Maniulka

Pewnie, że się nie znają!! ;p

_Alfa_, ja miałam osobiście mało przyjemne spotkania pierwszego stopnia z lekarzami. Jak mnie przywieźli po wypadku motocyklowym na izbę przyjęć, to zostawili mnie na tym łóżku na 40 minut bez żadnych badań, bo akurat była zmiana warty lekarzy... Krzyczałam do nich, że jest mi zimno i boli mnie klatka piersiowa, to z łaską mi przynieśli koc i dalej kazali czekać na lekarza... Nawet nie chce myśleć, co by było jakbym miała jakieś obrażenia wewnętrzne... Jeszcze Szanowna Pani Doktor na izbie przyjęć stanęła nade mną i powiedziała: "W październiku na motorze?? Nie macie nic innego do roboty??!! I jeszcze 10 minut przed końcem zmiany!! To wymyśliłaś dziewczyno!!" I sobie poszła...

Mnie to kuję najczęściej w okolicach pachwin, ale to pewnie dlatego, że rośniemy Ogólnie dziwne mam czasami odczucia, kłucie, łaskotanie, jakieś bąbelki itp. :)

Aaneczka86_Alfa_ Ja nie musiałam za nic płacić, ale ja chodzę na fundusz, a Ty prywatnie? Prywatnie :( może to dlatego. Zdzierstwo za wszystko koszą! Po co te składki na NFZ? Ja na NFZ dostała bez płacenia. Niestety prywatnie trzeba za wszystko płacić :(

_Alfa_, no ja też czekam aż mi pralka skończy prać i idę nad jeziorko:) Jak mi ten ból pleców nie przejdzie to idą do lekarza... a ja strasznie nie lubię chodzić do przychodni

Słoneczko zagląda do domku, oby tak do końca dnia:)

Yvonea ja też swojego męża przez internet:) to był koniec listopada 2006 i bezsenność. jakiś czat i zaczęła się rozmowa.. po 3 tygodniach przejechał 500km pociągiem całą noc nie wiedząc czy w ogóle się zjawię na dworcu.. później wspólny sylwester, jedne odwiedziny.. kolejne 27.01.2007.- o świadczył mi się. ja się zgodziłam- sama się teraz zastanawiam jak to się stało, bo od naszego spotkania minęło niespełna 1,5 miesiąca!! Były nieustanne podróże 1000km pociągiem w jeden weekend.w lipcu 2007 zamieszkaliśmy razem- on sprowadził się do mnie. a w sierpniu 2008 pobraliśmy się. rok temu zostaliśmy rodzicami. i taka ta nasza historia:) Yvone, a no co to czekać :p Życie i tak weryfikuję wszystko z czasem, więc jak jest dobrze, to po co czekać :p

Dzień dobry w nowym tygodniu:) Jak weekendzik minął?? U nas otworzyli tor kartingowy i mój mąż i bratanek szaleli na torze w sobotę i niedziele, a ja tylko patrzyłam... A chciało się pośmigać Od soboty bolą mnie plecki:( Nie wiem, czy mnie przewiało, czy to po przeziębieniu, czy coś innego... Coś mnie tak zaczęło gilgotać w brzuszku, mam nadzieję, że to dzidzia się zaczyna przeciągać:) A brzuszek rośnie, już nie wciągnę, nie dam rady

A ja poznałam swojego męża na dyskotece:) W piątkowy wieczór był lekko wstawiony i zaczął się do mnie przystawiać, ale ja jakoś nie byłam zainteresowana jego zalotami. Wyszłam z koleżanką z imprezy bez pożegnania. Następnego dnia wylądowałyśmy w tym samym klubie. Całą noc się bawiłyśmy same. Jak wychodziłyśmy minęłam się z moim "przyszłym mężem" z drzwiach. Powiedziałam do koleżanki: "To jest ten koleś, który się wczoraj do mnie przystawiał. Idź, może nas nie pozna!! " A on się odwrócił i powiedział: "Przepraszam, czy my się wczoraj przypadkiem razem nie bawiliśmy???". Zaproponował odwózkę do domu i tak się zaczęło:) Po pół roku zamieszkał u mnie, po roku się zaręczyliśmy, a po niecałych 3 latach byliśmy małżeństwem:)

Dzień dobry w sobotni dzień:) Dziewczyny od rana aktywne na forum:) Ja mam od wczoraj bratanka. Dobrze,ze ma już 14 lat to sam się sobą zajmuję:) Dzisiaj od rana buszowałam z nim po sklepach i jestem padnięta :( Idę wyciągnąć kurczaki z piekarnika bo coraz bardziej zaczynają pachnieć:) Miłego dnia!!!

Spagetti:)

A ja dzisiaj od samego rana pełna energii. Wysprzątałam prawie całe mieszkanie, jeszcze tylko łazienka mi została. Ja też nie czuję ruchów dziecka, albo może nie umiem ich rozpoznać:( Od początku ciąży mam problemy z trawieniem i wzdęcia, więc często mi coś tam "chodziło" po jelitach:(

Cześć dziewczyny!! Ależ dzisiaj mam piękną pogodę za oknem:) Jeszcze nie wiem jak tam z temperaturą, bo nawet nie wyjrzałam przez okno:) Ale dzisiaj będzie spacerek!!:) I gardełko mnie już nie boli Dzięki waszym radom przepędzam to przeziębienie

KaiKahej!U nas wszystko ok! Mały człowiek rośnie jak na drożdżach!!! Od główki do pupy ma 10 cm z haczykiem Jak go podglądaliśmy akurat spał. Infekcji żadnej nie załapałam, a winą dziwnych upławów jest luteina. Lekarz dalej podtrzymuje, że to chłopiec, lecz twierdzi, że na tym etapie może to być tak wystająca łechtaczka. Czyli dalej nie mamy pewności. Oglądaliśmy bąbelka w 4d, ale spał! Dziś wyczerpaliśmy limit szybkiego internetu! Strony ledwo się otwierają. Wrzucę zdjęcie jak M. mi się podłączy do lapka z telefonem, bo on na telefonie ma większy limit internetu. Wyszło oglądanie my little pony! No to bardzo dobre wieści przyniosłaś:) Fajnie, że mogłaś sobie popatrzeć na maleństwo:) 10 cm to już kawał dziecia Oby tak dalej!!

Oopsy DaisyTeż bym sobie fryteczków zjadłaDzisiaj ogórkowa Zapraszam, jeszcze dla Ciebie starczy

Teraz jest najpierw praktyka a później teoria

desperatkaA tu moja córcia w zeszłym roku Ale masz śliczną dziewczynkę w domku!! No to tatuś musi być dumny z córuni:) A brzuszki macie śliczne!! Ja się nie mogę doprosić mojego męża o zdjęcia brzucha, a sama nigdy nie mogę dobrze trafić

Z tą kąpielą, to chodziło mi, o to, żeby się rozgrzała i zrelaksowała:) Taki strumień ciepłej wody na kark może troszkę ulżyć... chociaż na chwilę...

Daffodil, grypa żołądkowa w ciągu lekko ponad roku 2 razy. Gorzej jest z klimą wiosna/lato. Od maleńkości miałam problemy z gardłem. Jak nie zapalenie krtani, to angina i co roku to samo:/ Niestety tak reaguję na zmiany temperatur no i szybko się zarażam. Odporność mam do wymiany...:/

Ooo to jest dobry pomysł Dobrze, że tu zajrzałam :)

A za mną chodzą dzisiaj frytki+sól+jakiś sosik i nic więcej:) Takie z piekarnika na brązowo, nie z oleju

YuliaNo więc u mnie się wydało, po prostu założyłam krótką bluzkę i tak jak podejrzewałam było gadanie, nawet moja sis miała jakieś "ale"-co za konserwatyści Kolczyk jakoś mnie nie "wciąga", podoba mi się jak ktoś ma, ale ja niekoniecznie. A teraz przyznać mi się tu kto ma coś wydziaranego w miejscu niepublicznym ??? [ATTACH]103927[/ATTACH] Mojemu staremu odbija i twierdzi, że mogę sobie zrobić. Tak walnę sobie przesłanie w stylu "myszka szuka kocura" Ja mam w bardzo podobnym miejscu, tylko bliżej pachwiny i mniejszy jest mój tatuaż Pamiętam jak dziś jak przyszłam do tatuażystki i pokazałam jej w którym miejscu chce mieć tatuaż. Dopóki nie przyszło do robienia był luz, ale jak już zdjęłam spodnie, to ona się bardziej zawstydziła ode mnie i wyszedł trochę wyżej niż chciałam:)

amda i tak się pewnie pokusisz na zakup czegoś nowego:) Tyle tych piękności jest!! My musimy kupić wszyściutko, nie mamy nic prócz pustego pokoju dla dzidzi Także szał zakupowy przede mną:) Mąż daje wolną rękę... no prawie wolną, bo jak będzie chłop, to ma być dużo motorków i samochodów na wszystkim co będę kupowała

Dziewczyny, jak wrócicie po wizytach, to napiszcie jak tam sytuacja pod sercem wygląda:) Ja mam jeszcze 3 tygodnie do wizyty więc sobie na waszych opowieściach będę wyobrażała jak tam moje dziecko się rozwija:)

Alfa a weź sobie gorącą kąpiel, może Ci odpuści chociaż troszkę. Ja się ostatnio skusiłam na 2 pary skarpetek i 2 pary rękawiczek:) Kolor biały, uniwersalny:)