Skocz do zawartości
Forum

Justyś

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Justyś

  1. Zagłosuj na moje zdjęcie Czy mogłabym was nieśmiało prosić o głosik w tym konkursie ?
  2. Zagłosuj na moje zdjęcie Czy mogłabym was prosić o głosik w tym konkursie ?
  3. Zagłosuj na moje zdjęcie Czy mogłabym was prosić o głosik w tym konkursie ?
  4. Zagłosuj na moje zdjęcie Czy mogłabym was prosić o głosik w tym konkursie ?
  5. Justyś

    Październiczki 2009

    Zagłosuj na moje zdjęcie Cześć dziewczyny, czy mogłabym was prosić o głosik w konkursie-tak po starej znajomości
  6. Justyś

    Listopadowe mamusie :)

    Zagłosuj na moje zdjęcie Czy mogłabym was prosić o głosik w tym konkursie, tak po starej znajomości
  7. Justyś

    Listopadowe mamusie :)

    cześć dziewczyny, ale się opuszczam ostatnio z pisaniem.....WSTYD!!!! Mój Filipek się wykurował wiec się ciesze i nadrabiam to,że nie padało od kilku dni.wiec dużo spacerujemy :0 Nawiasem mówiąc nie wiecie ile muszę odczekać po antybiotykach żeby zaszczepić go? ANiuwf gratuluję 3 ząbka u nas ani widu ani słychu nadal, juz tyle razy myślałam,że się "coś "dzieje a tu cisza, choć pcha wszystko do buzi ślini okropnie ehhh czekamy. Gratuluje nowych propozycji pracy!! choć rozumie sentyment do tej "starej"wiedzą już w pracy,że odchodzisz? Kalbacka prezenty super dla mam choć na pewno bardzo kosztowny,ale z ciebie kochana córeczka!! Dobrze że u Mareczka wszystko w porządeczku :) Zuch chłopak! Dziabong twoja mała jest urocza!!Na zdjęciu wygląda jakby miała z 2 mies więcej Aldonka oj współczuję zgubienia telefonu i wydatku nieplanowanego........ Divalia-to szczęście w nieszczęściu z tym zalaniem, bo gdyby kosiarka była na działce to straty by były większe! A i ja też mam dość tej majowej pogody, ja w swoim 26letnim życiu nie przypominam sobie żeby tyle padało, a raczej przypominam super upalna pogodę letnią!!! Mbea faktycznie jakby twoja mała zaczęła już raczkować to będzie hitem nr jeden na forum:)Silna babeczka!! Pozdrawiam wszystkie mamusie!!!! miłego,słonecznego dzionka życzę Do następnego
  8. Justyś

    Listopadowe mamusie :)

    divaliaJustys współczuje Filipkowi. Moja Justynka dostała 18 zastrzyków 1,5 miesiąca temu. Niech Filipek szybko wraca do zdrowia i dzielnie znosi ukłucia!!! to też dużo dostała,Filip dziś wieczorem dostanie 10,ale jeszcze 4 przed nim,dzięki za słowa otuchy! oj pamiętam jak Justynka się męczyła przed chrztem świętym.......... u mnie najgorsze jest to,że żadnego zapalenia nie miał tylko ten okropny katar tak go męczył,zero temperatury, a teraz nawet czerwonego gardła już nie ma ale mimo to jeszcze 4 nam dopisała!!!buuuuu
  9. Justyś

    Listopadowe mamusie :)

    Filip dostał jeszcze 4 zastrzyki bidulek, gardło czyste, oskrzela też ale trochę zacharczał jak do niej poszliśmy(chyba przez katar)i powiedziała ze trzeba go doleczyć ładnie żeby nie było nawrotu wiec dostaliśmy jeszcze 4zastrzyki i flegamine żeby sprowokować odkrztuszanie!! bidulek!!!!
  10. Justyś

    Listopadowe mamusie :)

    cZeść dziewczynki:) U nas pogoda masakra strasznie wieje i podtapia wszystko w koło! Nie mam czasu was doczytać niestety, mam taki kłopot mały, bo Filipek od piatku dostaje domięśniowo antybiotyk, niby zapalenia żadnego ani oskrzeli ani płuc nie miał, ale okropnie katar go zalał i mu wszystko spływało!!Dr.powiedziała,że u takich maluszków bardzo szybko infekcje się rozwijają wiec dała zastrzyki Dziś mam kontrolę, dr. przyjmuje od 10, a mój filip drzemie 1,5h juz w najlepsze-chyba pogoda temu sprzyja wieje masakra i pada-dobrze że mam samochód!!To podjadę szybko. Dam wam znak czy jest lepiej jak wrócę, póki co moge powiedzieć że katar już mu tak nie spływa, ale jest jakaś wydzielnika daleko w nosku i bardzo ciężko mi się ja usuwa!Mimo stosowania kropelek Euphorbium! I raz na jakiś czas tak ok 3 razy na dzień zdarza mu się pokasływać!!Bidulek mój!Pierwszy raz go infekcja dopadła!! Jak was nadrobię to coś jeszcze dopiszę, ale to już muszę wrócić od lekarza.Spadam kochane, pogody ducha i słoneczka życzę!!!!
  11. Justyś

    Listopadowe mamusie :)

    Cześć dziewczyny u mnie oki,ale jak przeczytałam posty Klabacki to mi się jej żal zrobiło tylko że:Klabacka nie możesz tak źle o sobie myśleć robisz z całą pewnością wszystko oki tylko akurat twój Mareczek ma taki temperament a do tego doszło jeszcze odparzenie, 3 dniówka i humor zepsuty, także tak jak pisały dziewczyny nauka picia z niekapka odłóż na potem a teraz weź kilka wdechów i wyluzuj, ja też wychodzę z założenia że dziecko sobie krzywdy nie zrobi, niech je ile ma ochotę!! Jest kochanym synkiem, a nasze szkraby pewnie podokuczają każdej z z nas poklei jeszcze! Aniuwf.Ależ ty zabiegana kobietka, jak w ogóle radzi sobie niania,jak Antoś na jej widok reaguje? Mbea ależ klocuszek z Twojej małej!! ZAwszeBosa...współczuję przeziębienia.też je przerabiam właśnie...polecam maść PULMEXBABY!!(coś w stylu wicka, ale dla dzieci) MKt100 jeszcze nie wiem co to znaczy ząbkowanie,Filipek nie ma ani pół zęba, ale dziąsła na dole widocznie się bielą,ale tak już z miesiąc...hehe może się doczekam!! Wytrwałości życzę!! DZiabong, a to pewnie po marchewce..mbea ma racje, ja dopiero zaczynam wprowadzać stałe posiłki,ale już widzę, że Filipowi marcheweczka przypasowała, ale staram się póki co mieszać z innymi dostępnymi zupkami żeby codziennie nie jadł marchewki!Choć z tych które na razie mogę podawać to większość zawiera ją w skłądzieZObaczymy jak mój bąbel będdzie wyglądał.Póki co opalony lekko jest po tych ostatnich upałach.Muszę szczególnie na niego uważac bo ma jasną karnacje i się opalił ostatnio, choćłonca go nie wystawialam, a buzie mial 30filtrem posmarowanom!! Aldonka fajnieże już po chrzcinach i sie wszystko udało A co do chodzika to ja słyszałam o nich same negatywne opinie wiec ja nie kupię tego nigdy dziecku, ale każdy ma własne zdanie Nie zazdroszczę teściów, szkoda tylko wnukow, kiedys beda w przedszkolu potzebowali np. na dzien babci lub dziadka delegacji i pewnie nie beda mogli na nich liczyc!:36_2_24obrze,że są jeszcze twoi rodzice! ale si rozpisałam......mój brzdąc spi od 20.15...a ja mam czas dla siebie...zaraz you can dance, chetnie obejrze sobie....dawno nie ogladałam...a za knem słyszę znowu sie rozpadało i to na calego....kapie rowno po parapecie... dobranoc i kolorowych snow dla was i waszych pociech od cioci Justyny z forum!! do nastepnego/...............
  12. Justyś

    Listopadowe mamusie :)

    CZeśc dziewczyny, a my z synkiem walczymy z z katarkiem(którego nie widać). W piątek byliśmy u lrekarza, bo Filip charczał,a nie umiałam mu nic z noska wyciągnąć nawet po rozrzedzeniu solą fizjologiczną lub woda morska. Więc profilaktycznie,żeby na majówkę nie mieć problemu poszliśmy to skontrolować, bo mój czarny scenariusz zakładał że mu może po ściance spływać i że na oskrzela lub płuca mu schodzi, ale okazało się,że gardło czyste, płucka i oskrzela też. Doktorka powiedziała,że potraktujemy to jako przeziębienie i dała syropek i aerozol do noska, ale mimo to poprawy nie widzę a Filip dalej charczy. Acha zapomniałam dodać że dr.rozważała czy to nie alergia kazała nam wiec obserwować a gdy nie będzie przechodziło przyjść znowu..............w między czasie dostał wysypki takiej podskórnej na około oczu i podpuchły mu oczka...kupiłam wiec na własną rękę calcium w syropie- i dziś jest poprawa.Może to na prawdę alergiczne.teraz tyle drzew pyli......................... jak mu nie przejdzie do czwartku to znowu pójdę do lekarza. A poza tym majówka raczej nie udana pogoda beznadziejna, pada deszcz i dziś od rana znowu... A tak nawiasem mówiąc dziś matury--jak ja sie ciesze że mam to za soba. Aniu wf współczuję różyczki oby szybko minęło!!! Co do ubierania szkrabów to ja zakładam body krótki rękaw, koszulkę bawełnianą i na to coś rozpinanego, spodnie i rajstopki, czapeczkę i chustkę pod szyjkę !! C do nowości to Filip wczoraj kilka razy przemajgnął się z plecków na brzuszek!! HUra!! Je od tygodnia ślicznie zupki! I jak się ważyliśmy to wyszło nam 7200!!więc tak normalnie jak na samego cycusia, bo zupki dopiero wtedy mu 2 razy podałam!Zobaczymy jak będzie rósł ze wspomagaczami typu stałe posiłki:) Pozdrawiam i miłego dnia życzę wszystkim!!
  13. Justyś

    Listopadowe mamusie :)

    witam DZIEWCZYNY!! i jak was tutaj nadrobić....................macie na prawdę wenę do pisania. ZawszeBosa-mój Filip tez miał takie chropowate plamki ale na rączkach i klatce piersiowej,do tej pory używałam tylko bambino mydełka i oliwki, ale zakupiłam OILAN (bo najtańszy z emolientów i balsam pharmaceris do skóry suchej i atopowej dla niemowląt(miałam kiedyś próbkę i rewelacja), przez 3-4 dni zrobiłam taką kurację Filipowi i to wystarczyło, teraz znowu kąpiemy się w bambino! Spróbuj Aniuwf-współczuję przeżyć, mam nadzieję,że ten koszmar się szybko skończy i Antoś wróci do formy!!Trzymam kciuki Mkt100 super radzi sobie twój brzdąc ze stópkami :)Mój filip łapię stópki ale jeszcze nie potrafi ich pociągnąć do buźki! A z tymi pieluszkami to miałam tak samo i mimo że 3 pampersa są do 9kg to zaczęłam używać 4 (7=18)i są ekstra nic się nie wylewa! Aguch współczuję ropiejących oczek!Z dziećmi to na prawdę trzeba uważać, a nawet jak się starasz żeby nie przegrzać lub ubrać za lekko i to i tak nie upilnujesz!Głowa do góry trzymamy kciuki żeby przeszło! Mbea mój Filip ma tak samo,jak w wanience to uśmiech od ucha do ucha,a jak go wyciągnę i przychodzi czas pielęgnacji to marudny się od razu robi! A co do siadania to tak jak pisze ZawszeBosa każde dziecko ma swój czas.Mój Filipowi jeszcze daleko do siedzenia co prawda się ciągnie do przodu jak go sadzam na moich kolanach wspartego o mnie ale jest chwiejny i ma zaokrąglone plecy. A opinia lekarska jest taka że dziecko powinno samo się dźwignąć do siadania odpychając się od podłoża rączkami, ale na ile jest to uzasadnione to nie wiem????? Aldonka jak idą przygotowania do chrzcinek? Na ile osób robicie?Nie zazdroszczę przygotowań wiem coś o tym-my robiliśmy na 22 osoby i padałam z sił!3dni szykowania,a jedzenie później rozdawałam gościom! Divalia jakbym miała córę to też bym jej przebiła, wygląda to tak uroczo! Dziabong,mój Filip dopiero zaczyna przygodę z dokarmianiem stałymi posiłkami.Podaję mu dopiero od 2 dni zupki, ale póki co nie narzekam za pierwszym razem zjadł 3/4 słoiczka 125ml,a za drugim ledwo co na dnie zostawił.Chyba mu się podoba! Widze, że masz ruchliwe dziecko oj fakt trzeba juz ich pilnować, bo sekunda nie uwagi i nie szczęście, ryk itp..............Mój Fiip przekręca się odkąd skończył 3,5mies na plecki ale odwrotnie nie potrafi jeszcze, mam wrażenie że mu już prawie wychodzi, ale jednak nie................póki co mama mu pomaga A gdzie reszta dziewczyn Karolajna, Zufolo, Monikstar tak rzadko piszecie? A co do tego co u nas to spacerujemy cały czas, jesteśmy od tygodnia w spacerówce i Filipkowi do na prawdę odpowiada! Może podziwiać drzewka Ale nie poszliśmy na szczepionkę bo charczy przez nos i 3 dzień walczymy z katarkiem.Tylko mam dylemat,bo rozrzedzam mu wydzielinę solą fizjologiczną, lub wodą morską,ale nie udaję mi się nic wyciągnąć.......a możliwe że to nie katar tylko sapka???????Albo wyciągam raczej tą wodę którą mu zakrapiam do noska.....już sama nie wiem.bo nawet gęsty katar da się rozrzedzić i wyciągnąć aspiratorem a mi na prawdę się nie udaję, tak jakby nie miał katarku.....ehhhh Ale się rozpisałam.................mam nadzieję,że was nie zanudziłam pozdrawiam was wszystkie i do następnego
  14. Justyś

    Listopadowe mamusie :)

    Klabacka co to za zadręczanie!!!????????????? Każde dziecko jest inne, po prostu twój Mareczek ma taka odporność słaba!! Jedno dziecko jest częściej przeziębione, a drugie ma słabe napięcie mięśniowe, inne znowu co innego. To nie Twoja wina1!!!!! Moja znajoma na kaszelek poleciła mi taki syrop homeopatyczny nazywa się stodal-jak Filipa brał kaszel to podawałam mu przez 3 dni i przesszło. A co do mleczka to może nie potrzebnie się stresujesz miarkami, pewnie twój synuś chce zjadać troszkę mniej, a może częściej?Jeśli prawidłowo przybiera na wadze to się nie przejmuj. Ach chyba że je mało bo mu np. dużo soczków podajesz, bo są sycące? Pozdrawiam cie gorąco trzymaj się!!! Bedzie dobrze A u nas taka beznadziejna pogoda że masakra!!Wyszłam z Filipem ale tylko na godzinę bo tak straszliwie zimno jest!!! Wywiało mnie z każdej strony i zwątpiłam!!Teraz śpi sobie przy otwartym balkonie!Ale ręce i buźkę ma tak zimne że hoho, mam nadzieję że reszta cieplusia!
  15. Justyś

    Listopadowe mamusie :)

    cześć dziewczyny znalazłam coś takiego : Przepisy dla niemowląt Nikusiowo może komuś się przyda
  16. Justyś

    Listopadowe mamusie :)

    ehhh no i się obudził z zegarkiem w ręku 30min, nawet sprzątnąć nie zdarzyłam, bo się za klikanie wzięłam Ja uwielbiam spacerować, tylko długość spacerków uzależniona jest o pory karmienia!Filipek tez to lubi, ale widać już że najchętniej by miał budkę odkryta i drzewka oglądał! ja odkąd Filipek jest z nami nie wyszłam może z 5 razy tylko,a odkąd zrobiło się przyjemniej to właśnie częściej spacerkujemy :) A co do nocek to mój Filip budzi się co 2,5-3,5hJak kiedys miał po kąpieli dłuższa drzemkę to teraz z zegarkiem w reku 3h i przez to właśnie wstajemy 2-3 razy w nocy ehhh te dzieciaki.....
  17. Justyś

    Listopadowe mamusie :)

    AnnaWFWitajcie!Mój Antoni w nocy marudny. Obudziłsię o 5 na karmienie jak co noc ale zasnąć juz nie chciał...Krzyczał z łóżeczka, że chce do nas do łóżka. No i po 10min krzyku się zlitowałam i go zabrałam do nas. No i wystarczyło, ze sie do mnie przytulił i juz spał...To już druga taka nocka...Wiem, ze to nie jest wychowawcze zabierac dziecko do siebie...ale co z drugiej strony robić...Jak zasnął to przeniosłam go do jego łóżeczka..A tak w ogóle to dość fajne, że dziecko półroczne juz tak potrzebuje mojej bliskosci. Nie spodziewałam sie takiego zachowania... Aniu wiem coś o tym, dzieci nas wyczuwaja, mój mały ile razy dzieś go zostawiam(jak spi na noc niby) to się przebudzi o niestandardowej godzinie i woła mamę, może on juz czuje że do pracy wracasz i chce byc blisko ciebie............
  18. Justyś

    Listopadowe mamusie :)

    Cześć dziewczyny!Takie ożywienie tutaj panuje odkąd nowe dziewczyny dołączyły-fajnie :) JA się mniej ostatnio odzywam bo teraz dużo spacerujemy z Filipkiem wychodzimy 2-3 razy na spacerki po 2ha nawet dłużej.M oj Filipek sam właśnie zasną i miałam czas żeby was doczytać. Co do wagi to ja mam dalej ok 5-6h na +, ale powiem wam że pochłaniam bardzo duże ilości jedzenia i słodyczy,wiec i tak chyba nie aż tak źle.Nie wiem czy to mój mały taka energię ze mnie wyciąga czy co, po prostu mam wrażenie że potrzebuje dużo jeść hehe, bo ssie mnie w żołądku wcześniej tyle nie jadałam!Może to przez to karmienie piersią, a gdy zaczną się na dobre stałe posiłki to będzie lepiej! Co do kaszek to ja na razie nie podaje, jak pisałam wcześniej kilka razy próbowałam tylko jakiś deserek podać. No ale jeszcze mies.i trzeba będzie jakiś jadłospis ułożyć! 22 idę n szczepionkę więc może mi dr coś doradzi! A co do spacerówki to mój Filip jest w gondolce na styk,wiec max do końca mies i go przełożę, a już się doczekać nie mogę! dziewczynki oglądałam zdjęcia maluszki macie prze kochane! Pozdrowionka dal was i słonecznej pogody życzę!
  19. Justyś

    Listopadowe mamusie :)

    Aniu a propos wodniaczka to kontrolę mamy 11 maja dopiero u chirurga, a moim gołym okiem widać,że jest oki. Raz na jakiś czas jeszcze troszkę widać go,ale w porównaniu z tamtym mies to nic,bo pojawia się może z raz w tyg! A co do butli to ja mam wielki problem bo Filipek nie chce jej znać, jak w w pierwszych 1,5mies pił wodę przegotowaną z niej to teraz ani wody ani herbatki, wysuwa język i wypluwa smoczek.Napoje tylko chce gdy podaje mu łyżeczką Własnie się obudził musze lecieć!papapa
  20. Justyś

    Listopadowe mamusie :)

    Cześć Dziewczyny!!!Witam nowa forumowiczkę!!! U mnie pogoda się zepsuła, zaraz wybieram się do zusu zanieść wniosek o wystawienie zaświadczenia o zarobkach dla pup, ehh zostało ostanie 5 dni macierzyńskiego i koniec,trzeba się rozejrzeć za praca.Z jednej str szkoda mi zostawić Filipka,ale pieniążki sa potrzebne! Wczoraj pierwszy raz podałam Filipkowi gotowa zupkę(marchewkowa z ryżem)zjadł połowę, a mam wrażenie że miał ochotę na więcej tyle że ja już mu nie chciałam podawać bo się bałam ze go brzusio rozboli!A dziś zjadł 1/2 deserka jabłuszko z brzoskwiniami.Chce powolutku go uczyć jedzonka bo on mnie nigdzie nie chce puścić, jakoś gdy wychodzę zawsze się budzi i płacze okropnie nawet mężowi, może co innego będzie kiedy będą już te stałe posiłki.... Jak skończy 6 mies chciałabym mu juz podawać bez problemu dlatego ten 5 mies mam na naukę,będę mu podawać różne smaki po troszku. No i cycusia oczywiście Miłego dnia!!!!
  21. Justyś

    Listopadowe mamusie :)

    Witam was Kochane!!! Widzę,że po świętach tradycyjnie każdy objedzony .dodam ja również czuję się wydęta jak balonik!! Co do chrzcin to rewelacja,wszystko nam się udało,goście posiedzieli do ok 20.....ale Filipek dzielnie wszystko znosił i był aniołkiem.Ciężko było mu zasnąć co prawda w domku, ale szwagierka i moja siostra brały go na spacerek gdy tylko potrzebował snu..więc daliśmy radę! Najgorszy był obiad.albo raczej jego podanie i zmycie po nim!! Przez chwilkę przeszła mnie myśl nigdy więcej w domu takich dużych imprez,ale gdy tylko ogarnęliśmy po obiedzie (z pomocą kogo się da) zrobiło się spokojnie!! Jedzonko wszystkim smakowało,wiec 3 dni przygotowań się opłacały! Divalia współczuję choroby Twojej Niuni! jak ona się teraz czuje?Dałyście radę ochrzcić? Dziabong- u nas z baraszkowaniem nie ma problemu,bo Filipek się nie budzi,ale problem jest raczej z mojej str,bo ja nadal jeszcze nie czuję takiej potrzeby(albo raczej rzadko) i iw dodatku chyba moja psychika powoduje,że boli mnie na początku jakby to był pierwszy raz!! Aniuwf widzę,że u was ząbkowanie na całego!!!U mojego Filipka coś nie chcą wychodzić choć pcha całe piąstki do buźki i się ślini okropnie! ZawszeBosa-moja teściowa też kochana kobietka!! Fajnie,że Amelcia lubi podróżować i jest grzeczna-tylko tak trzymać! A u was nie widać kolejnych ząbków przypadkiem? Klabacka byle do czwartku........współczuję Mareczkowi i Tobie. Oj troszkę się zgubiłam............bo tyle naskrobałyście idę doczytać....hehe MIŁEGO DNIA!!
  22. Justyś

    Listopadowe mamusie :)

    DzIaBoNgmBea sama zdecyduj...czekam na opinie Do kogo ciężko powiedzieć, chyba po troszku do każdego :) ps.ładna niunia!
  23. Justyś

    Listopadowe mamusie :)

    Hejka!! Mój Filipek już sobie nyna smacznie!Coś nie mógł zasnąć popołudniu wiec go troszkę przetrzymałam, wykapałam i szybko uśpiłam! oby tylko się to nie odbiło na wczesnej pobudce z ranka :) Divalia dużo dużo zdrówka dla Justysi!! Będzie dobrze!!!!!!!!!
  24. Justyś

    Listopadowe mamusie :)

    cześć dziewczyny u mnie wczoraj było porządne świąteczne sprzątanie! Na szczęście mam to już za sobą jeszcze tylko została mi lodówka do umycia i łazienka! Filipek grzecznisiu chłopczyk, ślicznie głośno się śmieje,przekręca z brzuszka na plecki i masakryczne zjada swoje piąstki, śliniąc się przy tym okropnie, nawet gdy wcina z piersi mleczko to robi sobie przerwy i wkłada te piąstki!Zastanawiam się więc czy pierwsze ząbki się przypadkiem nie pojawią! ZawszeBosa GRATULUJE pierwszego ząbka! Aniiuwf a Tobie samodzielnego uśnięcia Antosia! Divalia mam nadzieję,że scenariusz nie będzie taki czarny, a malutka wyzdrowieje szybciutko i na chrzest będzie uśmiechnięta! Dziabong nie dołuj się tak bardzo, wszystko będzie dobrze, rozstepy smaruj jakimś kremem to wtedy ci zbledną!Wykonałaś kawał dobrej roboty- nosiłaś przez 9 mies swoją pociechę w brzuszku i urodziła się zdrowa-to najważniejsze!! Aguch84 witam na forum pisz z nami częściej.Jak znajdziesz chwilkę to napisz coś więcej od siebie! PS. Ja też mam synka Filipka! Aldonka fajnie że twój mąż już wraca!W końcu długo wyczekiwane spotkanie! Ale ten twój Julek to klocuszek! Życzę miłej i słonecznej niedzieli!!!!!
  25. Justyś

    Listopadowe mamusie :)

    Cześć dziewczyny!! Ale się rozgadałyście!! Świerza krew spowodowała ożywienie! Ja teraz mało się odzywam bo zaczynają się przedświąteczno-chrzcinowe porządki itp, a poza tym,Filipek przesypia w domku nieco mniej natomiast jak wychodzimy na spacerek to mógłby calusieńki przespać Jest Kochanym synkiem, choć chyba znowu zaczyna mu się jakis skok rozwojowy bo juz 3 dni mam nieco problem z uśpieniem go! No i okazuje się,że stał się totalnym cycem mamy, bo jak go zostawiłam na 3.5h z tatą bo szłam do fryzjera (a odciągnęłam mleko wcześniej do butli) to nasz szkrabik zrobił bunt i w rezultacie nic nie wypił tylko płakał dokąd nie przyszłam! Następnego dnia szlam na siłownie(bo w końcu się zebrałam) a tu maluszek dziwnie się buidzi????(a uśpiłam go już na noc) mój mąż stwierdził,że jest rozespany,więc jakoś da sobie radę, o i w rezultacie była powtórka z rozrywki czyli nie zasnął i jak wróciłam to się już zanosił-wystarczyło,że wzięłam go na ręce i cisza była........... Co do innych spraw to dałam mu 2 razy na zasadzie eksperyment deserek(te co przysyłają w ramach reklamy po wypełnieniu ze szpitala) jabłko-marchewka i wcinał jak nie wiem, ale dałam mu tylko z 1/3 słoiczka,bo się bałam więcej no i 2 sprawa chciałabym się wstrzymać jeszcze z takim codziennym podawaniem posiłków stałych! Filipek ładnie już gaworzy i przekręca się z brzuszka na plecki natomiast odwrotnie jeszcze nie potrafi! A i coraz więcej się ślini i pakuje wszystko do buzi. Po za tym ma lekki katarek ale ma barwę przezroczystą, więc tak bardzo nie stresuję się, tylko psikam wodą morską lub solą fizjologiczną i wyciągam i chyba jest lepiej! Ale się rozgadałam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...