nikawa

Z końca grudnia są fajne chłopaki. Mój mąż jest z 27.go;) Gratulacje :)

Ja zaczynam tracić nadzieję :p Ale w zasadzie mam biały uśmiech, więc przyjmuję kolejną porażkę z godnością ;) gratki dla wybielaczy :)

Czy nauczyciel powiedział Tobie tylko, że to złe? Żadnej sugesti? Porady? Wskazówki? W takim razie ze strony nauczyciela, to też było 'złe'. Mój synek ma 4 lata. Też zdarza mu się naśladować starsze dzieci. Dopóki są to dobre zachowania, to nie interweniuję. Naśladując różne osoby uczy się różnych zachowań, wybiera, czyli DECYDUJE. Chyba gorzej, gdyby naśladował jedno zachowanie. Czasem dzieci utożsamiają się z super-bohaterami, dopóki dziecko chce ratować świat, to niech ratuje, jednak, gdy zakłada prześcieradło-pelerynę i wchodzi na parapet w celu skoczenia jak np. Batman/ Superman, to już trzeba reagować. Ja się czasem łapie, że mam zachowania mojej starszej siostry, a nie zawsze u niej mi się one podobają :p Jeżeli bardzo Cię to niepokoi Twoja córa, to porozmawiaj z psychologiem dziecięcym, żebyś była spokojniejsza.

Uff! Przebrnęłam przez 13 stron tego tematu. Lepiej Was poznałam ;) Margeritko, odkryłam, że mamy młodsze córy w podobnym wieku. Moja jestbz 1.go kwietnia ;) Widzę, że podobne rzeczy, zachowania mnie cieszą. Gratulacje dla wszystkich dzieci za ich talenty i dla rodziców, którzy mają pokłady cierpliwości, by je odkrywać i się nimi cieszyć.

Brakuje mi również opcji edytowania swojej wiadomości i możliwości naniesienia poprawek (możliwość edytowania np. do 30 min od pojawienia się wiadomości), później już nie jest to potrzebne. Czasem się wstydzę, że popełniam tyle literówek...a odkrywam je zawsze po opcji 'opublikuj'. Czy można to zmienić?

Ja dziś miłam robione zdjęcie rentgenowskie zatok :/ dla pewności nawet test ciążowy zrobiłam ;) Niestety mam stan zapalny. Boję się antybiotyku. Czyżby to był powód do odstawienia maleńkiej? Jutro mi lekarz wystawi diagnoze. Margaretka dbaj o siebie! Ja nie mam możliwości wygrzania, bo zawsze któreś dziecko czuje, że mama śpi, więc trzeba obudzić ;)

Brakuje mi tu na forum świecących zakładek informujących, że w danym temacie już brałam udział i pojawił się nowy post. Czasem po kilku dniach odkrywam, że ktoś odpowiedział w temacie.

Nawet reklama jest po, żey przekonać, że trudno jest się im oprzeć ;) Ja niestety, jak dopadnę żelki, to zjadam całą paczkę :p Syn też lubi;) Nie jemy często, ale jak są, to żeby zapamiętać smak na długi czas.

Ja polecam grzechotkę Playgro zebra. Składa się ona z kilku 'kółeczek' można je łączyć, mają różne kolory, faktury. Są lekkie. Moja córka jest nimi zachwycona. Przy ząbkowaniu też bardzo przydatne. Można doczepić do wózka, do matu edukacyjnej, do fotelika, nawet na basenie...ma Mnóstwo zastosowań.

Twoja córka w taki sposób odreagowuje pobyt w przedszkolu. Mój syn w ubiegłym roku przedstawiał takie samo ' zło' w domu. W tym roku jest lepiej. Dużo z nim rozmawiam. Zwracam uwagę na dobre rzeczy, choćby najmniejsze, by wiedział, że go obserwuje, np. Odłożyłeś buty na półkę, o nie musiałam Ci o tym przypominać, brawo! Jesteś porządny. ( czasem dodaje, że sprawia mi tym radość, choć on o tym wie;)). Przydatna jest książka wydawnictwa Media Rodzina "Wyzwoleni rodzice, wyzwolone dzieci' lub ' jak mówić, żeby dzieci nas słuchały...". Polecam.

Natka08 i ode mnie głos na Ciebie. A uzasadnienie? Hmm...jako jedna z nielicznych mnie ładnie przywitałaś, dziękuję;) Jestem tu świeżynką. Pomału ogarniam forum, jest już na tyle 'opasłe' ( w dobrym znaczeniu), że pewnie do każdego zakamarka nie wejdę, ale tam gdzie byłam Natkę zobaczyłam, niech więc z parowarem każdego dnia gotuje z zapałem ;) Mnie by się toster przydał :p Ps. Może Natka niech zostanie użytkownikiem tygodnia, wówczas konkurs byłby już zamknięty ;)

Wspaniale. Zasłużone gratulacje!

Paracetamol, sinupret, rutinoscorbin. Łączę się w bólu :/

Aż tyle? Myślałam, że tydzień wystarczy. Dlaczego naleźy tyle czekać? Ja syna nie szczepiłam dodatkowo, tylko 5w1. Córa szła podobnym torem, ale po izycie u kardio okazało się, że pneumo będzie za darmo...więc skorzystamy. Jednak nie sądziłam, że trzba robić takie odstępy. Wiem, że niektórzy szczepiom na wszystko jednego dnia, ja chciałam tydzień odczekać.

Daj znać :)

I ja gratuluję i nie poddaję się ;) kiedyś się uda. Eksperymentujmy ;)

Jeżeli dziecko ma się uczyć pisania, to nie polecam gier internetowych. Najpierw niech opanuje trzymanie ołówka. Strasznie podoba mi się reklama papieru toaletowego ( nie pamiętam jakiego), ale cudowne jest to, jak Emma wsuwa mężowi ipada ze zdjęciem rolki :p nie wszystko można zastąpić techniką komputerową. Nie jestem zupełnie przeciwna takim zabawą internetowym, ale akurat je bym ograniczyła. Ewentualnie użyła bym ich jako nagrody/ motywacji ;)

Ja też.

Popieram dziewczyny. Zwróć się z problemem do Nauczycielki przedszkola. Zapewne nieświadomie używa tego sformułowania. Tzn. nie podejrzewając skutków ;) Powinna porozmawiać z córką.

Margeritka, ja na razie tylko podczas zabawy wykonuję z małą ćwiczenia. Jak już sama uniesie na dłużej pupcie, to może zrobię coś takiego, jak zaproponowałaś. A ile Twoje dziecko miało miesięcy, gdy tak zrobiłaś? Moja maleńka dziś po raz pierwszy obróciła się z plecków na brzuszek. Ależ to radość :) myślę, że na dniach będzie to robić co raz bardziej świadomie i pewnie zacznie się problem z przewijaniem... I ta radość będzie znikać ;p Podczas raczkowania pracuje lewa i prawa półkula mózgu. Jest to wspaniała siłownia dla całego ciała. Dlatego jest to tak ważny etap. Rzeczywiście dzieci, które ten etap ' przeskakują' cześciej są narażone na dysleksję.

Marzen@ jak mogłaś nie libić kolorowanek? :p Ja miałam zawsze ich deficyt. Ciocia mi kupowała na wakacjach, a ja do południa miałam już połowe zakolorowaną, a ona mi powiedziała, że mam sobie oszczędzać, żeby starczyła na cały tydzień. To było straszne :p na szczęście miałam zeszyty po starszym rodzeństwie. I nawet było sporo niezapisanych stron i mogłam po nich rysować :)

Monabarga...skąd ja to znam ;) Dziadkowie mają dziwne poczucie humoru :p nagle to my stajemy się, jakby doroślejsi, żeby nasi rodzice mogli wejść w rolę dziecka ;)

Gratuluję zwycięzcom i wyróżnionym!

Oto jestem ;)

Poprawiło się? Dziecko ma prawo popełniać błędy. Trzeba o tym pamiętać. Mój synek co prawda nie bił, ale zawsze jednej babci dawał do zrozumienia, że nie chce z nią rozmawiać. Na szczęście była na tyle mądra, że się nie obrażała. Pewnie było jej przykro, bo i mnie było, ale to tylko dziecko. Ona starała się wszystko obrócić w żart i do dziś się przekomarzają ;) jednak jak musi, to chętnie z nią zostaje. Gdy pojawi się dziecko i zobaczy, że jemu się mniej uwago poświęca, to z pewnością pójdzie do kogoś, kto się będzie z num bawił i poświęcał mu max czasu. Znałam pewną dziewczynkę, która naczaproszenie z noclegiem odpowiadała: " wiesz, bardzo Cię lubię, ale najbardziej na świecie mamę i tatę. I z nimi zostanę na noc" 2 miesiące później na świecie pojawiła się jej siostrzyczka. Gdy zaproszenie zostało powtórzone pewnego razu o godzinie 22.15, to o godzinie 22.30 młoda była spakowana i czekała pod drzwiami, w piżamie i wiecie co, rzeczywiście poszła i spędziła swą pierwszą noc po za domem :) Miała chyba 4 lata.