mika.k

Nowy fotelik będzie dla starszego...a właściwie już jest. Młodsze dziecko przesadzimy do fotelika który mamy (0-25kg), jest montowany tyłem, ma pozycję prawie leżącą. Chciałam zmienić fotelik ponieważ ten który mamy (nosidełko do wózka x-lander) ma materiały jakieś takie nie bardzo i starszego podczas podrózy nad morze latem strasznie odparzył :( Zdecydowaliśy się teraz na Graco Nautilus a była okazja więc już kupiliśmy. Tyle tylko, że póki jest zimna wolę młodszego wozić w nosidełku bo jest wygodniej tak go zapakować, okryć kocem, wlożyć do auta i odkryć :) nie trzeba już przekładać na mrozie

Szymon (2 latka i 4 miesiace) zjada obiadek w żłobku. Dostaje ziemniaczki, patrzy na nie i woła "hm...ale wypas"

U nas na roczek był konik na biegunach i stolik z krzesełkami z Ikea :) akurat troche wcześniej robiliśy remont pokoiku więc stolik się wpasował. A na dwa latka była harmonijka ustna (dziecko jest bardzo muzykalne, bo gra na wszystkim co mu wpadnie w ręce) rowerek biegowy. Fajnym prezentem była też hm...gra logiczna? nie wiem jak to nazwać... trzeba ułożyć 4 obrazki i dziecko opowiada historyjkę. U nas na razie ciężko to idzie, ale już wie co jest po czym itp.

Mój synek dostał konika na roczek. Oczywiście wtedy sam nie jeździł. Przed 2 dni się go bał, a potem podchodził i się przytulał. Teraz ma prawie 2,5 roku. Na konika nadal nie może wchodzić sam (zawsze ktoś dorosły musi być obok). Prezent jak najbardziej trafiony. Teraz niespełna roczny kuzyn się dosiada :) Ja patrzyłam na to, żeby konik był dość duży, bo z dzieciństa pamiętam szaleństwa na koniu. Więc nie chciałam małego kupować na rok lub dwa. Nasz tylko rży jak się pociagnie za ucho, żadnych dodatkowych atrakcji nie ma. Taki zwykły, uniwersalny. Moim zdaniem bardzo fajny. Niestety nie umiem teraz znaleść nic podobnego na allegro

Synek rzeczywiście chce zwrócić na siebie uwagę. Ciągle chodzi, że jest małym dzidziusiem, zabiera smoczek, chce mleko z piersi. Wszystkie zabawki od młodszego zabiera i się nimi bawi, kładzie się z nim na macie. Innym razem mówi, że jest starszym bratem i będzie młodszego uczyć korzystać z nocnika choć jak widać z tym jest problem. Właśnie znów siedział na nocniku i się wysikał. Powiedział, że kupy nie chce, obiecał, że zawoła. Za chwilę wchodzę za nim do pokoju a on siedzi w kącie i kupa w majtach. A potem się pyta...mamusiu dlaczego jesteś smutna?

Mój syn, który ma już skończone 2lata i 3 miesiące robi mi chyba na złość. Co prawda nie woła, że chce siku, ale przeważnie prowadząc go na nocnik zaraz po wstaniu z łóżka i po jedzeniu (jak wypije dużo to też) załatwia co trzeba i spokojnie biega po domu w majteczkach. Zadko się zdarza jakaś katastrofa. Natomiast bardzo często (a praktycznie codziennie) jak kładę go na popoludniową drzemkę (po wcześniejszym posadzeniu na nocnik) kładzie się do łózka, a po chwili skacze w pokoju lub głośno się bawi, żeby zwrócić uwagę. Jak wchodzę to się okazuje, że zrobił kupę w majtki. Sadzam go potem na nocnik, czasem nawet jeszcze się wysika. Idzie sposrotem do pokoju i znów sika w majtki. Już mi ręce opadają, nie wiem jak sobie z tym poradzić. Czasami na prawdę mam wrażenie, że robi to celowo :( ktoś ma pomysł jak temu zaradzić?

Zastanawiam sie nad lozkiem dla moich dzieci. Na razie mam jeszcze czas, ale spędza mi to sen z powiek. Na razie młodszy syn (2 miesiące) śpi w swoim łóżeczku z nami w sypialni. Starszy syn (2 latka) spi w swoim pokoju i ma łóżko z barierkami. Jego pokój docelowo ma pomieścic ich obu. Niestety dwa duże łózka się raczej nie zmieszczą więc myślę nad łóżkiem wysuwanym. W dzień będzie jedno, w nocy dwa. Kiedy mogę im takie łóżko sprawić? Chodzi oczywiście o młodszego, bo starszy pewnie już teraz by sobie poradził. On dostał swoje "duże łóżko" jak miał półtora roku, a ja będąc w ciąży nie mogłam podnosić.

Mój syn Szymon (ma 2 latka i 2 miesiące) też ostatnio żle spi w nocy. Bez problemu zasypia, ale ok 1-2 w nocy budzi się płaczem, woła "mamusi wracaj" i nie chce już spać sam. Spi sam w pokoju. Problem zaczął się jak w domu pojawił się młodszy brat. Ja chodzę totalnie nie wyspana, ale zaczynam widzieć już poprawę. Jak Szymon się budzi to przychodzę przytulam, całuję w czółko, daję misia, z którym spi, żeby tez go przytulił. Jak mówi, że chce spać z nami, to mówię, że Wojtek często się budzi i płacze i jemu by się źle spało. I to chyba też pomaga. Jak o 6-7 Szymon się budzi to zawsze go biorę do swojego łóżka (mąż wychodzi do pracy po 6) i nawet jak już nie zaśnie to sobie leżymy, przutulamy się i jest naprawdę lepiej.

U nas oczywiście jest mówienie, że jest dużym chłopcem, starszym bratem itp.Ale czasem i tak potrafi położyć się, zacząć płakać i powiedzieć,że on nie jest duży,że chce być dzidziusiem :) dziś pierwszy raz od dawna sam zawołał, że chce kupę więc były uściski, całuski i znaczek/plusik na jego magicznej tablicy. Bardzo się cieszył potem.

Starszy syn ma 2 latka i 2 miesiące, waży 13 kg. Teraz jeździ w foteliku Espiro Oprima (0-25kg), ale nie wydaje mi się, że będzie się w nim mieścił do tej wagi. Młodszy (2 miesiące) na razie podróżuje w foteliku-nosidełku z wózka (x-lander). Przed wyjazdem w dłuższą podróż (pewnie maj/czerwiec) chcemy go przesadzić do innego fotelika. Ale wydaje się, że lepiej kupić nowy starszemu. Tylko jaki? chyba jeszcze nie można będzie od 15 kg? Czytałam gdzieś, że w nim od 4 lat się jeździ. Czy ktoś może coś doradzić? Nie mamy w samochodzie mocowania isofix.

Mój syn skończył właśnie 10 tygodni. Wczoraj go ważyłam na domowej wadze i ma 4600. Tydzień temu miał 4500. Do tej pory bardzo ładnie przybierał, teraz trochę wolniej (masa urodzeniowa 2700).Apetyt ma, spi spokojnie, więc na razie nie panikuję. A następne szczepienie mam 30 stycznia.

Jak sobie wasze dzieci radzą z ubieraniem/rozbieraniem. Mój Szymon w pazdzierniku skończył 2 latka. Teraz sam sciaga sobie spodnie (luzne), majtki skarpetki i papucki (jak sa rozpiete). Ubieranie idzie mu gorzej, ale zdarza sie za papuci zalozy (nie zawsze oczywiscie na dobra noge). Jego kuzyn starszy o 2 miesiace nie robi nic z tych rzeczy. Jak to wyglada u was?

Mój 2latek też nie je owoców wcale a z warzyw to tylko marchew, brokuły, kalafior, czasem groszek i fasolka szparagowa. W kuchni mi pomaga, ostatnio układaliśmy warzywa na tortile...ale on i tak jadl bez. Powiedział, że chce tylko mięsko.. Owoce już były ładnie krojone, układane z oczkami, buziami itp. zostawione w pokoju zeby go nie zmuszac. Nic. Nie będzie jadł. Soczków nie pije za dużo, bo wolę mu dawać wodę, żeby gasić pragneinie, soczki sporadycznie. Na początku jadł owoce ze słoiczków, ale jak skończył 1,5 roku to już nimi pluł :(

Chwale duzo, bo jest bardzo madrym, grzecznym dzieckim. Ladnie sprzata po sobie zabawki, przynosi mi sztucce jak siadamy do obiadu. Pomaga jak prosze by przyniosl mi cos dla mlodszego brata. Zawsze jak sama go posadze na nocnik i zrobi siku tez bardzo chwale, caluje, przytulam. Jak zrobi w majtki nie krzycze tylko cierpliwie tlumacze, ze trzeba zawolac albo biec samemu (majtki juz sam sciaga). Wiec chyba jedynie pozostaje rzeczywiscie cierpliwie czekac

Witam wszystkie mamy. od dwóch miesięcy (od urodzenie 2 dziecka) mam problem ze starszym 2 latkiem. Wołał już ładnie, że chce kupę, czasem udało się z siku. A teraz jest wręcz odwrotnie. Częściej to ja zauważam i biegniemy na nocnik, ale wydaje mi się, że czesto buntuje się i wtedy robiąc mi na zlosc sika w majtki. Potrafi siedziec na nocniku, zrobić do niego siku. Pytam czy chce kupkę...Nie. Wstaje idzie do łóżka i woła, że zrobił kupkę. Mamy stałe pory wysadzania na nocnik, to jest zawsze od razu po wstaniu z łóżka i po każdym posiłku. Czasem też jak więcej wypije. I zawsze wtedy sika,ale nie zawsze zauważe kiedy jeszcze chce. A robi bardzo często jak jestem zajęta przy młodszym dziecku, tj.karmię. Bo jak przewijam, to starszego też staram się brać i sadzać. Jak sobie z tym poradzic?

Mój synek w październiku skończył 2 lata. Ładnie myjemy ząbki 2 razy dziennie. Pierwszy ząbek miał w wieku 7 miesiący. W wieku 20 miesięcy wyszły 2 czwórki i od tej pory nic więcej. Mamy więc jedynki, dwójki i czwórki. Czy to mieści się w normie? czy powinnam isc z nim już do dentysty?

Mój synek w październiku skończył 2 lata. Ładnie myjemy ząbki 2 razy dziennie. Pierwszy ząbek miał w wieku 7 miesiący. W wieku 20 miesięcy wyszły 2 czwórki i od tej pory nic więcej. Mamy więc jedynki, dwójki i czwórki. Czy to mieści się w normie? czy powinnam isc z nim już do dentysty?

Witam wszystkie mamy. od dwóch miesięcy (od urodzenie 2 dziecka) mam problem ze starszym 2 latkiem. Wołał już ładnie, że chce kupę, czasem udało się z siku. A teraz jest wręcz odwrotnie. Częściej to ja zauważam i biegniemy na nocnik, ale wydaje mi się, że czesto buntuje się i wtedy robiąc mi na zlosc sika w majtki. Potrafi siedziec na nocniku, zrobić do niego siku. Pytam czy chce kupkę...Nie. Wstaje idzie do łóżka i woła, że zrobił kupkę. Mamy stałe pory wysadzania na nocnik, to jest zawsze od razu po wstaniu z łóżka i po każdym posiłku. Czasem też jak więcej wypije. I zawsze wtedy sika,ale nie zawsze zauważe kiedy jeszcze chce. A robi bardzo często jak jestem zajęta przy młodszym dziecku, tj.karmię. Bo jak przewijam, to starszego też staram się brać i sadzać. Jak sobie z tym poradzic?

Witam, jestem mamą 2-latka i 2miesięcznego niemowlęcia :) pierwszy raz na tym forum. Mam nadzieję, że znajdę tu to, czego szukam