-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez marcelinna
-
-
Ula może jak Cię to martwi to idź do lekarza, niech sprawdzi co się dzieje.
-
Daria moim zdaniem masz racje i popieram twoją wypowiedz.
Prawda jest taka że i wsród 30 i 40 latek znajdziemy nieodowiedzialne kobiety
Ktore zachowują sie gorzej niż nastolatki. Ja też od zawsze chciałam mieć
Dziecko ale dopiero niedawno sie zdecydowaliśmy. Ja mam 26lat a mój mąż 28, budujemy dom, i pewnie to tez nie odowiednia chwila bo budowa i lepiej miec dziecko majac dom, ale myśle że to cudowne budować dom z dzieckiem i dla dziecka ;) -
Dziewczęta wczoraj trafiłam przypadkiem, ja podpisałam :)
Chcesz rodzić bez bólu? Podpisz petycję. Akcja RMF FM i RMF24
-
Dziewczyny trochę w temacie znieczuleń i środków łagodzących ból, pojawiła się akcja"
Chcesz rodzić bez bólu? Podpisz petycję. Akcja RMF FM i RMF24
Jeśli jesteście za to podpiszcie
-
Dziewczyny nie zapominam o Was, czytam Was często, wyglądacie przesłodko
Ja nie wiedziałam, że już 18 tyg takie brzuchalki są ładne
-
Ula a dlaczego czarne myśli? Może zbliża sie @?
-
Może zadaj pytanie tutaj?
Ginekolog - położnik - Ciąża, poród, wychowanie - serwis dla rodziców Parenting.pl
Jest szansa że ktos odpowie ;). Ja niestety łaciny nie znam ;(
Ale znalazłam cos takiego i brzmi podobnie!
Wynik badania histopatologicznego wyskrobin z jamy macicy - proszÄ o interpretacjÄ - Pytania i odpowiedzi | abcciaza.pl -
Alfa walczę z mdłosciami, jeszcze nie witam sie z wc rano, ale mdli mnie strasznie. W sumie to nie narzekam bo modliłam sie o to ;)
I cyce bolą ;) czekam na piątek z utęsknieniem ;) -
kobiety w ciąży nie powodowały u mnie płaczu, ale rzeczywiście mnie też było ciężko widząc te brzuszki. Myślałam sobie dam radę i też tak będę chodzić!
Marzena, ja tak sobie myślę, że powinnaś wziąć się w garść. Nie wiesz co te kobiety przeszły, być może tak jak my przeszły stratę i udało się zajść w zdrową ciąże? A może którejś umarło dziecko? Nigdy nie wiesz, większość z nas nie powiedziała o tym nikomu, albo wie tylko najbliższa rodzina. Więc nawet możesz nie wiedzieć o tym co przeszła twoja kuzynka, może też straciła groszka? Przyszła z maluszkiem, które niczemu nie jest winne i myślę, że było jej bardzo przykro widzieć twoje zachowanie. Wierze, że ty nie chciałabyś być na jej miejscu.
Ja mam przyjaciół, którym niecały miesiąc temu urodziło się dziecię, zaszli za pierwszym razem, nie wyobrażam sobie żebym ich nie odwiedzać tylko z powodu dziecka.
Cieszę się że im się udało i modle się żeby maluszek był zdrowy.
Musisz zmienić podejście bo inaczej zamęczysz siebie, zamkniesz się w domu bo wszędzie są albo dzieci albo ciężarne! Ty tez będziesz kiedyś mamą i tego się trzymaj! -
lekarz mnie trochę dobił bo powiedział że njlepiej odczekać z ciażą z 6 miesiecy , ale ja rozmiawiałam z różnymi lekarzami i jeden mówi ze 1 miesiac , drugi mówi ze 3 mies a mój że 6 miesiecy
ale ja odczekam do normlanego okresu i bedziemy się starać o dzidziusia bo ja juz nie chce czekac
Cieszę się, że się wyjaśniło :)
Z tym czekaniem to powiem Ci, że faktycznie brzmi to strasznie, ale nie ma co szaleć. To jednak był zabieg, a w środku musi sie wszystko odbudować, ja bym odczekała 2 cykle, ten pierwszy będzie opóźniony, dopiero po kolejnej @ rozpoczęłabym staranka.
Już prawie połowa stycznia, luty jest króciutki, więc zleci szybciutko :) Albo po @ może idź na USG niech lekarz rzuci okiem i może faktycznie da zielone światło :) -
mi też po samoistnym poronieniu nikt nie mówił że mam zbadać, więc też nie wiem jak spadała. Może faktycznie przejedź się do szpitala, niech cię zbadają.
A Ty sama o tym nie pomyślałaś ?
Szczerze powiem, że nawet mi do głowy nie przyszło.
Bylam tylko na kontrolnym USG.
Ale po miesiaczce zrobiłam test i byla jedna krecha,
Żadnych niepokojacych objawów. Dziś bym pewnie zrobiła. -
mi też po samoistnym poronieniu nikt nie mówił że mam zbadać, więc też nie wiem jak spadała. Może faktycznie przejedź się do szpitala, niech cię zbadają.
-
Hmmmm, tego jeszcze tutaj nie było więc trudno nam cos doradzić.
Wniosek mam jeden, beta to cholerna zołza!
Najpierw modlimy się zeby rosła,a ona nie rosnie jak powinna, a jak ma spadac to za cholerę! -
ula są w aptekach może nie wszystkich ale u nas w WLKP są, ja nawet znalazłam na allegro:
CZARCIE ŻEBRO - Ostrożeń Warzywny - oczyszczanie (2913342011) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
Ziele Ostróżenia, dary natury 50 g (2886114979) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
ZIOŁA SYPANE - ZIELE OSTROŻENIA (ostrożeń) (2928197924) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.W aptece kupuje coś takiego: ZIELE OSTROĹťENIA - 50 g Apteka przy KoĹciele sp. z o.o
na kąpiel potrzebujesz ok 4 paczek, wiec się zapatrz :)
-
marzena, zupełnie nie wiem co, ci powiedzieć. Nie wiem co to może oznaczać, może faktycznie nie wszystko usunęli, ale może wystarczy poczekać na @ i reszta oczyści się naturalnie? Może nie będzie konieczny kolejny zabieg.
-
ula może to i głupio zabrzmi, ale próbowałaś ty wziąć kąpiel w tzw "czarcie żebro"
Pochodzę z wielkopolski, moja mama zawsze mi to zaleca, jak byłam mała sama mi kąpiele robiła, a babcia mojego M potrafi zbierać te zioła. Nie każdy w to wierzy, ja widziałam na czym to polega. Ulla można kupić to w aptece, ja bym próbowała wszystkiego :)Strona Domowa mgr. Krystyny Nosal
i tutaj jeszcze jakieś forum:
https://prawda2.info/viewtopic.php?t=8615 -
Dzięki dziewczyny :) Zobaczymy, jestem pełna nadzieji że tym razem będzie ok.
Ula a jak tam twoja Beta?
-
wg kalkulatora to dzisiaj jest 5 tydzień i 2 dzień. 18.01 będzie dokładnie 6 tydz i 1 dzień.
Mam nadzieje że zobaczę choć cień zarodka -
heh dzięki _Alfa_, idę 18.01 do lekarza, jak wypisze to będę brała, póki co nic się nie dzieje, ostatnim razem zaczęły się już brązowe plamienia.
Ogólnie to mam sporo pytań do ginki, teraz czuje to zupełnie inaczej, mam zupełnie inne objawy. -
Marzena ni właśnie czy beta spadła w porównaniu z poprzednim badaniem? Mi po 1 poronieniu mówili ze do 3 myć może spadać......najlepiej żeby lekarz usg zrobił o zobaczył co tam się dzieje.
Marcelinawięm przez co przechodzisz bo mój mnie tez odrzucił i trwało kilka tygodni....nie chciał mnie dotykać już nie mówiąc o zblizeniach....no ale w końcu wyszło- on się najzwyczajniej w świecie obwiniał za to co się stało!!
No i dopiero po tym już było ok. Za 2 razem już otwarcie mówił o tym co się dzieje w jego głowie.To nie jest tak, że mnie odrzucił, z przytuleniami nie mamy problemu :) przynajmniej narazie. Cała ta sytuacja była wybuchem emocji, obiecałam i sobie i mu, że teraz będzie inaczej, poprzednia ciąża była naszą pierwszą, cieszyliśmy się oboje od pierwszego testu. Z tą jest inaczej, zrobiliśmy test, były dwie krechy i pierwsze to niedowierzanie, że tak szybko się udało, a potem oboje stwierdziliśmy, nie cieszymy się jak ostatnio, poczekamy cierpliwie.
Krótko po poronieniu, obiecałam sobie że poczekam do 8 tyg żeby się nie denerwować, co ma być to będzie. A tu nagle jeden sms od lekarza na odczepne (którego oczywiście ja tak nie odebrałam, bo skoro mi napisała o luteinie to pewnie MUSZE ją brać!) i zamiast skupić się na innym lekarzu, żeby zbadał najpierw, to zaczęłam panikować gdzie najszybciej dostane receptę. I on o to się wkurzył, bo próbował mi to wytłumaczyć ale ja jak nakręcona. Wtedy płakałam i nie chciałam go słuchać, lekarz to lekarz mądrzejszy!
Ale jak wrócił ze spaceru na który go wysłałam,to przytulił i wytłumaczył na spokojnie, wtedy ja mu powiedziałam że boje się że jak za drugim razem się nie uda że będzie mnie obwiniał, że za mało zrobiłam. A on bardzo ładnie się zachował, mocno przytulił i powiedział, że kocha mnie, że poprzednio nawet nie pomyślał o tym ze to moja czy jego wina i nigdy w życiu nie powie że to prze zemnie. Oboje przeszliśmy badania, jesteśmy zdrowi, reszta już od nas nie zależy. -
marzenaa może poziom zależy od aparatury w laboratorium, idź może do tego co zawsze robiłaś, sprawdź czy poziom będzie się różnił. Jaki był poprzedni wynik? Beta spadła choć trochę czy nawet nie drgnęła?
Ula dzięki :)
-
Pogadałam wczoraj z moim M, on się boi tak samo jak ja, tylko po prostu o tym nie mówi, żeby mnie nie denerwować.
SMS od ginki mojej potraktował tak, że napisała mi żeby mnie spławić.
Twierdzi, że leki bierze się z jakiegoś powodu, a to są hormony, których nie bierze się jak witamin, ot tak. Zły był, bo chciałam iść sprawdzić tylko czy ciąża jest na właściwym miejscu, a skończyło się na tym, że poleciałabym teraz po receptę w ogóle się nie badając i ufając kobiecie która po sms przesądziła o tych lekach.
Ajjj dziewczyny, co by nie mówić on ma rację.
Ostatnio obiecałam to sobie, że pójdę do lekarza dopiero w 8tc. Chyba wariuję, chce za dobrze. Zatem otrząsam się i robię według mojego poprzedniego planu.
Idę do lekarza 18.01 bo już umówiłam wizytę. Niech się dzieje co chce!Nietoperek trzymaj się kochana.
-
wysłalam go na spacer bo tylko się poryczałam nic więcej :(
Ja nie wiem co go dzisiaj ugryzło. -
A mój M to chyba zwariował, on nie rozumie po co mi to! Czy muszę sie faszerować tabsami? No normalnie nie wytrzymam.
I tymestr - poronienia, brak echa zarodka, pusty pęcherzyk
w 9 miesięcy, ciąża
Opublikowano
Agentka dziękuję za tego posta. Nic dodać nic ująć.![:36_1_67:](http://s.forum.parenting.pl/gfx/smilies/fresh/36_1_67.gif)
Bardzo mnie wzruszyła twoja historia.Cieszę się, że macie zdrowego synka. Każda opowieść to nowa nadzieja, że będzie dobrze