja wielkaaaaaaaaa wyobraznia...wlasnie siedze i rycze a on w najlepsze spi....trudno...to jutro zaczynam działac ...szkoda mi tylko mjego dzieciaczka:( co nie postanowisz to będzie Twoja decyzja i słuszna decyzja... Trzymam kciuki za mądre decyzje Moniczko!!!

z folią

filia to oddział...

AgaWiświeczuszka dla mojego maleństwa które straciłam 21-04-2008r w 12tc. Za szybko się cieszyłam tym szczęściem. [*]

Gratuluje wygranym!!!!! GOSIU TADAM TADAM mnie powaliło

Małgosiajaki bank ;)??? a co chcesz do filii w Wesołej skoczyć?

Małgosia:duren::duren::duren::duren::duren: główka nie rozbolała??

monikouetteMałgosiarece do góry wyskakuj z kasy zabierasz i w nogi kupujesz pukawke i maske spidermana :) wchodzisz do banku T O J E S T N A P A D zbierasz i zmykasz :) maska spidermana jest, pukawka się znajdzie, bank jest czyli nic prostszego....zeby mnie potem na Sobieskiego nie wywieźli

Monia szkoda gadać...Polska do pięt Wam nie dorasta

Małgosiarece do góry wyskakuj z kasy zabierasz i w nogi to zaczekaj to obok jest bank to zara będę z powrotem

kraść trza umić

Joasiu no to faktycznie nie za ciekawie...nie wiem co napisać...tylko jedno mi przychodzi do głowy: po deszczu zawsze wychodzi słoneczko...może i dla WAS w końcu zaświeci....Trzymam za to kciuki!!!

w moim wypadku gdybym chciała wrócić do pracy to 1. przedszkole prywatne około 1000 zł 2. niania około 1500-1700 zł 3. dojazdy autem 500 zł (ewentualnie 100 zł komunikacją miejską ale mam przesiadki i godzinę ponad by mi to zajęło) w sumie w najlepszym wypadku 3000 zł, więc po co mam pracować, dla idei?

1000 zł podstawa plus zajęcia dodatkowe...

Asiu co do przedszkola to bez komentarza. Napiszę odwołanie do burmistrza tyle wiem na ten moment. Ja jadę w piątek z dziećmi na kłucie. Też mam pietra jak cholera. Nie wiem jak ja zapanuję sama nad dwójka płaczących dzieci

Izus a jak tam małżonek? Dalej w domku?