
Naataalkaa
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Naataalkaa
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 17
-
ja się tym kieruje przy przechowywaniu mleka Przechowywanie mleka mamy - Po porodzie - Strona internetowa Fundacji RodziÄ po Ludzku
-
ściąganie mleka przynajmniej na początku jest przerąbane... po pierwsze reczny laktator to byla dla mnie meczarnia. kupiłam elektryczny. Poza tym to sciaganie rozleguluje Ci laktacje, wiec leciec bedzie z CIebie duzo mleka , bo dajesz ogranizmowi informacje ze go wiecej potrzebujesz. Teraz juz mi sie to mniej wiecej unormowało, z samego rana sciagam z jednej piersi w czasie karmienia z drugiej Helenki, więc jadę na dwa cyce:) wtedy po nocy duzo mi się sciąga od 60 do 90 ml i potem popoludniu robie podobny manewr także dziennie sciagam ok 120-150 ml i mroże, przechowyję mleko nie dłużej niz 10 dni, jak na razie i małej nic nie jest. ostatnie dwa dni przed szkołą ściagam i już przechowuję w lodówce. gdy ściągam w momencie karmienia małej to mleko samo leci i nie musze ustawiać dużej siły ssania, więc twa to króciótko kilka minut. A powiedz mi czy karmisz jedna piersią czy Lenka na dwa cyce jedzie? bo jak jedną to możesz robić jak ja. :) Ja tyko w nocy i przed dłuższymi wyjsciami karmię z dwóch piersi mam nadzieję ze pomogłam
-
sunny moja miała ze stony krew na taka probke papierowa i wyniki do szpitala 3 trazy co tydzien pobierane
-
Solange jakbyś jeszcze Go wsadziła w kółkową i wkrzuciła fotę to bym była bardzo wdzięczna ... ja sobie nie radze... boje się... chyba poczekam az .... nie wiem... na boku ją będe nosić... nie wiem... ale za to pochalę sie Wam sesją Helenki Wspaniałej mojej :* LUCKY IN LOVE fotografia miłości Jesteśmy duetem fotograficznym. Robimy ładnie. i różnie – od sesji okolicznościowych po te wyłącznie na poprawę humoru. sprawdźcie sami! Fotografia ślubna, fotografia dziecięca – noworodkowa
-
gdy w szpitalu w czasie porodu wybralam przychodnie, do ktorej mala bedzie nalezec, zadzwinili do mnie w 3 dobie wlasnie z przychodni i zaprosili na wizyte patronazowa wlanie jak dziecko skonczy miesiac, tak zeby sprawdzic co i jak. wszystko wporzadku i dosralysmy skierowanie nabioderka
-
Ja jestem z Legnicy - Helena ważyła 3280 i mierzyła 55 a my dzisiaj po pierwszej wizycie u peiatry, Helenka waży 4100 :) nieźle ją utuczyłam :) pozdrawiam :*
-
dziewczyny przeprasza, ale czasu mi brakuje. wklejam tabelkę Paczanga ona jest niezakutalizowana. wiec z góry przepraszam...;/
-
Nika moze spróbuj po którkim sciaganiu z laktatora Go przystawic? wtedy sutek jest wielki i moze wtedy łatwo złapie... przy dwójce dzieci jeszcze miec czas na sciaganie pokarmu czesciej niz co 3 godziny to graniczy z cudem, .... moze to Ci pomoże Karmienie piersiÄ : przystawianie dziecka do piersi - www.mamazone.pl ponoc karmi sie tak naprawde glową nie piersia, wiec wszytsko zalezy od nastawienia. Tylko Natalinka ma racje, karmienie piersia nie wznacza naszej milosci czy oddania. Jestes dla swoich synków najlepszą mamą na swiecie i nikt i nic tego nie zmieni:*:*
-
Natalinkaaa fajnie czytać takie radosne posty pełne szczescia i milości :):):) Paczanga a Twoja malutka co ile je? ciagle chce wisiec przy cycu? ten snoczek który mam dostałam tylko w Smyku, w zadnym innym sklepie dzieciecym, czy tez markecie go przed porodem nie moglam znalezc. Solange jak samopoczucie? musze się pochawlic ze kupil;am dzisiaj chuste i czekam na nia z niecierpliwoscią :) używana, ale mam nadzieje ze sie sprawdzi, przypadkowo na allegro znalazłam. kółkowa to ta aukcja , mam nadzieje ze nie bede zalować. Chusta na kółkach (3061859207) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
-
Ja powiem Wam tak, posłuchałam rady siosrty i kupiłam specjalny smoczek, chyba z canpola, on jest zakonczony taka kuleczka i najbardziej przypomina sutek. U nas jest tak, ze jak juz widze ze sie najadła to ją odbijam, choc nie zawsze, przebieram i odkładam jak jest niepsokojna daje smoczek, jesli nie chce to nie, czasami złapie a czasami nie chce ale widze ze za chwile otwiera buzke i kłapie jęzorkiem, to wiem, ze chcialaby pociumkac a wtedy to tak smiesznie robi:) u nas pobudka jest dwa razy w nocy o 12 i o 3 i potem po 6 rano. w nocy ja karmię najpierw z jednego cyca. jak juz zasypia to biorę ja na przbranie pieluszki potem przykładam do drugiego cyca, jakies 4-5 minut je i zacypia przy cycu, odkładam ja, czasem otwiera oczęta, w ogole jej w nocy nie odbijam tylko mi zasypia na boczki, zdarza sie ze jej się uleje, ale jestem na to przygotowana, dobrych kilka lub kilkanascie minut nad nia czuwam i potem spimy okolo 3 godzin. jesli bym jej dala tylko z jednego cyca i od razu pozwolila zasnąc, to by mi ise obudziła za 1 lub 1.5 godziny, więc to mam obcykane zeby dłuzej pospac, muszę porządnie nakarmić córę :) ja się na smoczka zdecydowałam, bo co zrobic gdy jestem w szkole a mąz się nią zajmuje? nie miałam wyboru, jak juz ona porządnie zasnie to sama wypluwa smoczek, a czasami jej go wyciągam. mysle ze smoczek to nie jest taka straszna rzecz, ale wszytsko z głową :) mam nadzieję ze chociaz trochę pomogłam. Aha i ja swoja karmię w dzien ca 3 lub 2 godizny, al bywa i tak ze co godizne chce, ale wtedy to sa momenty gdy mniej zjada. Mój mąż za to na weekend ją przekarmił i dziecko cały dzien w poniedziałek kupe rodbiło :):) dawał jej po 90 - 100 ml a z butli to szybko leci :) i mówil ze często ulewała, no ale to byl pierwszy weekend gdy był z nią sam, więc wsyztskiego się uczymy i wsyztsko wyjdzie w praniu :):) helena to w ogóle ma fazy, jak już spi, to najchętniej by jadla z zamkniętymi oczmi tylko trchę i zasypiała przy cycu a jak juz nie spi, to oczy jak 5 zł przez kilka godzin :) to się rozpisałam, :)
-
Sunny zyczę Ci abys jak najszybciej urodziła, miała to z głowy i cieszyła się już Piotrusiem:*P Paczanga u nas kikut odpadł równo 2 tygodnie po porodzie. My na razie mamy jeszcze paczte huggisów, ale nastepne kupie już z belli, bo one najmniej mi smierdziały, jak te trzy firmy które miałam w domu porównywałam, poza tym dzisiaj wypiore te moje wielorasówki i chyba zaczne działać od przyszłego tygodnia, bo teraz ciągle jestem z małą poza domem:) Moje dziecko juz na godzinne albo i dłuższe spacery chodzi, na razie nic jej nie jest więc się hartujemy U mnie juz z zsamodzielnym zasypianiem lepiej, chociaz juz drugi dzien z rzędu mała ma takie fazy, że nie spi kilka godzin (wczoraj prawie 6 pod rząd) i robi jazdy ze zasnac nie moze, wtedy tylko cyc pomaga. pomógl by jeszcze spacer bo Niunia ładnie na nim zasypia, ale to już wczoraj była godz. 22 Milegno dnia dziewczyczy Goldi Gratulacje!!!!
-
Emagdallenka moja niunia też się nauczyla do cyca i zasypianie przy nim to dla niej jedyna opcja:) niestety nie dla mnie, od dzisiaj ją tego oduczam, bo jak mąż zostaje z nią sam na weekendy to ma jazdę:) nie jest tak zle tylko dlużej to trwa. no i zasypia ze smokiem :) w ogóle to moje dziecko niewiele spi w dzień,:) Paczanga dodam więcej zdjęć jak sama je dostanę, czekam na obróbke i jak sie pojawią to się pochwalę. :* Jak tam córcia? i Twoje samopoczuje po cesarce? mąż ciągle w domu z Tobą czy już sama musisz sobie radzić? Natalinka a jak u CIebie z macierzyńskim? z tego co pamiętam to Ty najszybciej z nas wsyztskich miałaś w planach wracac do pracy. Plany bez zmian? A lenka grzeczna? Nika jak sobie radzisz po wyjezdzie męża? Zyczę dużo cierpliwości i siły:*:* Milego dnia dziewczyny:* u nas wkoncu te sniegi topnieja... ja chce wiosne i wiosenne spacerki dłuże z Helenka :)
-
My na spacerki chodzimy codziennie:) dzisiaj ok 14 tez się wybieramy:) Paczanga ja tez praktynie wszytsko jem, oprócz czekolady i jak na razie mojej małej nic nie jest, ale z dziecmi to róznie, kazde jest przeciez inne :) Miłego dnia i trzymam kciuki za dzis rodzącą oby wszytsko odbyło sie bez zadnych komplikacji:*
-
Nika i Emagalenka dzieciaczki wspaniałe. Laura ma tye włosów co moja Helenka. Mój ssak grzeczny, chociaż wieczorkiem dała popis, nie mogła się chyba najeść, bo godzinę wcześniej ściągnęłam mleko i chyba niewiele go miała i się denerwowała. Teraz spi, idę wykorzystać czas i poćwiczę:) miłego dnia dziewczyny
-
Solange a jest gorąca??? moze trochę ściągniej recznie pod cieplym prysznicem, zeby się jakiś zastój nie zrobił i zapalenie nie przytrafiło...
-
Natalinka wspaniaa opowieść, piknie wygladalas w dniu porodu, te Walentynki chyba tak zadziałały Miłość w około :):) Lenka prześliczna w ogóle taka piękna jakby nie rodzona naturalnie, :):) A tutaj pierwsze zdjęcie z piątkowej sesji Helenkowej
-
u nas żółtopomarańczowe:)
-
moja tez się najada w 10 mnut potem tylko przysypianie przy cycu:) Nika gratulacje!!!!:)
-
Hehehe Emagdalenka gratulacje doczekałaś się!!!! :):):*:*
-
Moja Helenka Emagadalenko to naprawdę cudo. Wczoraj Jej książkę na głos czytałam, słuchała taka wpatrzona:):) później zasnęła. Jeszcze troche i Laurka będzie z Wami i będziesz tulić swojego aniołka:) A może coś już się rusza u Ciebie? jakiś ból kręgosłupa, czy też "wolniejsze" kupy? u mnie 4 dni przed takie objawy własnie były... ale skojarzyłam je dopiero później jako pierwsze objawy porodu Od dziaisaj zaczynam ściagać lakatorem mleko... za tydzien mam szkole i musze mężowi zapasy porobić... już widze jak mi ta uczelnia laktacje rozleguluje....;/ na samą myśl mnie trzepie.... ale to tylko 3 miesiące... muszę wytzrymać...
-
Aha i muszę się pochawlić, że własnie czekam na sesję profesjonalną, całkiem przypadkiem udało mi się ją załatwić całkiem za darmo, jakbęda efekty to się pochwalę i jeszcze jedno wczoraj Helenka była na swoim pierwszym spacerku w wózku, zasneła jak Aniołek :) lubi być w swoim kombinezonie, ciasno i ciepło jej zasypia momentalnie:):) Miłego dnia dziewczyny!!!!
-
Paczanga mi mąż kupił witaminy dla karmiącej mamy, ale to też jest suplement dla ciężarnych, jakbyś znalazła coś dobrego tylko dla karmiących to daj znać Solange moja mała nie ma żadnych zatwardzeń, pierdzi jak wściekła przy jedzeniu, więc przyjmuję Twoją teorię odżywiania, nie ograniczać się jakoś znacznie, chyba , że cos się zacznie dziać, jak na razie nic sie nie dzieje, a kupka co dwa dni to raczej nie problem, tylko bo początku się zestresowałam, jak to młoda niedoświadczona matka. Paczanga czy Twoje pampersy też tak śmierdzą? jak na razie wypróbowałam bellę, pampersa i hugisa i pampersa śmierdza niemiłosiernie, kończe opakowanie i nigdy więcej. bella jest najsztywniejsza i najmniej śmierdząca i nawet mój mąż który wychodzi z założenia, że co drogie to dobre mówi, że bellę kupować będziemy. u mnie też dużo papmpersów schodzi. Wielorazówkę miała dwa razy na sobie i dwa razy zrobiła w nia kupę:) i to nie mała :):) ale dzisiaj spróbuję ją w wielorazówce potrzymać :) może kupy nie będzie:):) Natalinka z całego serca gratuluję dorodnej córeczki!!!!!! Jak juz będziecie w domku to o wszytskim nam napisz:*:* Nika mam nadzieje, że sie niee męczysz i już tulisz syneczka do piersi!!!! Czekamy na info:):)
-
ja biore kompleks witamin dla kobiet karmiacych. ogorka kiszonego w plasterkach na kanapce jadlam. kapusty kiszonej jeszcze nie. mam za to straszna chcice na pomarancze... ale pozwalam sobie zaledwie na jeden czy dwa kawałeczki. Helenka dwa dni kupy nie robila, a ja malo co nerwicy nie dostalam. obawialam sie ze to przez ciastka z czekolada. wiec to wykluczylam... ale zadnego zatwardzenia nie miala, brzuszek miekki... ja juz sama nie wiem co mozna a czego nie mozna jesc... na razie zadnej wysypki dziecko nie ma, wiec krzywdy jej raczej swoja dieta nie robie... rozne zrodla roznie podaja... Emagdalenka daj znac jak po wizycie. moze cos Laurkę dzisiaj ruszy:) Natalinka moze juz tuli Lenke.... hmmmm
-
Natalinka trzymamy kciuki:) Paczanga masz racje my po wypadach zaczelysmy rodzic, wiec dziewczyny na miasto w tany:):)
-
Wiem, że mi teraz łątwo pisać, bo już jestem po i mam mojego Skarba przy sobie. Ale naprawdę to już końcóweczka, Jeszcze tylko kilka chwil i będzie tulić swoje maleństwa i czym jest tych kilka godzin czy dni z latami z Waszymi dzieciaczkami. Dzidziusie będą wiedziały kiedy kiedy się pojawić, najważniejsze, żeby były zdrowe i poród bez komplikacji przebiegł. Tego Wam z całego serca życzę, bo jak czytam o połamanych obojczykach u noworodków to aż mnie ściska... W ogóle dopadają mnie chyba jakieś hormony pociążowe, czy też poporodowe... chodzę i się rozklejam, nad swoim szczęściem... Matka Wariatka...
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 17