Skocz do zawartości
Forum

AsiaczeK_S_88

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez AsiaczeK_S_88

  1. piszcie mi dalej o lodach i innych smakołykach :P ja tu głoduję w szpitalu, masakra :) chyba dziś mi odszedł kawałek czopa po tych Waszych relacjach... jakiś malutki glutek mam nadzieję, że do 18 dam radę :)
  2. desperatkaAsiaczeK_S_88desperatka Gdzieś przeczytałam, że dziewczyna pisala, że miala uplawy jak twarożek. I to jest chyba idealne słowo aby opisać mój śluz jak twarożek to u mnie wyglądała grzybica... jak Cię coś zacznie szczypać/piec to pędź do lekarza lepiej, ja niedawno wyleczyłam eee, ja to wiecznie coś mam Poznalam już na tyle te chorubska, że to na pewno nie zakażenie aha :) _Alfa_wyguglowałam sobie, teraz popatrzę w grafice czy coś podobnego u mnie było też oglądałam niedawno, a fe :P
  3. desperatkaAsiaczeK_S_88Alfa może brzuch się obniżył po prostu? :)ja dwa razy rodziłam i nadal nie wiem jak wygląda czop a upławy mam od jakiegoś czasu dość gęste i intensywne, ale się trzymam jeszcze ;) Gdzieś przeczytałam, że dziewczyna pisala, że miala uplawy jak twarożek. I to jest chyba idealne słowo aby opisać mój śluz jak twarożek to u mnie wyglądała grzybica... jak Cię coś zacznie szczypać/piec to pędź do lekarza lepiej, ja niedawno wyleczyłam
  4. Alfa może brzuch się obniżył po prostu? :) ja dwa razy rodziłam i nadal nie wiem jak wygląda czop a upławy mam od jakiegoś czasu dość gęste i intensywne, ale się trzymam jeszcze ;)
  5. no to hej ja od wczoraj na patologii leżę i się straaaasznie nudzę :/ synek za mały, waży 2200 i mnie faszerują tabletkami i zastrzykami, za tydz mają zrobić USG, żeby sprawdzić czy urósł i mam nadzieję, że do domu! byle do 18 podczytałam kilka stron wstecz, 17 to za szybko, od 18 się liczy... ja mam termin na 20 a zwolnienie wczoraj od mojej gin dostałam do 27 marca :) każdy inny lekarz może wypisać zwolnienie z kodem B 100% płatne- mi pediatra moich dziewczyn wypisała niedawno jak mi wizyta u gin wypadła z powodu jej choroby a potrzebowałam ciągłości :)
  6. no nie straszcie mnie, chcę wyjść do domu jeszcze w dwupaku i spokojnie poczekać do 18 Ciekawe jak tam Marigold Poziomko odp Ci na priv- jestem w Gdyni :) dzieci moje jakoś tak będą skakać po rodzinie bo o różnych porach wszyscy pracują, jutro 3 godz Ola będzie u mojej koleżanki bo chwilowo nikogo nie będzie akurat mam nadzieję, że jakoś dzielnie to zniesie :) o Zuzię się nie martwię bo ona to w ogóle mogłaby w domu nie przebywać ;) trzymam kciuki za pracę :)
  7. Margeritkano nie wiem....jak siedzisz koło dziecka, to możesz sprawdzic, czy mu nie za gorąco, czy nie za zimno, możesz podać coś do picia, zabawić, jak płacze, wiem, że niektóre mamy tak uczą... tylko, że nie jest to bezpieczne ani dla mamy ani dla dziecka pić i jeść nie powinno się podawać w czasie jazdy, bo dziecko może się zakrztusić i co wtedy... lepiej zatrzymać się na chwilę i wtedy zrobić co trzeba i ruszyć dalej no moje to już się teraz zabawiają na maxa ;) właśnie kupiliśmy Zuzi fotelik przodem przedwczoraj, więc będą siedzieć na przeciwko siebie i lepiej się widzieć, ciekawe co teraz będzie :) jeszcze tak nie jechały, bo nie było okazji ;) a tak to zawsze Zuzi pytałam co Ola robi to mi powiedziała jak za długo cicho było czy coś :)
  8. Marigold a ile Twój mały teraz waży? Tomek na porannej wizycie u mojej dr 2360, w szpitalu 2250 :/ ale wyszło tu, że chociaż wody w normie... miałam nadzieję, że mnie wypuszczą do domu i będę mogła przyjeżdżać na jakieś kontrole co drugi dzień, ale nie :/ jeszcze zastrzyki dostałam, a ja się tak igieł boję, brr! mam leżeć minimum tydzień, po tygodniu zrobią USG czy podrósł i ewentualnie wypuszczą, ehh mieszkamy w domu z rodziną, ale wszyscy w pracy... jedynie szwagierka z mężem na zmianę w domu ale mają już swoją dwójkę i siedzą rano ona, po południu on z nimi, no ale jak mus to mus, pomogą jak mogą :) bo mój m w tym tyg od 11 do 21 w pracy :/
  9. roll-over accident - YouTube jeszcze o fotelikach z osłoną Margeritka od początku ucz dzieci, że jadą same z tyłu :)
  10. ja się wybieram dziś na patologię, bo Tomek dużo za mały, tzn głowę i nogi ma ok, a brzuch za chudy- podejrzenie hipotrofii :/ a do tego małowodzie ehh nie wiem jak ogarnąć opiekę nad dziećmi :(
  11. nie jest to dobry pomysł :( fotelik.info :: Mama siedzi z przodu -
  12. to znaczy? :) co konkretnie? :) my mamy trzydrzwiowe auto, obie jeżdżą z tyłu tyłem do kierunku jazdy niebawem będzie trzecie, to dopiero będzie jazda... ktoś będzie musiał siedzieć z przodu :(
  13. a od jakiego czasu woła siusiu? moja mimo braku wpadek siuśkowych jeszcze przez jakiś czas robiła kupę w gacie... nie pamiętam ile, ale dość długo (miesiąc czy dwa) i samo przeszło za każdym razem tłumaczyłam i tyle, nic więcej chyba nie można zrobić :) powodzenia
  14. la_luna- dzięki, bo ja z tych panikujących na widok igły :P mam krew na leżąco pobieraną ;) kurcze, wszyscy mi mówią, że nie dotrzymam do tego 18, tylko ja jestem taką optymistką :) z Zuzią też brałam fenoterol i urodziłam dopiero 22 dni po odstawieniu, ostatnio sobie liczyłam właśnie :) no i wtedy WCALE się nie oszczędzałam, wręcz nie mogłam się doczekać :) ale różnie bywa, niektóre rodzą na drugi dzień po odstawieniu... póki co się trzymam :) Poziomko ja chętna jestem cały czas :) Muszę się przestawić teraz na nospę i dać brzuchowi czas na reakcję :) Bo dziś miałam dość częste skurcze, ale głównie jak leżałam, jak siedziałam to bardzo rzadko :) nawet na szkole rodzenia byłam :) W pt nie wiem czy mój mąż będzie pracował, a jak nie, to nigdzie się nie ruszam, bo będzie marudził :P Mogę Ci dać znać jutro tak ok 18-19 albo umówmy się od razu na poniedziałek, jeśli Ci pasuje :)
  15. u nas pomogły nowe zabawki kąpielowe :) wymieniłam z sąsiadką nasze zjeżdżalnie przyklejane do ściany na wyspę teletubisiów :) ale u nas to był ewidentny bunt ze względu na to, że wiedziała co ją potem czeka- spanie :) a spanie jest bez sensu przecież :P
  16. Ja jutro jadę na bad krwi a w pon rano na wizytę i mam nadzieję, że mi zrobi USG i zmierzy go, bo nie wiem czy mam się bardzo oszczędzać czy już mogę urodzić (chociaż i tak liczę na ten 18 :P no ale najważniejsze zdrówko małego). Nie chciałabym urodzić takiego drobniaka i leżeć nie wiadomo ile w szpitalu, żeby dobił do tej magicznej granicy 2500 :/ mam dwójkę dzieci w domu jeszcze. Jakie szczęście w nieszczęściu Twojego m! A Ty jak się czujesz po tym upadku?
  17. no mam nadzieję, że posiedzi jak najdłużej, bo za mały jeszcze pewnie jest... w pon jadę do gin to może mi zrobi USG i sprawdzi jaka waga odstawiłam fenoterol i niestety odczuwam skutki :/ częste skurcze mam, ale bezbolesne, tak jak zanim zaczęłam go brać mam nadzieję, że się organizm przestawi trochę i jutro będzie lepiej, bo biorę nospę i magnez 3 razy dziennie
  18. dorzucam nowy artykuł :) Foteliki tyłem powyżej 13 kg, część 153 | Foteliki pod lupą
  19. oj Marigold... nieciekawy dzień macie :( dobrze, że m nic się nie stało, a Ty uważaj na siebie! nie boisz się nosić małej? mam nadzieję, że się nie potłukłyście za bardzo :* u nas dziś średnia nocka, rano patrzę w paszczę w poszukiwaniu drugiej dolnej dwójki, a tam na górze dwie czwórki przebite jedna już taka kilkudniowa, druga pewnie w nocy się przebiła... no ale to dopiero kawałeczki, zanim całe wyjdą to kupa czasu jeszcze... no i też od kilku dni sranie na potęgę
  20. my używamy Elmexa, Ziajki i Aquafresh 0-6 (Zuzia lubi sobie wybierać codziennie inną :P) ale Oli staram się najczęściej dawać Ziajkę (choć po niej w ogóle brzydki zapach z ust nie znika), bo moje dziewczyny potrafią myć zęby 5 razy dziennie a wiadomo, że to takie zjadanie pasty bardziej niż mycie dziś oficjalnie ciąża donoszona, ale ja się na porodówkę nie wybieram jeszcze ;) teraz patrzę, że mi ten suwaczek inaczej pokazuje niż moje obliczenia :) wg mojego kalendarzyka mam równe 37 tyg :) Marigold, taka nasza natura, że mamy drobne dzieci :) ja tam się cieszę, przynajmniej ubrań nie trzeba tak często wymieniać hehe :P chociaż Ola to i tak ma w porównaniu do Zuzi super tempo, bo np kombinezon zimowy nosi ten co Zuzia w zeszłym roku ;) bluzki i spodenki to tak jak Zuzia z pół roku później wiekowo :) a Ty ile masz wzrostu i jaką masz posturę? bo u nas to same szczuplaki mężowi się ostatnio przytyło 15 kg, bo rzucił palenie, ale tak to ważył jak dzieciak 55 kg przy wzroście 174 :P a ja 169 i teraz mam jakieś 60kg na liczniku ;) normalnie ważę ok 53-55, zaraz po porodach do 50 zjeżdżałam przy karmieniu
  21. laluna a nie wychodzą jej ząbki żadne? bo u nas od zębów brzydki zapaszek jest... u nas też nocka kiepska, ale za to mamy zęba na wierzchu dolna dwójka :) szkoda, że nie wyszły jednej nocy obie tak jak górne, byłoby z głowy (wtedy naprawdę jedna ciężka noc kilka pobudek, a rano dwa zęby przebite:)) a tak musimy czekać na drugą dolną dwójkę jeszcze... a gdzie reszta :/ oby ból gardła szybko przeszedł :*
  22. Poziomko to dawaj szybko znać kiedy Ci pasuje :) bo my teraz też czekamy na info ze żłobka kiedy otworzą... miało być w drugiej połowie lutego, ale póki co cisza, więc pewnie dopiero w marcu ;) dla mnie im szybciej tym lepiej :) nawet w tym tyg :) bo chciałabym sobie jeszcze spokojnie poleżeć przed samym porodem, żeby się nie rozpakować do tego nieszczęsnego 18 marca ;) więc jak coś to pisz, ja się dostosuję :) dla mnie nie problem wsiąść w auto :)
  23. ITruthU nas poskutkowało korzystanie z książeczki z tablicą magnetyczną "Czas na nocnik". Mała zakumała szybciorem i miała frajdę z przyczepiania zadowolonych króliczków, mniej szczęśliwa była, gdy siusiu lub kupka wylądowały w majteczkach i przyczepiała nocnik bez misia czy lali. (mam jedną nową taką książeczkę jakby coś, bo jedną zamówiłam a jedną dostałam). Możesz podać linka do takiej książeczki? W jakim wieku ją stosowaliście? Nadałaby się dla mojej młodszej czy jeszcze za szybko? Za ile chciałabyś ją odsprzedać? U nas u starszej siku poszło łatwo, bo stosowałam NHN od 5tego miesiąca. Jak miała 13 miesięcy pozbyłyśmy się pieluch w dzień, ale kupa lądowała w gaciach jeszcze jakiś miesiąc czy dwa. Też nic nie pomagało. Po prostu nie wołała i już. Zrobiła siku na nocnik, a jak wstała to kupę w gacie :P ale bez stresu, nie denerwowałam się i po czasie sama zaczęła wołać. A z młodszą nie mogę jeszcze dojść do ładu :) niby wie o co chodzi, jak jej nocnik zagra to wstaje, cieszy się i bije brawo, ale nie zdąży do końca zrobić, bo taka zaaferowana tymi fanfarami no i to też się zdarza rzadko, że uda jej się zrobić, zazwyczaj wszystko w majtach ląduje :/ tak sobie stoi, rozkracza się i patrzy pod nogi, a potem bije brawo, że zrobiła :P i wtedy dopiero pokazuje na nocnik, że tam się robi. Bierze chusteczki czasami i ściera nawet po sobie :)
  24. Marigold ja mam termin na 20 marca, więc mocno zaciskam nogi do 18, żeby się załapać na roczny macierzyński :) Od dawna mam rozwarcie, skurcze, a w środę mam odstawić fenoterol, więc teoretycznie już mogłabym się rozsypać... Ale nie nie nie, nie wypuszczę go tak szybko A Ty z jakiegoś konkretnego powodu masz takiego małego synka czy po prostu słabiej rośnie? Bo moje dzieci to wszystkie takie małe, więc się wcale nie przejmuję :) A co do wagi z USG, to też zależy od sprzętu i od lekarza, ja jednej soboty pojechałam na IP i wyszło, że ma 1700 (to był chyba 33 tydz) a w pon miałam wizytę u mojej lekarki i jej wyszło 1900. Więc też nie ma co się aż tak martwić :) Mówi mi ciągle, że Tomek jest chudy i długi ;) Ma szczupły brzuszek i długie nogi Megi to masz zdolnego syna Moje to rozpracowywały te przyklejane zabezpieczenia, ale jak kupiłam tą zakładaną na uchwyty co trzeba przycisnąć to Ola jeszcze nie potrafi otworzyć ;) ale w sumie już jej minęło zainteresowanie szafką. Garnki sobie z szuflad czasami wyciąga i mi to nie przeszkadza, ale ulubioną zabawą było otwieranie szafki ze śmietnikiem i wyciąganie i rozklejanie pampersów... cudownie Teraz już czasami nie zamykam i nie otwiera, za to sama idzie śmieci wyrzucać :) Ola ciągle by chciała być na dworze, sama ubiera czapkę, szalik, rękawiczki, przynosi kurtkę i buty :) otwieram drzwi i sobie wychodzi, najgorzej jest ją zaciągnąć do domu :) wtedy to dopiero ryyyk. Chyba, że uda mi się ją przekupić czymś do jedzenia abo myciem zębów, bo to mogłaby też cały dzień robić :) Jak się zachowuje w wózku nie wiem, bo już od ponad miesiąca z nią nie wychodziłam. Siostry moje ją biorą od czasu do czasu, ale rzadko. Tak to sobie podwórko sama zwiedza :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...