Skocz do zawartości
Forum

Świeżak

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Świeżak

  1. InkaaaŚwieżynka81InkaaaJa właśnie dostałam smsa od mojego m, otwieram, czytam i nie wierzę "Karolina Tyś najpiękniesza w całej wsi!" Oooooo urocze. Ja w pociągu z telefonu nie dałam rady. zasięg- brak zasięgu, ładowanie strony kilka minut. Dobrze,że chociaż rysik miałam, bo "palcyma" to bym chyba się chyba mocno..hm ..zirytowała. Pomyśleć ,że te ustrojstwa codziennie sprzedaję Ooopsy a już myślałam, że określenie "Blachara" nabierze nowego znaczenia "Palcyma"powiadasz? u mnie internet teleoniczny w ogóle działa jak mu sie podoba, czyli prawie w ogóle... Muszę przejść się do salonu i zapytać za co ja płacę co miesiąć proszę o kciuki jutro o 16:20! Dobrej nocy laseczki! Bede trzymać, masz jak w banku.
  2. InkaaaJa właśnie dostałam smsa od mojego m, otwieram, czytam i nie wierzę "Karolina Tyś najpiękniesza w całej wsi!" Oooooo urocze. Ja w pociągu z telefonu nie dałam rady. zasięg- brak zasięgu, ładowanie strony kilka minut. Dobrze,że chociaż rysik miałam, bo "palcyma" to bym chyba się chyba mocno..hm ..zirytowała. Pomyśleć ,że te ustrojstwa codziennie sprzedaję Ooopsy a już myślałam, że określenie "Blachara" nabierze nowego znaczenia
  3. Oopsy DaisySwiezynka najlepszego !!Ja wlasnie skończyłam ćwiczyć i idę pod prysznic.Juz weekend sie dla mnie skończył i do pracy trzeba Mi sie marzy wielki kawał Forda z bita śmietaną i truskawkami ! A dzięki. Ford? Nie jadłam. Ba, nawet nie słyszałam o takim cieście. Inkaaa dwie godzinki
  4. Uff, ledwo na pociąg zdążyłam, mój kot w tym transporterze taki ciężki,że co kawałek przystanek robiłam i autobus na dworzec mi uciekł
  5. Świeżynka81Powiem Ci, że tak normalnie pewnie bym nie kupiła,bo jakoś nie mam zaufania do ciast z proszku, ale jak sprawdzony, to się nie zawaham jak gdzieś wylukam, no i będę miała pewność, że nie spartolę Póki co spadam, bo muszę się spakować do końca, niedługo mam pociąg. Jak się już do PKP załaduję to jestem znowu.
  6. Powiem Ci, że tak normalnie pewnie bym nie kupiła,bo jakoś nie mam zaufania do ciast z proszku, ale jak sprawdzony, to się nie zawaham jak gdzieś wylukam, no i będę miała pewność, że nie spartolę
  7. Ja muszę sobie gdzieś znaleźć jakiś w miarę prosty przepis na zwykły sernik, bo za mną chodzi od jakiegoś czasu. Tylko będę musiała poczekać aż m przyjedzie, bo sama nie zjem całej blachy, a on to się chyba posika ze szczęścia
  8. No w sumie fakt, jak Ty pracusiu ciągle coś nowego sobie do roboty znajdujesz...... Pieczesz coś dzisiaj?
  9. InkaaaŚwieżynka81Wolne, 3 dni no to sobie odpoczniesz a ja dzisiaj pospałam zawsze wstawałam o 8 albo trochę po 8, a dzisiaj obudziałam się po 9 He he, to co Ty dzisiaj w nocy będziesz robić? u mnie spanie do 9 do też szał pał, rzadko mi się zdarza i właśnie wtedy nie mogę wieczorem zasnąć.
  10. Jejku ale mi miło strasznie. Dziękuję Wam kochane
  11. Mamy, w sobotę świętowaliśmy. Dzięki wielkie
  12. Witam w ten pochmurny wtorkowy poranek. Jak Wam się spało dziewuszki?
  13. Ja dopiero niedawno zaczęłam starać się o dziecko i póki co poza takim normalnym badaniem ginekologicznym żadnych innych nie robiłam. A co do bólu to tak pragnę tego dziecka,jak sobie pomyślę ile kobiet ma trudności z zajściem i że to nie jest tak hop-siup, to ten ból mam w głębokim poważaniu, trzeba przez to przejść i tyle.
  14. Przez Was złośliwce taka się głodna zrobiłam, że poszłam do cukierni i opylilam mega ciacho Inkaaa z chęcią przyjmę trochę Twojego nadciśnienia, to obie będziemy miały książkowe. Jestem nietomna dzisiaj, a kawy już przecież nie wypiję bo w nocy nie zasnę.
  15. Malinowa właśnie coś ostatnio czytałam o wrogim śluzie. A da się jakoś temu zaradzić?
  16. MalinowaCześć jestem tu nowa i nie bardzo wiem co pisać... Od 2 lat staram się o dziecko:( i nie widać rezultatów. Lekarze mówią że nie jestem przychylna ciąży.... Czy ktoś jest w takiej samej sytuacji? Witaj Malinowa ale jak nie jesteś przychylna ciąży? Masz dobre wyniki badań?
  17. mamy nowe osoby w wątku. Co Wy mi tu dziewczyny smaka robicie? Kaszanki te sprawy kiedy ja w pracy jestem na kanapki skazana. Mosia dawajże przepis na tą pizzę
  18. InkaaaŚwieżynka81Dzizas Inkaaa dobrze,że pączka zjadłam w drodze do pracy, bo tak mi się chciało słodkiego,że gdybym przeczytała o tym jabłeczniku to bym chyba umarła Teściów nie odwiedzaliście tym razem?Haha miałabym Cię na sumieniu Teściów kochana to ja mam za ścianą Mieszkacie w jednym domu? Mnie czeka za parę miesięcy mieszkanie z moją mamą. Jak m wyjdzie ze szkółki to prawdopodobnie się przeprowadzamy. Ciężko to widzę, bo moja mama bywa ciężka w pożyciu.
  19. Dzizas Inkaaa dobrze,że pączka zjadłam w drodze do pracy, bo tak mi się chciało słodkiego,że gdybym przeczytała o tym jabłeczniku to bym chyba umarła Teściów nie odwiedzaliście tym razem?
  20. A miałam trochę stresu w pracy (w zasadzie od wczoraj choć miałam wolne ) ale na szczęście problem rozwiąny od ręki, więc jak zwykle niepotrzebnie się przejmowałam. Teraz mogę góry przenosić. Jutro jadę do mamusiek a w srodę mąż dołącza A jak u Ciebie?
  21. InkaaaNo heloł Od razu mi lepiej
  22. To ja z językiem na brodzie do pracy lecę,żeby nasze forum poczytać, zobaczyć co się działo, nadrobić zaległości, a tu najpierw jakaś przerwa a jak już udało się zalogować to się okazuje, że tutaj cisza. No heloooł !!!!
  23. InkaaaDzień dobry niedzielnie! Justina cieszę się, że Tomuś już jest zdrowy A ja noszę rozmiar 40 i źle mi z tym nie jest nawet Jak widzę Twoje fotki to wcale się nie dziwię, że Ci z tym nie jest źle. Poza tym wcale na taki rozmiar nie wyglądasz. Tak a'propos rozmiarów, to niedługo małżowi będziemy musieli wymienić garderobę, bo odkąd wziął się za siebie przed pójściem do policji schudł ze 115 kg do 99 ( dwa i pół miesiąca) co przyjeżdża to jest lżejszy.Ale się cieszę, bo ma dużo takich ciuchów, które kupił jeszcze za czasów kiedy był kawalerem,nie dość,że od nowości paskudnych to teraz jeszcze znoszonych, ale za cholerę nie dawał sobie wyrzucić,teraz do tego dojrzewa
  24. JustinaSwiezynka na pewno fajny lachonek z Ciebie z takim rozmiarem Ja mialam rozmiar 38, a po ciazy mam 40, szczegolnie spodnie, zadne spodnie z przed ciazy mi nie pasuja, jak sie zrobilo cieplo to nie mialam co na siebie wlozyc, musialm kupic nowe rybaczki, spodenki, jeansy itp! Pol szafy wywalilam bo juz nigdy w to nie wejde biodra mi sie poszerzyly, ale podobam sie sobie i m, wiec sie nie przejmuje No i właśnie o to chodzi,żeby siebie akceptować. Ja mam kilka koleżanek w rozmiarze xxl, które są śliczne,wyglądają jak lalki. W każdym rozmiarze można wyglądać super. Wystarczy dobrze garderobę dobrać i zwyczajnie dbać o siebie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...