-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez alisss
-
zana27alisssqlczako matko, Ty mnie nie strasz!!! to ja obstawiam ząbki, eeeeeeeeeeeee Ty wiesz, że Ty masz chyba rację!!! to pczekam i zobaczę a Bożego Narodzenia to gdzie???? już Ci się szydełkować chce na jajochy pończochy Alisss cześć :) a ja wrócić... Ty wiesz.... A tak jak czytam, to rzeczywiście pod alergie to podchodzi, a nie macie czegos do rozpylania w domu? jakiegoś smrodka? a może jakiś grzybek sie gdzies zadomowił w kącie? bo u Was to łatwo o to. Szczesciara I jak bylo??? A Ty Q masz tam rodzine jakas??? Tez bym chciala, a zanosi sie ze dopiero za rok :((( Mielisnmy jechac na swieta ale nie da rady :( A co do alergii to nie mam pojecia na co ... Wiem tylko, ze wiosna bylo podobnie jak trawy pylily, tylko wtedy bylo do kaszelku i katarku jeszcze kichanie i lzawiace oczy.... Hej Alisss. A moze wybierz sie do alergologa, porobicie badania i dowiesz sie co jak. Zawsze bedziesz spokojniejsza. A jak mały? Lepiej? tutaj nie robia takich badan :( Moze kiedys w Pl....Dzis juz lepiej... W nocy tylko raz slyszalam jak kaszlal ale nie duzo :)
-
A ja po pracy, po placyku z Natankiem, zmeczylo sie dziecko, teraz spi a ja ogarniam troszke, obiad z wczoraj gotowy wiec jak wstnie (za jakies 2 godz) idziemy znow na placyk :) Ania a co do wstawania w nocy na jedzonko to ja niewiem. Natanek mial ze4 miesiace jak przestal jesc w nocy i ladnie spal nawet po 12-13 godz bez pobudki, ale jak zabki zaczely wychodzic to wsystko sie rozregulowalo i do teraz sie w nocy budzimy na jedzonko, choc ostatnio jest lepiej. Dwie ostatnie nocki przespane bez jedzonka, wiec ja mysle, ze chyba samo przejdzie.
-
qlczakzana27 Q u nas zielone kupki zwiastowały ząbki albo wirusa ;/ Fajnie że wyjazd sie udał ;) o matko, Ty mnie nie strasz!!! to ja obstawiam ząbki, eeeeeeeeeeeee Ty wiesz, że Ty masz chyba rację!!! to pczekam i zobaczę roniaqlczakA właśnie chciałam jeszcze zapytać Tosię głównie, co z tymi zielonymi kupkami, bo mój takie 3 zasadził ostatnio? posypać rzeżuchą czekać na święta Wielkanocne a Bożego Narodzenia to gdzie???? już Ci się szydełkować chce na jajochy pończochy Alisss cześć :) a ja wrócić... Ty wiesz.... A tak jak czytam, to rzeczywiście pod alergie to podchodzi, a nie macie czegos do rozpylania w domu? jakiegoś smrodka? a może jakiś grzybek sie gdzies zadomowił w kącie? bo u Was to łatwo o to. Szczesciara I jak bylo??? A Ty Q masz tam rodzine jakas??? Tez bym chciala, a zanosi sie ze dopiero za rok :((( Mielisnmy jechac na swieta ale nie da rady :( A co do alergii to nie mam pojecia na co ... Wiem tylko, ze wiosna bylo podobnie jak trawy pylily, tylko wtedy bylo do kaszelku i katarku jeszcze kichanie i lzawiace oczy....
-
hej :) widze ze te chorobska wszystkich lapia.... Natan tez zakatarzony i kaszle, ale zastanawiam sie czy to jednak nie jakas alergia... Ma napady, jak zacznie to strasznie kaszle az sie dusi i ma odruchy wymiotne.... a czasem wcale albo kaszlnie raz-dwa w ciagu dnia. a najgorzej jest rano jak wstanie choc tez nie zawsze :( sama niewiem.... U was tez tak cieplutko???? u nas dzis masakra, goraco normalnie.... :) Maluch jeszcze dosypia, ja po pracy, posprzatane, ugotowane, jak sie obudzi, obiadek i na spacerek na plac smigamy :) O wlasnie wstal :)
-
u mnie 20:18 a moj niuniek tez juz spi :)
-
Zana a co na obiad robilas??? Moze sciagne , bo pomyslu mi brak :((( Chyba skonczy sie na jajkach sadzonych :(
-
zana27ufff u nas w końcu zaczeli grzac ;)))))))))) Jeszcze tak delikatnie ale zawsze to coś A co ??? Tak zimno u Ciebie??? My wcale nie grzejemy jeszcze, a i okna caly dzien pootwierane, tylko na noc zamykamy bo juz chlodniej sie robi. Rano ubieram smyka cieplej, ale w ciagu dnia tylko sweterek na dwor, a po domu to w bodziakach z dlugim rekawkiem i w skarpetkach smiga :)
-
dobra spadam posprzatac troche, poprac i ugotowac... OBOWIAZKI WZYWAJA :((( Aweny niestety brak....
-
ufff Zana normalnie czekam u nas na jakas ciezarowke z necierpliwoscia :) Czytam lipcowki , bo tam ze 3 albo 4 i sie rozplywam jak pisza o wizytach i o usg jak widzialy maluszki, a jedna (nowa jakas) to juz w 9tym miesiacu, wkleila brzuchol i lol, lezka sie zakrecila.... Na pazdzierniczkach 2009 tez juz sa a u nas dalej nic....
-
zana27no troszkę ;))) Dobrze że nie znalazła kremu na ukąszenia owadów :) I ze nie marudzil ... bo by mu jeszcze tym dziaselka posmarowala hehe
-
zana27Mpearl współczuję rozłąki. Myślę, ze pomimo tego, że teraz sie nie ukłaa w moim małżeństwie to też bym baaardzo teskniła. a co do tego że spotkała T kara to i ja też jestem tego samego zdania ;) Izak na pewno obejrzę:)) Tosiu tlam. Biedna Majeczka :((Moj Tituś śpi, Stary pojechał do pracy, mam posprzątane, ugotowane i laba chwilowa:))) Heheheee i znowu coś o teściowej :)) T zadzwonił do niej czy moze wziąc małego na dwór, albo do siebie bo ja chce posprzątac, w miedzyczasie coś ugotuję a On musi sie wybierac do pracy i jeszcze musimy do miasta podjechac. Ona ze jasne blablabla. Minela godz 14 a teściowej z małym nie ma. Dzwonie wiec do niej. Okazało sie że już Bartka przebiera do spania. Ja do niej że zabieram Go bo On teraz przez zęby zle spi i czasami trzeba go lulac jak sie obudzi. Ona że spoko, to przyjdz. Wiez zachodze, Ona ubiera małego i mowi do mnie ze zmieniła pieluche bo nasrajdutał i mu dupke posmarowała ale dopiero pozniej przeczytała, że był to balsam do opalania dla dzieci Ja sobie przypomniałam że w tej torbie co T jej zaniosł są małego kosmetyki nad wode;/ Mało nie pękłam ze smiechu. Nie dośc że to durne toj eszcze ślepe;/ Umyłam małemu dupsko i posmarowałam kremem w domu :) Zadzwoniłam do T i mu opowiadam jaka to ma zdolną matke to sie przestraszył że cos sie może małemu stac :) hehe dobre :) Ale spojrz na to z innej strony starala sie kobieta :)..... tylko troszke jej nie wyszlo :)
-
Wpadam sie przywtac :) Tosia u nas tez tak bylo na pocz ze bardzo malo spal w zlobku, z czasem sie poprawilo, ale i tak nie spi tak jak w domu... Bedzie dobrze, trzeba czasu :) Izak bardzo chcialabym zobaczyc Twojego madrego synusia w TV, mam nadzieje ze mi sie uda :) Mpearl wspolczuje rozlaki, pol roku to szmat czasu.... :( MM super ze zadowolona ze zlobka i ze Lenka sie zaaklimatyzowala:) Ja bylam wczoraj na pierwszym zebraniu dla rodzicow :) I obroslam w piorka :))) Sally- opiekunka Natanka bardzo go chwalila, ze grzeczny, ze dzieli sie wszystkim z innymi dziecmi,ze madry, ze super sie rozwija (niektore rzeczy robi nawet ponad wiek) i ze super rozumie. Oczywiscie nie jest bardzo spokojnym dzieckiem, bo glosny, duzo gada (najchetniej przez tel HIHI) i wlazi wszedzie i wspna sie na co moze hehe.Zaczyna powtarzac, zreszta w domu tez zauwazylam to wszystko, ale mimo wszystko milo bylo uslyszec to od kogos innego :) Powtarza po ang i po polsku, oczywiscie nie dokladnie, ale tak, ze czesto brzmi jak cos co sie mowi. A i ze jest baaardzo wesolym dzieckiem.... MOJ KOCHANY:) Dostalam do przejrzenia ksiazeczke z wszystkimi jego postepami i strasznie milo mi sie czytalo. Zawsze z jednej kolumnie jest co zrobil, a w drugiej co to rozwija i przedzial wiekowy w jakim dzieci przewaznie tak zaczynaja robic. wiele z tych rzeczy blo z przedzialu 16-26 miesiecy, a nawet raz zdarzylo sie, ze bylo cos z przedzialu 20-36 miesiecy :) A chodzilo o to ze bawil sie np takimi organkami z melodyjkami i swialtelkami, nacisnal i nie dzialalo wiec odwrocil przesunal na ON i juz dzialalo :) Ale jestem dumna :) Ale sie pochwalilam :)
-
Izak1979ja nie podaje juz dawno.. A Ty Izak juz wcale nie podajesz? Ja czytalam ze dobrze do dwoch lat dawac i sie teraz martwie...
-
madziaasalisssmadziaas Mi powiedzieli że na razie jest wycofany i mam nie podawaćAle to co? nie bedziesz wcale wit d podawac czy kupisz inna??? Jutro zadzwonie do lekarza i spytam co mam zrobić Aha, ok to daj znac co ci lekarz poradzi. Pewnie da jakas inna...
-
madziaasalisssmadziaasDziewczyny nie wiem czy Wy dajecie dzieciaczkom Vigantol,ale jeśli tak to przeczytajcie sobie Rynek Aptek - GIF: vigantol wycofany z obrotuhttp://www.gif.gov.pl/rep/gif/pdf-y/WC/WC_2010-09-08-039.pdf Dzwoniłam do apteki i mi nie kazali podawać go małemu,bo ja mam akurat ten z numerem seryjnym Madziaas ja tez mam z jednym z tych numerow... co ja mam teraz zrobic? Tutaj nie ma wit d, nie daja dzieciakom, zawsze z Polski sobie przywozilam a teraz niewiem kiedy bede :( Moj brat pojedzie dopiero w grudniu :(((( Mi powiedzieli że na razie jest wycofany i mam nie podawać Ale to co? nie bedziesz wcale wit d podawac czy kupisz inna???
-
madziaasDziewczyny nie wiem czy Wy dajecie dzieciaczkom Vigantol,ale jeśli tak to przeczytajcie sobie Rynek Aptek - GIF: vigantol wycofany z obrotuhttp://www.gif.gov.pl/rep/gif/pdf-y/WC/WC_2010-09-08-039.pdf Dzwoniłam do apteki i mi nie kazali podawać go małemu,bo ja mam akurat ten z numerem seryjnym Madziaas ja tez mam z jednym z tych numerow... co ja mam teraz zrobic? Tutaj nie ma wit d, nie daja dzieciakom, zawsze z Polski sobie przywozilam a teraz niewiem kiedy bede :( Moj brat pojedzie dopiero w grudniu :((((
-
Ach wygadalam sie na offie. Duzo tego, ale ..... :(((
-
Izak1979Zana u nas jest tak, ze m. robi śniadania i kolacje a ja obiady. I mnie nie interesuje co będzie a są i tosty i gofry i naleśniki i racuszki a rano jak wstaję zawsze mam coś pysznego przygotowane na stole... Zazdroszcze, ja to wszysko sama musze, tylko od swieta Ł cos przygotuje eeehhhhh......
-
Izak1979buhahahahaha, ale się uśmiałam....mój m. tez lepiej sobie radzi ze wszystkim co z mąką i drożdżami...i to pewnie była jego forma przeprosin.... a leki Szymona i Zosi, bo się wczoraj zakatarzyła i od razu ją też pokazałam pani doktor i okazało się, ze infekcja ucha prawdopodobnie od zębów poszło - kosztowały 154zł....tiruriru...chyba się potnę... Izak szok, wlasnie o tym mowilam, zeby tyle za leki dla dzieci placic???? Tutaj dzieci do 16 roku zycia maja za darmo wszystkie leki na recepte, a i niektore bez recepty, np jak dziecko ma goraczke to ide do apteki zamiast do lekarza i aptekarz radzi mi co dac i wtedy jest to za darmo (mam do tego taka ksiazeczke i tam jest napisane na co moge dostac leki za darmo i calkiem tego duzo). A i dorosli w pewnych wypadkach tez tak maja :) my np teraz mamy bo tamten rok za malo pieniazkow nam przyniosl. Do tego mamy tez darmowego okuliste i znizki na okulary, a i jeszcze dentyste .
-
hej :) zana27Hej:)) Dzień dobry :) Nocke mieliśmy spokojną, ze starym nie rozmawiałam. Wczoraj mnie wena naszła nagotowałam ziemniaków i jak mały zasnął narobiłam pierogów ruskich Tyle, że ja nie umiem kleic pierogów takze nie wyglądają apetycznie ale za to są pyyyssszzne. T przyszedł o 22 z pracy, wyszedł z psem, zobaczył, że jeszcze troche mi zostało tych pierogów do zrobienia to staną i pomógł mi lepic !!!!A co nejgorsze Jego pierogi wyglądały jak pierogi a nie jak jakies ulepki ;/ Troche mi wstyd było;/ Ja wczoraj pierogi ruskie mialam, niestety nie robilam ich sama ale i tak bly pyszne a i Natanek je uwielbia (ma to po mamusi bo Ł raczej z miechem woli ) A jezeli chodzi o lepienie pierogow to uwielbiam, tylko nie znosze ciasta rozrabiac dlatego nie robie...
-
hejka :) Zana wspolczuje!!! Porozmawiajcie spokojnie moze cos z tego wyjdzie? I niech juz Bartusiowi te zeby wyjda ... Izak mam nadzieje, ze te leki pomoga Szymkowi :) A swoja droga wspolczuje Wam . te leki tyle kosztuja.... My tutaj mamy za darmo :), a jakbym miala za to wszystko placic.... Ronia, Tosia, Ania zdrowka dla dzieciaczkow, biedaczki nam sie pochorowaly :((( U nas lepiej :) Nie wierze normalnie o 20.30 moje dziecko dzis padlo :) Po tej chorobie strasznie mu sie poprzestawialo i potrafil usnac mi o 18 i buszowac do polnocy, a jak juz walnal sobie drzemke ok 14-15 to potrafil spac 3godz albo wiecej nawet i znow do nocy na nogach :(( Od kilku dni klade go spac coraz wczesniej tzn najpierw ok 22-23 pozniej ok 21-22 i tak z dnia na dzien wczesniej , nawet jak niebardzo chce, poplacze troszke i pada. Dzis zasnal sam, bez placzu o 20.30 :))) SUKCES!!!! Ale jak widze znow nikogo nie ma jak ja jestem :)
-
cze :) My dzis po szczepionce dopiero i na szczescie jak narazie bezproblemowo i bezgoraczkowo :) Maly krotko w dzien spal, wiec mam nadzieje, ze zaraz odlot zrobi, bo jak nie to oszaleje :/
-
Hej :) Ale sie dzis rozpisalyscie..... Nawet juz nie pamietam o czym pisalyscie :) Ale macie fajnie z tym jedzeniem :) u nas kiepskawo, Natanek zjada bardzo malo, w zlobku najchetniej zjada deserki i przekaski, ale pozadnych posilkow nie bardzo, tylko klka lyzeczek... Bywa tak, ze jak daje mu obiadek, to zjada tylko troszeczke, a zaraz i tak glodny ,ale obiadku juz nie chce, wiec zeby dziecko glodne nie chodzilo to butla idzie w ruch, a tak juz bym chciala przestac dawac ta kache z butli... Piszecie, ze u Was tak zimno, u nas chlodno rankami, ale w dzien ciepluchno i zakladamy dlugi rekawek a czasem jeszcze krotki nawet :) a w domu to nawet sauna nierzadko, wiec okna caly czas pootwierane . Ania dzieki ze pytasz :) Natanek juz dobrze, zeby ida i dlatego to wszstko, i pobudki w nocy z krzykiem tez nas nie omijaja :/ Widze ze jak ja moge na chwilke to nikogo nie ma :)
-
Witam wieczorkiem :) Wszystkiego najlepszego dla Lenki!!!! Super ze imprezka udana i mama zadowolona z prezentow hehe Dla Olusi, Dawidka i Nadinki tez najlepszego!!!! U nas w weekend znow sraczkowo :(( Na szczescie bez goraczki. Wahalam sie czy zaprowadza dzis natanka do zlobka, ale zaprowadzilam, bylo lepiej (tylko dwie kupki :) choc dalej rzadkie:( ). Do tego od tych kupek strasznie mu sie pupka odparzyla, ale smarowalam, do zlobka kremik zanioslam, zeby panie smarowaly i juz duuuzo lepiej.. Na bank to na zabki bo marudek z niego straszny i obie raczki w buzce caly czas, i kaluze gdzie nie pojdzie,tak sie slini To tyle :)
-
qlczakalisssWlasnie weszlam zobaczyc co sie tu dzieje, a tu taka cisza.... a drugimokiem ogladam "szosty zmysl" uwielbiam ten film.....znaczy zeza zrobiłaś? hehe tak wyszlo :) ucieka czasem ....