rorita

Kasia ja miałam "tylko" mdłości do 3 m-ca i masakra jak sobie przypomnę na kiblu wisiałam kilka razy ale nic nie szło nawet z palcem bleeeeeeeeeeeee okropny stan i współczuję :*

Kwietniówką fotki wrzucałam to i Wam je wlepie Nasze 9 m-cy szczęścia Na fotelu to teraz nie ma bata żeby mały usiedział spokojnie dłużej niż minutę zdziwko jak mama zawołała co ja robie Brata okulary są najfajniejsze Trochę z mamą :) Alano foty strzelał :) Jeśli chodzi o uśmiech do aparatu to tylko w taki sposób można go wydobyć :) Miało być rodzinne zdjęcie ,ale samowyzwalaczem tak właśnie każde wychodziło

Kasia suuuuper :) Super ,te 2 miechy zlecą szybko :) A jak samopoczucie?

Anya raaaaaaaaaaaju jaka cuuuuuuuuuudna jakie ma usteczka, jakie kłaczory A jak u Was było... u mnie od 1 marca po podania się zgłasza i do końca m-ca się je zdawało... do 12 kwietnia była lista ogłoszona i odwołania do 14 tylko można było skłądać, 2 dni! Arisa zdrówka kochana:* oby diabliczki nic nie podłapały od mamci :* kuruj się! rosołek gorący, herbatka z cytryną i miodem i pod kołderkę :) iwa zdrówka i dla Ciebie mamuśka :* mamutkaTrójka dzieci:) Kurde chciałabym, ale nie teraz z tym, że duży odstęp też podobno nie jest dobry. Bo mam 6 letnią córkę i 3 miesięcznego synka. Czy to zbyt duża różnica? Między mną a moją najmłodszą siostrą jest 17 lat różnicy :) Kiedyś na to narzekałam,na samym początku ale teraz uważam że jest super anusiaelblagDzień dobry Rorita U mnie dziewczyny też się leją jak nie wiem. I nie patrzą gdzie czy to twarz, brzuch czy inna część ciała. Lecą po bandzie i też już czasami opadam z sił bo to jest notoryczna walka moja z nimi. anusia no to mnie pocieszyłaś Ja się boje co to później będzie

"Kwiaty na poddaszu" i "Płatki na wietrze" także królowały swojego czasu u mnie na półce ... "A jeśli ciernie" nie czytałam ,muszę nadrobić

amdaDanielle Steel - Grzechy matkiOlivia Grayson nawet nie zauważyła, kiedy jej czworo dzieci dorosło, zajęta budowaniem swojego światowego imperium meblarskiego. Żeby nadrobić stracone lata, co roku urządza wspaniałe wspólne wakacje, które mają być świadectwem jej matczynej miłości. Tego roku zabiera wszystkich na niezapomniany rejs luksusowym jachtem po Morzu Śródziemnym. Nie przeczuwa, że będzie musiała zmierzyć się ze swoją przeszłością i prawdą o swoich najbliższych, jakiej nie podejrzewała. Dobra literatura obyczajowa, którą warto przeczytać. 10/10 Z którego roku jest ta książka??? Pewnie jakaś świieża? Muszę odnowić czytanie jej książek... Uwielbiam D.Steel :) Swojego czasu czytałam tylko jej książki ,kilka mam w domu ale większość wypożyczałam... Za mną te ... "Podarunek" czytałam trzy razy! "Anioł Johny" też Super się ją czyta :) "Wypadek" , "Dom przy Hope Street", "PAlomino", "Cud" , "Kochanie" , "Pokochać znowu" , "Porwanie" , "Album rodzinny" , "Zwiastun miłości" , "Przeprawy", "Miłość silniejsza niż śmierć" , "Więzy rodzinne" , "Ślub", "Sekrety" , "Rytm serca", "Pierścionki" , "Zupełnie obcy człowiek" , "Cud" , "Wszystko co najlepsze", "Zoja" , "Nieodparta siła" , "Dom", "Zmiany" ,"Samotny orzeł" , "Skok w nieznane" ,"JAk grom z nieba" , "Okup", "Tata", "Duch", "Raz w żuciu", "Zatrzymane chwile", "Chata" ,"Zwiastun miłości", "Dom Thursonów", "Pocałunek", "Kalejdoskop", "Wieści z Wietnamu", "Długa droga do domu", "Pięć dni w PAryżu" , "Lustrzane odbicie", "Powrót do domu", "Pora namiętności" , "Randka w ciemno", "Radość przez łzy" , "Gra z fortuną" , "Zachód słońca w Saint Trope" Noszę karteczką cały czas w portfelu ,zabierałam ją do biblioteki żeby nie zdublować tytułu i tak wpisywałam na nią każdy przeczytany tytuł :) Opis tych dwóch ,które najwięcej przeczytałam ... Podarunek Początek lat pięćdziesiątych. Młoda dziewczyna, Maribeth, wysiada z autobusu w małym miasteczku w środkowozachodniej części Ameryki. Zmuszona do opuszczenia rodzinnego domu przez nieoczekiwaną ciążę, szuka miejsca, gdzie mogłaby urodzić dziecko. Spotyka Toma, którego rodzina przeżywa ciężkie chwile po śmierci sześcioletniej Annie, zmarłej na zapalenie opon mózgowych. W miarę rozwoju wydarzeń przypadek nabiera cech przeznaczenia. Maribeth, wyjeżdżając z miasteczka, zostawi rodzicom Toma bezcenny podarunek, który odmieni ich życie. Anioł Johnny Jest to niezwykła opowieść o miłości, tolerancji, nadziei i przebaczeniu. Siedemnastoletni Johnny Peterson jednym słowem czy uśmiechem potrafił uszczęśliwić swoje otoczenie, napełnić dumą serce matki i wydobyć to, co najlepsze ze swoich przyjaciół. Kończył szkołę, był zakochany, miał cały świat u stóp, póki nie wkroczyło okrutne przeznaczenie. W dniu rozdania świadectw maturalnych ginie w wypadku samochodowym. Tragedia kładzie się ponurym cieniem na dalszym życiu rodziny. Ale oto w miesiącach żałoby zaczynają dziać się dziwne rzeczy. Które jednocześnie świadczą o tym, że Johnny czuwa nad swoją rodziną... Za każdym razem ryczałam jak bóbr tillomamadobshh.. Grey przeczytany (całość). I powiem tak - gdyby nie niektóre kwestie związane z seksem dałabym jej 7/10. A tak to w okolicach 6/10 bardziej. Aż dziwne, że to kobieta pisała - znowu będą stada małolat zastanawiających się co z nimi nie tak, że nie są gotowe na seks 7 razy dziennie 7 dni w tygodniu. I że ten pierwszy raz niekoniecznie z eksplozją. Ech.Ale generalnie fajnie się czyta - dobrze napisana, strona za stroną błyskawicznie leci :) no i warstwa nieseksualna też mi się podobała, bo od czasu do czasu bardzo lubię takie historie w stylu Kopciuszka ;P Mnie rozczarował początek I części ,kwestia sexu! Tak dziewczyny zachwalały, same echy i achy słyszałam a tu takie rozczarowanie mnie spotkało i z tego wszystkiego najbardziej ten "waniliowy" mi się podobał i teraz jak już Grey zszedł na dobrą drogę jest ok :) Dla mnie ta książka nie jest "prosta" ... Fakt czytając zastanawiałam się skąd autorka czerpała taką dobitną wiedzę w pewnych sprawach Wyczuwało się jakby sama tego doświadczyła jakoś nie wierzę ,że z internetu czerpała tylko wiedzę Ja sama dowiedziałaś się z niej czegoś nowego franiaPodobają mi się teksty o wewnętrznej bogini A ja się uśmiałam w głos z tekstu - "o Barnabo!" Ciemniejsza strona Greya Młodziutką studentkę Anę Steele i charyzmatycznego miliardera Christiana Greya połączył niecodzienny układ, który z czasem przerodził się w coś znacznie głębszego. Jednak demony Greya zwyciężyły, Ana zerwała uzależniający związek i zajęła się karierą. Rozstanie okazuje się bolesne. Ogarnięci obsesyjną tęsknotą kochankowie nie potrafią bez siebie żyć. Kiedy więc Christian proponuje Anie zupełnie nowy układ, dziewczyna nie potrafi mu odmówić. Wkrótce zaczynają uczyć się siebie nawzajem. Christian walczy z wieczną potrzebą kontroli i stopniowo oswaja drzemiące w nim demony. Ana uczy się życia w luksusie i bronienia własnej niezależności. Kiedy wydaje się, że świat miłości, pasji i nieskończonych możliwości stoi przed nimi otworem, ciemne chmury gromadzą się nad luksusowym wieżowcem, w którym mieszkają…

agusia20112ja zamawiałam taki tort dla dzieci właśnie z tej masy i ładny to był ...ale w smaku bleee a koszt 120 zł duzo bardziej mi smakują takie z cukierni -kawiarni tez ładnie udekorowane (ale bez tej masy) ale pyszne w smaku no właśnie te swoje lepsze o niebo... Tylko takiego kształtu się nie zrobi :( i w tym cały sęk ... ceny powalają :/ domi piękny :) ile płaciłaś? ja na chrzest sama robiłam i wygląd schrzaniłam ale jeśli chodzi o chrzest to u mnie mają w kształcie dzieciątka, okrągły też jest ale taki biedny sama masa i na środku dziecko to pomyślałam że zrobie sama. Ale tak sumując to na same strojenie mi wyszło ponad 60zl a gdzie jeszcze produkty

Piękne są te torty A jak u Was ze smakami? ciężko trafić żeby był mega pyszny.... Dobre są ,ale to jeszcze nie TO No kształty cudne i wygląd pierwsza klasa... Ceny powalają , inka raaaaju to cena podobna do tego mojego z cyckami dużego a on miał trochę ponad 3kg . Ja w jednej cukierni zawsze kupuję ,bo mają ponad 100 różnych wzorów i smakowo ok nawet . Tylko ceny porażają :/ Za zwykły okrągły np z opłatkiem ok 50zl! a za kształt już grubo ponad 100zl W kwietniu mój mały ma roczek i zamówie mu okrągły właśnie z opłatkiem

ewkaja mleko tylko 3% tluszczu pije... jednak i tlusz w diecie jest potrzebny !! Ewka ja mam 2 zgrzewki 3,2 % w domu, mają mi dowieźć za niedługo 1,5% A ja zła jestem :( Mam dzisiaj z rana więcej niż wczoraj na czczo a wczoraj jadłam już ok ,no oprócz piersi z bulionu z sosem tym musztardowym to miskę rosołu zjadłam ale nie za tłustego bo ja skóry ściągam itd z kurczaka i z malutkim makaronikiem gwiazdki ,i jeszcze 3/4 kubka gorącego mleka 3,2 właśnie ... o 20 jakoś serek wiejski tylko i tu takie coś :(

Agaluk bardzo Ci Dziękuję :* jakbyś mogła mi przesłać to odwołanie anastazja594@wp.pl z góry dziękuję :* Ja tutaj nowa jestem w tej miejscowości 3 latków była masa ,bo 30 osób się dostało a 40 było na liście rezerwowej I druga sprawa to tutaj jak słyszę prawie żadna matka nie pracuję tylko z dziećmi siedzi to skąd tyle dzieci w przedszkolu ?! Prywatne mam 6km od siebie ale to 800zl :( i szkoda mi tyle dać skoro jestem w domu... Ale ciężko jest, nie powiem :( Postaram się zrobić tak jak Ty z tym odwołaniem itd Oj taaaaaaaaaaaaaaak wiosny doczekać się nie mogę ,bo Alan będzie biegał po dworze ,trampolinę mu wyciągniemy i będzie miał gdzie spalić spożytkować energie :)

Nie wiem wydaję mi się szyderczy ... Jakby czerpał z tego jakąś radość! Oczywiście nie jest to nagminne ale się zdarza. Są chwile ,że pięknie się bawią ,że daję mu wszystko ,pozwala zburzyć zamek i wtedy serce mi rośnie ... Ale mały oberwie codziennie i zawsze w główkę ... A biedul mały tak ciągnie do niego ,a Alan najczęściej się wnerwia

agaluk1roritaAgaluk widzę u Was podobna różnica wieku co u mnie ... Jak chłopaki się dogadują ? Starszy dokucza czy bije młodszego?U mnie to jest tak, że mój starszy jest absolutnie zakochany w młodszym bracie. Codziennie rano przychodzi całuje go mówi, że go kocha, przytula. Mówi mu mój misiaczku kochany, kocham cie najbardziej na świecie. On jak byłam w ciąży bardzo czekał na brata i w ogóle nie chciał słyszeć, że mogłaby być dziewczynka, jak ktoś mu tak mówił to zaczynał płakać, jego kolega miał młodszego braciszka i on też chciał. Niegdy nie miał odruchu żeby go uderzyć, owszem czasem mówi nie ruszaj mi tego, a jak gabryś był mały i non stop przy cycu to zazdrość wyrażał tak, że wołam musisz mi dać piciu w tej chwili, musisz go oderwać. Zobaczymy jak będzie dalej, jak Gabryś będzie chodził, psuł mu zabawę i zabierał, na razie pod tym względem to u nas jest bajka...a Gabryś najchętniej chodziłby krok w krok za nim. Zazdroszczę Ci ... u nas to codziennie mały płaczę ,bo oberwie :/ Ja już nie mam pomysłów jak postępować z Alanem... On wie ,że jest starszym bratem ,że Fifipka trzeba kochać i głaskać ,że musi go bronić a nie bić, że trzeba się dzielić zabawkami. To są jego słowa niby to wszystko wie ,ale robi swoje.... np mały podejdzie i zepsuje mu jego budowle to bez zastanowienia dostanie w głowę jak za za późno zareaguję :/ jak pytam dlaczego go uderzyłeś to odpowiada zawsze tak samo - nie wiem! Ja już siły na to nie mam. Kary nic nei skutkują. Obiecuję poprawę że już nie będzie ale robi dalej swoje. Może gdyby do przedszkola chodził to jakby wracał inaczej by się zachowywał... W tym roku też będę zapisywała ale jak w tamtym się nie dostał to w tym myślę tym bardziej :( Ja z oczu nie mogę ich spuścić. Kilka razy też małego popchnął i siniaki miał nie raz. W ogóle to pierwszy raz uderzył go w główkę jak mały miał chyba 5 dni! Nie umiem sobie radzić z tą sytuacją bo moje prośby i mówienie do niego "normalnie" łagodnie nic nie skutkują. Jak krzyknę to zareaguję ale też mi odkrzykuję także to też sensu nie ma. Klapsa też dostał kilka razy jak np wykręcił małemu paluszki ,że myślałam że połamał albo woła go w kierunku schodów a najgorsze ,że bywa że jak mały płaczę przez niego to dla niego to jest zabawne i wtedy się z tego śmieję zamiast czuć jakąś skruchę ,że przecież to braciszka bolało . Ehh :( no to się wyżaliłam :(

Agaluk widzę u Was podobna różnica wieku co u mnie ... Jak chłopaki się dogadują ? Starszy dokucza czy bije młodszego?

U naszego bałwana nawet podstawy nie udało się zrobić, śnieg się nie lepi Na sanki to dopiero pójda jak tata wróci :) No ale podjazd odśnieżony i połowa drogi, na wiecej male nie pozwolilo

Mi od razu ta frajda przechodzi podczas ubierania Może za te 2 lata będę się cieszyła jak młodszy większy będzie bo teraz to jak stoi w miejscu w wózku to marudzi musze z nim kursować i jak tu pogodzić lepienie bałwana z wożeniem drugiego w wózku

Arisa ale optymizm z Ciebie bije Jak Ty dajesz radę ogarnąć całą trójce na sanki co :)? mi na samą myśl jest słabo ale to tylko dwójka

Raaaaany zasypało nas Male wstanie to idziemy lepić bałwana ,bo Alan głowę mi suszy odkąd tylko śnieg zaczął padać Także my polepimy a Fifol będzie w wózku się przyglądał :)

mosia a Ty jakiego używasz? raaaju to zielone 0,5% to tylko w jakimś hipermarkecie

cin a co to za "zielone" mleko jakieś specjalne?

cin ja wody nie znoszę dlatego cola zero u mnie też gości ... i ciiiiiiiiiiiiiiii no jakoś mnie motywujesz jednak Ten zapał, te pyszności .... Na śniadanie jajecznica z szynką z indyka , teraz zieloną dokańczam. Ja nie mam mikrofali :/ będę musiała upiec :) Na obiad pierś zrobie z tym sosem musztardowym ,mój A zachwala :) w ogóle to co Ty piszesz to ja jemu kopiuję na gg i oni tam sobie to robią :) haha codziennie zamiast - cześć kochanie:) to ja słyszę - i co dzisiaj Twoje koleżanki jadły? także mu wszystko kopiuję. no dzielny jest aż w szoku jestem:) tylko do pracy biorą po jednej kanapce ciemnego pieczywa z jakąś drobiową wędliną a tak to wszystko dukanowskiie.

aaaa a mleko jakie można? 0% czy 1,5%

cin ale smokowicie brzmi to wszystko co robisz! ta makrela z cebulką i jajkiem mnie zachęciła mniami :) jajo normalnie ugotowane poszatkowane ,a cebulka surowa w kkostkę? a jaki serek używasz? pijesz tą cole zero ? Muszę kupić skrobię w takim zwykłym spożywczaku pod domem nie mają takich rzeczy Mój A też jutro sobie leniwe kręci a dzisiaj zrobił sernik no dumna z niego jesstem jak nie wiem :) a jaki masz przepis na chlebek dukana?

To na pewno zazdrość o młodsze rodzeństwo... U nas też tak było. Alan już duży chłopak i sam chodzi do toalety, pojawił się brat i nagle zaczął popuszczać albo całkiem zesika się w spodnie Trwało to może 3-4 m-ce teraz już znowu jest dobrze ,za to namiętnie doi smoczka małego jak tylko go dojrzy ,jeździ w chodziku... był czas że kazał się karmić butelką tak jak dzidzia. Ale powoli się dostosowuję do nowej sytuacji

Arisa nie cierpie ,bo jak mam teraz dwójce wyprawić gdziekolwiek to zanim wyjdziemy to ja cała mokra i w nerwach grrrrrrrr. Mały nienawidzi się ubierać w tą sterte grubych ubrań :/ płacz jest za każdym razem . Byle do wiosny :)

Ariska jak o tych Twoich diabliczkach słucham to aż serce rośnie Anya mój to samo już wszędzie staje ale puszcza się tylko żeby usiąść :) haha wyobraziłam sobie jak niunia chce iść ale śmiech ją taki ogarnia że ląduję na dupsku haha. Aaaale no to faktycznie poród marzenie :) Mi sięwydawało ,że drugi był gorszy od pierwszego Także jakby coś się kiedyś przytrafiło to nie ma bata ale tylko cc wchodzi w grę! Kasia, iwa taaaak taki wiek starszych dzieci to jak marzenie :) sis moja też 12 lat to raaaaany jak ja lubię jak do mnie przyjeżdża Alana wtedy nie ma a i małego ponosi, przewinie, nakarmi .... Na ferie w lutym ją wezmę na kilka dni to sobie odpocznę Daisy, iszmaona &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& :*** Jeeeny jak ja zimy nie cierpie :( Dla mnie śnieg i mróz to tylko na święta powinien być i koniec. LAto cuuudne dzieci na dworze całe dnie ,taplają się w basenie... o tak powinno być codziennie