Edzia

Witam Chyba pogoda Wam nie dopisała, bo piszecie sobie:) Nadrobię jak wykąpie dzieci, my po południu cały dzień na działce. Przed chwilą wróciliśmy. Pogoda dopisała, więc zrobiliśmy ognisko. Anusiaelbląg jak z okolic Malborka, do Elbląga dwa rzuty beretem. Odezwę się za godz. jak położymy spać dzieci. Pozdrawiam.

Witam serdecznie. Nocka dobrze, Filip już coraz mniej się budzi. Jedynie jak zechce siusiu, ale zaraz kładzie się i śpi dalej. Długo wczoraj klikałyście nalalis i aneta ;) trochę się ruszyło i fajnie Witaj ania Catalabama szkoda, że pada i nici z grilla. U nas od rana słońce, trochę zachmurzone niebo. Byłam już z dziećmi godzinę w ogrodzie. Dom wysprzątany, teraz tylko jeszcze obiad. Pozdrawiam i życzę miłego dnia

Życzę Wam spokojnej nocki i kolorowych snów.

Charakterna Mycha

Konie są bardzo fajne, ja się trochę boję, córka nic a nic. Ze względu na małe przygarbienie u niej nawet wskazane.

Życzę Catalabama oby pogoda dopisała Ja powoli już uciekam, dzieci już skończyły oglądać bajkę i idą spać.

Witaj Aneta Na szczęście córka jedzie tylko jutro, jak pogoda dopisze. Mamy blisko stadninę, gdzie uczą jazdy konnej. Była już kilka razy. Jeździ już 2 rok, jest zakochana w koniach. Nasza sąsiadka zabiera ją często do gospodarzy, u których sama jeździ. Także mamy dobrze, jak jedzie umawia się z Julką i ją zabiera.

Dokładnie natalis88 My nigdzie się nie wybieramy, siedzimy w domu. Jak ktoś zaplanował sobie wyjazd i pogoda nie dopisze to nieciekawie.

Witam i ja:) Cały dzień na działce z przerwami na posiłki. Piękną mieliśmy dzisiaj pogodę, aż dzieci nie chciały wracać do domu. Oby prognozy się nie sprawdziły i jutro też pogoda dopisze. Córka ma jutro jechać na konie, a ja z młodszym synkiem na działkę dalej pracować:) Dzieci już zjadły kolację, więc zaraz spanie. Pozdrawiam serdecznie.

Witam i ja po bardzo długiej nieobecności:) Serdecznie witam nowe mamusie forumowe, postaram się zaglądać częściej, poczytam zaległości. Sylwia sił, sił i jeszcze raz sił, a przede wszystkim zdrowia. Sylwia jeśli chodzi o przedszkole to bardzo dobrze, że zapisałaś synka. Mój chodzi już od września i jest bardzo zadowolony. Nie mówiąc o tym jakie przynosi to dobrze korzyści. Ja też nie pracuję i zapisałam Filipka do przedszkola, i nie żałuję. Początek był straszny, płakałam razem z nim, ale po 2 tygodniach było już dobrze. Nawet w sobotę i niedzielę chciał chodzić. Nie przejmuj się tym co mówią inni na temat przedszkola. Będzie dobrze, zobaczysz. U mnie też przez dłuższy czas był szpital w domu, ciągnęło się to w nieskończoność. W końcu i mnie dopadł jakiś wirus. Do tego dwoje dzieci chorych. Dobrze, że mąż mógł wziąć opiekę nad dziećmi, bo nie wiem co to by było. Przez trzy dni nie miałam siły chodzić. Do toalety prowadzał mnie mąż. Jak mnie wzięło to na całego. Przygotowania do Komunii pełną parą, to co najgorsze(ubranie) mam z głowy. Test kompetencji trzecioklasistki za nami. Pogoda tylko okropna, aż się nie chce z domu wychodzić. Uciekam poczytać, bo tyle nowych mam się pojawiło, że muszę nadrobić zaległości. Pozdrawiam bardzo serdecznie

♥.´ `*.*´¨) ¸.♥´¸.♥*´¨) (¸.♥´ (¸.♥` (`*♥.¸ (`*♥.¸ ¸.♥*´) ¸.♥*´) ♥*♥ WESOŁYCH ŚWIĄT ♥*♥ Niech te Święta Tak wspaniałe `` . __/\_._ będą całe ``````` _).♥ (_ jakby z bajek `````` ● Niechaj gwiazdka ``,●,●, z nieba leci ``````,●,*,●, niech Mikołaj ````,●,*,*,●, tuli dzieci ``````,●,*,*,*,●, Biały puch `````,●,*,*,*,*,●, niech z ```````,●,*,*,*,*,*,●, nieba ```````,●,*,*,*,*,*,*,●, spada ````````````█|█````` niechaj piesek●●¤ۣۜ๘(¯`♥´¯)¤ۣۜ๘●● ``````__/\_._`` w nocy gada ``````_).♥ (_``.Niech choinka ````````.● `````pachnie pięknie ```````,●,●, ```no i radość ``````,●,*,●,` będzie wszędzie ! `````,●,*,*,●, ````,●,*,*,*,●, ….niech biały opłatek ```,●,*,*,*,*,●, ``w dłoni nie drży ``,●,*,*,*,*,*,●, `z lęku jak z zimna `,●,*,*,*,*,*,*,●, ```niech drży ```````█|█````` szczęściem ●•●¤ۣۜ๘(¯`♥´¯)¤ۣۜ๘●•● wzruszony!! ¤ۣۜ๘● Pozdrawiam serdecznie.Edyta U mnie totalny brak czasu, po świętach myślę, że będzie lepiej.

Sylwia współczuje tych przebojów z zębami. Matko i na dodatek zszywane dziąsło Powodzenia przy najbliższej wizycie. Co jest grane, że Denis znowu chory. Pewnie kolejny antybiotyk. Zdrówka dla niego U siostry dzieci już zdrowe, wszystko przebiegło bez komplikacji. Mieli wysoką gorączkę przez 3 dni a do tego okropny kaszel. u mnie wszystko dobrze, jesteśmy zdrowi. Czekam aż pogoda się zmieni i nadejdzie zima. Będzie przynajmniej świeże powietrze i może mniej choróbsk. Pozdrawiam

Witam serdecznie zwłaszcza nowe mamusie forumowe.U mnie dopadł mnie totalny brak czasu. Święta za pasem więc jest i dużo pracy. Jeszcze u siostry synkowie rozchorowali się na świńską grypę. Na szczęście jest już poprawa. nie oglądam wiadomości bo można oszaleć. Jestem w stałym kontakcie z siostrą bo inaczej bym nerwowo nie wytrzymała. Dzięki Boku jest już znacznie lepiej. Moje kochane dzieci zdrowe, w mojej miejscowości też spokój nie ma przypadków grypy tylko lekkie infekcje. Pogoda typowo jesienna, normalnie działająca depresyjnie. Dostałam na urodziny trylogię Zmierzchu, więc czytam, czytam, czytam. Kupię jeszcze czwarta część oraz kolejną książkę tej autorki Intruz-ponoć dobra. Pozdrawiam serdecznie i życzę zdrówka.

Sylwia mnie też boli od jakiegoś czasu pierś, ze względu na wysoką prolaktynę biorę leki. Przed ich przepisaniem lekarz ginekolog nie zlecił żadnych badań (a powinien). Onkolog był bardzo zdziwiony decyzją gin nawet zapytał do jakiej przychodni chodzę. Napisał skierowanie na usg, później z wynikami do niego. Sam zbadał mi piersi i mówił, że wszystko dobrze. Ja na wizytę czekałam 2 miesiące. Współczuję zębologa, ja na razie wszystko ok z zębami. Ja za prześwietlenie zębów 3 lata temu zapłaciłam 80 zł. W gabinecie byłam może góra 5 min. Niestety wszystko kosztuje i to czasami tyle, że głowa mała. Onkolog na szczęście nie prywatnie i bez płacenia. Ostatnia wizyta u gin. miałam robioną cytologię i też bez płacenia (a bałam się, że trzeba będzie płacić). Teraz człowiek sam nie wie, czy trzeba czy nie trzeba płacić za badania. Niby idzie się do przychodni ale tam lekarze czasami żądzą się swoimi prawami. Tak zachęcają kobiety do badań profilaktycznych, tylko dlaczego ta profilaktyka musi czasami tyle kosztować. Nie wszystkich na to stać!!!!!Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru. Zmykam oglądać tv.

Witam sobotnio.Dzisiaj wizyta u onkologa, dostałam skierowanie na usg piersi. Ciekawa jestem czy kolejka jest długa w poniedziałek zadzwonię zarejestrować się. Dzień szybko mija, po lekarzu zakupy wizyta u siostry m. szybki obiad. Teraz leniuchujemy. Sylwia rzeczywiście ile zachodu aby wszystko pozałatwiać. Życzę oby szybko udało się pozałatwiać wszystkie sprawy.Jeszcze z tym rodzinnym oszaleć idzie!!!!! Zostawię to bez komentarza bo takie słowa cisną się na usta. Polska rzeczywistość!!! Sił, i jeszcze raz sił a przede wszystkim zdrowia. Pozdrawiam i życzę miłego popołudnia i wieczoru.

Witam serdecznie. Ja również preferuję wszelaką muzykę, zwłaszcza jak coś jest przyjemne dla ucha. To czego słucham zależy od nastroju, ale przeważnie spokojne kawałki. Od ponad 20 lat wierna fanka Michaela Jacksona. Pozdrawiam.

WitamPrzyszłam przywitać nowe staraczki, pozdrowić was serdecznie i życzyć dużo zdrowia. Ja dochodzę do siebie po grypie, siły wracają i już jest dużo lepiej. Nie miałam na szczęście gorączki, tylko silny ból gardła, łamanie w kościach i okropny ból głowy. Jeszcze raz pozdrawiam i życzę miłego dnia

Witam serdecznie Nie było mnie parę dni bo w niedzielę wieczorem źle się czułam, łamało mnie w kościach i bolała mnie okropnie głowa i gardło. W poniedziałek już byłam bardzo słaba praktycznie cały czas leżałam. Na szczęście nie miałam gorączki ani kataru. Dzisiaj już powoli chodzę i nadrabiam zaległości. Posprzątałam, wstawiłam obiad, wyprałam jedno pranie. Filipek ten tydzień jeszcze w domu. Kaszlał, do tego jeszcze doszedł katar więc wolałam obserwować czy nic się nie rozwinie. Na szczęście jest już dobrze. Kaszel już niewielki i katar już powoli znika. Przez wiadomości w telewizji na temat grypy można oszaleć ze strachu zwłaszcza jak zaczyna się coś rozwijać u domowników. Jak słyszę nagonkę na szczepienia to dostaję białej gorączki!!!!!!!!! NIE SZCZEPIŁAM, NIE SZCZEPIĘ I NIE BĘDĘ SZCZEPIĆ!!! Sylwia dużo zdrowia dla was, napisz co tam na zebraniu było. Może wystarczy Klaudii tylko nauczanie w okresie jesienno-zimowym. Później już normalnie będzie chodzić do szkoły. Oby się udało wzmocnić odporność. Pozdrawiam i życzę miłego dnia.

Witam niedzielnie. Ja już po kościele, teraz m. z córką poszli na mszę dla dzieci. Młodsze dziecko śpi, ja już mam obiad przygotowany więc chwilka odpoczynku. Pogoda brzydka, pada i jest nieprzyjemnie zimno więc zero wyjścia po południu. Sylwia myślę, że może na jakiś czas trzeba będzie zrezygnować ze szkoły i przejść na indywidualne nauczanie. Klaudii organizm nie będzie narażony na infekcje, wzmocni się, zregeneruje i za jakiś czas wróci do szkoły. Wierzę, że jest jej przykro, że nie ma jej w szkole ale to wszystko dla jej dobra. Może wszystko się poprawi i będzie dobrze, czego bardzo życzę. U mnie Julka tak chorowała w 2 klasie, teraz odpukać jest dobrze. My mamy szkołę na miejscu i nie mamy tego problemu z dojazdami ale sądzę, że plan powinien być tak ułożony aby dzieci(zwłaszcza te z najmłodszych klas) nie musiały czekać rano w świetlicach na lekcje. Tylko mieć lekcje od rana. Wiem, że ciężko jest dogodzić wszystkim i rzeczywiście nie ma funduszy na to aby te autobusy kursowały częściej. U mnie dzieci, które skończą wcześniej lekcje jadą autobusem zwykłym nie szkolnym. Są odprowadzane na przystanek i pilnowane przez panią opiekunkę i są w domu wcześniej. Nie muszą czekać w świetlicy. Dużo dzieci jest dowożonych i odbieranych przez rodziców. Pozdrawiam i życzę miłej i spokojnej niedzieli.

Sylwia dobry pomysł z tym nauczaniem indywidualnym, bo przecież szkoda Klaudii ona ciągle chora. Właśnie mówi się na zebraniach a rodzice i tak swoje, aby tylko pozbyć się dziecka. Moja mama pracuje w szkole i ostatnio przed dzwonkiem( miała dyżur) płacze dziecko, że boli go brzuch i źle się czuje. Pyta się czy przed wyjściem z domu źle się czuło, dziecko odpowiada, że tak. Mówi, że mama kazała jechać do szkoły!!!!!!!!!! Bez komentarza, co za babsztyl!!!!!! Dużo zdrówka dla WAS, kurujcie się. Ja też uwiązana siedzę w domu, może jutro jak będzie ładna pogoda to wyjdę z dziećmi. Pozdrawiam i dużo zdrówka dla wszystkich

Witam serdecznie Ale ucichło u nas na forum...... Mnie nie parę dni ponieważ zepsuł się monitor, niestety trzeba było kupić nowy. U mnie wszystko w porządku, Filip od wtorku w domu bo kaszlał, tak to jest jak chore dzieci przyjmowane są do przedszkola. W poniedziałek mama przyprowadziła chore dziecko, które odebrała o 12:00 i pojechała z nim do lekarza. Na efekty nie trzeba było długo czekać już po południu Filip kaszlał. Byłam zapłacić za obiady w sekretariacie i akurat zobaczyłam Panią dyrektor. Powiedziałam jaka jest sytuacja i że trzeba coś z tym zrobić. Miała dzwonić do Pań przedszkolanek, aby chore dzieci były odsyłane. One też są biedne, bo czasami jak się zwróci rodzicom uwagę to taką wiązankę potrafią puścić, że uszy więdną. Jak poszłam po Filipka w poniedziałek do przedszkola, było kilkoro rodziców(w tym chorych dzieci) powiedziałam kilka słów i już na drugi dzień nie było tych dzieci (niektórych). To i tak sukces, powiedziałam sobie, że zajmę się tą sprawą i nie pozwolę sobie na to żeby chore dzieci uczęszczały do przedszkola i zarażały zdrowe!!!!!!! Uffff trochę pogmatwałam... Już dzisiaj jest dobrze, ma jeszcze kaszel ale w poniedziałek jeszcze zostanie w domu. Pozdrawiam Was serdecznie i odezwijcie się

Witam wieczorem Sylwia super, że u dzieci poprawa. Oby jak najdłużej były zdrowe. Ja Julce daję codziennie rutinoscorbin a Filit ma w syropie Rutinacea. Jakoś może pomoże ich uchować od choróbsk. Współczuję bólu ucha bo wiem co to znaczy. Jak byłam w podstawówce to tak miałam przewiane ucho, że pamiętam to do dzisiaj i do dzisiaj ciągle mam problemy z uchem. Muszę bardzo uważać. Mi zawsze pomaga olejek kamforowy. Szkoda, ze nie mogłaś poleżeć i odpocząć, zawsze to inaczej jak człowiek odpocznie. U mnie też nie ma szans na poleżenie jak bym chciała Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru.

Miśka dokładnie tak jak w reklamieoby tylko pomogło. U ortodonty dobrze, bo aparat mam już zdjęty teraz noszę taki wkładany coby zęby mi się nie rozjechały na wszystkie strony Ja zaraz biorę się za pierogi z kapustą i grzybami, Julce wrócił apetyt więc wpadła na pomysł, że zjadła by pierogi-więc robię. Sama uwielbiam mogę ich zjeść całą masę Dużo zdrówka dla potrzebujących. Pozdrawiam i życzę miłego dnia

Nie martw się Amirian, że wizyta dopiero 6 stycznia, Twój organizm potrzebuje odpoczynku i tak jak pisałaś porobisz sobie w między czasie badania. Jestem dobrej myśli, że wszystko ułoży się dobrze czego życzę z całego serca!

Bardzo mi przykropatrenna Dobrze że idziesz na te badania. Myślę, że zachwiana gospodarka hormonalna ma znaczny wpływ na ciążę. Może u mnie to spowodowało poronienie... Życzę oby wyniki były dobre. Martab0 życzę spokojnej ciąży, oby wszystko ułożyło się jak najlepiej. Pozdrawiam serdecznie.