Skocz do zawartości
Forum

jbio

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez jbio

  1. Ty idziesz do księdza, który ma nie wiem skąd prawo udzielać rozgrzeszenia. Więc czego znów się czepiasz struktury organizacyjnej? Jakiego rygoru usunięcia? Od samego początku decydująć się na bycie Św Jehowy wiesz czym jest grzech i jaka jest za to kara. Więc każdy ponosi konsekwencje swojego postępowania. Usuńcie grzesznika wśród was, apel apostoła Pawła do zborów. No ale w KK można grzeszyć w nieskończoność dostać pokutę i znów grzeszyć, i nie zostać za to usuniętym, więc dziwne dla Cb, że nasza organizacja się oczyszcza z grzeszników.
  2. Powiedz mi jak dziewczyna jest wykorzystywana przez ojca katolika , czy innego katolika to idzie do księdza i mówi proszę temu zaradzić? Skąd wiesz, czy tamtejsi Świadkowie nie reagowali? A ilu jest pseudo Świadków już wykluczonych i robiących krecią robotę?
  3. Przytaczaj dalej gazety, bo tam zawsze ściśle wszystko z prawdą jest... Mam poszukać o księżach zboczeńcach, homoseksualistach i różnym wykorzystywaniu przez jakże zacnych członków KK...? Nie ma po co wszyscy wiedzą jak różowo jest w KK.
  4. Ach jaką wspaniałą opowieść wkleiłaś. I co mam teraz płakać, bo ktoś gdzieś coś. Pisałam nie raz , że wszędzie są i dobrzy i źli... Ponadto, prawie masz rację co do wykluczania. Jeśli grzesznik nie okazuje skruchy i nadal trwa w swoim grzesznym postępowaniu, zostaje wykluczany. Jednak ma prawo głosu, obrony, wytłumaczenia... Jak widzisz mało wiesz. Ja mimo, ze miałam taki sąd jak to nazwałas nie zostałam wykluczona, chociaż wiele osób wiedziało o tym co się stało, a po 7 m-cach i tak by się wydało. Lecz ja sama wiedziałam , że zgrzeszyłam , wyznałam to, i zostałam napomniana.
  5. To czemu nie zostaliśmy stworzeni od razu do życia w niebie? Dlaczego musimy tu na ziemi cierpieć? Jaki ma to wszystko cel i sens? Skoro Bóg dał ziemię jako miejsce do życia dla ludzi , to po co ma nas później ciągać do nieba? Swoją drogą przytaczasz tylko te fakty , które Tobie pasują.
  6. Insanajbioiszmaonaja znów się powtórzę. Męki piekielne, gary ze smoła itp ;) traktuję nie do końca powaznie. Ale jaki stosunek do tej sprawy ma KK to nie wiem. No widzisz, a KK tego uczy , a później inni się boją :) Po co tak robią? nie mam pojęcia. a czego uczą ś.jehowy? że lada dzień nastąpi armagedon i wszyscy zgina tylko oni przeżyją więc BOją się odejść nawet gdy mają dylematy a mają ;) Ale to nie my uczymy a Biblia... I nie, że My przeżyjemy a prawi, którzy służą Bogu tak jak on sobie tego życzy. Jeśli ktoś ma dylemat czy odejść czy nie , jego problem i jego silnej bądź słabej wiary. Nikt nikogo na siłę nie trzyma, a i drzwi powrotu są zawsze otwarte.
  7. iszmaonaCzy nie jest to jedynie przypowieść? Po co Bóg miałby wdawać się w dyskusje z szatanem? że nie wspomnę o podaniu próbie Hioba niejako na życzenie szatana. dla Was może będzie przypowieść, dla mnie prawdziwa realna historia. Według powszechnej opinii przeżycia Hioba spisał Mojżesz. Mógł o nim usłyszeć podczas 40-letniego pobytu w krainie Midian, a kiedy Izraelici przechodzili niedaleko Uc pod koniec wędrówki po pustkowiu, mógł się dowiedzieć o jego dalszych losach i śmierci. Jeżeli ukończył Księgę Hioba mniej więcej wtedy, gdy Izraelici wkraczali do Ziemi Obiecanej w 1473 r. p.n.e. (przypuszczalnie niedługo po śmierci Hioba), znaczyłoby to, że Hiob został poddany próbie ok. r. 1613, po niej bowiem żył jeszcze 140 lat (Hi 42:16, 17). Hioba łączyło pokrewieństwo z Abrahamem, tak jak on należącym do potomków Sema. Chociaż nie był Izraelitą, wielbił Boga. Jako „najzamożniejszy ze wszystkich mieszkańców Wschodu”, posiadał ogromny majątek. Miał żonę, siedmiu synów i trzy córki (Hi 1:1-3). Sumiennie wywiązywał się z roli kapłana Bożego dla członków swej rodziny, składając za nich ofiary (Hi 1:4, 5). Ze względu na ważną funkcję pełnioną w bramie miejskiej Hiob budził szacunek nawet u sędziwych mężczyzn i książąt (Hi 29:5-11). Jako bezstronny sędzia, kierował się sprawiedliwością; stawał w obronie wdów i był niczym ojciec dla „chłopca nie mającego ojca”, dla uciśnionych i dla tych, którzy nie mieli wspomożyciela (Hi 29:12-17). Wystrzegał się niemoralności, chciwego materializmu oraz bałwochwalstwa i hojnie wspierał ubogich i potrzebujących (Hi 31:9-28)
  8. IWONEK Wam Jezus obiecuje niebo, nam nie :) i bardzo się z tego cieszę, bo ja nie wyobrażam sobie innego życia niż na ziemi :) HIOB zdawał się mieć wszystko: bogactwo, prestiż, dobre zdrowie i szczęśliwą rodzinę. Nagle spadły na niego trzy tragedie. Z dnia na dzień stracił majątek. Później ni stąd, ni zowąd zerwał się silny wiatr i zabił mu wszystkie dzieci. A wkrótce potem Hiob zapadł na odrażającą chorobę i całe jego ciało pokryły bolesne wrzody. Hiob był w wyjątkowej sytuacji. Nie wiedział, że Diabeł zakwestionował pobudki, z jakich służył on Bogu. Kiedy na pewnym zgromadzeniu w niebie Bóg zwrócił uwagę na piękne przymioty Hioba, Szatan go zapytał: „Czy ty sam nie posadziłeś żywopłotu wokół niego i wokół jego domu, i wokół wszystkiego, co ma dookoła?” W ten sposób Szatan wysunął twierdzenie, że Hiobem — a co za tym idzie, wszystkimi sługami Boga — kieruje samolubstwo. Powiedział Bogu: „Wyciągnij, proszę, swą rękę i dotknij wszystkiego, co ma, i zobacz, czy nie będzie cię przeklinał prosto w twarz” (Hioba 1:8-11). Bóg , przekonany o nieskazitelności i lojalności Hioba, pozwolił Diabłu poddać go próbie mającej stanowić precedens. Czyli nieszczęścia, które jedno po drugim spadały na tego sługę Bożego, sprowadził sam Szatan. Gdy początkowe ataki nie odniosły skutku, poraził on Hioba bolesną chorobą. Twierdził: „Skórę za skórę — i wszystko, co człowiek ma, da za swą duszę” (Hioba 2:4) Mimo głębokiego przygnębienia Hiob wbrew zachętom żony nie chciał przekląć Boga (Hioba 2:9, 10). Przyznał jednak, że niegodziwym najwyraźniej powodzi się znacznie lepiej niż jemu (Hioba 21:7-9). Zastanawiał się, dlaczego Bóg go karze. Chwilami po prostu chciał umrzeć. Wykrzyknął nawet: „O, gdybyś mnie ukrył w Szeolu, trzymał mnie w ukryciu, aż twój gniew się odwróci!” (Hioba 14:13). Jednak mimo wszystkiego nie chciał się wyprzeć tego, co stanowiło sens jego życia. Powiedział: „Póki nie skonam, nie wyrzeknę się swej nieskazitelności!” (Hioba 27:5). Efekt końcowy- Bóg go wynagrodził, bogactwem 10 dzieci i zdrowiem, a co najważniejsze swoim uznaniem. Tyle o Hiobie :)
  9. iszmaonaja znów się powtórzę. Męki piekielne, gary ze smoła itp ;) traktuję nie do końca powaznie. Ale jaki stosunek do tej sprawy ma KK to nie wiem. No widzisz, a KK tego uczy , a później inni się boją :) Po co tak robią? nie mam pojęcia.
  10. KOFIAK św mikołaj zamienił się w moją siostrę i rodziców, ale prezenty w postaci słoików z buraczkami , ogórkami, ale i lekarstwa z apteki:) Podejrzewam, że i coś dla dzieci tam wpadnie, ale ogólnie jeszcze nic ciekawego :) Babcia czeka na płeć, bo juz chce zacząć zbierać ciuszki :) choć znając ją już pewnie ma tonę niebieskich rzeczy :)))
  11. Iszamona a o czyścu nigdy nic nie doczytałam, więc nie wiem skąd jest.
  12. curryDziewczyny wybaczcie, że ostatnio się nie udzielam ale mam grypę i gorączkę straszną i się nie nadaję żeby myśleć :( To czekamy aż wyzdrowiejesz...czego życzę i to w ekspresowym tempie.
  13. iszmaonaNo własnie, czy piekło, czyściec mają potwierzdenie w PŚ? Dz.Apostolskie 2 (27) Albowiem nie zostawisz duszy mojej w piekle, a nie dasz świętemu twojemu oglądać skażenia. Jest tu mowa o Jezusie- a właściwie on wypowiada te słowa. W tym przekładzie Bibli gdańskiej jest piekło, ale w innych jest w otchłani, w innych hadesie-czyli w grobie. Czyli piekło- to powszechny grób ludzkości. Bo jeśli byłoby to miejsce mąk to czy Bóg smażył by tam Jezusa? Hioba 14:13 (Wujek 1599): „[Hiob się modlił:] Ktoby mi to dał, abyś mię zakrył w piekle i zataił mię, ażby przeminęła zapalczywość twoja, i naznaczył mi czas, w którymbyś na mię wspomniał?” Sam Bóg powiedział, że Hiob jest „nienaganny i prostolinijny, bojący się Boga i stroniący od zła” [Hioba 1:8] Czy mógłby więc go smażyć w piekle? W innych przykładach podobnie jak wyżej, piekło- otchłań, szeol, grób ludzkości. Czy wieczne męki złych da się pogodzić z osobowością Boga? Jer. 7:31: „[Odstępczy mieszkańcy Judy] powznosili wyżyny Tofet w dolinie syna Hinnoma, aby palić swych synów i swe córki w ogniu, czego nie nakazałem i co nie zrodziło się w moim sercu”. Jeżeli Bogu coś takiego nigdy nie zrodziło się w sercu, to tym bardziej nie czyni tego na większą skalę Co byś pomyślała o rodzicach, którzy trzymaliby rękę dziecka nad ogniem, żeby je w ten sposób za coś ukarać? „Bóg jest miłością” (1 Jana 4:8). Czy wobec tego czyniłby coś, na co by się nigdy nie zdobyli zdrowo myślący rodzice? Na pewno nie!
  14. DORCIA nie dobijaj się , bo na naszych forach są setki mamuś zaciążonych, i to co przytoczyłaś to niestety kilka nieszczęśliwych przypadków. Patrz pozytywnie i ciesz się tą ciążą. Będziesz się martwić jeśli coś się zacznie złego dziać, rozumiesz? bo jak nie dupsko lać będę. A już masz lanie za bzdury o brzydocie. Jedna siostra śliczna synka druga na córeczkę była, a Ty jesteś śliczna bo JESTEŚ W CIĄŻY!! No . Ja wróćiłam 20 minut temu z psedskola i o dziwo siedzę se w domku, a to przymus , bo czekam na paczkę. Jak wrócę z Mają zabieram się za kopytka, a jeszcze mam sos od wczoraj, więc jak M chce może mieć je na słodko bądź z sosem:) KOFIAK to widzę, że częściej musisz opieprzać tego doktorka, a prezentów będzie więcej :) Pozycję półleżącą ja również najbardziej preferuję :) Odpoczywaj i rośnij w siłę i kg :) INKA próbuj, i mam nadzieję, że uda się dodzwonić. Niektóre babiszony odbierają tel jak im się chce. A do naszej przychodni w rodzinnym mieście, to od 6 rana kolejka stoi żeby do jednego lekarza się zarejstrować-masakra. Z tymi migdałkami to jakaś pandemia-mój 17 letni brat jedzie teraz jakoś na wycięcie, bo non stop angina. MONIKA datę zapisałam :)podaj adres przyślę prezencik :))) albo choć coś :) no na pewno nie przyjadę. Powiedz mi, nie zależy Ci na ślubie kościelnym i jak na to Szymon? A sukienki może jakieś wieczorowe z allegro, czy coś, skoro nie musiałaby być w razie co biała, chyba , że chcesz białą?
  15. iszmaona Jbio z tego co mówiłaś to Twoi rodzice nie byli mocno związani z KK, nie przekazali Ci wiedzy, zapału czy jak to zwał. A gdyby ich wiara w ktorej byli wychowywani była głębsza byłabyś członkiem KK i uznawałabyś Trójcę Iszamona, chyba Cię zdziwię ale moja Mama mocno była z kościołem związana. Jeszcze za młodu jakby mogła to by do mszy służyła. Ale przyszedł czas po śmierci babci, że zaczęła jeszcze głębiej poszukiwać Boga , sensu życia... Ponadto całe życie bała się piekła, czyśca i nie mogła pogodzić się z tym jak miłościwy Bóg może smażyć ludzi w piekle. Dlatego też kiedy Świadkowie zapukali i zaczęli rozmowę, zaprosiła i poszło. Dowiedziała się , że dogmaty KK nie mają poparcia w Biblii , wtedy jej ulżyło i dalej chciała się dowiadywać. A co do mnie, to mi też tą katolicką wiarę przekazywała, i święta i kościół święconki, itd. Ale jak juz pisałyśmy nie zawsze 8 letnie dziecko rozumie sens czego się w KK naucza. Od kiedy zostali Świadkami , uczyli mnie na podstawie Biblii i pomocnych książek historii biblijnej i prawd w niej zawartych. Później sama zaczęłam to robić i tak zostało.
  16. Helenaja jako dziecko(czyli praktykujacy katolik) dziwilam sie ze tyle figurek,obrazkow w kosciele- a takze ludzi do ktorych sie czlowiek modli(tak wiedzialam,ze to wstawiennictwo) a np takie calowanie relikwi budzilo we mnie wstret (zarazki)no nie pasowalo mi to wszytstko do "nie bedziesz mial bogow cudzych przede mna" Dokładnie i tu się kłania usunięcie 2 przykazania aby nie czynic podobizn. Ale się czepiam dzisiaj :) wybaczcie hormony kobity w ciąży :)
  17. iszmaonajbioNie można jej czcić na równo z Bogiem.Może łatwiej zwracać się do Marii Matki Jezusa, bo jest bardziej ludzka, przyziemna, mniej odległa. Kobietom zwłaszcza, w różnym wieku z problemami kobiecymi. rozumiem. i dalej nie komentuję :)
  18. Yvonejbio nikt nie mówi, że tylko katolicy pomagają w czasie jakieś wydarzeń,więc nie rozumiem też dlaczego miałoby się wyróżniać świadków. poza tym zakładając , ze ktoś chce zatrudnić tylko świadków , bo są uczciwi to znaczy, że cała reszta ludzi nie? a co do tego co napisała Insana o interpretacji biblii zrozumiałam, że czasami warto wesprzeć się teologicznym spojrzeniem, a nie odstawić całkiem biblię i nie ruszać. YVONEK nadal się nie rozumiemy. Mi nie chodziło, o wyróżnianie nas czy coś takiego. Chciałam pokazać , że my też mamy ludzką twarz, i przykro jest jak się słyszy , że to źle tamto też. Zresztą nieważne już. A mnie drażni stwierdzenie, że teolodzy mogą coś więcej wiedzieć o Biblii, bo i skąd, objawienie jakieś mieli? Jak ją studiujesz codziennie od kilku dziesięciu lat , to naprawde możesz mieć wiedzę większą od nich. ja tu nie o sobie.
  19. agusia20112jbioAGUISIA wiem, że Wy piszecie dobrze, i Insana tylko atakuje, ale Iwonek stwierdziła, że jestem przewrażliwiona stąd moja odpowiedź.tak wiem,pisałam odnoście wypowiedzi Yvone o tym ,że wszędzie sa prawdziwi i fałszywi wierni To nie załapałam, przepraszam :) A zapomniałam. Iwonek usg jutro, więc zobaczymy, czy do końca będzie niespodzianka jak u Jadzik czy coś się ukaże między nogami :)
  20. To ja się do mody dołączam :) proszę z jbio na aśka 79 :)
  21. AGUISIA wiem, że Wy piszecie dobrze, i Insana tylko atakuje, ale Iwonek stwierdziła, że jestem przewrażliwiona stąd moja odpowiedź.
  22. Iwonek a mi chodziło tylko o przykłady- to o pracy to dla mnie też dyskryminacja, ale miło pokazywało, że ceni się naszą uczciwość-oczywiście też uczciwego człowieka:) I masz rację,że nie tylko Świadkowie pomagali, ale tego nikt nie zauważa. Jak dzieje się coś nie tak ze Świadkami w roli głównej, to od razu wszyscy robią atak. Jak non stopjest coś nie tak z katolikami ataków brak-czyżby przyzwyczajenie? Insana napisała, żeby interpretowanie Biblii zostawić teologom , bo oni sa od tego, a więc to nie moje słowa.
  23. iwonekjbio, a u Ciebie jak, odsłoniło się małe na usg?:) I tak sobie myśle, że chyba za bardzo bierzesz do siebie co Insana pisze o ŚJ... Nie sądzę że wszyscy ŚJ byli /sa idealni, tak samo jak nie wszyscy byli/sa idealni w KK i innych wyznaniach... Na katolikach tez tu wieszane są psy, ale ja nie czuję się odpowiedzialna za zło, które ktoś wyrządził, czy jakie głupoty powiedział... Tak samo jak u nas mogą byc fanatycy, przypuszczam, że i u was... Moja koleżanka, która jest położną mówiła, że była kilka razy świadkiem jak matki zostawiały dzieci w szpitalu, bo te mialy przetoczoną krew. Mówiły że sa nieczyste i juz nie sa ich dziećmi... Także mysle, że każde wyznanie jest czymś splamione... IWONEK ja nie byłabym taka przewrażliwiona gdyby Insana atakowała nie tylko Świadków. A tu non stop coś na nich ma. Ja wiem, że i u nas są świry, i nadgorliwcy i duuużo normalnych ludzi. Ale nie mogę za tych ludzi odpowiadać, usprawiedliwiać, czy atakować-nie taka moja rola. JA mogę bronić siebie i tego w co wierzę. Już kiedyś pytałam czy ma sens przytaczanie jacy fałszywi i bezbożni sa katolicy? Nie bo po co. Bo nie wszyscy tacy są, są i wrażliwi wierzący ludzie i ja to cenię. Czemu nikt nie wspomina o tych dobrych rzeczach odnośnie Świadków? Że np, swego czasu były w Warszawie ogłoszenia w gazetach-do pracy przyjmę ale tylko Świadków? Lub po powodziach , katastrofach podziękowania dla nich, że pomagali nie tylko swoim współwyznawcom, ale również innym osobom? ITD,ITP. A Ty zwykły szary człowieku siedź w domu , nie tykaj Biblii , bo ona tylko dla teologów-bzdura na maksa. ech.
  24. Malagaaapouciekały :P A Ja sobie allegro przeglądam i wegetuje ;) a ja wróciłam. Trochę zajęty dzisiaj dzień był, ciągle coś. A ostatnią godzinę walczyłam z wystawianiem rzeczy na ebayu:) Teraz padam więc idę położyć dziewczynki, serialiki i spać. Do jutra Kochane.
  25. agusia20112Bartłomiej Bonk oskarża lekarza o stan zdrowia swojej nowo narodzonej córkisłyszałyście??? czasem to nie rozumiem lekarzy,zamiast pomagać szkodzą słyszałam w wiadomościach. Jedno dziecko urodziło się zdrowe, a drugie przez głupotę i upartość lekarza niedotlenione i walczy o życie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...