Skocz do zawartości
Forum

marcelinna

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez marcelinna

  1. Maucelina, ja też miałam puste jajo. Poroniłam po ok4-5 dniach, zaczełam mocno krwawic. Poszło samoistnie bez zabiegu. Ogromny żal i płacz, ale tak jak Ula chciałam jak najszybciej zacząć nowe staranka więc modliłam sie o @. Po @ zaczeliśmy działać i się udało ;)
    Wierze że Wam sie uda, szczerze powiem miałam obawy czy zamiescic fotke z usg, bo bałam sie waszej reakcji, że sie przechwalam. Ale pomyslałam ze moze to wam doda wam jeszcze wiecej wiary. Jesli ktorejs z Was zrobiło sie przykro to wiedzcie że nie chciałam.

    Maucelina, nic cie teraz nie pocieszy, każda z nas po swojemu przeżywa teagedie. Pomodle sie dzisiaj za ciebie.

  2. mam dwie kociczki, jedna brytyjka krótkowłosa, a druga perska.
    Perską dostałam 2 lata temu na urodziny od męża, przyszedł z nią po pracy, była w kartonie po papierze ksero :) podaje mi karton, a ja zupełnie nie wiem o co chodzi :) Mówi żebym zdjęła pokrywkę, to zdjęłam, a tam siedziała moja mała szara persiczka, nawet się nie poruszyła, patrzyła na mnie tymi wielkimi oczami. W pierwszej chwili myślałam, że jest sztuczna :) Od zawsze miałam kociaki ale dachowce przygarnięte :) Jak zamieszkaliśmy razem w mieszkaniu w mieście to marzyłam o jakimś kociaku, bardzo mi ich brakowało, ale mój mąż nie bardzo za kotami woli pieski :) A tu niespodzianka sprawił mi persa, tak mi żal było ją zostawiać w domu samą, wiedziałam, że będzie tęsknić za towarzystwem. Kilka dni później mąż podesłał mi zdjęcie drugiego kotka i zapytał czy mi się podoba :)
    Była przepiękna biszkoptowa :) Powiedział, że po pracy po nią jedziemy :36_6_5:
    Nie wierzyłam, tak długo go prosiłam o kota, aż dostałam dwa. Są moimi szczęściami :)

    W każdym razie brytyjka piękna ale kłaczy nieludzko, podjęliśmy decyzje o sterylizacji i tak się stało. Pers mimo iż ma włosy długie kłaczy o wiele mniej, raczej gubi kępki sierści, które łatwo się zbiera i czyści. Niedługo będzie dom i wiemy, że będziemy chcieli jeszcze jednego kota, stwierdziliśmy, że chcemy sami wychować kociulka i postanowiliśmy, że persa rozpłodzimy.

    a oto moje maleństwa

  3. gaga
    marcelinna
    gaga nie wiem się nie znam, ale zapytaj o to lekarza przy kolejnej wizycie.

    póki co lekarka powiedziała, że na tym etapie to nie ma wpływu na ciążę, a "potem zobaczymy", nie dopytywałam, bo byłam zajęta przeżywaniem, że z dzidzią wszystko ok ;)

    Ja też wiecznie zapominam spytać o coś moją Gin, chyba zacznę sobie wszystko na kartce zapisywać ;)

  4. joasia1973
    Wiedziałam ,ze jestem najgrubsza i najstarsza. Nie lubie siebie :(

    joasia, chyba nie jest z Tobą tak źle skoro będziesz miała dzidziusia :) Mąż chyba nie narzeka :) Jesteś śliczna dla swojego mężczyzny i to jest najważniejsze. Wagę zawsze możesz zrzucić, a kiedyś każda się zestarzeje :) Teraz najważniejszy jest dzidziuś. Jeśli miałabym uratować mu życie i utyć 100kg dla niego to zrobię to.

  5. gaga nie wiem się nie znam, ale zapytaj o to lekarza przy kolejnej wizycie.

    co do wagi w grudniu ważyłam 57-58 kg, wczoraj mnie pielęgniarki zważyły i jest 60kg, ja nie czuje, że przytyłam. Widzę tylko większe piersi i pełniejszy brzuszek, dopinam jeansy jeszcze ale jak siadam to muszę rozpiąć guzik :)

  6. Dziewczęta moje drogie dość tych smutaków!
    Jak to któraś z dziewczyn jakiś czas temu na tym forum napisała, decydując się na macierzyństwo skazujemy się na wieczne zamartwianie o swoje pociechy :)

    Jutro rano mam wizytę, już nie mogę się doczekać, ciekawa jestem jakie duże już jest moje dziecie :) Jutro pogadam z Ginem o tym usg genetycznym, czy robić czy nie, a może ona zrobi?

    Jakie macie plany na Walentynki?

  7. marzena1666
    U mnie super wesele udane do 5 rano trwało ,a teraz już 3 dzięń poprawiny ale jutro wracamy do normalnego życia

    orkiestra super grała, troche wypilismy
    noc poślubna cudowna była i mam nadzieję ze owocna:) jesli coś z tego wyjdzie i zobaczę II kreski to się odrazu dowiecie

    a zdjęcia wrzucę jak tylko dostane od fotografa

    w sobote jeszcze plener mamy

    pozdrawiam was mocno

    Marzena gratulejszyn :36_1_67:

  8. maucelina
    hej dziewczynki! ja w niedziele mam kolejny scan, boje sie go strasznie. jak dzidzia sie nie pokaze to chyba umre. Wciaz nie plamie i nie mam bóli. ostatnio śluz mlekowaty a od pau dni byl rozciagliwy no i placz ze progesteron spada :( teraz niby wraca znow mlekowaty ale w mega malej ilosci. i doszla zgaga. Ogolnie zadnych innych objawowo ciazy:( a nawet piersi cos mnie dzis nie bola :( Wiecie gdy sie staralam tyle lat zajsc i czytalam rozne fora i byly inne staraczki, ktore juz poronily i dalej sie staraja to myslalam sobie "jeju jak ja wam zazdroszcze, mozeczie zajsc tylko problem jest w donoszeniu- to juz polowa sukcesu" a teraz moj strach jest nie do opisania. nie chcialabym sie juz znalezc w takiej sytuacji nigdy wiecej. Czemu nie moge miec dzidziousia i cieszyc sie ciaza jak nalezy, tak jak zawsze soebie o tym marzylam ?!

    Maucelina, ostatnio rozmawiałam z kumpelą ktora w grudniu urodziła. Zaszli za pierwszym razem, ale w 9 tyg trafiła do szpitala z odklejaniem kosmowki. Doszłysmy do wniosku że dzis ciąża to wcale nie taki błogosławiony stan. To strach przed usg, plamienia, cukrzyca, złe wyniki, przedwczesne skorcze, skracanie szyjki, powaleni lekarze!
    Nie znam dziewczyny ktora gładko i bezboleśnie przeszła ciaże, jest wieczny strach o dzidziusia. Ale gdybym nie mogła miec dziecka to pewnie uważałabym że najgorzej jest nie móc zajsć. Do niedzieli zostało tylko kilka dni, zleci szubciutko. Co by nie było jesteśmy z Tobą.

    Ula może i w Polsce jest syf ale kocham ten kraj i każdy dzień spedzony z moimi rodzicami ;)

  9. no mamy zamiar, ale pogoda póki co nie sprzyja :(
    Domek dość nowoczesny, na pewno niestandardowy, ale układ wnętrz tak mi się spodobał ze się zdecydowaliśmy, no i te ogromne okna na froncie :11_9_16::11_9_16:
    Na piętrze wygospodarowaliśmy jeszcze garderobę, już nie mogę się doczekać kiedy dom powstanie :)

    Podaje linka do projektu:

    Projekt ALCUDIA B - Specyfikacja - PROJEKTY DOMÓW! PProjekt - Gotowe projekty domów jednorodzinnych PROJEKTY NA POZIOMIE

    Mam dość mieszkania w Poznaniu, sąsiadów i wiecznego braku słońca w tym mieszkaniu.
    W weekendy uciekamy do moich rodziców pod Poznaniem, mają dom, własny ogródek i cisze :) A latem zawsze w piżamie wychodzę na taras wypić kawę :) A kto mi zabroni :P tęskno mi za tym.

    Marzena chyba nieźle zachlała, że od weekendu się nie odzywa :)

    Ula sorry ale ja nie czaje co to "mupila" ??? :) :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...