Skocz do zawartości
Forum

dorcia1989

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez dorcia1989

  1. A co tu tak cichutko dzisiaj jakos? Malaga mi sie bardziej podoba wersja "coreczka" i "synek" :) Poplakalam sobie znowu (alez mi to latwo ostatnio przychodzi ) i juz jest lepiej, uszczypnelam sie i wzielam w garsc, musze sie po prostu przygotowac jutro na kolejny cudowny dzien :) Hehe i nie mam przynajmniej czasu przejmowac sie sama wizyta skoro bardziej sie przejmuje tym co nastapi przed nia :P Podejrzalam na marcowkach, ze Youlia ma jutro USG wiec jakbys zajrzala do nas, to trzymam kciuki ;) No i czekamy na wiesci :)
  2. Kofiak no widzisz prosilam tego goscia o to potwierdzenie a on stwierdzil, ze nic mi to nie da, ze to nie jest zaden dowod o ubezpieczeniu. A te babki w szpitalu tez mowily, ze te kopie mogliby mi juz teraz wydac. Moglam sie uprzec zeby to dostac i bylabym spokojniejsza. Nie wiem, pojde jutro do szpitala wczesniej zeby to wszystko ogarnac, moze sie uda, zeby bylo bez problemu.
  3. Jeszcze zeby bylo smieszniej butow zadnych sensownych nie znalezlismy a Kamil zamowil sobie B-smarta w KFC i ugryzlam od niego kawalek kurczaka, doslownie mikro gryz i czulam, ze jest pikantny ale bez przesady a potem dostalam takiej zgagi, ze myslalam, ze mi przelyk wypali! :O Wzielam sobie rennie i jak gadalam z Kamilem to chyba jakas meszka czy inne licho wlecialo mi do buzi bo poczulam taki charakterystyczny posmak i mialam odruch wymiotny dluuuugi czas jak tylko sobie o tym pomyslalam :O A zgaga mnie wali do teraz i nic nie pomaga :) ehhh jak ja kocham poniedzialki Aha i zaszlismy do banku zeby uaktywnic karte a pan nas poinstruowal jak to zrobic przez internet spoko, 15 minut i zrobione, pin nadany a na ostatnim ekranie, ze nie zrobia tego, bo nie mam uslugi SMS na ktory mogliby wyslac potwierdzenie ze ten pin nadali i trzeba dralowac do bankomatu bo nowe haslo albo dzwonic na infolinie- ja dziekuje na dzisiaj :] Wiec z naszych zalozen na dzien dzisiejszy udalo nam sie... kupic cappucino jbio palec lepiej, a moze przez zgage nie czulam jak szlam- wiesz, zmiana osrodku bolu ;) dziewczynki superowe macie te plaszczyki :) Monika i NAstka czekam na wiesci z wizyty Ide przytulic sie do Meza, bo tez dzisiaj mu para uszami leci z tego wszystkiego
  4. Zglaszalismy sie w ZUSie 31.10 czyli niecale 2 tyg temu (jeszcze te wszystkie swieta nie swieta w miedzyczasie) i tak- na chlopski rozum biorac nawet jak nie doniose tego papieru o ubezpieczeniu w ciazu 7 dni to i tak nie wysla mi rachunku albo nie powinnam musiec go placic z powodu takiego, ze kobieta w ciazy ma prawo do ubezpieczenia budzetowego.. Ale kto to moze wiedziec co zrobia.. Bo ja nie. A w zusie na tym druku zgloszenia ktory wypelnialismy kobieta kazala wpisac date od kiedy jestem ubezpieczona- 31.10 Normalnie dol, ja juz zglupialam totalnie.
  5. Dziewczyny ratunkuuuu bo zwariuje!!!! :( Bylismy w Zus-ie i pol godziny pan nas trzymal przy okienku gdzies potem polazl a my czekalismy, zeby wrocil i powiedzial, ze nic nam nie da, bo sprawa jest w toku, w sensie wciagania mnie w ubezpieczenie Kamila. Ze to trwa bo najpierw trzeba bylo przywrocic Kamila rente i prawo do ubezpieczenia, a teraz mnie w nie wciagnac. I, ze jak procedura sie skonczy, to przysla mi zaswiadczenie. Kiedy chociaz orientacyjnie?- niewiadomo. No niewiadomo i juz. A jak poprosilam chociaz o jakies zaswiadczenie od nich, ze pisalam wniosek o to ubezpieczenie mnie to mi powiedzial, ze takie cos mi nic nie da i trzeba czekac az poczta przyjdzie zaswiadczenie. No i jutro pojde do szpitala i pani w recepcji bedzie mnie pytac o ubezpieczenie ja powiem, ze nie mam po raz kolejny swistka no to spoko, kaza mi doniesc w ciagu 7 dni a jak ja nie jestem w stanie im powiedziec, ze w ciagu 7 dni to do mnie z ZUSu przyjdzie?? Nie moge sie do tego zobowiazac. Z drugiej strony moga mnie wziac pod ubezpieczenie panstwowe z racji ciazy ale wtedy Kamil moze miec porblemy w Zusie bo moge byc ubezpieczona tylko w jednym miejscu i mogl mnie wciagnac w to ubezpieczenie tylko jesli nie mam prawa do ubezpieczenia z innego tytulu. I tak w zusie powiedzialam, ze jestem w ciazy i ta kobieta pisala, ze spoko, zeby wejsc pod jego ubezpieczenie. Ale jesli wypisza mi brak ubezpieczenia (bo nie mam swistka z zusu jeszcze wiec dla nich po prostu go nie mam) to zaczna sie procedury tego ubezpieczenia budzetowego i co wtedy z zusem??????? Normalnie szalu dostaje, szukam w necie i co znalazlam, ze jestem ubezpieczona z budzetu panstwa a jesli z innego tytulu i nie mam przy sobie aktualnego dowodu ubezpieczenia to mam doniesc w ciagu 7dni, ew. dowodem ubezpieczenia jest w moim przypadku karta ciazy- ktorej tez jeszcze nie mam :) Moze ktoras z Was ma pomysl co robic? Nie wiem, czy nie bede musiala po prostu odwolac wizyty i czekac na ten swistek z zusu ale ile czekac? jestem w 19 tc(a wg niektorych wyliczen w 20) a termin na polowkowe jest miedzy 18-22 tc teoretycznie do tego czasu powinni sie wyrobic z doslaniem tego ale kto wie? Ale namieszalam, sorry ale jestem zdolowana..
  6. kofiak kurna... to Cie chlop zalatwil.. A moze jednak sie odpierze?? Jak nie urok to sraczka i to nawet nie ma dwoch zdan w tym temacie :P Tylko nie urywaj mu glowy albo jeszcze czegos innego, bo nie zrobil tego specjalnie, tylko z niewiedzy, tak go sprobuje "ocalic" przed tornadem zwanym : kofiak ;)
  7. kofiak tez sie ciesze z powodu jutrzejszej wizytki :) I to o 9ej rano hehe ;) Dobrze, ze droga to 5 min piechota ;) Tylko tak jak mowie, zaniose mu wszystkie wyniki z Anglii, dobrze, ze mam cale opisane USG z 12tygodnia moze mu sie przyda ;) Pewnie tylko ginekologiczne badanie i da skierowania na badania krwi moczu i wyznaczy termin na USG ale i to dobre :) no i dzisiaj musimy leciec do ZUSu sprobowac uzyskac zaswiadczenie o ubezp. zeby nie robili problemow w przychodni, a do tego do galerii kupic Kamsokowi buty i do biedro skoczyc po moje cappucino bo uschne wreszcie :P
  8. Malaga fajny plaszczyk i dobry pomysl z tym zamkiem z tylu na dodatkowe centymetry ;) A wlasnie tesciowa mi powiedziala, ze dzwonila do Kamila brata, o ta umowe spytac to stwierdzil, ze to za duze ryzyko dla niego i dla mnie, bo Zus moze wyslac kontrole i nie ma jak wytlumaczyc takiego zatrudnienia i dupa. W sumie nie nastawialam sie na to bo zbyt piekne to by bylo zeby bylo prawdziwe a zreszta poczytalam troche na forach prawniczych to rzeczywiscie zus zaczal drazyc w temacie bo za duzo przekretow tego typu bylo.. No ale juz rozumiecie dlaczego nawet mi sie nie chcialo grzebac w tym temacie dzwonic i prosic, bo dla mnie to zadna rodzina a dla niego zaden intere, zeby ryzykowac dla pomocy dla mnie, o ;) Jeszcze tesciowka sie uparla i powiedziala, ze bedzie prosic swojej starej szefowej ale jak ew. wytlumaczyc zatrudnianie mnie w polowie ciazy na kuchnie czy na kelnerke to juz wogole nie wiem, ale sie nie wtracam, bo i tak sie nie uda wiec nie ma o czym myslec :P
  9. Nastka a no to niewesolo, mam nadzieje, ze to nie ze stresu i nerwowki Twojej te dolegliwosci Cie dopadaja...Oby do 13 przeszlo i nakaz od cioci Doroty- po 13 masz wyjsc od lekarza ze zwolnieniem z pracy!!! jak na moje to Ci wystarczy, trza odpoczac, praca nie zajac..
  10. Hej jestem i ja :) Dzisiaj nocka z dwiema pobudkami a nad ranem przebudzilam sie i poczulam, ze cos mi z nos cieknie, podstawilam paluchy zanim na poduszke spadlo a tam znowu krew :( Kurcze nie podoba mi sie to, ale poczytalam, ze niby w ciazy to normalne i nie ma powodu do niepokoju. Zapytam jutro gina jak bede pamietac. No ale jak juz sie przebudzilam zeby oplukac nosa to bylo wpoldo siodmej i ten oczywiscie tez wstal na papierosa i juz sie nie polozyl spowrotem Jeszcze przylazl do mnie i znowu zaczal ciagac, glaskac, szczypac, bawic sie cycami, brzuchem, zebym sie obudzila, normalnie do szalu mnie to doprowadza, a jak juz otworze oczy bo nie da sie tego wytrzymac to jest: "o widze, ze juz nie spisz", no debil :P Bo mu sie nudzi jak ja spie i koniec :P Takze Monika nie chodzi o to, ze on sie nie przejmuje tym ze jestem w ciazy, bo gada do brzucha, wczoraj nawet cierpliwie juz trzymal reke zeby ruchy poczuc ale sie nie udalo ;) Ale chodzi o to, ze nie rozumie, ze nie mozna sie juz ze mna tak bawic jak dawniej :P :P :P I o to sie poklocilismy w sobote, bo przylazi co chwile ciaga glaszcze mietosi a ja juz mam dosc, brzuch mi sie spina od laskotek itp i jak na niego nawrzeszcze w koncu to potem jest: "juz tylko dziecko sie dla Ciebie liczy a na mnie nie zwracasz uwagi"- litosci :P Takze jak widzicie ja akurat na brak uwagi nie moge narzekac, ew. na nadmiar :P Ale jak to kofiak powiedziala: szanujcie faceta swego, bo mozecie miec gorszego, wiec staram sie nie narzekac ;) kofiak dobrze wymyslilas z tym materacem, my tak robilismy nie raz ze sluchawkami w Londku, zepsuly sie nam jakies na ktore nie mielismy paragonu wiec kupowalismy takie same nowe i zaraz nieslismy stare w nowym opakowaniu z paragonem, ze nie dzialaja i wymieniali nam te zepsute, no tyle, ze to troche o innych kwotach mowa ;) ania a to nie trafilam z Chrisem, i tak Kiki najlepszy ;)))) wspolczuje Jerka wstawania jak sobie pomysle jak slabo radze sobie z tym jak ktos mnie budzi to nie wiem co to w kwietniu bedzie.. Moze do dziecka bede miala wiecej cierpliwosci??;) jbio fajne lupy Maz sie rzeczywiscie za Hitlera zrehabilitowal ;) Nie pamietam co jeszcze mialam napisac, ale wystarczy :P Milego poniedzialku :)
  11. Malaga widzisz, ktos sie wkurza i placze, bo maz nie dowiozl pieczywa, a ktos bo mu maz zjadl rogala, albo chce wysc kiedy my chcemy pobyc razem- niezbadane sa wyroki boskie ;) Zalezy co nazwac drobiazgiem i na jaki "grunt hormonalny" trafi Co do tych przepisow to czlowiek codziennie sie czegos uczy, nie jestem pewna ale nie zarzekam sie bo na 100% nie wiem, moze kiedys pogrzebie i sie dowiem :P
  12. Agata jest brzunio ale w bluzce taki fajny, malutki, zgrabniutki :) Inka hehe no to hrabia poplynal ;) Na moje to oczywiscie Ty masz racje (a prawko mam ;)) ale moj Kamil jak mu przeczytalam kreci nosem!!! "no teoretycznie...ale roznie.." ja mu powiedzialam, ze jesli tak to wszystkie przepisy drogowe wsadzmy se w pupe i jezdzmy (jezdzijmy?) jak chcemy. Zwalam to na zacmienie, bo inaczej tego nie wytlumacze.. ;) Chyba, ze my gupie. A my juz po spacerku, udalo mi sie wyciagnac Kamila do parku bo taka ladna pogoda, ze nie odpuscilabym ;) I tak sobie pokulalam ze swoim paluchem przez godzinke i juz dluzej nie dalam rady :p A teraz zjadlam mega pyszna (bo kwasna) szczawioweczke z jajkiem, a teraz placek po wegiersku sie smazy mmmmmniam :) Smacznych obiadkow zycze :*
  13. Wlasnie zapytalam, czy im sie jakas pelnia wczoraj na mozg rzucila, to stwierdzil, ze raczej zacmienie.. heh zgadzam sie, a my durne baby zamiast sie zajac soba i dzieckiem to sie wkurzamy i zamartwiamy dodatkowo :( Tylko, ze moja lajza rano juz sie tuli zawsze, bo dlugo wytrzymac nie moze, ale juz rano mu kazanie zapodalam, zeby nie myslal, ze wszystko plazem ujdzie grr Wspolczuje Nastka i jak mowisz- lacze sie w bolu, a brzuchem sie nie martw u mnie tez raz tak raz siak a wczoraj z nerwow nic na kolacje nie zjadlam ;/ jbio a przydalaby sie taka aplikacja Tylko, zeby takie usg zbyt czeste bylo w 100%nieszkodliwe, normalnie marzenie, ale chyba niewykonalne ;) Kurcze i nie dam rady lazic a musze isc do biedro po cappucino, juz sie przyzwyczailam i normalna kawa nie smakuje, moglam 2 na zapas kupic :P Aha i do ksiazki skarg i zazalen dopisuje pryszczyce- normalnie mam pryszcze wszedzie na twarzy i z dekoltem wlacznie :(
  14. Witam niedzielnie, jbio wariatko :P Ogladalam wczoraj dokument o hitlerze i nie widze podobienstwa ;)) marys ciesze sie, ze chociaz troszke lepiej sie czujesz, pamietaj, ze z kazdym dniem skroca sie czas oczekiwania na S :) A ja jestem po koszmarnym wieczorze, nawet nie chcialo mi sie nic pisac, chociaz podczytywalam. I Monika lacze sie w bolu, ja nie wiem co tych facetow ugryzlo, pelnia jakas czy ki grom?.. :/ Tak sie wczoraj poklocilismy, ze normalnie sie poryczalam i jak chcialam wydmuchac smaruchy to krew mi sie z nosa puscila.. Do takiego nerwa mnie doprowadzil.. ;( Ehh a ten chcial wyjsc z domu juz mi bylo obojetne, ale polozyl sie i zasnal a ja sie przewalalam z boku na bok..Bo jeszcze rozwalilam sobie paznokiec u palucha u nogi i teraz normalnie ropa sie zbiera ciezko mi chodzic i tak mi pulsowal bolem, ze nie dalam rady zasnac, dopiero apap wzielam i o dziwo pomoglo.. Ehh zla bylam na siebie i na niego, na niego bo jest debilem momentami a na siebie, bo dalam sie tak wkurzyc, a to nie tylko na mnie przeciez wplywa.. Na szczescie dzidzia ruszala sie i podkopywala normalnie.. Dzisiaj juz od rana oczywiscie jest ok ale wkurzylam sie, bo wogole nie zwraca uwagi na to, ze jestem w ciazy i nie moge sie denerwowac i klocic i wogole eeeeeeeeee szkoda gadac.. takze Monika mam nadzieje, ze Szymon wrocil w normalnym w miare stanie hehe i nie wyprowadzil Cie z rownowagi :) Ania Ty to masz zdecydowanie za dobrze, Twoj Krzysiu taki dobry ulozony pan domu- da sie z nim wogole poklocic, tak zeby iskry lecialy?? ;) Malaga a widzisz, moj jak wychodzi to nie ma fazy na dzwonienie, ja po prostu ide spac, a jak on idzie do kolegi to ja wiem, ze bedzie tam nocowal i nawet tak wole, niz zeby sie wloczyl po nocach( wlasnie- kolejny argument, chcial wczoraj wylazic a na ulicach jakies marsze, policji pelno, i ludzi wrzeszczacych, zanim zasnelam to slyszalam tylko policje i karetki jezdzace ehh). No ale teraz jak gdzies wyjdzie sam to swieto wieeelkie, kiedys to bardziej jak nie mieszkalismy razem a ja nie imprezowa, a teraz to chyba wyrasta z tego, czasami cos mu odwali ;P No a co mi sie snilo wogole.. Ze moja siostra miala na telefonie taka aplikacje, ze widac bylo tak jakby obraz USG mojego brzucha i to na zywo, i jak czulam kopniaki i nie wiedzialam, czym mnie dzidziol smyra to widzialam, ze glowka mnie uderza :P Normalnie sfiksowalam na jeden temat, juz mi sie sni po nocach ;P Tak wiec zycze Wam sympatycznej niedzieli dla odmiany i swietujcie dzien niepodleglosci, ja to lubie te piesni wzniosle, normalnie "rozkwitaly paki bialych roz " mnie zawsze wzrusza ;))
  15. gosiu hehe juz kiedys Maritty przy poprzednim usg pytalysmy czy aby jej sie nie pomylilo albo jednego zera nawet nie dodala do wymiarow swego synka, ale nie- widac rosnie porzadne chlopisko Monika no co Ty, luskane pestki?? Toz to barbarzynstwo! :P Musza byc prazone i slone i do luskania jak najbardziej ;) malaga a zapomnialam powiedziec, ze piekny brzuchol, taki dorodny :) I w ksztalcie podobny do mojego- taki oklagly a nie spiczasty ;) marys jeszcze raz- udanej wizyty. A co do odroczenia hmmm i tak i tak chyba musialby to odbyc jesli nie da sie zamienic na grzywne czy roboty spoleczne, wiec tak czy siak wisialoby to widmo nad Wami i dzieci coraz starsze.. No nic, mam nadzieje, ze szybciutko pojawi sie spowrotem przy Was :) Ania wspolczuje wczesnych pobudek, moze do kwietnia mu przejdzie? :O :P Sama mowisz, ze 5 godzinek snu Ci wystarczy(?! to Ty o pierwszej w nocy sie kladziesz??)ale mysle, ze ta godzinka-dwie wiecej bylaby wskazana. Chociaz wspominalas tez cos o dziennej drzemce i nie wiem ile ona trwa ;) A ja zdazylam juz przysprzatnac, zjesc obiad i jestesmy po mega udanych zakupach, bo udalo nam sie kupic swietne spodnie i kurtke dla Kamila za smieszna cene :) Wiec super, jeszcze dzis lub jutro przejdziemy sie po buciorki dla niego i z glowy. Nastepny zakup to pewnie bedzie cos luzniejszego dla mnie, chociaz poki co smigam w starych dzinsach sprzed ciazy i normalnie sie dopinam smiesznie biorac pod uwage wielkosc brzucha ;) Ale moze rzeczywiscie brzuszek leci do gory to latwiej pod brzuchem guzika zapiac :P Aha!! Powiem Wam, ze mi dzisiaj Maz zapowiedzial, ze jego syn bedzie sie nazywal.. KombiZenon Hihi to ja wole Julke ;))
  16. Hej widze sobotnia cisza na forum :) Ja tez w zasadzie nie mam o czym pisac, pospalam sobie do wpoldo 9ej, jedna pobudka nocna, jeszcze "nawrzeszczalam" na Kamila bo poszedl przede mna do lazienki i wydawalo mi sie, ze za dlugo sika :P Ja w nocy jestem jakas nieobliczalna normalnie, mam nadzieje, ze dla dzidzi bede bardziej wyrozumiala niz dla Meza ;P marys mam nadzieje, ze na widzeniu sobie wszystko z S. ladnie wyjasnicie, uwierz mi, ze on na bank sie martwi i gryzie, Ty masz tyle czasu na myslenie ile Ci dzieci wolnej chwili zostawia a on ma cale dnie na myslenie o Was i jest w tym bezradny, bo wie, ze jego miejsce jest przy Was, o ;) malaga tez slyszalam o tesco i ciagle jak czytam rozne watki to cos tam z tesco polecaja ciazowego czy dzieciecego, a to reczniczki a to poducha- rogal a to ubranka wiec warto sie zorientowac gdzie najblizsze techo ;) ania sliczna piosenka, a te slowa.. :) maritta dobrze, ze wsio z dzieciem okiej, kurcze zlosliwe male bestie ukladaja sie tak, ze nie idzie ich podejrzec ;) trzymaja nas w niepewnosci, ja mam nadzieje, ze moj fikolak sie ladnie pokaze na najblizszym usg, tak sie naiwnie ludze, ze moze we wtorek chociaz male sa szanse na to ;)
  17. gosial26nie ma za co. a ja teraz oglądam ciuszki tu: Śpiochy kaftaniki i pajace - Ubranka dla dzieci odzieĹź dziecięca Modne-Dziecko sklep internetowy Bardzo fajne pajacyki i ceny juz "normalniejsze". Widze wciagnelo Cie to szukanie I dobrze, tak sobie pomysle jakby juz zaczac kompletowac po troszku wyprawke to pozniej nie byloby takiego "na hura" i szoku- i dla nas i dla portfela ;) ale ze mna i moim ogarnieciem to nierealne, nie wiem kiedy ja sie zaczne "zbroic" jak bozia da to w lutym sie zbiore :P
  18. Dziekuje Gosia za wskazowke, ja durna nie wiedzialam, ze to trzeba miec dana osobe w przyjaciolach zeby podejrzec fotki ;) Ale czemu wczesniej kofiak nie widzialam to nie wiem, ale teraz juz moge powiedziec kofiak coz za sexy mama I te zdjecie z elmo hehehe a potem sie dziwi, ze czerwone klaczki w majtkach ehh lepiej nie wnikam bo wsiakne ;) Wikusia piekna :) I dzidzia kopnela, przyznaje mamie racje :)
  19. Agata tak to jest jak sie pisze z pamieci bez drugiej karty odpalonej obok Kajetan bardzo ladnie
  20. jbio tak mam luszczyce pestkowa dobrze powiedziane, u mnie cala rodzina tak ma ze slonecznikiem (tzn procz mnie obie siostry i rodzice, teraz skonczylam luszczyc to Kamil siedzi jak kroliczek, a dzisiaj w sklepie rzucili pestki z naszej ulubionej firmy to zapobiegawczo wzielismy 5 duzych paczek i polazilismy po sklepie i jak doszlismy do kasy to juz pani przebierala w kilku ostatnich paczuszkach na polce no szal cial :P) Aha i Ulenka tez juz kultywuje tradycje, Asia od dawna jej obiera i daje, ale od jakiegos czasu sama bierze i rozgryza, no komedia :P A co do tesciowej i Kamila to nie ma co gadac, zanim napisze, to juz mi przejdzie, powiem tyle- caloksztalt I nie kokietuj tu nas swoja "brzydota", jakos w te 3 ciaze zaszlas A ja dzisiaj zaszlam po drodze do szmatexu zorientowac sie co tam ciekawego dla bobaskow maja i powiem Wam, ze byly i bodziaki za 2,5zl i takie za 20zl ale tak tylko rzucilam okiem, i tak nic nie kupuje poki co, wiem, ze dostane takie "rodzinne" obiegowe, i tesciowka kiedys prowadzila sklepik- a jakze- z takimi wlasnie rzeczami wiec Kamil mowi, nie boj sie- ma tego dobrze nakitrane.. ;P Tylko wiadomo, ze chcialoby sie samemu wybrac, kolor, material, wzor, ehh zobaczymy :) a przypomnialo mi sie- gosia rozstepy wokol kolan?? no to rzeczywiscie nie masz gdzie tyc ;)) Aha i sluchajcie nie wiem jak sie dobrac do zdjec kofiaczka i inki (kiedys tez cos wstawiala) no nie widze ich nigdzie.. :(
  21. Malaga az sie wzruszylam normalnie patrzac na te pierwsza strone i jak przy Agacie sie pojawil synek.. :) Tak sobie pomyslalam jakie to bedzie piekne jak zaczna sie pojawiac rozowe dziewczynki i potem juz wogole zdjecia nowonarodzonych dzieciaczkow, poki co to rozmawiamy o brzuszkach o ciazach a pozniej juz o Mikolajach i Ignasiach bedzie.. :) Ah jakos sie tak rozczulilam.. :) Agatko gratulacje z powodu cudnej wizyty i super wiesci :) Musial Ci kamien z serca spasc po tych wszystkich "przygodach", super syneczek sie szykuje ;) I ja tez jestem za Ignasiem, ale to do Was nalezy decyzja jbio piekny telegraficzny skrot, cos czuje, ze sie u nas przyjmie nowa tradycja "flesz dnia" hehe :P A my po kolejnym spacerze, ale Kamil mnie wkurzyl i jego mama tez i ide luszczyc pestki i ogladac fakty, o! :P
  22. Alez Wy jestescie niewyzyte jakies normalnie, ze szmatka na kolanach, po sasiadach latac zeby podloge umyc jak chlop chce wyreczyc, no wariatki jakies z tych moich "poczwarek" :P Ja to jestem legat i sobie tylko na biezaco podgarniam i wystarczy, tesciowej do kuchni nie wchodze wiec zostaje tylko nasz pokoj praktycznie, to co odkurzaczem przeleciec raz na jakis czas, Kamila tyton ze stolu poscierac i tyle :P Ale prawda taka, ze ja nie mam dzieciaczka procz tego w brzuchu hehe i nie ma mi kto brudzic ;) Chociaz Kamil czasem lubi nadrabiac, on to nie patrzy gdzie rzuca, ciuchy na podlodze rano to jest norma, bo wieczorem gdzie stoi tam rzuca uh.. A ja z kolei dostalam powera na spacerki, musialam isc zlozyc nowe podanie o karte miejska i uparlam sie, ze pojde piechota sie rozruszac no i tak pol godziny w jedna, pol godziny w druga strone, ale zalatwilam tak, ze juz mam odebrana karte i nie bede musiala isc drugi raz :) A potem z Kamilem po jego karte w drugie miejsce (tak nam "ulatwiaja zycie" ) ale to juz troszku krocej, i tez zalatwione. Polazilam i dobrze sie czuje :) Teraz czekam na obiadek hehe kuraki dzisiaj w menu ;) Co do zwierzatek to jak juz wspominalam, nie mam na nie ochoty w domu, ja tam mam sie do kogo przytulac :P Zwierzeta w domu jawia mi sie jako problem bardziej niz radocha, ten typ tak ma ;] kofiak oj cos czuje, ze bedzie dzisiaj lanie na dupsko od Darka I ma racje ;) Malaga jedyna rada to chyba nie wpuszczac kociska do domu skoro nie umie sie zachowac ;) A widze dziewczyny Ci wjechaly na ambicje i musialas chociaz u Kacpra posprzatac zeby w tyle nie zostac To ja sie za Was polenie, a w sumie nie bo niedlugo kolega ma przyjechac i nie wiem czy w domu bedziemy siedzieli hmmm ania fajny krolas :) A mi sie tez wydaje, ze moj brzuch powedrowal w gore, bo kiedys spinal sie tuz nad spojeniem wlasnie lonowym a teraz tak pod pepkiem samym i jak leze to jest taka fajna kulka pod pepkiem :) maritta no to uff, ze jelitowka za Toba! I nie wiem, czy zyczyc, zeby siusiak sie wchlonal, ale zycze, zeby wszystko bylo jak nalezy i po Twojej mysli :) jbio wspolczuje bakterii i ew. antybiotyku blee, o tyle dobrze, ze nie ma z tego powodu dolegliwosci. Ja sie zastanawiam co z moimi bakteriozami i jakos nie ludze sie, ze ich nie ma, no coz, niedlugo sie dowiem ;) ania LEJE!!!
  23. A wlasnie, Malaga przypomnialas mi ;) Nie swietowalam w zeszlym tygodniu 18 to teraz na 19 czestujcie sie torcichem :* No i wszystkim co rowniez wkraczaja w nowy tydzien gratulacje
  24. Dzien dobry we piatek ;) Ja dzisiaj w nocy obudzilam sie- jak to mozna ladnie powiedziec- raz a dobrze :P Oczywiscie Kamilos sie zaczal przewalac po lozku to i ja sie obudzilam, ale znow z pecherzem takim pelnym, ze az bolal :( Juz wole obudzic sie dwa razy a nawet 3 niz tak bez sensu sie meczyc potem. No ale to byla trzecia nad ranem i potem probowalam zasnac i ni chu chu, znowu to tu to tu mnie swedzialo i lezalam tak do piatej rano minimum :( Ale mialam oslode, bo dzidzia czuwala razem ze mna I ciagle sie przewalala pod pepkiem gdzies tam i czuc ja juz nie tylko od srodka ale i od zewnatrz na dloni jbio nieee jest tu niebezpiecznie, ale ona zawsze na przekor no i w parku bylo ciemno i calkiem pusto widzielismy moze ze 4 osoby z daleka :) a pasztex jadlam na cieplo i takie srednie wrazenia smakowe takie cieple przemielone miecho :P Ale dzis juz bedzie z lodowki wiec taki przegryziony pewno bedzie cacy :) ania ale duzy masz brzunio i taki spiczasty, kurcze moze na chlopca rzeczywiscie brzuch taki spiczasty jest, ja tam mam pilke okragla od poczatku wlasciwie ;) Zobaczymy juz niedlugo ;) Malaga no powoli bedzie mozna dodawac plci przy suwaczkach jak ktos juz na 100% bedzie wiedzial co nosi pod serduchem :) bo ja sie gubie ile juz tych mezczyzn sie pojawilo u nas :) Co do komputerow to my mamy jednego ale mojemu to tam nie przeszkadza chyba ;) On ma swojego xboxa, jak chce cos obejrzec to mu odstepuje kompa i juz ;) poki co wystarcza i 90% czasu na kompie spedzam a :P Wiecej grzechow nie pamietam ;) Tylko zycze dziewczynkom udanych wizyt dzisiaj, no i tym co maja badania z kolei nieuciazliwych wizyt ;)
  25. Udalo mi sie jednak obejrzec za piatym podejsciem juz sie jakos ladnie ladowaly fotki ;) Natalia- sliczne zdjecia!!!!!!!!!!! Normalnie wypas, a na niektorych zdjeciach jestes podobna do mojej siostry po tym, jak sie farbnela na blond No i panna mloda pierwsza klasa, nie ma to tamto, ale Kapi i tak wymiata Krasnalek slodki ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...