dorcia1989

annusia nie pomoge Ci bo na szczescie nie mam pojecia czym taka kolka sie objawiai co moze na nia pomagac, ale z opisu brzmi nieciekawie.. Na naszym watku na pewno zadna nie ma, ale moze ktoras bedzie wiedziala co pomaga :) powodzenia!

Mocz powinien byc zebrany po podmyciu sie (ja sie podmywam wtedy woda i nie wycieram recznikiem a recznikiem papierowym) i ze srodkowego strumienia. Tylko widzisz, jak np mialam sie odsiusiac w szpitalu na szybkiego a wcale mi sie nie chcialo to pobralam od samego poczatku bo to bylo doslownie pare kropel nawet niepelna probowka, no i wtedy mi nie wyszly zadne bakterie co prawda, ale jak wiesz, ze masz pelny pecherz to warto dopiero w polowie pecherza sie zatrzymac i napelnic probowke, bardziej miarodajny wynik ;)

Agata Ty wariatko, zabic nas chcesz tymi zdjeciami??! :P Od razu po bulke pobieglam, az mnie cos scisnelo autentycznie w zoladku jak to wszystko zobaczylam :P I przypomnialam sobie, ze do tych jajek oczywiscie tesciowa dodaje drobno posiekanych pieczarek podsmazonych ;) I jeszcze kiedys moja siostra zrobila salatke z makaronem, gotowanymi brokulami, gotowanym jajem i majonezem- no ja zezarlam jej pol miski a do tej pory mi na nia slinka cieknie i nie moge sie zebrac zeby zrobic sama, sierota :P

jbio hahaha wlasnie bardzo jestem ciekawa jak wg niego to szycie mialoby wygladac A juz tesciowa powiedziala, ze ona ma kolderke i poduszeczke i kocyki przepiekne (rozowy i niebieski ) tylko poscielki nie ma ale kupi. Oj cos czuje, ze moje dziecko bedzie otoczone samymi "pieknymi" prezentami od tesciowej Ale przeciez narzekac to wstyd, zobaczymy jak to bedzie. Malaga Hmm mi tylko salatka gyros przychodzi do glowy, u nas zawsze znika w momencie ;) Jesli na cieplo to nie wiem, moze szaszlyki jakies? A tesciowa robi fajne jajka faszerowane, ale w taki sposob ze skorupke od ugotowanego jaja delikatnie przecina sie wdluz na pol, wyjmuje calosc i rozdrabnia wiadomo z majonezem, szczypiorkiem, koperkiem jakims wedle uznania i napelnia te skorupki, wierzch panieruje w bulce tartej i zasmaza, potem na zimno je sie widelcem farsz z tej skorupki- no miodzio!! Albo pieczarki faszerowane obsmazane w panierce- ostatnio mialas ochotke ;)

Doris no to niezly "przerob" masz :P Ja przyznaje sie bez bicia pije niewiele :( Taz ze dwie herbatki z pigwa w ciagu dnia, szklanka kompotu do obiadu, i ze dwa cappucino, szklanka wody z lyzka zurawiny przed snem, wiem, ze to malo ale mi sie z kolei wogole nie chce pic ;/ A Twoj Michal niezle zwariowal U mnie to pod wzgledem zakupow ja jestem dziwaczna, bo ja wiecznie niczego nie potrzebuje :P Jak sobie cos kupie to jest swieto i to zazwyczaj taka rzecz, ktora musze kupic a nie dla przyjemnosci hmm nie przepadam za zakupami i zawsze twierdze, ze nie potrzebuje :P Szkoda mi kasy, moze jakbym miala nadmiar to bym sie zmienila, ale jakos tego nie widze ;) To Kamil na zakupach do mnie: "no kup sobie" a ja popatrze pokrece nosem i znajde 10 powodow, zeby nie kupic ;) Dzisiaj tak samo powiedzial mi, ze kupi mi spodnie ciazowe, a ja na to, ze jeszcze nie potrzebuje ;P Potem przemyslalam i stwierdzilam, ze on to ze mna ma dobrze- ekonomiczna jestem zona ;)

Malaga nie no spoko, jak masz wszystko dla malucha to tylko na poscielki i ciuszki to mozesz sobie pozwolic :) Jak ktos musi sie "zbroic" od samych podstaw to kazdy grosz sie liczy A co do paciorkowca to jedna z dziewczyn poruszyla ten temat ze swoja ginekolozka i ona wlasnie powiedziala, ze nie trzeba tego robic i nie dala jej skierowania, na co nasza instruktorka, ze bzdura, ze wg niej trzeba dla dziecka dobra, wiec ak widac nie dla kazdego gina to badanie w standardzie. A co do terminu to jak zrobisz w tym 30 tyg to przez ten czas do porodu mozesz sie jeszcze ze trzy razy zarazic, w suuumie jak zrobisz w 36 to tez i nastepnego dnia mozesz sie zarazic, no ale coz zrobic ;) Im pozniej tym lepiej.

Monika wiesz na te cwiczenia w SR to sa 4 godziny do wyboru i rano i popoludniu, mi akurat 10.30 najlepiej pasuje, 8 za wczesnie o 14 to ja obiad jem a o 16.00 juz sie ciemno robi :P A przypomnialo mi sie, babeczka zwrocila uwage na wazna rzecz czyli badania na paciorkowca, to nas jeszcze nie dotyczy, bo najoptymalnijszy czas na zrobienie tych badan to ok 36tygodnia ciazy- paciorkowiec nie daje u nas zadnych obajwow a dziecko rodzac sie naturalnie przechodzi przez nasz kanal rodny i sie zaraza, a u dziecka juz daje to objawy i czasem zanim odkryja, ze to paciorkowiec to lecza w ciemno i szukaja przyczyn, a my wydajemy na leki w tym czasie i dziecko sie meczy! Mozna zapytac gina o skierowanie na tego paciorkowca a jak nie bedzie chcial dac to u nas to kosztuje niecale 40 zl w laboratorium, pobieraja tylko wymaz z okolic pochwy i odbytu, mysle, ze warto o tym pamietac, bo jak mamy wynik dodatni zglaszamy do gina i niektorzy lecza juz w ciazy a jesli nie, to koniecznie pokazac wynik na porodowce to od razu dadza dziecku antybiotyk. U kobiet na cesarke to badanie nie jest konieczne w zasadzie, bo dziecko nie ma kontaktu z kroczem w trakcie porodu Myslalam, ze tylko dla mnie te ceny poscielek u Natalii sa lekko abstrakcyjne, ale uspokoilyscie mnie :P Jak pokazalam Kamilowi to wytrzeszczyl oczy i skwitowal, ze jesli tak to sami uszyjemy

Kofiak dobrze zrozumialam, ze Twoj byly zrobil sobie nos w sensie zoperowal sobie NOS? :P Czesc ciala?

Nastka88fakt strzyka mnie i kłuje jak chodze w lewej pachwinie, ale to nie identyfikuje sie przeciez z kamieniem lub piaskiem .... zabije ich jak pomylili moje siuski :/ powinno chyba raczej bojec w bole plecow a tutaj nic .. Nie wydaje mi sie zeby strzykanie w pachwinie mialo wlasnie cos wspolnego z nerkami to jest bardziej hmm nawet nie w dole plecow, miedzy lopatkami a ledzwiami, moj ginekolog ostatnio mi pukal po nerach- moze kojarzysz takie badanie jak lekarz sklada dlon jakby w lodeczke, przyklada do nerki i druga dlonia uderza w nia, jak czujesz wtedy bol to znaczy, ze cos jest ewidentnie nie tak, ja wtedy nic nie czulam, a teraz mnie czasem cos kluje i nie wiem czy to nera czy od pogietego kregoslupa, ale czemu akurat z lewej strony tam gdzie "chora" nerka? No nic, teraz biore zurawinke i czekam na badania, zrobie miedzy 4.12 a 11.12, bo 4 usg a 11 wizyta, chce zeby byly w miare swieze wyniki.

Teraz tak patrze ze u mnie byly poprostu okreslone bakterie w moczu na ktore dostalam antybiotyk a u Ciebie to sa gogolnie zle wyniki- kurcze rzeczywiscie przy takich wynikach erytrocytow powinnas miec krwiomocz a skoro nie masz i nawet nie czujesz bolu (nie skarzylas sie przynamniej) to moze naprawde pomylili wyniki? Wydaje sie nieprawdopodobne ale jak to inaczej wyjasnic nie wiem.. Zaczelam sie bac swoich badan, szczegolnie, ze ja wiem, ze moja jedna nerka moze slabo pracowac do tego te powracajace zapalenia i ciaza ktora sama w sobie obciaza te nerki ja nie wiem, normalnie rzeczywiscie idzie sie zalamac, ja juz ostatnio wyrwalam sobie kilka siwych wlosow, jakos wogole mnie to nie dziwi!

Nastka bidulko co Ty sie naprzejmuesz w tej ciazy.. :( Jakbym ta baba teraz spotkala, to chybabym leb urwala, a opanowanym jestem czlowiekiem ;) I to najgorzej- kobieta kobiecie zawsze dogada!!! No ja nie wiem, ludzie mnie przerazaja czasami brakiem wyobrazni :( Co do wynikow to nie wiem, moze jakies zanieczyszczenie przy pobieraniu sie wdalo? Albo jestes odporna na bol jak ja- kiedys opowiadalam, ze mialam zapalenie pecherza i dokladnie to samo uslyszalam od lekarza: jak pani tu jeszcze wogole przyszla, pani powinna nie moc chodzic z bolu! A ja ledwo pieczenie przy siusianiu czulam, wiec nie wiem od czego to zalezy, ja polecam "proUro" z zurawinka, jak mi sie cos zaczynalo dziac to po 3 tabsach przeszlo, a polecaja brac codziennie profilaktycznie (teraz mam taka sama dawke w suplemencie) ale teraz to w sumie i tak Ci przepisze cos innego mocniejszego pewnie juz antybiotyk skoro jakies bakteriozy wstretne sa. Moze dzidziulka akurat tak lezy, ze mocz nie odplywa swobodnie i dlatego sie bakterie zbieraja. I jeszcze ten tekst o polozeniu posladkowym- toz kurna nawet po 30ym tygodniu sie przekrecic moze dziecko, no wariatka jakas, moze okres miala ;/ Takze trzymaj sie kochana nie stresuj, nie placz, czekaj cierpliwie na dalsze wiesci! :*

Kofiak widzisz, Ty widocznie zarabiasz tyle, ze warto ukryc przed chlopowym okiem, ja jak zarabialam, to zwykle tyle, ze bardziej wstyd byloby sie przyznac hihi My z Kamilem zawsze oddzielne konta i w Pl i w Anglii, teraz on zalozyl na siebie, zeby mu renta wplywala, szczerze mowiac nawet mi nie wpadlo do glowy, zeby zalozyc wspolne. A teraz nie zarabiam (on w sumie tez ) ale wydajemy wspolnie i zawsze tak bylo, ja wiedzialam ile u niego na koncie, on wiedzial ile u mnie i jak cos kupowalismy czy rachunki trzeba bylo zaplacic to raz z mojego raz z jego ;) Ale to na tej zasadzie, ze z naszymi zarobkami nie bylo co kombinowac- wszystko szlo na biezaco wiec sila rzeczy kasa zawsze jest wspolna ;)

Hej jestem w koncu ;) Noc mialam koszmarna, tzn usnelam dopiero po 12ej po fali drapania sie, no nie dalam rady minuty ulezec zeby mnie cos nie zaswedzialo i tak lezalam i sie drapalam i rzucalam po lozku, huh. A budzik sobie jakos profilaktycznie na 9a ustawilam, zeby sie do szkoly rodzenia przyszykowac i nie chcialo mi sie uwierzyc jak uslyszlam dzwoniacy budzik :( Ale wygrzebalam sie, poszlam i nie zaluje, bardzo sympatycznie bylo, pocwiczylam poltorej godzinki (Malaga pytalas niedawno czy cwiczymy miesnie kegla- no to ja juz tak ;P)no i w miedzyczasie duzo nowinek apropo jedzenia itp, spoko. Dziewczyn tez dosc duzo i wszystkie zgrabne hehe, niektore termin za dwa tygodnie a tylko brzuszki stercza z przodu nic wiecej nie widac, ze w ciazy ;) Aha no i posluchalam serduszka i znow uslyszalam, ze moje dziecie ma serce jak dzwon ;) A teraz zjadlam juz rosolek i cos glowa mnie boli, za malo spania chyba albo za duzo ruchu :P :P Malaga no i w takich chwilach ciesze sie, ze mam tylko szwagrow a Kamil jest jedynakiem Szok, czy ludziom musi byc wiecznie za malo? Jak czlowiek uslyszy o czyms takim, to sobie mysli, ze pelnia szczescia i na co tu jeszcze narzekac, a jak ktos ma to od zawsze to traktuje jako standard i nie docenia ot co, ciekawe co by powiedziala, jakby jej to zabrac :) aha dziewczyny jakby ktoras interesowalo to w aptekach "dbam o zdrowie" jest teraz program dotyczacy matek i dzieci i sa katalogi z produktami znizkowymi i daja karty znizkowe, zaszlam zeby kupic jakis suplement witaminowy i kobieta mi polecila "Wita-min plus mama" z dodatkowa zurawinka i dobrze przyswajalnym zelazem (100% wiec nie trzeba dodatkowo suplementowac) no i okazalo sie, ze na to jest teraz 5,50zl znizki wiec wyszlo mi 18zl za 30 tabletek. Ale obejrzalam w domu katalog i sa rozne roznosci w promocji i balsamy i suplementy i dla dzieci jakies leki, wiec warto chyba :) Lece sie polozyc, bo leb mi rozsadzi aaa!..

No tak slabiutko to tu nawet weekendami nie bywalo chyba ;) Ania latem tak zachorowalas?? To chyba w klimie za duzo siedzisz ;) Na bol gardla czosnek dla mnie zawsze pomaga, ale juz tak dawno nie bylam chora (tfu tfu tfu), ze az sie boje co to bedzie jak mnie zlapie :P A moze nie? ;) Matko, te male dzieci mnie rozwalaja, ze tez taki brzdac znajdzie te dziure w obudowie i chwile Twojej nieuwagi, zeby wsadzic tam kredke- no magia ;) Doris nie przejmuj sie, jeszcze sporo czasu na znalezienie "tej wymarzonej" poscielki :) A ja dzisiaj jestem zla sama nie wiem na co lub na kogo ale jestem glooooooodna, po prostu non stop glodna, ledwo skoncze jesc a juz znow jestem glodna, a wiem, ze nie moge przesadzac i, ze jem tyle, ze wystarcza a moze nie wystarcza skoro jestem glodna?... I co tu robic, mam wyrzuty sumienia jak nie jem, a z drugiej strony jak zaczne jesc na kazde zawolanie i tyle ile NAPRAWDE bym chciala to bedzie masakra jakas.. Sluchajcie: rano dwie kanapki z chlebem i wedlina, potem w szkole kanapka z bulka i wedlina+ soczek, po powrocie obiad (lyzka ziemniakow i pol kotleta bo znalazlam wlosa i pobieglam wypluc do kibla juz nie ruszylam wiecej ;)), pozniej bulka slodka, pozniej dwa jablka i ostatnie co zjadlam to garsc frytek z dwoma jajkami sadzonymi tak z poltorej godziny temu- ocencie prosze czy to duzo czy nie, bo ja nie wiem czy ja fiksuje czy jak.. Ehh ide Masterchefa ogladac i spac, jutro o 10.30 ide cwiczyc :P Milego wieczorku dziewczyny i mam nadzieje, ze jutro sie na powrot nam towarzystwo rozrusza :)

Nastka no to ciekawa mialas przygode :O Tez bym sie przestraszyla, chociaz wlasnie mi juz siostra zapowiedziala, ze cos takiego moze sie zdarzyc, na roznym etapie ciazy, ona przebudzila sie w nocy z mokra plama, to byl jakos dwudziestyktorys tydzien. Ale mimo, ze niby o tym wiem, to i tak serce mocniej zabije jak u siebie zobacze :P Tak samo niedawno mi opowiedziala co mowili jej na szkole rodzenia, to oczy szeroko otworzylam- ze po porodzie po jakims czasie w dzieciatku jeszcze bytuja nasze hormony i moga sie pojawic powiekszone piersi z ktorych poleci mleko, nawet u chlopcow! Albo krwawienie z pochwy u dziewczynki i, ze to normalne, ze to przez nasze hormony. Ale sie smieje do niej, ze jak cos takiego zobacze to i tak mini-zawalu dostane :P

Hej w niedziele, patrze aktywnie tu, ze hoho ;P My juz wrocilismy ze szkoly, bardzo przydatne rzeczy z tej psychologii, techniki motywacyjne, te sprawy- przyda sie przy wychowaniu dziecka, bo na stanowisko kierownicze to jakos mi sie nie zapowiada :P :P No i po pracy indywidualnej znow uroslam kilka centymetrow jak pan mi powiedzial, ze przygotowane przeze mnie zadanie moglby wziac jako materialy szkoleniowe , hohoho ;) Dobrze czasem odmulic mozg. Marys No to wesolo tam masz u siebie ;) Rozumiem, ze widzisz u Juniora jakies zachowania destrukcyjne, ze nie chcesz mu tej biednej swinki dac hehe fajnie, ze Rozka juz nawiazuje kontakt z dzidziusiem, w koncu bedzie starsza siostrzyczka po raz wtory :) Agata no to dobrze, ze jutro idziesz do rodzinnego, moze uda sie ogarnac skierowanie a przy okazji zajrzy w gardziolko co tam sie dzieje :) A dzisiaj jeszcze lez i sie wygrzewaj, moze mezul rosol przygotuje? :) aleksandra hehe to musialas cos niezlego zjesc skoro nie dosc, ze zgaga meczyla to jeszcze dziecko chcialo z brzucha uciec :P Inka dobrze, ze moja tesciowa nie ma takich pomyslow :O Dzisiaj Kamilowi powiedziala, ze ona wnukow nie doczeka, hmm stwierdzilam, ze moze chociaz jednego wnuka doczeka? ;) Nie wiem co miala na mysli, gada aby gadac :) Malaga No to Kacper podsumowal :P Jak przeczytalam Kamilowi to razem si taczalismy ze smiechu :P Dobra poki co znikam, musimy isc do Biedro po kawe i cappucinko ;) Do uslyszenia i milej niedzieli

No widzisz, tak jak powiedzialam- ja nie widze szans za bardzo na zmiane ustawy przez taka petycje poparta argumentem, ze czesc dzieci z danego roku bedzie poszkodowana, bo ustawa wchodzi akurat od wrzesnia- zawsze ktos bedzie sie czul poszkodowany jakimkolwiek terminem, bo sie nie zalapie. Rzeczywiscie mnie to "nie dotyczy", ale tak jak powiedzialam petycje podpisalam, bo skoro jakas szansa jest, ze komus pomoze to dlaczego nie?.. Mowia, ze w kupie sila, a kto by z matkami polkami chcial zadzierac :P Nastka ladny poczatek kolekcji ;)

Hej dziewczonka :* Cichutko cichutko, ale weekend wiec nie ma co sie dziwic :) gosia podpisalam ale bez przekonania, a wlasciwie z przekonaniem, ze nic to nie da :) Ale jesli jest szansa, ze komus pomoze, to bede miala czyste sumienie :) Moim zdaniem skoro ustawa wchodzi od 1.09 no to wchodzi, jedne sie zalapia drugie nie- a czy to sprawiedliwe to druga sprawa, mamy ktore i tak sie nie zalapia bo urodzily pare dni wczesniej tez sie beda czuly poszkodowane. Ale koniec tematu bo mnie ktos zlinczuje ;) I super, ze udalo sie fajnie spedzic czas z kolezankami, to duzo daje :) Malaga pas po cesarce na pewno bardzo dobra sprawa, tez bym sie czula pewniej dzwigajac maluszka i wiedzac, ze rana jest jakos "pod kontrola" ;) Ale po naturalnym to juz nie jestem przekonana czy przydatne, bo wszelkie pasy i gorsety same w sobie rozleniwiaja miesnie brzucha- nie trzeba nimi tak pracowac, napinac, wciagac zeby wygladac szczuplej, bo- tak jak Ania pisala- wystarczy zalozyc pas, na to bluzke i faldki znikaja :) Ale po cesarce na pewno super sprawa. Co do miesni kegla to jeszcze nie cwicze ;) A powinnam, pomaga to w porodzie np czy z jakiegos innego wzgledu pytasz?? inka dobrze powiedziane, fajnie obrazuje nasze ciazowe chciejstwa- "niech sie urodzi kiedy chce, byle nie w wielkanoc" tak samo jak moja siostra- "obojetnie kiedy, byle juz w 2013" ;) Monika sympatycznego weekendu zycze, rzeczywiscie- fajnie pomysleli z ta impreza Nie powiem, bo u mnie Asia z Karolem tez zostawiaja Ulke rodzicom np ale zawsze wczesniej pytaja czy nie maja nic przeciwko, no i to nie jest taka rodzina co raz na rok przyjedzie i co ich pierwszy raz na oczy tydzien temu widzialas No i moja Mama doswiadczenie z dziecmi ma ;) A wiec jednak jakas racje mialas, ze beda Ci sie kazali wykazac z malym hehe, ciekawa jestem co z tego wyjdzie :) Ania no tak to pieknie rozpisalas, ze az mialabym ochote sprobowac zainstalowac ;) Ale nie bede specjalnie instalowac Mozilli, poki co kopiuj wklej po ostatniej wpadce tego typu sie sprawdza ;) Agata nie doluj sie, jak naturalne sposoby nie pomoga to sprobuj skorzystac z rady Malagi i Maritty, jakies leki dla kobiet w ciazy przeciez byc musza, bedzie good. A co do kichania to racje, ja juz jak czuje, ze sie zbiera to podkulam kolana do brzucha i pomaga, mniej ciagnie. A ostatnio sobie pomyslalam, ze musze zmienic strone lozka, bo teraz spie od sciany, a coraz ciezej do kibla idac Kamila przestepywac, bo wszystko ciagnie ;) A tak ogolnie to wrocilismy juz ze szkoly, alez ciezko w lawce siedziec :O Oh jak plecy bola :( Calkiem sympatycznie bo wykladowca z psychologii ok ale te kobiety to pozal sie Boze.. :( Niektore zachowania to normalnie ja bym sie w technikum jak bylam takimi tekstami wstydzila rzucac, a to niektore dobrze po 30tce.. Ale co tam, jutro socjologia i obecnosc jest :P no niestety na egzamin nie pojdziemy na nastepny tydzien hehe a jeszcze sie dowiedzialam, ze nawet praktyki przez 4 tygodnie po iles tam godzin tygodniowo sobie trzeba zalatwiac na tym kierunku i w tym i w nastepnym semetrze w jakichs hospicjach czy domach opieki spolecznej, wiec ja i moj brzuch podziekujemy, Kamil rowniez :P A dzisiaj usiadlam przed kompem i mowie do niego, ze strasznie sie rusza dziec, a ten od razu: "o , to chodz sie poloz, moze mnie kopnie" A jak poczul jaki zadowolony hihi ojj ja juz czuje jakiego pier*olca dostanie jak sie dzieciuszek pojawi na swiecie :) Juz zapowiedzial, ze zawiaza komitywe przeciwko mnie, i nie dadza mi zyc :) Mysle, ze cos w tym bedzie |:P

Maritta no jak wyjdzie marzec to bedzie marzec (u mnie w sumie tez bo termin na sam poczateczek ;)) ale mam nadzieje, ze kwietnioweczek nie zostawisz ;) Co do L4 to bardzo dobra decyzja, nie ma co ryzykowac. Poki co jakos samego porodu sie nie obawiam, bardziej oczekiwania na niego i wlasnie tego co bedzie po.. Ze nie bede sobie dawala rady, kompletnie nie wiem jak sie zajmowac malutkim dzieciatkiem, czy, ze np. nie bedzie chcialo ssac piersi lub jakies kolki a ja bede bezradna.. ugh. Albo z kolei wlasnie, ze nie bede mogla robic wszystkiego po swojemu, bo mama czy tesciowa beda mnie chcialy wyreczyc, czy pomagac, doradzac i jeszcze bardziej "zpicznieje" jak to kiedys Monika okreslila ;) Ehh duzo watpliwosci, szczegolnie, ze nie mam zadnej stabilizacji i pewnika teraz no i nawet jak piszecie o roznych smoczkach, butlach, lozeczkach to czuje sie zielona w temacie i nie wiem kiedy to mialoby sie zmienic. Huh. p.s wole nie myslec jak wyglada porod "w druga strone" hihihi

Maritta no ja przepraszam bardzo, Matka Zalozycielka nie moze byc marcowka ;) A co do tescia to masz racje- to on ma psa o ludzkim imieniu heh Chociaz sama mialam kotke Zuzie (ale ja imienia nie nadawalam :P) a siostra ma kota Lucjana ;) A jeszcze chyba nie odpowiedzialas: jestes juz na stalym L4, w sensie do konca ciazy?

Ania pseprasam :( Ale za to jak Wy bedziecie rodzic to ja moze nawet nie bede miala czasu zobaczyc co jak i kiedy ;) A tak na serio serio to nic nie wiadomo :) Roznie to bywa, te dzieci i ciaze sa nieobliczalne ;P A przyznam, ze teraz juz coraz bardziej mi sie ciaza podoba ;) Ale latwo jest tak mowic, kiedy praktycznie nic nie boli, a dzidzia podkopujac raz po raz daje znac o swoim istnieniu.. ;)

Malaga a no przeciez! Gratulacje rowniez dla Ciebie 18 tygodnia :) jeeej, mam wrazenie, ze strasznie dawno to u mnie bylo ;) I wlasnie przez te ostatni miesiac czekania ciesze sie, ze mam termin jako jedna z pierwszych, nie zostane sama na placu boju ;) Monika ja to czasem inne wateczki z ciekawosci poczytam ;) A pomysl sobie, ze nasza Malaga czy Ania to sa aktywne w pelni na dwoch watkach I czas znajduja ;)

Kurde dziewczyny jak weszlam na listopadowki i patrze a tam na suwaczkach : 2 dni do porodu, termin minal 8 dni temu, dziewczyny obolale zdolowane to az mi zoladek do gardla podszedl ze strachu :O Chyba rzeczywiscie teraz jestesmy w najpieknieszym okresie ciazy ;)

Wszystkim sierpnioweczkom zycze radosnych ciaz, pieknych porodow i cudownych bobaskow latem ;) ! No i jak najwiecej i jak najfajniejszych kolezanek na watku

kofiak a ciotka dobra rada mowiiiiila, prosiiiiiila, i nic ;) Moze nastepnym razem posluchasz? ;) maritta no w koncu sie odezwalas mamuska :) Zdobycze przeslodziasne- ak rozumiem u Ciebie chlopak juz na 100000%? ;) Wlasnie, kiedy Ty masz jakies nastepne usg, wizytke? Monika[/B no toz to widac, ze to chlopak ;)) A jaki kosmita smieszny rzeczywiscie A i czy mi sie dobrze wydaje, ze widze zlozona nozke jakby sobie po turecku siedzial?? :) aleksandra no wlasnie nie Ty jedna sie z cholerna infekcja meczysz :( Ja na szczescie od powrotu nic uff (ale clotrimazol kupiony w pogotowiu :P) ale na poczatku pamietam co to za masakra byla.. Ale powiem Wam, ze my z Kamilem celibatu nie stosujemy absolutnie ;) A nic teraz sie nie dzieje, wiec nie wiem, czy to ma cos wspolnego, jak pytalam tam lekarki czy nie powinna jemu czegos przepisac to powiedziala, ze absolutnie nie ma takiej potrzeby hmm inka moje dziecko odzywa sie w zasadzie ciagle ;P To chyba powinnam zaczac sie bac ;) Nie no tak na dobra sprawe to jeszcze nie wyczuwam kiedy spi, oczywiscie najwieeeecej ruchow i najmocniejsze kopniaczki sa poznym wieczorem jak sie poloze ;) I noca jak sie przebudze... Ale w zasadzie kiedykolwiek sie nie poloze to te ruszki sa.. :P Takze nie mam pojecia co to dla mnie sie szykuje :) Agata smacznego ;) A teraz lezelismy z Kamilem ogladalismy aukcje i trzymal twardo reke na brzuchu czekal, nawet gadal do brzucha, zeby dziecko mi obudzic ;) Ruchy byly ale tylko dla mnie wyczuwalne, wiec odpuscil ze slowami: "wieczorem beda kopniaki" ;) O wlasnie widze Maritta Twoj nowy post- mamy tego samego dnia usg ;) I z tego co kojarze nie tylko my, a juz napewno ktoras ma dzien pozniej/wczesniej ;) Znowu bedzie wesolo