Skocz do zawartości
Forum

nikawa

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez nikawa

  1. Z myślą o najmłodszych słuchaczach: "Na dobranoc" Idzie słonik Tup! Tup! Tup! Stanął. Okiem do kamienia mruga... Woła. Tu! Tu! Tu! Przybiegł zając KiC! KIC! KIC! Za nim drugi KIC! KIC! KIC! Jeszcze trzeci KIC! KIC! KIC! Za słonika HYC! HYC! HYC! Marchew chrupią CHRUP! CHRUP! CHRUP! Zza kamienia: OJ! OJ! CICHO SZA! Oto wilk. Głośno warczy: WRRRAU! Słonik na to: TAM! TAM! TAM! Odszedł wilk. Pierwszy zając w trąbę CMOK! Drugi zając w trąbę CMOK! Trzeci zając w trąbę CMOK! I do lasu HOP! HOP! HOP! Zza kamienia mały chłopiec Bije brawo Klas! Klask! Klask! Słonia tuli Tul! Tul! Tul! Cukier daje Mniam, mniam, Słoń na trąbie BUJU-BUJ! Chłopiec zasnął A A A
  2. Ja właśnie łykam duomox, gdyby któraś z Was kiedyś miała przepisany twki antybiotyk, to śmiało można karmić dziecko. Nie widzę skutków ubocznych, dziecko bez zmian w zachowaniu. Łykam od 5 dni.
  3. Brawo Bettyy! Teraz będziesz miała jeszcze więcej oczu do okoła głowy ;)
  4. nikawa

    Rysowanie

    Ulla, a wiesz, że można samemu zrobić taki kolorowy piasek ? Wystarczy sól i kolorowa kreda ;)
  5. Mam żelazko turystyczne. Ale staram się prasować nocą, gdy dzieci śpią, żeby właśnie uniknąć awantury. :/ To jest chyba ta porażka.
  6. Natka08 ale mnie chodzi o wyniki ;) Też bym nie wzięła w nim udziału, gdybym nie miała dziecka maleńkiego. I jestem z Poznania, więc mam blisko ;)
  7. Natka08, no co TY?! Ja czekam na śniadanie do łóżka ;) myślę, że jak nie będziemy im zabraniac sobie pomagać, to ich zamiłowanie przetrwa. Ja wciąż mam dylemat, co do prasowania. Czy jak teraz zabronie, to już nigdy nie będzie przejawiał zainteresowania? K. strasznie się do tego rwie. A ja się boję. Ostatecznie pod moim czujnym okiem pozwalam prasować ręczniczki i pieluchy tetrowe dla siostry ;)
  8. Pojawiło się tak wiele ciekawych konkursów, że ten chyba został zapomniany ;)
  9. Margeritka, a jak Ty się czujesz? Zwalczyłaś?
  10. Nie miałam wyjścia i łyknęłam. Tak jak piszecie, był to lek dla matki karmiącej duomox. Wygooglałam go i się uspokoiłam...chciałam zwiększyć odległość między karmieniami, ale nie da się przy ząbkującym dziecku :/ wcześniej spała po 8-9h i budziła się na pierwsze karmienie moja córeczka, a teraz budzi się, co 2 max co 4 h. Niestety wszystko nam się zeszło. Musimy się pozbyć katarku malutkiej, choć myślę, że zniknie samoistnie wraz z nowymi zębami. I muszę udać się do laryngologa, bo się okazuje, że mam już przewlekłe zapalenie zatok... Ale idzie ku dobremu ;) fajnie, że na dworze cieplej. Muszę odbierać synka z przedszkola, więc będzie łatwiej. Dziękuję Wam za troskę :*
  11. Po dwóch miesiącach treningu powinnaś to opanować ;) Moja siostra kiedyś nadużywała słowa TEJ, wiem, że nie jest to przekleństwo, ale też pełniło rolę przerywnika. Źle to brzmiało. Nasz brat i kuzyn powiedzieli jej, że za każde powiedzenie TEJ musi i dać 0,20gr ( wiem, smieszna kwota, ale to było dawno temu, gdy szło się do sklepu z 5 zł i kupowało się chleb, masło, mleko i zostawało na lizaka...). Oduczyli ją w tydzień :p
  12. Wow! wspaniałe uczucie coś wygrać, bardzo, bardzo dziękujemy. Mój synek powiedział :'ale super!' (zaczął skakać z radości i po chwili dodał 'mamo, trochę to różowe, ale ładny kotek, jak już skończę, to dam Hanusi ( siostrze)' ;) Dariolka195 to bardzo miłe, że nas obstawiałaś, dziękuję :* Gratuluję pozostałym nagrodzonym i dziękuję za gratulacje. Ps. My dorobiliśmy kolejne elementy domina, wciągnęło nas to
  13. Natka08 cukierki, słodkości ;) Dodałaś zdjęcia tych smakołyków.
  14. Myślałam, że pytasz o przedszkole ;) jako 15 latka szłam domszkoły z kwiatami. W Biedronce można kupić spory bukiet z różyczek za niecałe 10 zł. Jeden bukiet starczyłby na wielu nauczycieli ;) ale te lizaczki słodko wyglądają :)
  15. Dzięki za zrozumienie. Muszę unikać wpisów w tym poście, bo w piórka obrosnę :p
  16. nikawa

    Co robić?

    Skarbeczki, obawiam się, że to taki etap ( ostatnio popularne wyrażenie) i żywotność Twego synka. Czytam o nim, jak o swoim, a są w tym samym wieku. Dzieci mają prawo popełniać błędy, a my musimy o tym pamiętać. Jeżeli Twój partner się denerwuje, to niech pomyśli, że rani tym Ciebie. To nie Twoja wina, że syn jest żywotny i psoci. Mojego syna wszędzie jest pełno. Córki sąsiadki odkąd pamiętam zawsze szły obok matki, trzymając ją za rękę (sic!). Z moim dzieckiem rozmaiwiam podobnie, jak ona z córkami, ale on jest żywszy. Taka jego natura. Jeżeli Twojemu parterowi naprawdę na Was zależy, to niech poczyta o rozwoju dzieci i niech wskrzesi w sobie pokłady cierpliwości. Wymyślcie jakieś wspólne zabawy, żeby synek widział, że się nim interesujecie. Może wygospodarujcie czas tylko dla chłopaków. Nech spędzą ze sobą czas. Ale niech wcześniej mają wszystko zaplanowane (mniej wiecej, bo wszystkiego nie da się zaplanować). Jeżeli dziecko będzie tym zaintesowane, to nie będzie miało czasu na psoty. Mój syn lubi skręcać szafki z tatą prawdziwą wkrętarką...jeżeli mu zależy,to będzie dobrze. Powodzenia!
  17. Piękne! Wesz, można też zrobić bukiety z liści klonu. Składa się je tak, że wyglądają jak róże. Widziałam gdzieś na youtube wynanie i na żywo gotowe. Tymi słodkimi bukietsmi orzypomniałas mi o tych liściach. Może spróbuje :)
  18. Będzie, że się chwalę, ale co tam, ja w dobrej wierze ;)Mój mąż nagrał pierwszy filmik, jak K ubijał i panierował kotlety, gdy miał 18 miesięcy :)
  19. Natka08 ja zaproponowałam albumy pamiątkowe, ale takie stworzone przez dzieci. Każdy ma przynieść odbitą rączkę na kartce A4. Domalujemy łodygi i będą kwiatuszki z rączek :) robiłam już to w poprzednim przedszkolu. Koszt żaden, a gest bardzo miły. Muszę tylko zrobić pierwszą stronę. Następnie wszystkie kartki złączę w album i gotowe. Mamy 4 panie, wiec podzieliłyśmy się z jedną mamą, że ja robie dwie pierwsze strony i ona dwie. Jeżeli jakieś dziecko nie doniesie kartek z odbitą rączką, to do albumu wkładam pustą kartkę, żeny moglło to zrobić z paniami :)
  20. Haha rzeczywiście temat zszedł;) ale napisałam, że cieszy mnie zaangażowanie syna w robótki ręczne ;) pochwale go, że potrafi odkąd skończył 3 lata zupełnie sam zrobić jajecznicę. Poczynając od pozbycia się skorupki. Ja tylko stoję na straży przy piecu, żeby włączyć prąd. Lubię też bawić się z nim słowotwórczo, marzę by nauczył się czytać przed pójściem do zerówki. Potrafi już krótkie 2,3,4- wyrazowe słowa :) a córeczka potrafi się obracać z plecków na brzuszek i szybko pełzać do tyłu, to też jej sukces.
  21. Najtrudniej w okkresie jesienno-zimowym. Latem od rana jesteśmy w piaskownicy, robimy sobie pikniki na trawie itp. Nie narzekam, ważne, że jesteśmy razem. I cieszę się, że do Was trafiłam, będziemy konkursować i rozmawiać :) mój syn bardzo się zaangażował w te prace poczynając od panny kreseczki :)
  22. Ja słyszałam, że łożysko pomaga w kurczeniu macicy. Ja wybieram oksytocynę. Działa podobnie, a nie trzeba zjadać :p Kotu nikt oksy nie podłączy, smacznego ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...