Nietoperek84

KoliberekNie Nietoperku - nie uważam, że wyszłaś na zołzę, tylko Maluch zamiast spać próbował polizać się w kolano... maly akrobata no i jak tu nie kochać?! Choć wiem,ze wolalbys żeby usnal,ale to slodkie

Ufff kamień z serca! Juz myslalam ze sobie zle o mnie pomyslalas, a musialam to z siebie wyrzucić bo lezalo mi na sercu :( Szkoda ze się tak podzialo,wolalbym maleństwo nosić pod sercem. Ale teraz musi być juz tylko lepiej!

Koliberku ja naprawdę usmiechne się do Ciebie po ten katalog!! Jestem pod wrażeniem Twojej w wiedzy !!!

Wyszlam aż na taka zolze Koliberku?? I tak sobie nawet ostatnio myslalam,ze może tak się podzialo bo ja początkowo mialam takie podejście?;( Ale na pewno są gorsi ode mnie a rodzą zdrowe dzieci... :(

Milego wieczoru Ula :*

Napisze Ci cos szczerze. Chyba nikomu tego nie mowilam. Początkowo ciąża byla planowana z czysto egoistycznych powodek. Tzn bardzo chce miec dzieci,ale początkowo mi al to być odpoczynek od pracy bo w firmie której pracuj tez ostatnio byli dużo rewolucji. Ale po tek stracie zrozumialam, albo przekonalam się ze to dziecko to jest skarb którego chcialabym mieć ponad wszystko. I nie liczy się nic innego! Jak odbieralam wypis ze szpitala,akurat spotkalam koleżankę która pracuje na poródowce i wiozla takiego malego czlowieczka do mamy moje serce się zatrzymalo...juz jak stracilam ta ciążę bardzo to przezylam ale teraz juz wiem ze najważniejsze jest to żeby moc być mama!!

Mam nadzieje Koliberku ze niebawem sama się przekonam :) Jasne,doskonale Cie rozumiem, może przesadnie napisalam o tym nie gniewaniu się. A co do bicia,tez nie rozumiem! Tacy ludzie nie powinni po prostu mieć dzieci. Widzialas film bajbi blues? Teraz w kinach leci. Aż nóż się w kieszeni otwiera...

A tego bąbla ze zdjęcia Koliberka to naprawdę ma ochote się schrupac!! Tak jak Ula pisala,aż uśmiech sie rwie na pyszczek I jak tu się gniewac na takie maleństwo nawet jak cos przeskrobie!?!

Mnie tak wszystko jedno, male dziecko we wszystkim wygląda dobrze Juz się nie mogę doczekać!! Mam nadzieje,ze będzie mi to dane :) Takie malutkie stopki całuśne i maleńkie rączki. Alfa ale niedlugo będziesz miała dobrze, takie maluszek to skarb!!

Uciekam, pojawie się później. Bo ten net doprowadza mnie do szalu!! Teraz pisze z komórki :/ buziaki :*

Ehhhh właśnie taka fizjologia :/ Życzę Ci kochana zebys nie miała więcej powodów do zmartwień!!

Ooooo Alfa pojawiła się po drzemce

Kurka mój P. zablokował neta i chodzi jak krew z nosa :/ Ja raczej nie mam problemu z nowymi kg :/ po Twoim zdjęciu z synkiem widać ze jesteś szczupła. Masz z tym problem??

A ja wlasnie z przyprawami to tak ostrożnie. Co do gotowania to lubię tez, ale miloscia bym tego nie nazwa la ;) Za to kocham zdecydowanie jeść

Aaaaaa bardzo chętnie mój P. jest fanatykiem przypraw. Uwielbia mocno doprawione,aromatyczne jedzenie :)

Noooo to super przydatne a co najważniejsze można uniknąć trucia się lekami :) Powinnas pomyśleć o stworzeniu malego poradnika ja b.chętnie bym taki zakupila

Ahaaaa Ty spryciulo :) Myslalam ze jesteś zwolenniczka medycyny niekonwencjonalnej i to taka Twoja pasja. Ale to się ceni mimo wszystko, bo nie kazdy wiem tyle NT swoich produktów mimo ze np. prowadzi firmę.

No prosze proszę to cos nowego dla mnie :) a skąd masz tak szeroką wiedzę na ten temat Koliberku? Jestem w dużym szoku takiego jej dzialania.

KoliberekNietoperku spróbuj dodawać kurkumę do jedzenia. Najlepiej łącz ją z pieprzem i oliwą/olejem (tzn. w jednej potrawie powinny znaleźć się te trzy składniki). To powinno mocno wzmocnić Twoją odporność i przyspieszyć powrót do zdrowia. W ogóle zachęcam do poczytania na temat właściwości kurkumy. Ulala (w sensie zaskoczenia nie nicku ;)) Koliberku - dziękuje za przydatna rade :) nawet nie mialam pojęcia ze kurkuma może mieć jakieś wlasciwosci lecznicze.

A mnie jakieś choróbsko chwyciło :/ w końcu zmotywowałam się i poszła do lekarza, jednak miesiąc z kaszlem to zdecydowanie za długo. Dostałam antybiotyk, już drugi bo ginekolog jak byłam na kontroli zalecił mi też. Miałam nadzieję że tamten przy okazji poradzi sobie z dziadostwem które mnie męczy,ale się tak nie stało... Dobrze ze do końca tego tygodnia jestem jeszcze na l4,bo zdążę się wykurować! Mam bynajmniej taką nadzieję. A Pani doktor uprzejma pyta mnie czy na kolejny tydz wypisać zwolnienie. Matko jedyna, już chyba nie miała bym gdzie wracać,bo tak się nieszczęśliwie po układało ze od trochę ponad m-ca nie ma mnie w robocie. Kolejna lekarka, mimo ze nie ginekolożka powiedziała ze w tak wczesnym stadium ciąży poronienie może spowodowane być wlasnie choroba. A nie wykluczone,ze na samym poczatku ciąży bylam chora nawet na grypę,ale nie bylo jak się leczyć a czosnek i cebula niestety nie Daly sobie rady. I do tej pory ta zaraza dalej mnie męczy. Oby te leki pomogły,bo juz jestem ta choroba zmęczona :/ Dzownil dziś do mnie mój ginekolog,bylam b.mile zdziwiona. Zapytal jak się czuje i powiedzial ze za tydz. mam powtórzyć beta i wtedy u mówimy się na wizytę kontrolna cos się dzieje dobrego chyba :) Zadowolony jest ze spadku o którym Wam pisalam :) To najważniejsze!!

Cześć Alfa :) Maleństwo w brzuszku spać nie daje ;) A co do Uli to pewno masz racje i to dowodzi "uzależnieniu" o którym byla mowa ;)) Czyżby nasi Panowie mieli ciutke racji!?!

A co do ostatniego zdjęcia wklejonego przez Koliberka to nawet pomyslalam sobie,czy aby to nie fotomontarz hihi. Dobre jest,dobre

Cześć Ula :) Co za z Ciebie poranny ptaszek ;) Just like me

KoliberekNietoperek84Slyszalam taka definicje "mężczyzna dojrzewa do 6 r.z., później już tylko rośnie" - chyba cos w tym jest Ula a załączniki dla Ciebie To ostatnie to ulubione zdjęcie M. Koliberku zastnow się nad ujawnianiem zdjęć. Jam gotowa przyjechać i porwać!!!!! SŁODZIAK!!!!

Dobranoc Alfa i dobranoc reszcie. Kolorowych snów i do napisania :) Tez juz mi się oczy koleją. Papa!