Skocz do zawartości
Forum

annaanna84

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez annaanna84

  1. Super Tantum że wszystko ok:) Może następny razem mały się pokaże :) Ja też po wizycie, całą listę pytań przeszłam. Więc tak: co do twardnienia brzucha to mam się nie przejmować, ale te skurcze co Wam pisałam, że mnie tak ściska czasem na dole i puszcza za chwilę to powiedział że tego pilnować i od razu się położyć wtedy brać nospę 3x1, a jak się będzie często powtarzać to wpaść do szpitala na kontrolę - więc jestem trochę wystraszona. Sprawdził czy szyjka ok w badaniu była, twarda i zamknięta, potem jeszcze USG dopochwowe żeby sprawdzić długość i ma 3,7mm więc też ok. Ale teraz mam trochę stracha ze skurczami moimi... Pytałam o seks i przy tej szyjce powiedział że możemy się trochę pobawić, ale ja mam dowodzić - tylko że teraz to ja chyba się już boję... Pytałam o kąpiele, to powiedział że raczej lepiej prysznic, żeby się nie przegrzać, albo nie zesłabnąć. Niestety u mnie morfologia teraz poleciała w dół i mam brać dodatkowo żelazo. Pytałam o to zwolnienie to powiedział że mam leki na podtrzymanie ciąży i że pisanie że mogę chodzić jest jakby wykluczaniem się tego nawzajem. Że jak mi da że mogę chodzić to ZUS mnie zaprosi na kontrolę.
  2. Tantum, wszystko będzie ok :) Ja mam nadzieję że u mnie na wizycie też :) Dzięki Lea, na pewno się odezwę.
  3. Lea dobrze że się uchroniłaś przed przeziębieniem. Tantum trzymam kciuki za dzisiejsze połówkowe, ja mam dziś wizytę, idę oczywiście z listą pytań :) Niepewna daj znać co u Ciebie.
  4. Lea trzymam kciuki żeby Cię nie rozłożyło! Profilaktycznie polecam imbir z miodem, jak mój mąż był chory niedawno, podawałam mu na gardło a sama też piłam na wszelki i mnie choroba ominęła na szczęście. Co do fotelika to mam maxi cosi pebble, kupiony oczywiście w Anglii bo taniej...
  5. beata ja używam tej poduszki nazywam ją rogalikiem. Powiem że jest super, pierwsze 3 miesiące nie wolno mi było wstać z łóżka, miałam straszne bóle wszystkich stawów i krzyże oczywiście. Mąż kupił mi tą poduszkę i jak ręką odjął :) Teraz jak brzuszek rośnie super podpiera i nie wyobrażam sobie spanie bez niej. Ja kupiłam w smyku z mothercare, ale są też na allegro.
  6. Niepewna trzymam kciuki za dziś!!!!
  7. Tantum, fakt że moja praca jest czymś co lubię, ale maluszka chciałabym jak najdłużej mieć przy sobie 24h na dobę. Boję się trochę przez tyle nie wracać do pracy, bo jak na razie w tej szkole przepracowałam rok, ale wiem że są ze mnie zadowoleni i nie robią mi żadnych problemów. Podejrzewam że jak się maluszek urodzi to będę co chwilę zmieniać zdanie odnośnie powrotu do pracy. Co do warsztatów, ja najwięcej wyniosłam z pierwszej pomocy, no i o fotelikach - mam już kupiony ten sam co był prezentowany Na internecie znalazłam że Tommee Tippee ma niańkę z monitorem oddechu, wkłada się pod materacyk i jeśli przez chwilę nie wyczuwa oddechu dziecka uruchamia jakiś dźwięk, sama planuję to kupić. Co do wygranej to mamy w takim razie taki sam ręcznik kąpielowy.
  8. Loli Wagę maleństwa szacują na podstawie wymiarów: główki, brzuszka, rączek i nóżek chyba albo jeszcze jakiś innych.
  9. U mnie z tymi terminami jest tak, że w pierwszy usg w 6 tyg. wyszła mi data 23 luty, drugim w 6 tyg. i 1 dniu było już 21 luty. Na usg genetycznym wyszło że 18 luty i teraz też 18 luty. Ale i tak te terminy są tylko orientacyjne, a dzidziuś sam sobie wybierze datę. Tantum, mam trochę zdjęć, cieszę się że poszłam do innego lekarza niż ostatnio, wszystko mi pokazywał i opisywał, do tego czekał aż się maluszek ładnie do zdjęcia ustawi :) Jestem bardzo zadowolona z tego USG :) Co do urlopu, to zakładałam że pójdę na pół roku, a najwyżej mąż przejmie drugie pół. U mnie problem tego rodzaju, że szkoła zaczyna się we wrześniu, a w 2014 właśnie we wrześniu wchodzi reforma szkół artystycznych i będą zmiany bardzo dużo, jak mnie nie będzie może się okazać że nie dostane całego etatu potem... A tak jak się ciąża dalej posuwa, to też mi coraz bardziej będzie szkoda maluszka zostawić już po pół roku... U mnie tylko niania wchodzi w grę...
  10. Loli To mnie trochę pocieszyłaś bo już się wystraszyłam że będę mieć wielkiego dzidziusia :) Co do wózków to my już też mamy ICandy Peach: http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=6167 tylko w innych kolorach. Łóżeczko czeka na odnowienie, a co do ciuszków to ja już mam zestaw chyba do 6 miesiąca nie mogłam się powstrzymać Oczywiście coś na bieżąco trzeba będzie dokupić , ale na pewno nie dużo. Co do swędzenia to polecam albo balsam Palmersa, albo krem Nivea baby - mocno nawilża i skóra jest miękka.
  11. My też po wizycie, usg połówkowe za nami :) Z maluszkiem wszystko ok. Waży koło 470g więc kawał chłopaka, ale z usg wychodzi że jest prawie tydzień starszy :) Muszę się pochwalić pierwszą fotką naszego synka :)
  12. Jestem już po połówkowym, z maluszkiem wszystko ok. Dalej z USG wychodzi mi termin porodu na 18 lutego ( a nie 23). Wielkość maluszka wskazuje na 22 tydz. i 2 dni., a waga ok. 470g to chyba dużo :) Muszę się pochwalić pierwszym zdjęciem :)
  13. Popytam w poniedziałek, listę już piszę :)
  14. Mi też brzuch twardnieje w ciągu dnia, szczególnie jak dłużej pochodzę, albo siedzę. Przechodzi też jak się położę na lewym boku. Od chyba 2 tygodni mam takie jakby krótkie skurcze, dostaję takie chwilowego ścisku na dole ( kilkanaście sekund i przechodzi), czasem aż oddech trudno złapać - w ciągu dnia 3-4 razy czasem mniej. Zastanawiam się czy to nie te skurcze Brxtona-Hicksa...
  15. Lea pewnie że powinnaś iść już na zwolnienie. W końcu to już 6 miesiąc, a najważniejsze jest zdrowie Twoje i maleństwa. Ja teraz wiem że nie dałabym rady pracować. Moja praca zaczyna się koło 13.00 i kończy koło 20.00 do tego muszę jechać koło 40 min. w jedną stronę, czyli w domu jestem koło 21.00. Cały dzień w jednej pozycji, przy instrumencie. Teraz się cieszę że wszyscy mnie przekonywali że powinnam pójść na zwolnienie. Lea naprawdę Cię podziwiam! Możesz z czystym sumieniem iść na zwolnienie! Ze mnie to chyba zero mięśni zostało, przed ciążą, była w dobrej formie, rano jogging i ćwiczenia. Teraz zakaz wszystkiego i czuję że jestem jeden coraz większy flaczek...
  16. Majka ja mam dziś połówkowe, to się wymienimy relacjami. Ja mam stresik czy wszystko z maluszkiem w porządku...
  17. Ja mam przypływ energii jak się zabieram za rzeczy maluszka, i przygotowania na niego :) W ciągu dnia znów potrzebuję drzemki, a do tego problemy ze snem w nocy dają mi się w kość.
  18. Mnie też skóra swędzi, smaruję się balsamami palmersa. Ponieważ miałam wcześniej niewiadomego pochodzenia lekarze testowali na mnie różne maści i wysuszyli mi skórę na maxa, tak jakbym była po opalaniu i skóra ze mnie schodzi... Palmers na to nie pomaga, ale ostatnio kupiłam krem nivea baby i jest rewelacyjny, świetnie nawilża, skończyło się też swędzenie :)
  19. Tantum, ja też staram się więcej ruszać. Teraz bolą mnie krzyże jak chwilę postoję a to mnie przeraża, bo jak maluszek przyjdzie na świat to przecież na rękach trzeba nosić, przewijać, przebierać, kąpać a ja też po schodach jak stara babina idę, zadyszka...
  20. No to super, stres z głowy masz. Ja się zastanawiam czy nie poprosić mojego ginekologa o zwolnienie ale z możliwością chodzenia. Bo np. ze zwolnieniem osobiście jadę do szkoły, zależy mi żeby zobaczyć swoich uczniów i dowiedzieć się jak im idzie. Teraz się trochę boję tak jeździć... Raz w tygodniu też robię zakupy z mężem, a niedługo chciałam żebyśmy pochodzili za resztą wyprawki dla maluszka... Dziś mam połówkowe i się trochę stresuję żeby wszystko było ok. Chciałabym z tego dostać płytkę z nagraniem na pamiątkę, ale mogę pomarzyć bo mam skierowanie nie fundusz. Pewnie i 3d nie zobaczę ani zdjęcia nie dostanę :(
  21. Ja po przeczytaniu różnych forów zdecydowałam się na sprzęty z Tommee Tippee.
  22. Ja jestem na zwolnieniu - ciąża zagrożona, chciałam od września iść do pracy zobaczyć czy sobie poradzę ( uczę w szkole). Mój lekarz przekonywał mnie że powinnam jednak iść na zwolnienie. Mi zależało na moich uczniach, bo ja prowadzę zajęcia indywidualne. Po rozmowie z dyrekcją, zostałam też przekonana że mam iść na zwolnienie i dbać o maleństwo. Na moje miejsce została zatrudniona nauczycielka na zastępstwo.
  23. Czyli dobry sposób na wywołanie porodu Ja się teraz na wizycie dowiem czy zakaz dalej aktualny, ale chyba strach u mnie bierze górę na libido...
  24. Mój mąż był strasznie dumny jak dostał pierwszego kopniaczka. Teraz co rano kładzie rękę na brzuszek i czeka jak go synek przywita kopniaczkiem :)
  25. Ja poroniłam w maju. Biorę tylko witaminy z jodem, i piję ustroniankę z dodatkiem jodu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...