jbio

agusia20112Insananajbardziej irracjonalnymi osobami na globie są właśnie ateiści. nie tylko irracjonalnie ale niesamowicie ograniczeni w pojmowaniu świata co z resztą już tu ktoś pisał wcześniej. I najbardziej mnie śmieszy jak o Kościele Katolickim wypowiadają się osoby , które ani do niego nie należą, ani nie praktykują i generalnie nie mają pojęcia w co my w ogóle wierzymy. ale ty się wypowiadasz, o światłach a nie należysz do tej społeczności Przecież każdy może swoje zdanie wypowiedzieć Biedna Insano jakbyś czytała o mnie od początku to wiedziałabyś,że ja nie jestem od urodzenia Świadkiem, i moi rodzice też nie, więc wiem w co wierzy KK i jak to tam jest.

Co wspólnego z Jezusem i jego narodzeniem ma Święty Mikołaj? Zwyczaj: W wielu krajach Święty Mikołaj to postać przynosząca dzieciom prezenty. Jak głosi tradycja, ma on siedzibę przy kole podbiegunowym, gdzie w przygotowywaniu podarunków, o które sporo dzieci prosi go listownie, pomagają mu skrzaty. Pochodzenie: Według popularnego poglądu mit o Świętym Mikołaju zawdzięcza swe istnienie Mikołajowi, biskupowi Myry w Azji Mniejszej (obecnie w Turcji). „Niemal wszystko, co napisano o Świętym Mikołaju, opiera się na legendach” — czytamy w The Christmas Encyclopedia. Tak więc ani z historycznego, ani z biblijnego punktu widzenia Święty Mikołaj nie ma nic wspólnego z Jezusem Chrystusem. Co mówi Biblia: „Odrzuciwszy fałsz, mówcie prawdę każdy ze swym bliźnim”. Nasi bliźni to przede wszystkim członkowie rodziny (Efezjan 4:25). Ponadto Biblia zachęca, byśmy ‛miłowali prawdę’ oraz ‛mówili prawdę w swoim sercu’ (Zachariasza 8:19; Psalm 15:2). Wmawianie dzieciom, że prezenty bożonarodzeniowe przynosi Mikołaj (lub Dzieciątko Jezus), może się wydawać niewinną zabawą. Ale czy słuszne i rozsądne jest oszukiwanie najmłodszych, nawet jeśli się nie ma złych intencji? Czy nie zakrawa na ironię, że w czasie święta, które rzekomo przysparza Jezusowi chwały, dzieci wprowadza się w błąd? Tyle na temat św mikołaja.

To niemożliwe, żeby Jezus urodził się w grudniu lub styczniu. Biblia nie podaje żadnej konkretnej daty. Mówi jedynie: „W tej samej krainie byli też pasterze, przebywający pod gołym niebem i strzegący nocą swych trzód. Nagle stanął przy nich anioł Jehowy i (...) rzekł do nich: (...) ‚Narodził się wam dzisiaj Wybawca, którym jest Chrystus Pan’” (Łukasza 2:8-11). Fakty wskazują na to, że Jezus urodził się mniej więcej na początku października. W okolicach Betlejem grudzień i styczeń to najchłodniejsze miesiące. Pasterze nie mogli wtedy nocować ze stadami pod gołym niebem. Aby chronić owce przed zimnem, w tym okresie zaganiali je na noc do zadaszonych owczarni. Data tych świąt James G. Frazer napisał w książce Złota gałąź: „Ewangelie nie wspominają o dniu narodzenia Chrystusa i zgodnie z tym starożytny Kościół święta takiego nie obchodził” (Warszawa 1978, s. 300). W dziele Britannica — edycja polska podano następującą informację: „Niejasna jest wciąż przyczyna, dla której B[oże] N[arodzenie] świętuje się 25 grudnia, jednak najprawdopodobniej powodem było pragnienie wczesnych chrześcijan uzgodnienia tej daty z rzymskim pogańskim świętem oznaczającym ‚narodziny niezwyciężonego słońca’ (...). W to święto czczono przesilenie zimowe, gdy dni znów zaczynają się wydłużać, a słońce pojawia się wyżej na niebie. Tradycyjne obyczaje związane z B.N. są wynikiem zbieżności świętowania narodzin Chrystusa z pogańskimi obrzędami związanymi z rolnictwem i słońcem podczas przesilenia zimowego. U Rzymian Saturnalia (17 grudnia) były okazją do zabaw i wymiany podarków” (Poznań 1998, t. 5, s. 88). W New Catholic Encyclopedia przyznano: „Data narodzin Chrystusa jest nieznana. W Ewangeliach nie podano ani dnia, ani miesiąca (...). Według hipotezy H. Usenera (...), uznawanej obecnie przez większość uczonych, narodziny Chrystusa przesunięto na dzień zimowego przesilenia dnia z nocą (25 grudnia według kalendarza juliańskiego, 6 stycznia — według egipskiego), ponieważ w dniu, w którym słońce rozpoczyna swój powrót na północ, pogańscy czciciele Mitry obchodzili dies natalis Solis Invicti (narodziny Słońca Niezwyciężonego). Dnia 25 grudnia 274 roku Aurelian ogłosił boga-słońce naczelnym patronem cesarstwa i poświęcił mu świątynię na Polu Marsowym. Boże Narodzenie pojawiło się w czasie, gdy kult słońca był w Rzymie szczególnie rozpowszechniony” (1967, t. 3, s. 656) Żadne świadectwa historyczne nie potwierdzają, że pierwsi chrześcijanie czcili rocznicę narodzin Chrystusa. Wiadomo natomiast, że upamiętniali jego śmierć (1 Koryntian 11:23-26). Dopiero jakieś 300 lat po narodzinach Jezusa chrześcijaństwo zaczęło 25 grudnia oficjalnie świętować Boże Narodzenie. Na uwagę zasługuje fakt, że w połowie XVII wieku w Anglii parlament zakazał obchodzenia tego święta. Nieco później w Stanach Zjednoczonych podobne orzeczenie wydał Sąd Generalny Massachusetts. Dlaczego? Stephen Nissenbaum w książce The Battle for Christmas (Bitwa o Boże Narodzenie) wyjaśnił: „Kojarzenie narodzin Jezusa z dniem 25 grudnia nie ma uzasadnienia ani biblijnego, ani historycznego”. W książce tej nadmieniono również, że dla żyjących w Massachusetts purytan „Boże Narodzenie było zwykłym pogańskim świętem, urządzanym pod przykrywką chrześcijańskiej uroczystości”. Tyle na temat kiedy Jezus się urodził, prawie bez Biblii a świeckie świadectwa.

INSANA bez komentarza to zostawię, bo Ty wiesz i tak znów wszystko najlepiej...

CURRY fajne przykłady i AGUSIA z Tobą jak zawsze też się zgadzam :)

Hej Kochane Mamuśki! Wczoraj milczała , bo jakaś do dupy byłam.Chyba wyszło mi kilku tygodniowe zmęczenie, pół przespane nocki i pewnie coś jeszcze by się znalazło :) Od rana nie mogłam sie zebrać, żeby wstać. Więc M wczoraj z rana skakał koło dzieci. Ja wygrzebałam się kole 10, zeszłam na dół i na dole poległam zamiast cokolwiek robić:) No ale o 12 trzeba było wstać, żeby do fryzjera się dotośtać. Po fryzjerze zakupy na obiad i kierunek dom. W domu pierwsze co pół godzinki wyrko, później obiad i zakupy z dzieciami -obiecane zabawki :) Po zakupach wyrko, no mówię Wam calutki dzień polegiwałam i drzemałam kiedy mogłam:) nawet internet mnie nie interesował. Dzisiaj sie obudziłam o 7.30 i już mi się spać nie chciało. Zeszłam więc na dół i czytam i nadrabiam i odpisuję :) MONIKA mam nadzieję, że przeżyłaś wieczór, i że był udany ... KOFIAK pewnie będzie odsypiać koncertos , powiedz jak mężuś zareagował na niespodziankę? że go zabierasz? ANIU ale mieliście nieciekawie z Jerkowym haftowaniem. Na szczęście moje obie juz ok, żadnych żołądkowych dolegliwości. Najbardziej z tego haftowania nienawidze sprzątania i zapacu, który nie chce zbytnio łatwo się ulotnić. fuj No i fajowy pierścioneczek zadręczynowy, mój z lekka inny ale to zaś. A obrączki coż. Moja ślubna zginęła zimowa porą gdzieś w ciuchach u rodziców, była lekko za duża i sie ześlizgnęła i po niej. M coby mi nie było smutno swoją kazał sprzedać i kupiłam 2 nowe złoto srebrne, za cenę tej sprzedanej :) Ale i tak, żadne z nas nie nosi :))) DORCIA jak mija weekend u Rodziców? Kamil dołączył do Cb, czy dołączy dopiero? Nie martw się nie zamarzniesz, załóz 3 pary galot i będzie ok:) Uleczka dotarła, jak po wieczorze przyszłej Mamusi z siostrzenicą? NATALIA pracusiu, Ty nadal mnie w kompleksy wpędzasz :) Pierścioneczek też ładny, i schowany w ferero-oryginalnie , fajnie :) NASTKA po pierwsze gratuluje kopniaczków, i ,że tatusiowi tez od razu sie oberwało;) Po drugie zgadzam się z dziewczynami, przepiękne afro i w ogólnie laseczka z Cb nieziemska. INKA a jednak Dominik gratki i imię też śliczne:) a Fabian będzie mógł wrócić do dni dzieciństwa i znów pobawić się samochodzikami, kolejkami :) ja wiem czemu mój M chce chłopca heheh. Powiedz co to były te wody? Pisałaś, że pękłąś z Fabianem i 10 szwów. Musiało boleć. Mnie nacieli ale delikatnie i tylko 4 szwy, więc nie tak źle. A z Mają ani mnie nie nacięli ani nie pękłam :) Moje dziewczynki nie były za duże, 3200 i 50 cm, i 3000 i 52 cm :) AGATA biedna bezsseność męczy, jeszcze trochę a zamieni się w trwałą bezsenność- będziesz się zastanawiała czy moje maleństwo oddycha :) i co chwilę do łóżeczka- no chyba, że zainwestujesz w detektor oddechu:) Ja tak miałam z Michaliną, że co chwila latałam a z Mają już spokojniej :) I pierścionek równiez ładny :) a jakże :) U mnie zadręczyny były z goła inne jak wszystko w moim życiu. Otóż oboje poszliśmy kupić od razu pierścionek i obrączki. Dałam M wybór między dwoma. Kupił i pierścionek leżał u niego w domu z tydzień. Aż w końcu się go zapytałam po co go kupił. Na co zdziwiony M , że dla mnie :) Aha a kiedy masz zamiar się oświadczyć? No przecież juz to zrobiłem, no i owszem ale wtedy bez pierścionka :) Niszczęsny małżon padł więc na kolana i zapytał czy za niego wyjdę. Powiedziałam, że nie ,bo go zmusiłam :) ale pierścionek może mi dać ponosze sobie :) jędza ze mnie :) Cała historia z zaręczynami jakże romantycznymi. Szukałam takiego mojego zaręczynowego cuda na allegro, ale już nie produkuja takich :)

curry Insana I co do ŚJ to nie zrumieniałaś mojego pytania- jeśli ktoś świadomie się izoluje od reszty, pokazuje swoja inność, a tolerancja to już zupełnie inna kwestia. Ja pytam jaki to ma wpływ na to konkretne dziecko któremu rodzice nie pozwalają iść na urodziny do kolegi bo to przez to on się czuje inny.Nie odpowiem Ci na to pytanie. Jest to bardzo indywidualne. Nie wiem jak ktoś się czuje. Nie można generalizować w takim przypadku. Snucie hipotez jest bez sensu. Trzeba by analizować konkretny przypadek. Poza tym pytanie jest tendencyjne i z góry zakłada, że ktoś się czuje inny, bo nie idzie na urodziny. Nie uważam aby należało to zakładać z góry. Z powodu kwestii kulturowych i osobowościowych oraz światopoglądowych. Insana a skąd pogląd , że Świadkowie się izolują? Ja pierwsze słyszę. Chodzą do normalnych szkół, na zakupy do hipermarketów, do wesołego miasteczka , jeżdżą na wakacje itd. Izolują sie od kogo od innych wyznań? Ciekawe jakby to było możliwe i po co? W jaki sposób pokazuje swoją inność? Nie mamy na czolle wypisane Św. i jeśli nie powiesz tego wprost, to nikt nie wie... Oj jakie biedne to dziecko co nie idzie na urodziny, nie wie co traci prawda? Ono nic nie traci. Takie dziecko wie dlaczego nie idzie na takie urodziny, wie dlaczego nie ma Bożego narodzenia czy mikołaja i nie płacze z tego powodu. Kwestia umiejętnego wytłumaczenia. Ostatnio moje dziecko zapytało się skąd pochodzi Mikołaj. Kiedy opowiedziałam, że mikołaje nie istnieją, to dziecko oburzone, że trzeba o tym powiedzieć dzieciom, bo nie wolno okłamywać dzieci. I co? Dziecko , któremu się wiele rzeczy tłumaczy wiele rozumie. Cieszy się też , że nie obchodzi Bożego narodzenia, gdzyż wie, że 1-Bóg sie wtedy nie urodził 2-Jezus nie urodził sie 25grudnia 3-nie kazał obchodzić swoich urodzin. Ja nie okłamuje swojego dziecka. A , że te , co wolą tradycje od uznania prawdy i historii, okłamują swoje dzieci nie mój problem... Moje dzieci nie czekaja na urodziny, święta czy komunię, bo wiedzą , że wtedy są prezenty. One dostają prezenty średnio raz w miesiącu-takie większe od nas. Czasem jakieś fajne drobiazgi trafię w lumpeksach to też kupuję. I sa z rego powodu szczęśliwe...

YVONE masz rację i rozumiem, ale jak ktoś tylko ufa i się nie zabezpiecza? dla mnie to dziwne. W sumie ja tam się nie znam, no i nie mam takiego dylematu, ale tak rozumuje z rozmowy.

agusia20112a co do całkowitego zaufania Bogu to nie neguje,pewne są osoby które potrafią tak się oddać wierze,bezgranicznie ufać,wyłączyć myślenie i zdać sie na los(co Bóg da) Wiecie co w pewnym sensie zgodzę się z Wami co do zaufania wobec Boga. Ale samo zaufanie to chyba za mało. Bo jeśli mam 5 dzieci i siedzę z d....na miejscu bo mi się pracować nie chce, ale sobie zaufam Bogu i poczekam może ptaszki mi jedzenie przyniosą. W/g mnie zaufanie i działanie, a ja mimo, że ufam Mu nie zawierzyłabym Mu w kwestii antykoncepcji , bo jak. Co ześle cud i nie dopuści do zapłodnienia? W końcu po to mamy rozum i wolna wolę aby decydować o sobie i ilości rodziny, a nie, że zrobi to za nas kowalski czy Bóg..

NATALIA dziękować :)

NATALIA a przepis na pizzę, ładnie plizzzzzzzzz

Helenasorry za kwas,ale ja juz mialam dosc nie przejmuj się , ja kiedyś tez miałam dość i za to opiernicz dostałam, ale co tam idzie przeżyć

Ja podobnie mogę polecić Quinny speedi bądź x-lander, oba wypróbowane, i z obu zadowolona. Speedi mam do dziś mimo, że Maja ma juz 4 lata :)

Dorcia w żadnej ciąży zakazu nie miałam. Może dlatego, że żadnych słabości, krwawień. czy bóli nie odnotowano u mnie.

curryTam jest Islam. Bardzo ściśle przestrzegany ale nie w taki sposób jak w np. Iranie. Fanatyzm to chyba nie jest odpowiednie słowo, gdyż oni nie są wrogo nastawieni do świata i do innych krajów. Oni po prostu przestrzegają swoich praw i swojej religii. Teraz rozumiem, dzięki.

curryNo jeśli tak rozumiemy rozpustę to nadal mam wrażenie, że na Malediwach nie uświadczysz takiej rozpusty jak w Polsce. Cudzołóstwo, nierząd, homoseksualizm karane śmiercią, więzeniem, w ogóle strasznie. Ludzie nie robią takich rzeczy, ok, rodzą się homoseksualiści ale nie ma praktyk. To czemu tak tsunami a nie u nas??? Albo nie w Holandii? Nie trzyma się to kupy, moim zdaniem. Curry to ja nie miałam zielonego pojęcia, że tak jest na Malediwach. To tam muszą być dopiero fanatycy... No i nie trzyma sie kupy nie trzyma.

DORCIA moja grochówka bez mięcha , ewentualnie kilka plastrów boczku :) dla smaku. Z włosami tak mi sie teraz po Twoim wpisie skojarzyło, że ja na szczęście nie mam problemu. @ razy w tygodniu umyte i wystarczy :) a jutro ide obciąć. Poszukuję jakiejś fajowej stronki z krótkimi fryzurkami a la Dorota Gardias :)

iszmaonaNie obraźcie się głęboko wierzące, ale taka całkowita wiara w słowo pisane, nawet jeśli jest to PŚ, to też swojego rodzaju fanatyczne podejście do wiary. Przy czym nie chciałabym żeby słowo "fanatyzm" miało znaczenie tak złe do jakiego jestesmy przyzwyczajeni - choć nie wiem czy można zastosowac je w innym znaczeniu, ale umówmy się, że można potraktowac je łagodniej. Przecież można wierzyć w Boga, w PŚ, ale z zachowaniem rozsądku. Można wiarę połączyć z logiką, z nauką. Co to byłby za Bóg, który zsyła trzęsienia ziemi, tsunami, zabija? Bóg krwi? Bóg płaczu? Trzęsienia ziemi, wybuchy wulkanów i inne zjawiska przyrodnicze SĄ jak nazwa wskazuje zjawiskami przyrodniczymi, jedno wpływa na drugie, wynikają z siebie i to postrzegam jako Cud Boży czy jak to zwał. Natura jest jak organizm ludzki, wszystkie częsci ze sobą współpracują, jak jeden szwankuje w innym miejscu tez zaczyna się cos psuć. Zgadzam się.

SIę obżarłam dziewczyny grochówy i teraz mi się chce haftować. Czytam ale wena odpisywacza się chwilowo skończyła :( Może później coś ukulam :)

HelenaInsanaPismo Święte jest pisane poezją w starym testamencie sa tylko trzy ksiegi napisane poezja: ksiega psalmow ,piesni nad peisniami,lamentacje a w nowym testamencie nie ma ksiegi spisanej w calosci poezja I tu ja też się zastanawiałam, bo gdzie w Księdze Objawienia- księdze symboli, znaleźć poezję? Ale ja sie na poezji nie znam, więc wolałam siedzieć cicho :) Ale dziewczynki jest Insana jest impreza, znaczy się nie jest nudno :)

agusia20112a jednak wierzę ,że Bóg nie jest mściwy i nie unicestwiłby swiata ,który stworzył a nie wierzący w Boga,tez sa wartościowymi ludźmi i nie widze powodu dla czego miali by zostać zgładzeni to odnosnie tego końca świata Agusia jak już wspominałam zamierzenie Boga co do ziemi się nie zmieniło. Rodzaju 1 (28) Po czym Bóg im błogosławił, mówiąc do nich: Bądźcie płodni i rozmnażajcie się, abyście zaludnili ziemię i uczynili ją sobie poddaną; abyście panowali nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym i nad wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi Izajasz napisał o Bogu Izajasza 55 (11) tak słowo, które wychodzi z ust moich, nie wraca do Mnie bezowocne, zanim wpierw nie dokona tego, co chciałem, i nie spełni pomyślnie swego posłannictwa Słusznie więc zauważyłaś, że Bóg nie unicestwi świata, ani oddanych mu ludzi, ale ludzi mu nieposłusznych... jadzikBóg nie raz pokazał, ze za złe karze, potop to jeden z przykładów, Sodoma i Gomora drugi... I jeszcze jakiś by się znalazł. To co dzieje się w naszych obecnych czasach, też można by pod to podpiąć, np takie tsunami, w tamtych rejonach dochodziło do rozpusty... Wiem, że curry napisze, że to ruchy tektoniczne, czy coś tam Ale w moim przekonaniu Bóg może takimi zjawiskami kierować. JADZIK w niektórych wypadkach wykonanie wyroków Bożych było skutkiem niegodziwego trybu życia ludzi. Przykładem może być Sodoma i Gomora. Zanim Bóg postanowił obrócić je w ruinę, zbadał, co się w nich dzieje, i orzekł, że ich mieszkańcy dopuszczają się rażących grzechów. Dlatego też została zniszczona, podobnie było za dni potopu. Ale nie zgodze się z Tobą, że teraz kieruje siłami natury aby niszczyć ludzi, bo w takich katastrofach jak tsunami, czy trzęsienie ziemi giną wszyscy ,źli i dobrzy. Ponadto jeszcze przyjdzie czas na zagładę złych ludzi... A rozpusta Kochane moje to jest wszędzie czy na Malediwach , czy w Krakowie czy w Ballymenie :) W Piśmie Świętym słowo „rozpusta” (po grecku porneía) oznacza wszelkie niedozwolone kontakty płciowe poza obrębem małżeństwa zawartego zgodnie z Biblią. Obejmuje cudzołóstwo, nierząd, stosunki seksualne między osobami w stanie wolnym (w tym seks oralny i analny) oraz pieszczenie czyichś narządów płciowych. Odnosi się również do wszystkich powyższych praktyk uprawianych z osobą tej samej płci oraz do kontaktów seksualnych ze zwierzęciem.

Masz rację Agusia.

agusia20112a tak na marginesie we wczorajszym "Ojcu Mateuszu "było o aborcji oglądałam :)

HelenaAz juz mnie szlag trafia jak czytam te glupoty. Heleno nie denerwuj się tak:) Ale drugiej strony wiesz jak ja się czuję czytając różne głupoty.

No o taką mi chodziło, się śmieje,że porodowa, bo do pierwszego porodu na niej poskakałam troszkę :) Moja jest niebieska :) a dziewczynki mają czerwoną z cyckami i mniejszą of course :)