Skocz do zawartości
Forum

beata_78

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez beata_78

  1. beata_78

    Luty 2012

    hej mamcie, Katarzyna gratulacje!!! Cudne maleństwo:) Anika mój Krzyś też zaczyna pomału gadulić, cudne wspomnienia:)
  2. beata_78

    Luty 2012

    witam mamcie, Aniołek odpukać nocki troszkę się poprawiły:) Zauważyłam, ze jak się przewietrzymy na dworze to Krzysio lepiej śpi. Agaluk mnie połozna powiedziała, żeby kilka razy dziennie nawet na kilka minut kłaść dziecko na brzuszku bo poprawia to perystaltyke jelit i kształtuje się brzuszek. Krzyś oczywiście drze japę jaką wielką ma - tak nie lubi leżeć na brzuchu:) A głowę też dźwiga, ale u mnie to i Aga jak była mała to była też taka twarda, że głowę na długo dźwigała Katarzyna i jak rozpakowujesz się pomału????????????
  3. beata_78

    Luty 2012

    witajcie mamcie, Anika głowa do góry, maże dzieckiątko faktycznie potrzebuje tyle mleczka. Mój Krzys oprócz piersi to jeszcze z butli wypija 90ml. Mam nadzieję, ze położna cię uspokoiła Agaluk, Baniolek na fatalna położna trafiłyście, moja to do rany przyłóż. a u nas nocka taka sobie, ale od wczoraj mój Krzyś kupy nie zrobiła. I się biedactwo pręzy i napina. Już mu dałam wody przegotowanej i herbatki koperkowej i nic. Mam nadzieję, ze się ruszy bo mi go straszie żal. Jak macie jeszcze jakieś metody to napiszcie proszę:)
  4. beata_78

    Luty 2012

    witam mamcie, u nas wszystko dobrze, Krzyś rośnie jak na drożdżach, rozmiar 56 poszedł już w kąt. Laktacja niestety u mnie się nie rozwija i małęgo dokarmiam butlą i widzę, ze dziecko się najada i jest spokojniejsze. Wczoraj 3 raz była położna i wszystko z małym super, tak więc kolejna wizyta za tydzień już w przychodni. I sama powiedziała po "wymacaniu piersi", ze niestety pokarmu mam mało i butla dla małego będzie konieczna bo to mały żarłoczek:) Na dwór już wychodzimy sobie i powiem Wam szczerze, że widzę poprawę snu w nocy. Tak więc mam nadzieję, ze pogoda będzie dopisywać żebyśmy mogli się wietrzyć:) pozdrawiam wszystkie mamuśki i dzieciaczki:)
  5. beata_78

    Luty 2012

    Mała Mi cudny synio:) Katarzyna zdrówka i super, że kącik na maleństwo już czeka:)
  6. beata_78

    Luty 2012

    Anika gratulacje, buziaczki ogromne dla maleńkiej!!!!!!!!!!!!!!
  7. beata_78

    Luty 2012

    Małagosia dobrze, ze już wszystko się uspokoiło, przejść z piersią nie zazdroszczę!!! Baniolek super, ze syn zaakceptował siostrzyczkę:) Aniołek Krzyś śpi wszędzie gdzie się da, ot tak, taki egzemplarz mi się trafił:) Ja to kurcze boję się wychodzić w takie wiatrzysko, chociaż nie powiem korci mnie strasznie:)
  8. beata_78

    Luty 2012

    Ptysioch super, ze Antoś ma się już lepiej!!! a ja coś dziś śpiąca jestem, raz z niewyspania a dwa pogoda do kitu, pada i wieje tak, ze głowę chce urwać. Tak więc dziś znowu nie zaliczymy balkonu żeby się przewietrzyć - kurcze my z Krzysiem to chyba do wiosny siedzieć w domu będziemy:)
  9. beata_78

    Luty 2012

    witam się i ja z rana, Anya super, ze już w domku jesteście:) Aniołek ja też w dzień w ciszy nie siedzę ale dobudzić małego to sukces. Cuda wianki mogę robić, wczoraj mi np telefon na panele z wysokości spadł zaraz koło ucha Krzysia i co?? - nic nawet nie drgnął:)
  10. beata_78

    Luty 2012

    witajcie mamcie, u nas kolejna nocka do kitu, mały przestawia sobie jak nic dzień i noc i nie wiem co mam na to poradzić bo w dzień jak poje to zasypia w mig pomimo tego ze staram się go tarmosić - nic nie daje. A w nocy potrafi po jedzeniu 2h nie spać. Katarzyna oby leki pomogły, no i przez te przemoknięte buty obyś się nie nabawiła jakiegoś choróbska!!!!!!!!! Agaluk oj jak ja zazdroszczę Wam już spacerków!!! Też bym chciała ale my się tylko 2 dni werandowalismy i teraz takie wiatrzycho ze strach się na nie wystawiać bo głowę chce urwać.
  11. beata_78

    Luty 2012

    hej mamcie, ja dziś niewyspana bo Krzyś szalał (spałam aż 2,5h). No jak się obudził o 23.40 to zasnął dopiero o 2.00 z nocy dzień sobie zrobił. I niestety nie poleżał w łóżeczku tylko od razu wrzask więc musiałam go na rękach mieć zeby siostrzyczki nie obudził. A potem znowu od 4 jazda. Mam nadzieję, że uda mi się choć w dzień oko zmrużyć. No i zaczął Krzyś kichać i nie wiem czy to z wietrzenia na balkonie katar się zbliża czy to z suchego powietrza w domu (oby to drugie) więc tak profilaktycznie wkropię mu sól fizjologiczną do noska (nie zaszkodzi a może pomoże).
  12. beata_78

    Luty 2012

    Ptysioch zdrówka dla Antosia, obyście uniknęli szpitala, kciuki mocno zaciskam!!!!!!!!! Katarzyna zdrówka!!!!!!!!!! a my właśnie skończyliśmy z Krzysiem 10min werandowanie. Mały pojadł i padł jak mucha, ciekawe jak długo sobie pospi:)
  13. beata_78

    Luty 2012

    Agaluk mnie w książeczce zdrowia małego wpisano ze do 24h po wyjściu ze szpitala skontaktować się z przychodnią i oni umówią na wizytę położnej - wizyta jest standardem i musi się odbyć. A ona przychodzi i wpisuje w książeczkę zdrowia czy wszystko z dzieckiem jest OK i wypełnia dokumentację czy z mamą po porodzie tez jest OK. No i przy okazji u nas wypełniłam od razu kartę do zapisania dziecka do pediatry w przychodni Anetka u nas standardowo 2 wizyty położnej ale jak ktoś chce to może przyjść więcej razy. Ja się z nią umówiłam jeszcze na 3 wizytę bo powiedziała, ze w ośrodku dużo chorych dzieci i może lepiej małego nie narażać od razu na kontakt z chorymi:) Wiśnia mam nadzieję, ze sobie troszkę odpoczęłaś:)
  14. beata_78

    Luty 2012

    hej mamcie, my po drugiej wizycie położnej i wszystko OK. Krzyś już nie ma żółtaczki, troszkę łuszczy mu się skóra ale to przez to powietrze bardziej a nie na tle jakiejś alergii. Pępuszek jeszcze nie całkiem zagojony i powiedziała, żeby fioletem smarować to szybciej się zasuszy. A tak poza tym to zauważyła, że mój syn zaczyna mną rządzić bo jestem na każde jego zawołanie. No i mam mu dac popłakać w łóżeczku a nie od razu brać go na ręce. Katarzyna jeszcze troszkę cierpliwości i też będziesz tulić maleństwo:)
  15. beata_78

    Luty 2012

    agaluk1Dziewczyny Anya urodziła:Lenka urodziła się o 00.36. Waży nieco ponad 3700g i mierzy 60 cm Ogromne gratulacje!! Lenko witaj na świecie!!!!!!!!!!!! Anya moje gratulacje. Zdrówka dziewczątka życzę!!!!!!!!!!!!
  16. beata_78

    Luty 2012

    Lena gratulacje:) Gosiak, Kamcia jak ja zazdroszczę tych spacerów. Ja to już szaleję w domu w zamknięciu. Czekam na lepszą pogodę zeby wyjść, choć do mamy na herbatkę podjechać zeby móc do kogo paszczę otworzyć:) Kamcia w moim szpitalu to nadal jest ogromny nacisk na karmienie piersia. Ja w 3 dobie zaniosłam Krzysia do dokarmienia to mnie zbeształy, jak ja tak mogę robić zamiast się starać rozbudzać laktację to ja na łatwiznę idę. Choćby 24h na dobę powinnam non stop przystawiać małego do piersi. I nie interesowało ich, ze ani ja nie miałam już sił a tym bardziej Krzyś który był bardzo głodny a z piersi już nic nie leciało i tylko dziecko się stresowało. Anya i jak?? Coś się rusza??
  17. beata_78

    Luty 2012

    dzień doberek, Kamcia ja córcię też karmiłam butlą bo laktacja się nie rozkręciła. Chciałam aby tym razem inaczej było, chciałam nacieszyć się tą bliskością z Krzysiem ale widać że też należę do tych kobiet mających problem z karmieniem piersią. I też nie uważam się za gorszą!!! Anya oj uparciuch mały z Lenki, chyba nie będzie czekała do końca zimy??!! Trzymaj się kochana:) my dziś nocka do kitu bo Krzyś wisiał na cycu od 2 do 5 i w końcu dałam butlę. No i okazało się, ze nie dość ze tak długo doił mnie to wypił 60ml mleka z butli i jeszcze był głodny. Tak więc dochodzę do wniosku, ze chyba w nocy będę małemu podawać butlę bo szkoda żeby go tak męczyć.
  18. beata_78

    Luty 2012

    Karoll cudna Majeczka:) Anya no kciuki mocno zaciśnięte. Uparta córeczka się trafiła:) no i dzień doberek, u nas nocka kiepska. Wczoraj była położna, Krzyś jeszcze ma żółtaczkę, ale taką słabą. Zbadała piersi i powiedziała, ze faktycznie mało pokarmu ale ma nadzieję, zę się jeszcze rozkręci:) Reszta wszystko OK, tylko za lekko przemywałam pępuszek (no i mam się bardziej postarać i się nie bać). No i wpadnie znów do nas w poniedziałek:)
  19. beata_78

    Luty 2012

    Agulak dzięki:) A mój synuś to Krzyś:)
  20. beata_78

    Luty 2012

    no i spróbuję pokazać moje Słoneczko: http://vlep.pl/svi6xp.jpg mamcie, jakimi programami wklejacie fotki na forum bo mój Imageshock przestał działać??
  21. beata_78

    Luty 2012

    ja tak tylko krótko o nas. W domu jesteśmy od czwartku, ale niestety jestem wykończona na maxa bo mam problem z pokarmem no i oczywiście doła z tym związanego:( Krzyś potrafi ssać z piersi nawet 1,5h po czym spi 15 minut i znowu powtórka z rozrywki - już nie wyrabiam. I niestety dokarmiamy małego z butli. Poród u nas poszedł nawet szybko z tym że nie obyło się bez strachu bo przy ostatnich parciach nagle spadło mi ciśnienie ze 140/90 na 90/50 no i pomału zaliczałam odlot. Lekarka zrobiła nacięcie krocza żeby w razie czego wyciagnąć szybko małego, no i jakoś się udało. Potem jeszcze dostałam krwotoku i straciłam 0,5l krwi. W związk z tym małego dostałam dopiero we wtorek bo nie miałam siły zeby dojśc do łazienki a co dopiero opiekować się dzieckiem. Krzyś dostał 9 w skali apgara. no i koniec pisania bo mały już się obudził i płacze. Powiedzcie czy też tak macie z karmienie maluchów?? Bo jak tak u mnie to będzie to się wykończę:(:(:(
  22. beata_78

    Luty 2012

    hej mamcie, wracam do świata żywych:) gratulacje dla wszystkich rozpakowanych mamuś, dzieciaczki witam na świecie!!!!!!!!!!!!
  23. beata_78

    Luty 2012

    hej mamcie, ja się tylko melduję, ze wody zaczynają odchodzić. Ale jeszcze zaczekam zanim pojadę do szpitala. Jakby co to prosze o kciukasy!!!!!!!!!!!!!!!
  24. beata_78

    Luty 2012

    Aniołku powodzenia, kciuki mocno zaciśnięte!!!!!!!!!!!!!!!!
  25. beata_78

    Luty 2012

    Anya wow, niezła waga córki będzie:) Agulak no to fajnie, ze pielęgniarka jednak z gabinetu zadzwoniła:) a wiecie ja cały czas słucham w telewizji tych doniesień odnośnie małej Madzi z Sosnowca i serce mi się ściska - co to za matka?? nawet bark słow na jakikolwiek komentarz..............
×
×
  • Dodaj nową pozycję...