Ogromne kciuki za Jasia - Agnieszki zaciśnięte ... Na pewno się uda - musi! Koleżanka urodziła 2,5 roku temu w 6 miesiącu synka... Ksawcio ważył 780 g... Nawet chrzcili go w szpitalu, bo nigdy nic nie wiadomo... Leżał 4 miesiące , a teraz jest dużym, silnym i pyskatym chłopczykiem Wszystkim Wam mamusie życzę duuużo zdrówka i spokojnych tych kilku miesiączków A dzidziom w brzuszkach nakazuję siedzieć i cierpliwie czekać na wyznaczony termin :) W razie pytań lub jakiś wątpliwości zapraszam na Czerwcówki 2009 , chętnie doradzimy :) Buziaczki