Skocz do zawartości
Forum

Świeżak

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Świeżak

  1. Na bank napiszę. Stracha mam jak cholera. Dawno nie byłam, a u tego lekarza to jeszcze w ogóle. Wolałabym iść do dentysty.
  2. Kurka, mam nadzieję, że to @ urojona.
  3. JustinaDobry wieczorUdalo mi sie na chwile usiasc...dzis mam jakiegos powera, z pracy przyszlam o 16.30, w miare posprzatalam, 2prania zrobilam, dziecko oporzadzilam, nagotowalam 14obiadkow dla Tomka, ktore zaraz do zamrazarki wloze....jeszcze musze na jutro wyprasowac no i Was poczytac, bo na razie tak po lebkach przelecialam Hej Justina Jak tam, objawy przedmałpowe są? Mam nadzieję, że nic takiego się u Ciebie nie zapowiada.
  4. Oopsy DaisyChoć lepszy od testów-monitoring-najpewniejszyNo nic spadam również skończę obiad i trzeba do pracy. I dzięki za miłe słowa dziewuszki! Spoko spoko, monitoring też będzie. Pan doktor zobaczy czy to muzeum jeszcze się dla zwiedzających nadaje
  5. Oopsy DaisyWy pouciekałyście, ja przylazłam!Więc...byłam dzisiaj u lekarza.Trzeba zrobić tarczycę raz jeszcze i babeczka powiedziała że oni chcą tu to prowadzić, więc się zgodziłam.W sumie rację ma babeczka bo jednak jak wszystko jeden lekarz prowadzi to lepiej.Dostałam naklejki z moim kodem i mam do szpitala podejść i pobiorą mi krew. I co najważniejsze z kliniki poronień przyszło pismo że następna ciąża będzie w 99.9% szczęśliwie donoszona.Przyczyną poronień była nieleczona niedoczynność tarczycy.Podniosło mnie mnie to mega na duchu ! No to rewelacja Strasznie się cieszę. Świetnie, że od poniedziałku takie dobre wieści tutaj. A tak w ogóle, to posłuchałam Twoich wskazówek i zamówiłam testy owulacyjne, właśnie przyszły. Skoro śluz mi nic nie "mówi" to muszę się czymś asekurować. Jutro kolej na moje badania u lekarza - trzymajcie kciuki.
  6. To dobrze. Spadam , bo pewnie z moherami będę musiała walczyć o miejsce w kolejce na poczcie.
  7. W sensie,żeby nie było wyobrażenia, że ja jestem jakąś mimozą, a mój małż Bóg wie jakim gentlemanem ze sfer arystokrackich. I nie będziemy prowadzić konwersacji w stylu : "Zaiste wyśmienite owoce morza, aczkolwiek wyczuwam zbyt intensywną nutę szafranową w winie"
  8. No chateau de jabol też, właśnie o takie skojarzenie mi chodziło, co by nie było,że u mnie w domu to tak na sztywno wszystko
  9. Chateau de jabol Winiucho znaczy się
  10. InkaaaŚwieżynka81Blacha policyjna U mnie kolacja odpada, bo piąty we wtorek wypada, więc nie będziemy się widzieć. u mnie też wypada w tygodniu, a dokładnie też we wtorek, ale przecież zawsze można przełożyć na weekend W sumie masz rację, choć to nie to samo. Kupię jakiegoś jabcoka, krewetki zrobię, to się pewnie małż ucieszy. Ale portfel i tak dostanie.
  11. Blacha policyjna U mnie kolacja odpada, bo piąty we wtorek wypada, więc nie będziemy się widzieć.
  12. InkaaaŚwieżynka815.06.2010 a Wy chyba jakoś w marcu, co? Nie chcieliście upałów na weselu? 7 sierpnia 2010. Rano była straszna burza i lał deszcz, ale później jak szykowałam się do wyjścia to rozpogodziło się i pomyśleć, że jeszcze trochę miną 2 lata od tego dnia... U Ciebie to już za chwilę będzie 2 rocznica - masz jakiś pomysł na prezent dla m z tej okazji? No co Ty??!! To tak jakbyś zapytała, czy wiem w co się dzisiaj ubrać Ale właśnie mi się nasunął pomysł, żeby mu jakiś portfel fajny kupić, bo ten co ma jest już mocno sfatygowany i blacha mu się nie mieści.
  13. Pomyrdało mi się, źle policzyłam z Twojego suwaczka.
  14. 5.06.2010 a Wy chyba jakoś w marcu, co? Nie chcieliście upałów na weselu?
  15. No właśnie w tym miesiącu 8 lat minęło. Nie czuję w ogóle, że taki kawał życia z tym moim ancymonkiem mi upłynął.
  16. InkaaaŚwieżynka81Inkaaa no to sobie odpoczniesz! ja właśnie jem śniadanko, a po 14 pojadę do miasta. Muszę odebrać receptę i pójść na małe zakupy. Ale grzeje słońce u mnie od rana. Albo jest 13 stopni albo od razu 29... Nie może być tak 25, żeby było w sam raz? No ja dzisiaj też na małe zakupy idę,ale dosłownie małe bo dla mnie samej to się nie opłaca całej lodówki zapełniać :) A że odpocznę to masz rację, bo teraz nic nie muszę robić na czas i na dwie osoby. Pranie rzadziej, zmywania mniej, obiad ugotuję tylko jeśli będę miała ochotę (czyli jak jest tak ciepło to niekoniecznie). Czyli są też plusy bycia słomianą wdową. Ale to nie zmienia faktu, że będę się cieszyć jak głupia w piątek jak mąż będzie wracał Pamiętam jak ja ze swoim wówczas jeszcze nie mężem widywałam się tylko w weekendy... On mieszkał i studiował we Wrocławiu, ja pracowałam i mieszkałam 40km od Wrocławia... Czekało się na ten weekend z utęsknieniem, a on zawsze tak szybko mijał... Później zwolnili mnie z pracy i udało mi się znaleźć nową we Wrocławiu i tym samym zamieszkaliśmy razem To jak Wy się poznaliście? Jak długo jesteście razem? Właśnie pomogłaś mi znaleźć kolejne pozytywy, bo przypomniało mi się jak byłam w identycznej sytuacji i jaki był człowiek szczęśliwy. Nie mogę narzekać na mój związek, ale taka rozłąka po ośmiu latach na pewno troszkę ikry doda
  17. InkaaaŚwieżynka81InkaaaŚwieżynka a Ty znowu w pracy?Dziś i jutro mam wolne no to sobie odpoczniesz! ja właśnie jem śniadanko, a po 14 pojadę do miasta. Muszę odebrać receptę i pójść na małe zakupy. Ale grzeje słońce u mnie od rana. Albo jest 13 stopni albo od razu 29... Nie może być tak 25, żeby było w sam raz? No ja dzisiaj też na małe zakupy idę,ale dosłownie małe bo dla mnie samej to się nie opłaca całej lodówki zapełniać :) A że odpocznę to masz rację, bo teraz nic nie muszę robić na czas i na dwie osoby. Pranie rzadziej, zmywania mniej, obiad ugotuję tylko jeśli będę miała ochotę (czyli jak jest tak ciepło to niekoniecznie). Czyli są też plusy bycia słomianą wdową. Ale to nie zmienia faktu, że będę się cieszyć jak głupia w piątek jak mąż będzie wracał
  18. InkaaaŚwieżynka a Ty znowu w pracy? Dziś i jutro mam wolne
  19. zabolek12385Weszlam nadrobić zaległości i co widzę? Jak sie nabijaja z biednego zabolka. No ładnie tak?A nie wiem czy wiecie ale blizniaki to "wina" kobiety a nie faceta hehe uświadomił mnie moj gin w pl :) w moim przypadku to moja wina w 100% :) Swierzynka test wychodzi normalnie II krechy ale wiesz musisz robic dwa A tak na serio to nie jest zle. Inka ja tez wyznaje ze mnie Pan Bóg obdarzył darem dwójki po jednym na jeden rok starań. Teraz blizniaki bardzo często sie pojawiają więc kto wie A tu dla was fluidki blizniakowe-chlopience &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& Zabolku nie nabijamy się. A na czym ta Twoja "wina" polega?
  20. Ubiegłaś mnie,zanim zdążyłam poprawić Twoja odpowiedź już była na forum
  21. Przeczytałam, tylko się pospieszyłam i znaku interpunkcyjnego zabrakło.
  22. InkaaaOopsy DaisyHe-man zawsze wojna była w domu jak brat to oglądał nie cierpiałam tego faceta! Ale jakoś pozytywnie się nastawiam do wszystkiego.Nawet mam w planach przed 8 wstać i zadzwonić do przychodni żeby się zarejestrować... Oopsy trzymam kciuki, żeby udało Ci się dodzwonić! U nas dodzwonienie się do przychodni w godzinach porannych graniczy z cudem Wiecie co - przeglądałam tą stronę, na której są informacje dotyczące kliniki do której mój m ma jechać na badanie nasienia i jest tam taka zakładka "nasze pociechy" czyli zdjęcia dzieci, które urodziły się parą leczonym w tej klinice. Wypatrzyłam tam z 13 par bliźniaków A, były jakieś bliźniaki? To znak Ale przy bliźniakach to chyba na tescie 4 kreski się robią
  23. Oopsy na jakieś badania idziesz?
  24. JustinaDobry wieczorMadzialska przyznam ze ciezko bylo wrocic do pracy, najgorsze byly rozstania, bo w pracy bylam tak zajeta, ze czasami nie mialam czasu myslec o dziecku. Z czasem jest coraz lepiej,a te 4dni w pracy, nawet mi dobrze robia, bo potem i Tomek i ja badziej doceniamy bycie w domu. A ze tu nie ma kuzynow to tam u opiekunki bawi sie z innymi dziecmi, dobrze sobie radzi, nie da sobie w kasze (podobno) dmuchac Wszystkon sie ulozy, obiecuje Swiezynka milych 2dni wolnych z m Inkaaa, Oopsy, co tam porabiacie z wieczora? Justina moje dni z m właśnie mi minęły... w pracy. Tylko wieczorem go widzałam
  25. Ja myślę, że jak mój mąż będzie dziecko ubierał, to istnieje takie prawdopodobieństwo, że w piżamie wyjdzie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...