Skocz do zawartości
Forum

mpearl

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez mpearl

  1. mpearl

    Sierpień 2009

    zana27a mam jeszcze pytanie.Mój Bartek od kilku dni robi zielone kupki. O czym to może swiadczyc???? Z tego co ja się orientuję to świadczy o jakimś zakażeniu wirusowym, może ten katar od tego?
  2. mpearl

    Sierpień 2009

    Cześc dziewczyny:) Ronia, Qlczak a gdzie wy zaginełyście? Brakuje WAS tu:( Ja na roczek planuje takie cóś:CHICCO EDUKACYJNY CHODZIK PCHACZ 2W1 65261 (1074845340) - Aukcje internetowe Allegro A ja pakowania ciąg dalszy, ale idzie mi bardzo opornie, a do tego pms na maksa i wszystko wk..wia, grrr...
  3. mpearl

    Sierpień 2009

    Tosia27Mpearl a Wy do kiedy jestescie?? do 25 czerwca. Aga ja bym radziła się wstrzymac z tym zrywaniem, trochę czytałam na ten temat. Oczywiście nie jestem lekarzem i nie chcę wchodzic w czyjes kompetencje ale po co narażac się na ból jak można spróbowc mniej inwazyjnej metody? Ale zrobisz jak chcesz, ja już milczę:)))
  4. mpearl

    Sierpień 2009

    Tosia27Cześć Dziewczynki:) Zacznę od gratulacji za wszystkie postępy oraz życzonka zdrówka dla wszystkich dzieciaczków. Moja Pszczoła chora:( ma straszny kaszel i katar:( bidula spać w nocy nie może:( to ta cholera teściowa ją zaraziła:( przyjechała do nas z katarem i zawalonymi zatokami!!! co za babsztyl!!! ale nic jej nie powiem, bo i tak stwierdzi że to nasza wina bo rozbieraliśmy Maje do pampersa w te upały a ta chciała ją ubierać mimo że dziecku sie pot po ciele lał! wróciła raz ze spaceru i mówi że mam ubrać bo ludzie gadają że pewnie za zimno. Huknęłam na nią że nie... skoro dziecko aż wilgotne i gorące! co mnie ludzie obchodzą! T był dzis u innegolekarza i napewno mięsień jest zerwany. Ma zrobić kolejne usg i po określeniu miejsca zerwania mają zdecydować czy operować:( Z dobrych wieści to za tydzień lecimy na wczasy do Grecji:) już zaklepałam wycieczkę:) Współczuję mężowi. A teściowa więcej szkody niż pożytku z niej masz, grrrr... Udusiłabym za zarazenie Maji! I zazdroszczę wakacji:))
  5. mpearl

    Sierpień 2009

    ania_83Hejka, u mnie dziś też chłodno i pada deszcz, Mikołaj troszkę pokasłuje, dałam mu syrop, po południu idę z tymi wynikami to powiem, żeby go lekarz osłuchał czy nic się nie dzieje, wstaliśmy po 7, ale mały budził się dziś 2 razy w nocy na jedzonko, nie szło go inaczej ululać, tylko butla, a w dzień nie ruszy butelki, kręci głową, zaciska usta i zaczyna płakać jak chce mu dać butlę, w nocy chyba jest nieświadomy U nas z mlekiem jest identycznie, Hania pije jedną butlę ok 23-24 na półśpiąco i rani jak wstanie, ale jak zdąży się rozbudzic, zanim jej zrobię to też już nie zje:) madziaasCześć dziewczynki U nas też lało i nadal leje;/ Mój mały zaliczył wczoraj spadanie z łóżka;/ Dobrze,że mam nisko,troszke ma nosek zdarty On za wszelką cenę chce zejść z łóżka,tylko ja mu pokazuje że sie schodzi nóżkami a on chce główką Ale wychodzi mu to coraz lepiej. Jak już zejdzie to trzyma sie jedną ręką i idzie kawałeczek,ale sie chwieje i patrzy czy go asekuruje Ostatnio mnie teściowa wkurzyła bo go trzymała,on stał na nóżkach a ona go puszcza i krzyczy do mnie że stoi,on sie chwieje i widze że sie boi bo szuka czego może sie złapać,a ta sie cieszy.To on fik na dupke i już przy niej nie chciał stawać. Tłumacze jej,żeby tak nie robiła bo sie będzie bał i nie będzie chciał stawać ani chodzić Dobrze, że nic mu się nie stało! Ale trezba uważac z tymi dziciaczkami naszymi:) A teściow "no coment" Mama_MonikaCześć. Ja dopiero teraz bo musieliśmy kompy powyłączać, tak nurza była z piorunami :/ Jejku jak pieknie się rozpisałyście, ogólnie: Gratuluję wszystkim zdanych egzaminów i osiągnięć dzieciaczków.! U nas nocka dziwna, mała sie kręciła i marudziła ale przez sen, więc bez płaczu i budzenia, ale moculka musiałam dawac kilka razy, te cholerna trójki niech powychodzą! Rano już uśmiech na buziuni :) Z postępów: Lenka zrobiła trzy kroczki trzymając się kanapy i chodzi za ręce, przepiękne kroki stawia :) U nas weeken OK odpoczęłam, całymi dniami nas nie było w domy tzn. mnie i dzieci, wracałyśmy tylko na spanie. Sytuacja w domu? lepiej , ale to nie to i to nic nie zmienia. Lubia Wasze dzieciaczki truskawki, arbuza? Moja uwilbia :) W piętek jadła rybkę z ziemniaczkami i surówką z kapustki :) Dobrze że moja się nauczyła pić i teraz wypija po kilka butelek dziennie przy takich upałach, stam się jej dawać jak najwięcej wody i czasem soczek :) U mnie całkowity zanik pokarmu. Moja wcina desrki z truskawkami i bardzo lubi, arbuza nie dawałam. Gratki dla Lenusi za kroczki:) Hania też już ładnie stawia kroczki za rączki:) basia681MM fajnie ze wypoczęłaś z dziewczynkami Babski weeknd był i super madzias moja też wyladowala na podłodze ale za specjalnie to nie płakała może sama zeszła ... nie widziałam nawet bo to zbyt szybko się stało. ale stres był ania83 ale niespodzianeczka była hihi słodki jest mpearl i jaku ciebie postępy ? zana :) Takie postępy, że ubrałam wiatrówkę męża, hankę do wózka włożyłam, założyłam folie i poszłam na spcer w deszczu bo duchota w mieszkaniu i dziecię marudzi. Ale po pół godzinie miałam dosyc spacerów w deszczu:) i teraz zasiadłam do kompa zamiast robic coś innego:) Nie chce mi się pakowac wyjątkowo... Dobrze mi tu było i szkoda jakoś tak wyjeżdżac
  6. mpearl

    Sierpień 2009

    A tak w ogóle to dzień dobry:) u nas weekend głównie spcerowo i bardzo miło. Fajnie że sie ochłodziło. A mnie czeka dzisiaj prasowanie i pomału trzeba zacząc sie pakowac:( Ronia komary Cie zajadły na tej działce, że Cie b nie widac i nie słychac? Tosia jak mąż z tą ręką? Feri gratuleję zdanych egzaminów Nikula również:) Ania jasne, ze skonsultuj ten wynik i fajnie Mały ma w ciepełko:) A reszcie pań miłego dnia:)
  7. mpearl

    Sierpień 2009

    agaa875dziewczyny mam problem...... otworz wrasta mi paznokiec przy duzym palcu u nogi... i mecze sie z tym juz jakis czas, probowalam to sama leczyc, bylam u lekarza pierwszego kontaktu i mi zapisala masci i mowila co i jak mam robic... ale powiedziala ze jak sie nie uda to do chirurga... a ja z tym chirurgiem troche zwlekalam... bo sie panicznie boje wycinania kawalka paznokcia lub zdejmowania calego paznkocia, boje sie tego bolu mimo ze wiem ze tona znieczuleniu... i przez to nie nosze japonek, klapek bez palcow itd... w koncu wczoraj stwierdzilam ze musze cos z tym zrobic i pojechac do chirurga zeby w wakacje ubrac ladne klapeczki itd... tym bardziej ze dzis dostalismy zaproszenie na slubi wesele na 31 lipca... ale sie tak boje ze najchetniej bym nie pojechala... ale moj powiedzial ze on osobiscie mnie zarejestruje bo inaczej ja sama tego ze strachu nie zrobie...... mam pytanko miala ktoras z Was taki problem?? bolalo to?? .... Ja bym nie szła do chirurga, bo zciąganie czy wycinanie paznokcia jest działanniem na chwile, ja proponuje założenie klamry, która może byc ładną ozdobą. Trzeba by poszukac dobrej kosmetyczki, która się ntym zajmuje. Paznokiec wtedy rośne razem z taką klamrą, która podnosi ten paznokiec. Nieraz trzeba kilka razy zalożyc klamrę ale problem znika, tyle że to trochę trwa:) tu np jest ładnie opisane: *E-PAZNOKCIE.INFO*… Przedłużanie paznokci, Pielęgnacja paznokci, Zdobienia paznokci, Galerie paznokci, Ciekawostki … Klamry na wrastające paznokcie
  8. mpearl

    Sierpień 2009

    Wiem, ale tam gdzie jedziemy jest klima:)))
  9. mpearl

    Sierpień 2009

    Cześc Laski:) U nas też gorąc, Hanka ma problemy z zasypianiem przez to, ale jak zaśnie to śpi ładnie. W samym rampersiku (krótkie rękawki i nogawki) i leciuśka kołderka, ale i tak ją skopuje:) Ja nie palę od 3 lat (8 marca minęło) ale np wczoraj wieczorkiem siedliśmy sobie z małżem na balkonie z zimnym winkiem i tak mi się chciał jarac, że szok!! Ale jestem twarda i nie poddaję się nałogowi, za dużo mnie kosztowało zdrowie, nerwów, wyrzeczen rzucenie tego cholerstwa:) Aganiecha Twoje opisy miłości do Rojberka zawsze bardzo mnie rozczulają:) Basia ja dzisiaj zabieram Nastuśkę na babskie zakupy:) Zana zdrówka dla Malucha, żeby katarek nie powrócił:) I w ogóle miłego dnia wszystkim:)
  10. mpearl

    Sierpień 2009

    Izak1979cześć laseczki...przyleciałam sie tylko pochwalić, ze Zofia od wczoraj chodzi....mimo, ze przeżywam to po raz trzeci to jestem rozczulona na maxa...w tych sukienusiach zasuwa, dupką kręci... GRATULACJE!! A wczoraj obstawiałam Maję pierwszą:))) Tosia27a ja dzisiaj padnięta, bo do 24 mieliśmy nerwy... najpierw pojechałyśmy z T na usg tej ręki. Miał być zapisany bez kolejki a okazało sie że wcale w tym dniu nie robią usg! No i się przejechaliśmy 15 km na darmo. Później zajechaliśmy do szpitala... tam zdecydowali że natychmiast operacja, no więc zadzwoniłam po mamę i ok 23 wiozłam mu rzeczy do szpitala. T zdenerwowany, bo nawet usg mu nie zrobili tylko rtg na którym przecież nie wychodzą tkanki, ale dwóch lekarzy zdecydowało że operują. Zawieźli go na sale operacyjną i nagle trzeci lekarz mówi że bez usg nie będzie operował!!! No i odbierała moja mama T ok 24 ze szpitala. EHHH... Miał być tam dzisiaj na 8 ale zdecydowaliśmy że poczeka bo o 16 ma wizytę u naprawdę świetnego specjalisty u którego załatwiłam wizytę przez znajomych. Wcześniej zrobimy prywatnie usg i zobaczymy:) OMG!! Współczuję Wam nerwów! Mam nadzieję, że uda się wszystko już bez nerwów:)
  11. mpearl

    Sierpień 2009

    A nas też upał, mąż pojechał po Nasti do szkoły i po lody do macdonalda:)) mniam
  12. mpearl

    Sierpień 2009

    ania_83właśnie odkryłam, że druga górna jedynka też się przebiła Gratulacje! ferinkampearl będę się modlić by to były moje rejonyyyyyyyyyyyyyyyyyyy co do przeprowadzki, a tak naprawdę to współczuję :(:(:( no ale jak mus to mus :( Oj, to raczej niemożliwe, bo w Twoich okolicach nie ma drużyny koszykówki w ekstraklasie:9 Agathawitaski!Mpearl miałaś się odezwać babo jak bedziesz u teściów Poczytałam z grubsza co u was. Gratuluje ząbków i nowych umiejętności młodzieży. u nas ok mamy 3 zabki i widać, że idą następne. Mały wykańcza zwierzynę w domu, pluska się w basenie, jezdzi na koniu, czasami marudzi, nawet ma apetyt. Buziaki dla wszystkich mamusiek i maluchów. Będę jeszcze od 26go czerwca toi się spikniemy na 100%, czekaj cierpliwie:) Super, że Antoś szczęśliwy u babci:) A jak mąż, odwiedza Was często? Tęskni Antonio za nim? A Ty?
  13. mpearl

    Sierpień 2009

    Mama_Monikampearl póki jesteś to mam pytanko, bo Ty dużo jeździsz z dzieciakami, jak w drodze dzieciaki się zachowują w takich dłuższych trasach? Bo ja nad to morze to chyba swoim pojadę samochodem...gameboy Nastuśka przyzwyczajona, bo nas zawsze nosi:) także z nią nie ma problemu, poza tym jest gameboy i dvd przenośne. Gorzej z hania aczkolwiek ostatnio jest lepiej, chyba przez to, że jest cieplej i przy każdym postoju (praktycznie co 1, 1.5 godziny) wyjmujemy ją z fotelika i na dworze trochę jest, także tragedii nie ma, bierzesz picie, jedzenie, zabawki i w drogę:) Tosia27Ten kierowca autobusu pewnie nie zobaczył Tojki:( no i pewno bedzie miał nieprzyjemności bo wjechał w małą osiedlową uliczkę gdzie nie jeżdżą autobusy:( okazało sie że tam mieszka i odruchowo skręcił do domu... zamyślił sie gość:(Mpearl czyli jednak wyjeżdżacie? jak Nastka to znosi? wie że być moze tu nie wrócicie? Brawa dla Hani za ząbka i za raczkowanie:) a teściowej współczuję! teraz w te upały nosić gips to przegwizdane! a starego boli strasznie, właśnie próbuje mu załatwić jakiegoś lekarza:( Ania masz pecha z tą skarbówką:( ehhh... a z małżem o ile można tak powiedzieć jest spokój... od 2 tygodni bez żadnej awantury;) wczoraj znów mi gadał że mnie kocha i że jedyne co mu najlepiej w życiu wyszło to żona i córka;) Monia Majka też uwielbia siedzieć na balkonie... my mamy zabudowany i dla niej tam jest najlepsza zabawa nie wiem czemu! To zakręcony jakiś ten kierowca! Wie, już wie, i chyba troche się już przyzwyczaiła. Póki co myśli o wakacjach i tym się podnieca:) A dzieci to zawsze kochają na dworze byc:) Tosia27mpearlZbieram się umyc i do prasowania:)a mi teściowa jutro wszystko poprasuje:) heheh ona za każdym razem jak przyjeżdża to mam poprasowane bo jak mówi lubi to:) Fajnie Ci:) Ja mam teraz przerwę:) Mama_MonikaMnie Lelutkowe ciuszki niania prasuje, a wczoraj przychodze do domu patrzę a ona wszystkie lalki Barbie Roksany powyjmowała i czesze, ja sie tak spojrzałam, o ona na to "a bo takie potargane były..." hehehehehehehe Hihihi, kochana niania:)
  14. mpearl

    Sierpień 2009

    Zbieram się umyc i do prasowania:)
  15. mpearl

    Sierpień 2009

    Mama_Monikampearl trójki na górze i dwójki na dole, a jedynek na górze brak hehe wyglada komicznie, musze jakąś fotkę cyknąć :) Hihi, zrób koniecznie zdjęcie! Ja mam nadzieję, że teraz chwile przerwy będzie. Mama_MonikaMoja wczoraj siedziała na podusi na balkonie i bardzo jej sie podbała zabawa w wyjmowanie i wkładanie spinaczy do koszyczka :) wogóle zauważyłam, że lubi takie zabawy w wyjmowanie i wkładanie różnych rzeczy do pojemników ;) Moja spinacze to wyrzuca wszystkie i po kolei do buzi wkłada:)
  16. mpearl

    Sierpień 2009

    ania_83mpearlCześc Kobitki:) My w poniedziałek wróciliśmy do wawy. Miło było u teściów nawet:) Tylko zakończyło się niefajnie- rano, chwilę przed naszym wyjazdem teściowa poślizgnęła się na schodach przed wejściem do domu i okazało się że złamała nogę! Biedna była, widac było jak cierpi, no i ma gips na 6 tygodni. A nam udało się nawet do kina pojechac:) Hanka wytrenowała u nich raczkowanie do perfekci i teraz oczy w koło głowy trzeba miec, no i ma 5 zęba:) Jak nie było, to nie było a jak zaczęły iśc to w ciągu miesiąca 5 wyszło, całe szczęście, że bezproblemowo:) My też dużo czasu na dworze, chociaż te upały od dzisiaj to raczej zmuszą do siedzenia w domu, dobrze, ze klimatyzator jest. Poza tym musimy zacząc się pakowac bo za 2 tygodnie przeprowadzka.hej fajnie, że już jesteś gratulacje dla Hani za ząbki i raczkowanie zuch dziewczynka współczuję teściowej, nieraz tak się stanie niefortunnie gdzieś no i współczuję przeprowadzki kolejnej, to gdzie tym razem? Jeszcze nie wiemy gdzie, narazie na wakacje do rodziców. A Miki to przystojniacha, zdjęcia super, widac, że szczęśliwy z niego bobasek:) Mama_Monikampearl gratuluje ząbków, u nas pierwsze dwa wyszły jak Lena miała 4mce i potem 4mce przerwy a teraz też jeden za drugim :) A Wy gdzie znów się przenosicie? J.w.:)
  17. mpearl

    Sierpień 2009

    Mama_MonikaTosia nie jest tak źle, tak jak czytam, że dzieciaki po nocach nie śpią, gorączkują przy ząbkach to moja i tak dzielnie znosi ;) ania to jakaś pała w tej skarbówce, przecież mogli to od reki zrobić, ja trafiłam na takiego gościa, że żadnych sprostowań nie musiałam pisać ani korekt tylko kazał mi przekreslic adres, napisać dobry i postawic parafkę. A na wezwaniu tez pisało że mam jakieś PITy wypełniać w związku z tą pomyłką. I pieniądze miałam za 2 dni po wizycie w skarbówce ;) My też czakamy na zwrot, ciekawe kiedy przyjdzie. Ja w tamtym roku korektę musiałam złożyc, ale też tak jak Ty, poszłam do US i na miejscu poprawiłam:) A Lenka ma boskie ustawienie tych ząbków:)) Które teraz jej idą?
  18. mpearl

    Sierpień 2009

    Tosia współczuję stłuczki, co za pech! I gratki dla Majuni - ja obstawiam, ze pierwsza pójdzie na nóżkach:) a Chłopu współczuję bo to podobno ból straszny. I zębami się nie martw, znajomych mała miała dopiero po roczku:) a pewnie jak Maji wyjdą to tak jak u Hanki jeden za drugim pójdzie:)
  19. mpearl

    Sierpień 2009

    Cześc Kobitki:) My w poniedziałek wróciliśmy do wawy. Miło było u teściów nawet:) Tylko zakończyło się niefajnie- rano, chwilę przed naszym wyjazdem teściowa poślizgnęła się na schodach przed wejściem do domu i okazało się że złamała nogę! Biedna była, widac było jak cierpi, no i ma gips na 6 tygodni. A nam udało się nawet do kina pojechac:) Hanka wytrenowała u nich raczkowanie do perfekci i teraz oczy w koło głowy trzeba miec, no i ma 5 zęba:) Jak nie było, to nie było a jak zaczęły iśc to w ciągu miesiąca 5 wyszło, całe szczęście, że bezproblemowo:) My też dużo czasu na dworze, chociaż te upały od dzisiaj to raczej zmuszą do siedzenia w domu, dobrze, ze klimatyzator jest. Poza tym musimy zacząc się pakowac bo za 2 tygodnie przeprowadzka.
  20. mpearl

    Sierpień 2009

    Dzień dobry, my wstałyśmy o 9ej:) Hani wczoraj po nocy przebiły się 2 ząbki, więc ma 2 jedynki na dole, 1 dwójkę na dole i 1 jedynkę na górze:) i do kompletu Nastuśka wyciągnęła sobie wczoraj mleczną 3:) U nas też słonecznie od rana więc na dworku posiedzimy znów cały dzień:)
  21. mpearl

    Sierpień 2009

    Dzień dobry:) My podobnie ze spaniem: pobudka na mleko o 6:30 a potem spenie do 8:30:) ale u nas to raczej często tak:) hania spała niespokojnie ale co tu się dziwic jak idą 3 zęby na raz? a teraz stoi przy ławie w salonie i ściaga wszystko co ma pod ręką, np czekoladę:) Zana to chłop zaszalał:) mnie pewnie by ch... strzelił!
  22. mpearl

    Sierpień 2009

    marcysia_83WitamWczoraj wrocilam z pracy o 20.30 Wiktor mial goraczke 38,3 dalam mu czopek , ale co chwile plakal i nie mogl zasnac, udalo mi sie go uspac pierwszy raz w zyciu na rekach i to o 23.30.Nocke przespal cala az do 7 obudzil sie jak moj T szedl do pracy, zjadl mleczko i pospalismy do 9. Teraz zmierzylam mu itemperature i znowu ma 38,2 wiec dostal znowu czopek. Myslicie ze to trzydniowka??zadnych innych objawow nie ma, w sumie ja jeszcze mysle ze zabki moga tez jakies isc bo czasem jak je chrupka to nagle zaczyna plakac jakby go cos zabolalo. U nas leje i jestem ciekawa jak ten grill bedzie wygladal i wogole jeszcze nie wiem czy na niego pojde bo troche szkoda bedzie mi Wiktora zostawiac Ja bym poszla do lekarza, bo 2 dni gorączka powyżej 38 to by mnie martwiła, tymbardziej, że jutro świeto i wszystko zamknięte.
  23. mpearl

    Sierpień 2009

    Cześc Laski:) My juz u teściów, wczoraj 7 godzin podróży! Więc spóźnione ale szczere życzenia Dla wszystkich sierpniowych (tych lipcowych i wrześniowych równiez:)) dużo zdrówka i usmiechów od e-ciotki i Hani z okazji Dnia Dziecka Hanka ma już 2 ząbki i kolejne 3 właśnie jej idą, ale znosi to dzielnie:) Mama_MonikaDzień doberek! Ale pustki, nie wiem co sie dzieje z niektórymi, przeciez nie ma pogody, żeby na dworze siedzieć, chyba co niektórzy niezainteresowani forum, szkoda :/ Chyba, że ktoś sie z kims znów pożarł, a ja nic o tym nie wiem hę?... U nas nocka od 19 do 5 :) Na śniadanko kanapeczka z masełkiem, banan i 180ml kaszki :) Roksana dostała obiecany rower a Lena grzechotkę z Kubusiem Puchatkiem. Wczoraj z klęczenia sama się załapała rączkami i wstała i tak bez przerwy :) Do niani woła nana, jak widzi jedzenie mówi daj i protest tez umie wyrażać słowem nie ;))) Roksana wczoraj została OMNIBUSEM z wiedzy ogólnej klas I-III i dostała klika fajnych nagród :) Mi brakuje czasu na forum zwykle a czasami poprostu nie chce mi się nic pisac, zresztą sama wiesz jak to jest, bo piszesz głównie z pracy:) A prezenty dla dziewczynek super:) jak sie Kubuś sprawdza? Bo też go oglądałam! Gratki sla Roksanki!
  24. mpearl

    Sierpień 2009

    Tosia27wczoraj nauczyliśmy Majke wysyłać buziaka... komicznie to wygląda jak bierze łapkę do buzi i jakby wysyła buźke... do tego zamiast mła mówi ba na starówce ludzie sie wczoraj śmieli i też buziaki wysyłali;) Już sobie to wyobrażam:))))
  25. mpearl

    Sierpień 2009

    roniampearlA tak w ogóle to na 99 % jesteśmy w Wawie tylko do 25 czerwca:( Może cioteczki jakiś pożegnalny spacerek dla ciotki? Tylko, że po Bożym Ciele bo wyjeżdżamy a ty gdzie ? wakacje czy przeprowadzka ???? Niestety przeprowadzka, tradycyjnie na wakacje do rodziców a co dalej to się okaże...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...