anka599

No troszkę trzeba czekać na te wyniki, ale w sumie nie ma się co dziwić... Jest dużo fajnych prac do oceny, wiec troszkę to potrwa zanim wyłonią zwycięzców:)

Witamy nowe koleżanki i zapraszamy do nas na pogaduchy:)

Blondi22 a może mały ma coś nie tak z odpornością? U nas lekarka przepisuje jakieś leki na to, bo w sumie znajomej córcia też często chorowała albo miała katarek co jakiś czas...i lekarka stwierdziła jakieś problemy odpornościowe. barbaraaa bardzo Ci współczuję kochana:( Ja nie wyobrażam sobie takiego ojca dla moich dzieci.... na pewno też by we mnie siedziała jedna nerwa podczas takich spotkań...

Ja sądzę, że też już powinnam się wypowiedzieć co do nowego produktu w moim domu:) SUDOMAX gości u mnie w domu od ponad tygodnia. Od tego czasu miałam możliwość testowania go na moim młodszym synku, a także na starszej córeczce,która mimo, że już dawno nie sika w pieluszki, nadal ma problemy z zaczerwienieniem w okolicach intymnych. Noi oto moje spostrzeżenia odnośnie kremiku. Po pierwsze... Sudomax, bardzo podobnie jak znany większości mam Sudocrem, jest kremem gęstym, lecz to właśnie ten pierwszy o którym wspomniałam, lepiej się rozsmarowuje i ma lepszą konsystencję. Po drugie, Sudomax ma całkowicie neutralny zapach,co bardzo mi odpowiada. Po trzecie... Sudomax bardzo dobrze działa na zaczerwienioną skórę mojej córeczki, która po smarowaniu ładnie się goi, a córeczka nie narzeka już, że coś ją piecze,podczas korzystania z toalety. Po czwarte.. Z ulotki dowiedziałam się, że cena ma być niższa od tego typu kremów, wiec to dodatkowy plus. Noi po piąte.. Ja też wypróbowałam Sudomax na sobie, ponieważ mam bardzo suchą skórę na kolanach oraz łokciach i powiem szczerze, że po kilku dniach regularnego stosowania moja skóra o wiele lepiej wygląda.Już nie jest taka szorstka jak wcześniej. Jak widać, Sudomax to świetny produkt:) Także siostra mojego męża jest bardzo zadowolona z tego kremiku,ponieważ dałam jej próbki do przetestowania. Ma 4-miesięczną córeczkę z bardzo wrażliwą skórą. Dzięki temu kremowi, odparzenia nie są już żadnym problemem. Bardzo serdecznie dziękuję, za możliwość przetestowania Sudomax'u, bo to naprawdę fajny kremik. Z ogromną przyjemnością będę go mogła swojej rodzinie oraz znajomym polecić:)

EdziaWitam serdecznie.Anka dasz radę, początki są najtrudniejsze. Później już kwestia przyzwyczajenia i będzie szło . Dobrze, że masz pomoc ze strony teściowej, nie ma dodatkowego stresu co z dziećmi. Kto jest najbardziej zorganizowaną osobą jak nie my KOBIETY. To całe logistyczne przedsięwzięcie (czyt. dom-praca-dom ) tylko my ogarniamy i wiadomo, że jesteśmy w tym najlepsze!!!! Życzę miłej niedzieli. No muszę dać radę. Mam zamiar tam zagościć aż do emerytury:) I masz w tym rację- tylko my kobiety dajemy radę to wszystko ogarnąć tzn. dom,prace,dzieci. Niestety ale taka jest prawda...

gmonia ja też bałabym się z kimś obcym zostawić swoje dzieci.. na szczęscie teściowa się nimi zajmie bo od jutra zaczynam prace. Just mój synek ma teraz 3 latka ale odkąd pamiętam, nie zdarzyło mu się posikać łóżka, ewentualnie troszkę w majtusie poszło. Przestał nosić pieluszkę jak miał około 2 lat. Zawsze wieczorem przed spanie idzie sikać, a w nocy przeważnie spi i rano dopiero sika. Sporadycznie budzi się w nocy na sikanie, ale zawsze wówczas woła. Wszystko mu tłumaczyłam i wsumie nie miałam problemów z nim. Wiec nie pomogę za bardzo. Ja bym dużo tłumaczyła, aż nadejdzie czas, że przestanie robić w pieluszkę. aja witaj:) Ja też od niedawna tu jestem..

Ja mam kilka par spodni po córeczce tak na rozmiary jakie Cię interesują. Ale z jakiego mają byc materiału? Dresowe czy jeansy?

No Magnotka to dość fajna nazwa. Gratuluje pomysłodawczyni!:) Noi wyróżnionym również.. A co do nowego pomysłu Tinka_20 - mi się bardzo podoba... Ładne połączenie kolorów i wzorków:) Jak dla mnie super! Czuję, że ten Twój interes się rozkręci na dobre, czego Ci serdecznie życzę:)

Blondi22Anka pracuje w bibliotece publicznej sprzątam tam;) No to fajnie:)a masz umowę? Przypominają mi się lata szkolne,jak pomagałam pani w bibliotece. A była ona dość duża. I często jej tam sprzątałam,kwiatki podlewałam,czyściłam regały. Miałam za to wzorowe zachowanie:) A tak ogólnie do dziewczyn: Mi też się w domku dobrze siedzi.. Ale udało mi się dostać dobrą posadkę w państwowej firmie wiec czemu nie skorzystać. Z dzieciakami teściowa zostaje,bo jest na świadczeniu przedemerytalnym wiec to bez sensu abyśmy dwie w domu siedziały... Najbardziej boję się tego wczesnego wstawania...bo na 6 godz. muszę już tam być:(

Blondi22 dzięki:) a byłaś z małym u lekarza w sprawie tego katarku? Jak długo trwa to może to coś poważniejszego niż zwykły katarek...

147

Będę pracownikiem pomocniczym na jednej z uczelni akademickiej:) W sumie to jeszcze nie wiem co konkretnie mam robić ale jakieś drobne rzeczy ponoć. Wszystkiego się dowiem w poniedziałek... Najważniejsze że mam umowę na cały etat, narazie na czas określony do lutego.

barbaraaaa to ja również życzę dobrego wyniku! Mi się udało dostać pracę w końcu:) Wczoraj byłam już na badaniach a w poniedziałek podpisuję umowę:)

127

Ja też 2 odcinki oglądnęłam.. noi mam mieszane uczucia. W sumie dobrze sie to ogląda.. ale to wszystko takie zaplanowane,wiadome. Ja wole niespodziewane zwroty akcji

Praca 5-cio letniej Asi.

Dziękuje anitaa84!:)

Chciałąm dodać zdjęcie i nie chce mi wgrać się na forum:( A jak wy to wgrywacie? może robię coś nie tak:/

Hej dziewczyny:) chyba mnie coś bierze..katar to mam straszny:( Ale mam też dobrą wiadomość: Udało mi się podjąć prace:) w poniedziałek jade podpisać umowę.. A Ty Blondi22 gdzie pracujesz?

28

Śliczne te wasze rybki. Moje dzieciaki też już zaczeły pracować nad rybkami,ale prace jeszcze czekają na dopracowanie bo miałyśmy gościa...Jutro dodamy:)

barbaraaaaamili17199 gratulacje z okazji rocznicy ślubu oby byłoi ich jeszcze mnóstwo anka599 witam Cie,mam nadzieje ze często bedziesz tu zaglądałą. Widac ze zaradna kobieta z Ciebie,dwoja małych dzieci, większość czasu ty z nimi jestes skoro mąż w Warszawie i pracy szukasz,aby Cie chwalic Jak będe miała chwilę to pewnie ze zaglądnę do Was:) No pracy szukam bo ile można w domu siedzieć... nie będzie łatwo ale zawsze to troszkę pieniążków wpadnie:) Barbaraaa a co Twojemu synkowi dolega że robisz to EEG?

No jestem już dziewczyny z Wami:) Ostatnio miałam mało czasu na parenting, ale już jestem. W sumie to tylko jednego posta narazie napisałam ale jak obszernego:) Kilka ostatnich lat Wam streściłam.. Jak juz pisałam szukam pracy i jestem na dobej drodze.Trzymajcie za mnie kciuki:)

Śnieżynka świetne zdjęcie! Fajnie razem wyglądacie:) A ja na grzyby jeździłam kilka lat temu z rodzicami. Teraz brak czasu,bo mężuś duzo pracuje a ja z dzieciakami. Nam grzyby zbiera znajomy i potem od niego kupujemy. Teraz na zimę ususzyłyśmy z teściową 4 duże słoje różnych grzybów:)

Moje dzieciaki też tak miały,że lubiły tylko w jedną stronę dawać główkę. Pracowałam troszkę nad tym i obeszło sie bez rehabilitacji. Ale starsza córcia miała trochę to widoczne, że główka nie jest do końca okrągła. Ale teraz to już niewidoczne:)