Skocz do zawartości
Forum

Justyś

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Justyś

  1. Justyś

    Listopadowe mamusie :)

    Kurde znowu mój mały ma te krostki na pupci z jednej i drugiej str dziurki wzdłuż!!!! Wiem już chyba co jest przyczyną:ponieważ bepanten jest dość drogi to chciałam przejść na linomag! jak tylko skończyła mi się tubka przeszłam wiec na linomag i po 1 dniu wyszły krostki to samo było za pierwszym razem gdy próbowałam!Tylko wydawało mi się że może mały za długo w kupce poleżał i postanowiłam jeszcze raz spróbować przerzucić sie na linomag i chyba nici z tego!!Jeszce dziś spróbuje go nim smarować a jak nie przejdzie to wygl na to ze mojemu małemu akurat ten kremik nie służy!!!
  2. Justyś

    Listopadowe mamusie :)

    Mały ma nadal żółtaczkę, ale powiedziała ze wszystko w porządku bo ładnie przybiera na wadze i trzeba kontrolować!!!na dzień dzisiejszy wazy 4600!!!!!!!!!wiec 800g przybrał od ostatniej wizyty 2tyg temu, żółtaczka ogólna(tak określiła pani dr) 15!!!!Wiedziałam ze jeszcze ma bo oczy żółte nadal mai buziunie ale nie spodziewałam się aż takiej wysokiej!!nast. kontrola morfologia, mocz, bilirubina 1 połowie stycznia i wizyta tez!!! Divalka trzymaj się!!Niech synek zdrowieje!!! Uważaj na malutką!! ZawszeBosa najważniejsze ze znalazłaś sposób na swoja malutką, a to ze na dwa fronty ciągnie to nie istotne!! Karolajna życzę powodzenia na pierwszym weekendowym spacerku!!Mam nadzieje ze malutkiej się będzie podobało!! Aniuwf ja tez mam maraton odwiedzin(wiec wiem co czujesz), ale staram się stopniować to, żeby nie wszyscy na raz!!!Juz nie długo będzie spokojniej!!
  3. gosiajJustyśDziewczynki jak wam idzie wypakowywanie?????????? Życzę wam szybkich w miarę możliwości bezbolesnych porodów!!! szybkiego powrotu do sił i do domku z maleństwamii! Listopadowa mama!!!wielkie dzieki!!! a czemu was jeszcze nie przeniesli na noworodki? dobre pytanie????????????
  4. Dziewczynki jak wam idzie wypakowywanie?????????? Życzę wam szybkich w miarę możliwości bezbolesnych porodów!!! szybkiego powrotu do sił i do domku z maleństwamii! Listopadowa mama!!!
  5. Justyś

    Listopadowe mamusie :)

    My dziś idziemy na wizytę do poradni przyszpitalnych:patologii noworodka(w zw. z bilirubina) i na kontrolę bioderek!! Ale jestem w strachu czy ta bilirubina już w normie!!!Oby!!!Dam wam znak jak wrócę! A tak w ogóle to zapowiadają ostry mróz nie wiem czy słyszałyście-tak na kilka dni by się przydał bo te wirusy by wypędziło z powietrza!! A gdzie wszystkie dziewczynki się podziewają, tak rzadko tu bywają. O Aldonce nie wspomnę!!! A tak w ogóle to widzę że o nas zapomnieli z tymi "przenosinami" na noworodki już całkiem!!Może trzeba się upomnieć???? Miłego dzionka dla was wszystkich i dla waszych maleństw!!
  6. Justyś

    Listopadowe mamusie :)

    a to mój synuś!!!!!!!!!!!
  7. Justyś

    Listopadowe mamusie :)

    karolajna wszystkiego najlepszego!!!!!!!
  8. Justyś

    Listopadowe mamusie :)

    ZawszeBosacześć kobietki!!!ja spóźniona jestem dziś, problemy z netem miałam, no ale już po usterce!! moja malutka grzecznie śpi no i pojawił się 1 problem i proszę Was o pomoc. Na pupce w okolicach odbytu pojawiły się u Małej małe czerwone krostki, kurcze czy to odparzenia??? smarowałam zawsze sudokremem, czsem podsypywałam mąką ziemniaczaną (sposoby babcine podobno najlepsze), często zmieniałam pieluszki, a tu takie coś!! co mam robić??? na razie nie zakładam pieluszek pampers tylko zwykłe tetrowe-buuuuu ale myślę, że pupka będzie lepiej "oddychać", nadal smaruję sudokremem. W co Wy o tym sądzicie? prosze o radę. a tak w ogóle to Klabacka Mareczkowi gratuluję przybierania na wadze, super!! oby tak dalej mały przystojniaku!!! zufolo Tobie życzę wytrwałości i cierpliwości na weekend. Próbuj kłaść synka na brzuszku, mojej Małej to pomaga, może i Franuś na to ładnie zareaguje. juniorka zyczę powodzenia w nd, no chyba ż wcześniej Cię weźmie!!! jeśli chodzi o witaminki to moja Amelka ma zlecone: wit D czyli Vogantol i wit C Cebion. Witaminy K nie bierzemy bo dokarmiamy butelką , ą wszystkie mieszanki mają dodatek wit K więc pani doktor odradziła. ja miałam z moim Filipkiem to samo w tamtym tyg.!!!!!!!!!Tylko użyłam właśnie sudocremu przez 2 dni na odparzenia, a potem zastosowałam bepanten!!!(Który bardzo polecam!) Często wietrzyłam pupkę przemywałam tylko wacikami nasączonymi woda ciepła i wycierałam do sucha a potem duza warstwa kremu i zeszło po 1,5dnia, no może 2. Powodzenia w zwalczaniu odparzenia!!!
  9. Justyś

    Listopadowe mamusie :)

    ZawszeBosawitam motylku!!!ja przyznam, że w ogóle Małej nie werandowałam przed 1 spacerem....zaczęłyśmy od spacerków krótkich potem jednak czas wydłużałam i to tyle. Jeśli chodzi o ulewanie Twojego Antosia to może taką ma naurę, moja mała często ma czkawkę i tez nic na to poradzić nie mogę, czekam aż przejdzie....lub daję coś do popicia. Z ta czkawka tez tak mam, ale podobno dzieci maja nie dojrzałe układy pokarmowe i z tego to się bierze!!!
  10. Justyś

    Listopadowe mamusie :)

    motylek21Witajcie. Mój Antoś jeszcze spi więc coś skrobnę. Myślę, że ja też nie moge narzekac na moje dziecko. Spi duzo. Moze jeszcze nie regularnie, ale zdąze zrobić to co chce. Mam nadzieje, że szybko przestanie ulewać. Mam pytanie ile razy werandowałyscie swoje maluszki przed pierwszym spacerem i jaki czas miały te pobyty na balkonach? Zgadzam sie z Ania, że nie ma co przesadzac z higieną. Trzeba robić to co trzeba, ale lepiej nie przesadzać. Klebacka ciesze sie ze Marek juz ma sie lepiej i wyczuwa sie, że Ty takce wydobrzałas. Zawszebosa Twoja malutka musi być grzeczna. Gratuluje. pozdrawiam cała reszte mam i przyszłych mam. Aha ja póki co używam Huggies Newborn i jestem zadowolona.Mam jeszcze paczke pampersów, ale jeszcze ich nie testowałam. ja 4 razy wystawiałam do otwartego balkonu!!!!!!a potem ruszyłam na spacerek 30min, potem 40! i Stopniowo wydłużając do 1godzinki:)
  11. Justyś

    Listopadowe mamusie :)

    AnnaWFWitajcie czwartkowo kochane!!Juniorka strasznie uparte to Twoje dziecko!!! A może termin masz źle wylicozny? Cóż tak czy siak wytrwałosci kochana życzę!!! Justys ja wychodze na spacery codzinnie od 5 tyg. I nie patrze na to jaka jest pogoda. Nawet jak dzdży i jest mglisto to też ide. Tak sobie myślę, że nie chce wychowac alergika i wiecznie chorujacego chłopca. Dlatego np. nie sterylizuję butelek tylko oblewam wrzatkiem, spaceruje w kazdą pogodę, jak go kapie to normalnie myję uszka i nie patrze czy wody do nich naleci czy nie i w ogóle nie chucham na niego i nie dmucham...Może to bład. Ale myślę, ze jak dzici sa tak chowane pod kloszem to potem sa właśnie problemy. Klabacka kochana wiem jak wzrost wagi cieszy. Mój Antos też kruszynka był bo ze szpitala jak wychodizliśmy to miał 2500!! Więcd jak teraz ma juz 4500 to skacze pod niebo. A Was wzrost wagi to pewnie cieszy i to dużo duzo bardziej od nas!! Bo biedaczek takie problemy z jedzeniem ma... Najważniejsze, że przybiera!! Ja na poczatku kupiłam Pampers Premium Care. Teraz kupuje zwykłe pampersy bo różnicy nie widzę żadnej a troskze tansze są. No i 1 juz są za małe w nóżkach . Od tygodnia stosuje 2. A słyszałam duzo dobrego o pieluszkach DADA które w biedronce mozna kupic. Mam zamiar je kupić na próbę. Zobaczymy co sa warte. U nas dzis nocka spokojna. Mały spał po 3 h!! I teraz tez śpi! Wiec mam troszke czasu na ćwiczenia bo ostro zabrałam sie do roboty. Ostatnio u lekarza sie wazyłam i zostało mi jeszcze 6 kg do zrzucenia! Myślę, że z 21 to i tak nie źle. Ale popracowac trzeba. Dobra zmykam brzuszki porobić! Do potem!! własnie ja tez tak robię, że nie chucham dmucham na niego!!!Nawet przy kąpieli tak bardzo się pępuszkiem nie stresowałam i czasem zalewałam wodą a pięknie odpadł mimo to!!! A nad spacerkami sie dlatego zastanawiam bo mój mały jeszcze miesiąca jednak nie skończył, ale dzięki za odpowiedz!!
  12. Justyś

    Listopadowe mamusie :)

    ja też pampersy polecam i na razie z innymi nie będę eksperymentowała!!!!!!!!!!!!!!
  13. Justyś

    Listopadowe mamusie :)

    no i ze spacerku dupka wyszła, dżdży tak ze bez sensu wychodzić, taka wilgoć, ale wystawiłam go choć na 30min do balkonowego okna to się troszkę dotleni!! Wahałam się czy czasem nie wyjść ale mówią ze to najgorsza pogoda z taka wilgocią? a wy wychodzicie tez na spacerki jak jest na max pochmurno ponuro i wilgotno?????Jest 14, a u mnie ok13 już paliłam światło tak ciemno!!!Maluszek codziennie był na spacerku a teraz areszt domowy nas spotkał!!!
  14. Justyś

    Listopadowe mamusie :)

    Aniuwf zakupy pierwsza klasa, taka hustaweczka to mi się tez podoba!! może tez coś takiego małemu sprawimy :) Musze pogadać o tym z mężem:) Mam nadzieję że zwolnienia cię ominą!! ZawszeBosa ja tez się szykuje na takie zakupy babskie, bo muszę kozaczki na zimę sobie sprawić i spodnie bo w ciąży wszystko "wyciorałam", ale to w przyszłym tyg. bo teraz mąż ma 2 zmianę i popołudniami sama siedzę w domku!!! Juniorka a gdzieś ty, pewnie urodziłaś, daj znak jak będziesz mogła?????? Co do mojego szkraba to (odpukać)nosze go tylko do odbicia a poza tym maly nawet gdy czuwa leży w łóżeczku!!! Załączam mu karuzelkę z misiami z Fisher price i mu gra i kręi się a on spogląda, a ja wtedy mogę w domku normalnie wszystko zrobić:) Synek na medal, co jakiś czas tylko mnie woła, ja do niego coś pomówię i lezy znowu!! Aniołek mój kochany!! Ciekawe kiedy mu się zacznie zmieniać pewnie jeszcze się go nanoszę!!A poza tym wydłużają mu się drzemki do 3.5h-4h czasami jest odchyl od normy i 2.5 ale generalnie super!!! Chciałabym z małym dziś na spacerek się wybrać bo 2 dni już nie byłam(bo akurat w tych przyzwoitych godzinkach11-14 padało) ale jest tak pochmurno ze obawiam się ze znowu się rozpada. jak się mały dotleni to potem fajnie spi:) Miłego dzionka kochane!!! Do następnego
  15. Justyś

    Listopadowe mamusie :)

    a ja dziś zaszalałam i zamówiłam mojemu skarbowi firaneczkę z Kubusiem Puchatkiem oto ona: Firany, firanki, zasłony - sklep internetowy - Firana konfekcjonowana z woalu Kubu� Baby 2 ]Firany, firanki, zasłony - sklep internetowy -będzie miał na święta śliczną!!!
  16. Pauliimasz racje najwiekszy problem to zmeczenie. wczoraj zdecydowalismy ,ze jednak wezniemy opiekunke na soboty i w tygodniu co drugi dzien pololudniami, moze to cos pomoze. trzeba próbować wszystkiego, bo jednak najważniejsze żebyście wy się dogadywali, bo jakby na to nie patrzeć wy jestescie dla maluszka wasze nastroje jednak udzielają się i małemu!!! Wam będzie lżej i lepiej to i Aleksowi będzie lepiej!! będziecie mieli czas na to by coś zrobić dla siebie, zając się sobą, może gdzieś wyjść!!
  17. Pauliinie moge narzekac ,ze nie rob nic przy dziecku bo robi i to calkiem duzo, tylko czasami nie moge dogadac sie z nim ja . w małżeństwie bywają rożne chwile, niestety raz z górki raz pod górkę! Takie zgrzyty miedzy wami pewnie wynikają tez ze zmęczenia! w końcu tak wiele się zmieniło od chwili gdy urodziny się nasze pociechy!!
  18. dziewczyny współczuję wam nie dogadywania się z mężami! wsparcie drugiej osoby to bardzo dużo!Mam nadzieje ze mężom coś zaświeci się w główce i dojdą do tego ze pomoc jest bardzo ważna i zmienią swoje postępowanie. Choć Pauli tak jak piszesz to twój mąż już jakieś kroki poczynił! Życzę "nawrócenia" dla mężów!!!Będzie dobrze!!!!
  19. Justyś

    Listopadowe mamusie :)

    Cześć Dziewczyny, u mnie też pogoda beznadziejna, pochmurno, ponuro i w ogóle do bani!!! Typowa jesienna, melancholijna, refleksyjna pogoda!!! Trzeba przecierpieć może jeszcze będzie ładnie, choć w grudniu to już raczej tylko mrozów można się spodziewać!! ZawszeBosa Amelcia na prawdę to twoje lustrzane odbicie!! Śliczniusia!!! Monikstar współczuje bólu po cc! mam nadzieję że szybko przejdzie! Klabacka Twój mały już taki duży! najstarszy z naszego forum listopadowego!! Zaczyna już dłużej utrzymywać wzrok na Tobie lub na przedmiocie? ZUfolo wierze Ci że nie masz czasu, plan dnia jest całkiem jednak inny niż jeszcze w trakcie ciąży!!! A gdzie reszta naszych dziewczynek, Aldonka zabiegana, bo wczoraj do mnie pisała smsa a reszta?????????
  20. Justyś

    Listopadowe mamusie :)

    KAROLAJNA GRATULACJE!!!!!! super ze masz już to za sobą, malutka jest boska!!! Juniorka czekamy na Ciebie!!!!
  21. Justyś

    Listopadowe mamusie :)

    ja przez prawie 2 tyg miałam mocne krwawienia, takie skrzepy mi leciały, a teraz mam zwykłe okresowe krwawienia, ale na razie nie ustają! Myślę, że to sprawa indywidualna, u jednej osoby będzie trwać to tydzień a u drugiej cale 6 tyg.(nikomu tego nie życzę). MJK a próbujesz oszukać go smoczkiem?, może on ma potrzebę ssania wtedy smok by wszystko załatwił(mój tez tak miał i czasami też mu daję choć zawsze mówiłam ze nie będę dawać hihi-człowiek szybko zmienia zdanie!) skusiłam sie na smoka, bo juz w szpitalu mały by nie odchodził od cyca na krok a teraz mu sie unormowało troszkę i nawet potrafi dłuższy czas poleżeć w łóżeczku swoim i obserwować sobie.
  22. Justyś

    Listopadowe mamusie :)

    Dziewczyny a zauważyłyście że nas jeszcze nie przenieśli na noworodki?????????
  23. Justyś

    Listopadowe mamusie :)

    ramayadziewczyny urodziłam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :d dziś wróciliśmy ze szpitala. Malutka śpi... Jest piękna... :* :) urodziłam siłami natury. Nie obyło się bez nacinania niestety,ale to wszystko nieważne:dmaleńka miała 59cm i ważyła 3990 g. Pulpecik mamusi:d pierwszy okres porodu trwał 7 godzin, a drugi 11 minut. Przez cały poród był ze mną mąż. Czuję,że zakochałam się w tym człowieku na nowo... Był ze mna całym sobą. Pomagał,wspierał. Nie wyobrażam sobie jak by to było bez niego. Jestem z niego naprawdę dumna:) niestety przez zakaz odwiedzin w szpitalu,zaraz po porodzie musial jechać do domu i zobaczyliśmy się dopiero po dwóch dobach jakie spędziłam w szpitalu. Opiszę jutro więcej,teraz ide do łóżka,może uda mi się pospać. Jestem zmęczona....ale szczęślwia:d dobranoc mamuśki ! Obecne i przyszłe:) warto poczekać,choćby 8 dni po terminie:d gratulacje, malutka faktycznie duża. Wracajcie szybko do sił!!! jak sie troszkę pozbierasz to napisz relacje i wrażenia z porodówki.!!!!
  24. teraz i ja się mogę wypowiedzieć bo mam już za sobą ta chwilę: ZALETY: Bardzo dobra opieka lekarska, ludzkie podejście do pacjenta, fachowość,zarówno ginekologów, jak i lekarzy od noworodków. Co do porodu to oceniam pozytywnie mimo tego, ze trwał od odejścia wód licząc 13godz. Nikt mnie nie bagatelizował, przy samym porodzie lekarka jakby mogła to by parła za mnie :) taka pomocna była!! Położna na którą trafiłam-KOBIETA ANIOŁ!! Jej pomoc przy porodzie jest po prostu nie oceniona!! Chyba ja najmilej wspominam!!Jeszcze po porodzie kilka razy zaglądała do mnie z różnymi pytaniami czy sobie radze np? Gdy synka nie było przy mnie przez ta opisywana noc! pomogła mi masować piersi i odciągać (gdy miałam nawał pokarmu)!!Pocieszała!!! Reszta położnych z którymi miałam styczność tez wydawała się miła! DUŻY PLUS ZA NOWE ŁÓŻKO PORODOWE WIELKIE I WYGODNE JAK TRON!! REGULOWANE CHYBA WE WSZYSTKICH MOŻLIWYCH MIEJSCACH!!! Jeżeli chodzi o lekarzy od noworodków to WSZYSCY bardzo sympatyczni i konkretni. Synek miał bardzo wysoki poziom bilirubiny, zabrali mi go na naświetlanie i kroplówkę na pół dnia i noc, dr gdy przyszła wszystko jasno mi wytłumaczyła, tak, że nie miałam obaw! Bardzo dobra kadra!!!!! przy kilku innych moich wątpliwościach służono radą, przejrzystym i fachowym wyjaśnieniem. Pielęgniarki od noworodków super!!! W nocy nawet przychodziły spytać czy radzimy sobie z karmieniem i czy przebrać dzieciaki??? Byłam w szoku! poza tym sympatyczne i uśmiechnięte(z małymi wyjątkami) WADY: HMMMM jak mam się doszukiwać choć nie ma to dla mnie aż takiego znaczenia to mała, ciasna, duszna salka!!! dało się przeżyć ale duchota była, salki 2 i 3 osobowe! Wyżywienie smaczne ale typowo szpitalne-nie da się najeść zupy sa raczej wodniste a kaszy, ziemniaków czy makaronu trzeba się było mocno naszukać!!! Ale to nie restauracja a rodzina chętnie wspomagała żeby dojeść jak należy!!!! Ogólnie BARDZO POZYTYWNIE WRAŻENIA, CHOĆ ZAPEWNE KAŻDY OCZEKUJE CZEGOŚ INNEGO! WYGLĄD SALI NIE MA DLA MNIE KOMPLETNIE ZNACZENIA A OPIEKA NAPRAWDĘ BARDZO DOBRA!!!
  25. Justyś

    Listopadowe mamusie :)

    ja z moich szkrabem wychodzę na 40min-max 1godz spacerki od niedzieli chodzimy codziennie a wcześniej cały tydz. był werandowany od 20min az do godz. Tez jestem za hartowaniem, w domku z reszta zgłupieć można a świeże powietrze jest wskazane, bo lepiej się śpi potem maleństwu!!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...