-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Anulka
-
Atenko prrrrrrr przystopuj Gosiu cieszył się?
-
roniaProwokacja nie prowokacja trzymajcie mnie bo wyjde z siebie i stanę obok Roniu spokojnie! Ja już się przyzwyczaiłam chyba. SamaMama mnie do tego zmusiła. Jej opowieść biła o głowę to stwierdzenie powyżej. Nie denerwuj się będziesz zdrowsza!!!
-
AmbientDzisiaj miałam zabieg...już po wszystkim. Nawet dobrze się czuję. Obyło się bez bólu brzucha. Teraz pozostał smutek, ale nie będę się nakręcać. Tak miało być. Za trzy miesiącę spróbuję znowu....może. Dziękuję Wam za ciepłe słowa. Serdecznie pozdrawiam. nie zapominaj o nas...tutaj będzie łatwiej znieść ból...wiem co czujesz i uwierz mi, że dobrze jest móc się wygadać!!! Trzymam kciuki za następna fasolkę, a trzy miesiące szybciutko miną...
-
monika warszawskaoj i ja tez nie tesknie! jak widze "ciezarowke" to mysle-ale bedziesz miec przechlapane...:)
-
Marysiu podzielam!!! Już komplet mam!!!!
-
czego Izuniu?
-
Kuba rower już dostał?
-
jestem dzisiaj taka, jakbym młotkiem rano w łeb dostała, a poza tym Miki ma fatalny dzisiaj nastrój, a poza tym dobiła mnie polska służba zdrowia :duren::duren::duren::duren:
-
a Miki nie ma 4 lat
-
badania krwi Majuli jeśli nie sa na cito to można czekać i półtorej miesiąca a prywatnie około 200 zł :duren::duren::duren::duren:
-
nie wspomnę, że do reumatologa na Spartańska Miki został zapisany na październik a reszta czerwiec, do kardiologa na lipiec
-
a ja właśnie się wk****łam nie dość, że panie z tej przychodni specjalistycznej łaskę robią, że odbiorą telefon to są nie miłe a na dodatek łaske robią, że rusza du..ę i zapisza mi dziecko nie oszczędzając przy tym komentarzy
-
MYSZKA_MIKIradość sercaStronka za zdrowie naszych Dzieci!!! MYSZKA_MIKIwłaśnie Asiu dzisiaj akurat nikt nie może mi pomóc tak sie złożyło ze mama musiała wyjechac a teściowa pracuje , gdyby mama była to by przyszła i Wojtek nawet nie próbował by załatwiac wolnego a mnie rozbiera na całego, mierzyłam przed chwila temperaturę, 39, 2 , chyba nigdy nie miałam tak wysokiej gorączki , boje sie ze to oskrzela albo płuca, a w sobote mam ważny egzamin No to nie bardzo się złożyło z tą opieką, faktycznie :( Myszko a Ty byłaś w ogóle u lekarza? Bierzesz jakieś leki? Nie, ja nie byłam biore tylko gripex, rutinoscorbin i doraźnie cos na gorączke , jak mi nie przejdzie do jutra to przejde sie pewnie po jakis antybiotyk, Wojtek sie na mnie wścieka że jeszcze nie poszłam, ale ja to z dala od lekarzy lubie sie trzymać Madziu ale pomyśl o małej, im dłuższa u Ciebie infekcja tym większa szansa że malutka zarazisz.
-
radość sercaAnulkaAsiu czyli IgE podwyższone?Z tego co czytam (jeśli dobrze interpretuję te wyniki) to dwa razy tyle ile wynosi norma... Także mam w domku Maluszka alergika:( Teraz Mu zrobię badania na IgE swoiste, oczywiście we własnym zakresie, bo pediatra olewa to, o co ją proszę... A w przyszłym tygodniu chcę wreszcie ją zmienić! skad ja to znam...olewka pediatrów...teraz jak zmieniłam lekarza to wiem, że ktoś się wreszcie zajał moimi dziećmi... Asiu życzę dobrego wyboru bo dobry pediatra to podstawa!!! Kochanie a oprócz zielonych kup ma jeszcze jakies objawy? KathrinA teraz co u nas...ANTYBIOTYK! Phillipek ma infekcje ( nie wiem jaka dokladnie ) zoladka, zatkane uszy i przez to moga ropiecz oczka...o kaszlu i katarze nie wspomne. Takze antybiotyk ma brac przez 7 dni...Viki tez dostala na 3 dni, ale pani doktor nie mogla obiecac, ze zadziala, bo naprawde to moze byc alergia. Tamtych tabletek mam juz nie dawac skoro nie bylo poprawy. Jak antybiotyk nie zadziala, to idziemy znowu do pediatry i trzeba bedzie testy zrobic...Mezus dostal tabletki na infekcje ( on ma chyba grype zoladkowa ) i ma byc na zwolnieniu lekarskim. Jak to ladnie lekarka stwiedzila - mam sie kim teraz w domu zajmowac Tylko pewnie tez sie rozloze, bo juz znowu mam kaszel...mam nadzieje, ze jednak nie!!!Milego dnia o matko, szpital pod wezwaniem swiętej Katarzyny Kasiu zdrówka zdrówka zdrówka i SIŁ!!!!!
-
Asiu czyli IgE podwyższone?
-
i żyć nie umierać :Uśmiech:
-
Monia38Witam. Nie mam siły. Mała od ósmej budziła się już ze cztery razy i do tego wymiotuje;/ Ja zasypiam w każdej pozycji. Mam nadzieję, że dzisiejsza nocka będzie lepsza, bo ostatnio spałam ze trzy godziny. Postaram się jutro więcej napisać. Monika fotki fajne. Teście byli, ale krótko. Jutro postaram się opisać, bo dzisiaj niemam siły nawet klikać. współczuję i sił życzę Monia doskonale wiem jak się czujesz
-
Madziu uwierz mi. Mam 32 lata i pracuję już 12 lat. Czym innym jest prawo a czym innym jego egzekwowanie. Mój mąż też pracuje z tym, że jeśli jest taka potrzeba wychodzi wcześniej z pracy. Może i Twój mąż mógłby wyjść wcześniej.
-
MYSZKA_MIKIAniu a co tam u Ciebie ? ruszyłaś z tymi badaniami dzieciaczków?kurde ja się boje o Nikoli morfologię, bo nie wszystko wyszlo tak jak trzeba, ja sie nie znam ale kilka norm jest poważnie przekroczonych, zwleke się z łózka i z nia pojadę badania krwi w tym tygodniu a resztę konsultacji po raz pierwszy chcę zrobić na kasę chorych, bo do cholery sporo pieniędzy miesięcznie odprowadzamy z mężem na fundusz a korzystam tylko z prywatnej opieki
-
700 stronkę dedykuję naszym dzieciom i naszym rodzinom. Dzieciaczki rośnijcie na pociechę swoim rodzicom radosne a przede wszystkim zdrowe. A nam zyczę tylko i wyłącznie szczęścia i miłości w naszych związkach Kasiu, Madziu, Marysiu jak dzieci?
-
MYSZKA_MIKIAniu a ja mam wrażenie ze to tylko moje zycie takie jest i że inny mąż by tak nie postapił Madzia podejdź do tego tak, że on musi na Was zarobić. Jak nie podporządkuje się szefowi to go w końcu zwolni a jeść trzeba.
-
niestety Madziu takie jest życie Dzień Dobry
-
jeśli to taki cycol i tulaczek jak mój Miki to raczej mierne efekty
-
moje dzieci na szczęście śpią w oddzielnych pokojach
-
Moja dzieciarnia spi od dwóch godzin :) Anioły nie dzieci :)