madalenka

Justys hehe...ja mam tu cala liste ludzi, ktorym mam ochote konczyny powyrywac. W weekend siedzialysmy z moja psiapsiola i gadalysmy nocami - niestety takie wnioski sie czasem nasuwaj,ze wstyd sie przyznac. Drazni mnie coraz bardziej to, ze moja mama kompletnie mnie nie slucha w kwestii Kajtka. Im dluzej tu mieszkam tym jest gorzej. Z B. wczoraj rozmawialam i doszlismy do wniosku, ze do wrzesnia moze byc ciezej niz nam sie zdawalo. Ja moze nie mam dwojki dzieci i 15letniego doswiadczenia, ale co jak co swojego syna znam....ehhh...mowie Ci masakra sie robi!!!

Ja chyba dzisiaj kogos poturbuje... A p. Jola pójdzie na pierwszy ogien No mam tak pod korek, że szok. Czulam, ze lepiej z łozka nie wstawac. P.Jola sadza niesiedzącego samodzielnie Kajtka do ubierania. Zakłada mu na siedząco bluze przez glowe i dziwi sie, ze on sie denerwuje. To jej spokojnie tlumacze, ze jego sie ubiera sprawnie i szybko, zeby sie zdązyl wkurzyc. A ona mu zabawki daje, gada do niego...ja bym sie wsciekla jakby mnie ktos tak rozwlekle ubieral a co dopiero dziecko!!!! Z jedzeniem jest to samo!!! gada, zabawia go zamiast szybko, sprawie - czyli tak jak jest nauczony. Mowie jej, a ona swoje - ze pewnie jest spiacy, ze to przez moje zdenerwowanie szczepieniem!!!! no zaraz chyba udusze!!!!! A nastepna bedzie moja mama!!! wszyscy dookola znają Kajtka najlepiej a ja g... wiem!!! Jakby nie ten cholerny egzamin to bym dzwoniła po kumpla, zeby mi sie pomógł przeprowadzic.

Dodalam zdjęcie konkursowe, ale chyba dwa razy Jeszcze sie nic nie pojawiło, wiec prosze mnie nie zastrzelic jak beda dwa - jedno usune.

Witam się poniedziałkowo. Jestem mega zmęczona i chciałabym, że ten dzień się już skończył. Na 12.00 idziemy na szczepienie i ja już się denerwuję Potem do Was zajrzę. Buźka dla wszystkich.

Justyś no i masz... spłakałam się przez Ciebie Dziękuję Niunia!!!

Podczytuję Was, ale nie mam kiedy odpisać. Wrocilysmy wlasnie ze spacerku. Kajtek nie spi od 12.00!!!! B. odsypia lot, ale zdarzył jeszcze zadzwonic (oj bede Was potrzebowala!!). Maja super apartament, pusta lodówke, parówe za oknem, wielkie auto i jetlag - życ nie umierac Moja psiapsiola jutro wraca do domu, ale co sie wczoraj naplotkowalysmy to nasze. Dzisiaj czesc druga Katia bardzo mi przykro z powodu kuzyna :Smutny: Olimpia kopa w dupe takim mechanikom a nie rozmowy !!! oby sie wszystko dobrze skonczylo. Patusia przesliczne zdjecia!!! Uciekam, bo czuje grilla z ogrodu. Odezwe sie. Caluje Was i sciskam.

Ja tylko na chwilkę. Strasznie tęsknie B. bedzie w San Francisco o 4.00 naszego czasu. Caly tydzien sie trzymalam, ale przed chwilą jak poszlam Kajtka przykryc bo sie rozgrzebal to nie wytrzymalam. Dobrze, ze mam psiapsiole na weekend. Moniq, Ann chyba Wam na stale na GG zawisnę.

Tak, w sklepach tego mamy na peczki - do wyboru do koloru. Pewnie narazie kupie takie cos. Szkoda, bo chodzilo mi o mozliwosc laczenia mojego hobby z Kajtka spacerami. Jak kilka lat temu bylam w USA to widzialam,ze sa tam bardzo popularne tzn. jogging strollers - wózki dostosowane do aktywnosci rodziców. Mozna z nimi biegac, jeździć na rolkach itp. Zastanawiam się czy nie kupic czegos takiego, bo jazda z dzieckiem na rolkach i w zwyklym wozku jest dosc niebezpieczna. NEW SCHWINN HOPE JOGGING STROLLER PINK $170 NO RESERVE - eBay (item 360052880168 end time May-16-08 18:24:17 PDT)

Berek. Wpadam i spadam. Małż jutro jedzie a ja musze go spakować. Buuu

Wpadam ze strachem w oczach, ze bede 2 dni nadrabiala a tu zaledwie garstka postow. Wlasnie wrocilam z zakupow - zmachana, glodna i lekko podirytowana, ze nie udalo mi sie wszystkiego zalatwic. B. w wirze pracy i przygotowan, wiec nawet nie moge go pomeczyc....oj bede tesknic!!! Ann kiedys musisz jednak odpoczac, bo takie zycie w biegu to koszmar!!! sil kochana i oby dzieci Cie troche wsparly i np. spaly po 3 godziny dziennie. Moniq mam nadzieje, ze nawiedzimy nasza Olimpie razem - zara wysle adres cobys mi ino szybko form wyslala Justys Gajunia slodziuchna!!! sliczna z niej panna rosnie. Czy sa jeszcze sledziki?????????? zaraz mi jezyk do d... ucieknie!!!!

justyna@Widze ze nastał czas leniuszków Zdecydowanie!!! ja siedze i ziewam. Czekam aż moje dziecie wroci ze spacerku

Nadszedł właśnie kryzys godziny 15.00 - nic mi do łba nie wchodzi i uczyć też się nie chce...

justyna@madalenkaJustys wierze Ci. Ja nieraz budze sie w srodku nocy bez pojecia gdzie jestem i lece do lozeczeczka,zeby sprawdzic czy Kajtus tam jest...okropienstwo!! Spokojnie i dobrze, ze masz jeszcze czas. mam jeszcze czas na kawke ktos chetny JA JA JA JA JA JA!!!!

Justys wierze Ci. Ja nieraz budze sie w srodku nocy bez pojecia gdzie jestem i lece do lozeczeczka,zeby sprawdzic czy Kajtus tam jest...okropienstwo!! Spokojnie i dobrze, ze masz jeszcze czas.

Justys spokojnie Kochana, bo takie nerwy po pobudce to masakra O której Gaję odbierasz? udalo Ci sie chociaz troche pospac? Patusia wierze Ci, ze do dobrego samopoczucia to dluga droga Straszne co sie stalo!!! a Natalka faktycznie Ci wyrosla niesamowicie - sliczna dziewczynka z niej, a Ty sie lepiej nie maluj do kościola!!!!

Martusia ja mam ten niewątpliwy komfort, ze jest moja mama. Umawiamy sie tak,zeby zadna nie musiala z niczego rezygnowac. Poza tym moja mama wie jak ja kocham wylazenie z domu a ona lubi z Pająkiem zostawac. To sa plusy mieszkania blisko rodziny Patusia oj nie mów hop!! jeszcze tydzien i bedziesz błagała o litość P. Jola ma serce wielkosci Azji dla tego mojego Lobuza. On ją uwielbia. Jak tylko rano wchodzi do domu to już nie ma takiej czesci ciala, ktora by nie skakala z radosci. Robi oczywiscie czasem pod gorke, ale jak to male dzieci. Generalnie codziennie od 10.30 do 16.00 sa na dworzu. Dziecko ma taki apetyt, ze ja go w zyciu nie widzialam takiego. Spi jak zabity, buzia rumiana, zadowolony. Niestety nas to troche kosztuje, ale ja moge sie uczyc a teraz to najwazniejsze. A jak Ty sie czujesz dzisiaj???

Patusia mam nadzieje, że się nie okaze po tygodniu, że bedziecie mialy mnie juz dosyc i powstanie specjalny watek pt."Czy męczy Cie już medzenie madalenki?? podpisz sie pod ogólnokrajową petycją na rzecz zbanowania!!!"

Posmażyłam się chwilkę na tarasie i od razu mi lepiej. W sobotę przyjeżdża moja psiapsióła z Piły także jak tylko małża odstawię na samolot zaczynamy bibkę babską (byle po 13.00 ) Mój mąż w ramach rekompensaty za swój wyjazd kupił mi karnet na Heineken Opener Festival - nie mogłam rok temu, bo nie chciał mnie z brzuchem puścić, ale w tym roku sam stwierdził, że i tak mnie nie utrzyma. Jak zwykle przyjeżdza nasza banda z Łodzi i bede z nimi latac na koncerty. Żeby nie było, że ze mnie matka wyrodna to bede chodziła na te wieczorne a w dzien spacerki i SuperMamusiowanie Ale sie ciesze!!!! szkoda, ze B. nie bedzie, ale cóz.

Jak zwykle zwyciężył męski racjonalizm - przyczepkę kupujemy w przyszłym roku - jak Kajtek podrośnie.

Dziekie dziewczyny za odpowiedz. Bede musiala sie zastanowic czy chodzic wlasnie co jakis czas czy dac spokoj maluchowi. Poki co biore sie za ksiazki, bo noc mnie zastanie a ja nadal przy prawach konsumenta Nie piszcie za duzo. Starletka wiesz co...ja sie tak ostatnio zastanawialm czy Kajtek nie je za malo mleka - dostaje rano na sniadanie 150ml z kaszka, 2 razy po 210ml z kaszka:wieczorem i w nocy. Jakos mi sie ubzduralo, ze powinien tez miedzy obiadkami dostawac, ale on nie chce. Mam nadzieje, ze to mu wystarcza co teraz dostaje.

Mialam sie Was jeszcze o coś zapytać. Mianowicie do ktoregos tam miesiaca chodzilysmy wszystkie regularnie z maluchami na kontrole, szczepienia i takie tam....teraz szczepienia obowiazkowe sie skonczyly - chodzicie co miesiac na kontrole?? my mamy w poniedzialek drugie pneumokoki, ale potem bedzie przeciez dosc dluga przerwa - chodzic na wazenie itp????

Dzieńdoberek. P.Jola już szaleje z Mlodym - slysze tylko jakies piski, smiechy i krzyki z dolu a ja koncze sniadanko i siadam do kucia. Patusiu strasznie mi przykro z powodu znajomego Nie ma słów na to co sie dzieje. Mam jednak nadzieje,ze to nie przeszkodzi Ci na chwile odpoczynku. WIelka buzka dla Ciebie Starletka ogromnie sie ciesze, ze z Natalka juz lepiej!!! dzielna z Was rodzinka!!! paczuszke wysle Ci dopiero jutro - najmocniej Cie przepraszam, ale przez ten B. wyjazd nie mam kiedy sie tym zajac. Obiecuje jednak poprawe i mam nadzieje,ze nie bedziesz zla na mnie Olimpijka musze zagadac do Moniq koniecznie i Cie napasc - moze uda sie ja przy Kanale dorwac to wpadniemy we dwie Ann ja tez niestety nie mam jakos wyczucia co do ubierania Kajtka, ale mnie to moja mama stopuje, wiec jest ok. Kajtek z kolei uwielbia na boso jezdzic w wozku - piszczy, cieszy sie...zabawy co niemiara. Aniolku wlasnie licze na to, ze czas jakos dla nas przyspieszy. Nie wiem jak Ty sobie z tym dajesz rade. Dzielna kobitka z Ciebie Veann ja tez lubie przez net kupowac, bo jakos czasu nie mam na zakupy ostatnio, ale zawsze lepiej jest cos pomacac najpierw, wiec sklepy tez nawiedzam. Kogo pominelam to najmocniej przepraszam.

Veann nasza kochana maniaczko zakupowa Bardzo fajne rozwiązanie!!! super!!

Branoc

Moniq - zdrówka Kochana!!! nie daj sie bakteriom!! TO STRONKA DLA CIEBIE - ZA ZDROWKO; ZA WYJAZD ANN, ZA NASZE SŁODKIE MALUSZKI!!!