Edzia

Witam w niedzielę. Już po kościele, więc przygotowania do obiadu i leniuchowanie od jutra sajgon (czyt. szkoła) Córka do 6 klasy podstawówki, syn do zerówki- drugi rok, miałam wybór więc wybrałam. Sądzę, że dobrze zrobiłam . Ma jeszcze czas. Anusia dobrze piszesz, że nie próbował do upadłego bo nie wiadomo ile by musiał próbować jeszcze . Materialnie też by nie dali rady bo przez dłuższy czas tata był bez pracy, a z pensji nauczycielskiej mojej mamy nie było z czym szaleć.

Anusia u mnie mój tata nie poddawał się dopóki nie urodziła się 4 córcia Stwierdził wtedy, że nie uda się już i zaprzestał teraz natomiast ma 4 wnuków i 1 wnuczkę i ma kogo rozpieszczać. Ja już się żegnam, padam na twarz. Życzę spokojnej nocy i kolorowych snów.

Anusia Ja również lubię buszować na allegro. Bettyy witaj na wątku :)

Witam wieczorkiem. Dopiero skończyłam to co zaplanowałam na dzisiaj, a było tego trochę ale już skończone z czego się cieszę. Anusiu kochana widzę nad suwaczkiem, że będzie synek, SUPER!!!!!!!! Gratulacje!!! (dopiero zauważyłam )

Witam. Bettyy możliwe, że liczył na co nie co ale się przeliczył . Mnie też to denerwuje, ale co zrobić. Anusia super, że udało się mężowi. Za 4 razem to i tak dobrze , ma już z głowy, gratulacje. I tak jak piszesz oblewają za głupie błędy. Do tego jeszcze Elbląg gdzie odbywa się egzamin. Masakra. Nigdy nie lubiłam tam jeździć. Od dawna mieszkacie w Kaliszu?? Dziewczynki jak urosły, Zuzia już niedługo 3 latka jak ten czas leci U mnie dzisiaj pogoda w miarę, słońce przebija się przez chmury, więc piorę pościel. Ciąg dalszy robienia przetworów, dzisiaj buraczki i myślę, że na tym koniec. Później jeszcze czyszczenie akwarium!!!! Ratunku, ile z tym roboty, ale trzeba bo już jest naprawdę brudne. I do tego plaga ślimaków, które przywędrowały na roślince od znajomego, rozmnożyły się że ho ho. Pozdrawiam i życzę miłego dnia.

Anusia to od czasu do czasu zapraszam ogromnie na stare śmiecie , tak się fajnie pisało, a wykruszyły się dziewczyny a taka super paczka była

Blondi przykro, że się nie udało- teraz rzeczywiście to nie jest tak łatwo zdać. Moja siostra zdawała już 3 razy i oblała. I za każdym razem ten sam instruktor!! Straszny zgred. Teraz zrobiła sobie przerwę. Ja zdawałam dawno w 1996 i było zupełnie inaczej. Karola gratulacje i powodzenia w szykowaniu się na narodziny drugiego dziecka.

Witam, ja tylko na chwilkę. Anusia tutaj Ciebie znalazłam :). Dzisiaj po długiej nieobecności weszłam na forum, znamy się z innego wątku, nawet dość blisko siebie mieszkałyśmy :) i zauważyłam Twój wpis właśnie na wrześniówkach. Wyglądasz przepięknie, ciąża bardzo Ci służy. Ogromne gratulacje!!!! Szczęśliwego rozwiązania dla Ciebie i dla pozostałych mamuś, które jeszcze pod swoim serduszkiem noszą dzieciątka!!!! Dla Wszystkich wrześniówek również mnóstwa radości w opiece i jak najmniej trosk. Pozdrawiam.

Witam serdecznie po bardzo długiej nieobecności. Dawno mnie nie było, postaram się teraz jak najczęściej odwiedzać wątek, który założyłam. Nie znam Was, ale postaram się to nadrobić. Mam nadzieję, że mnie przyjmiecie do swojego grona. Pozdrawiam Edyta

To super, że nie wygląda to jednak poważnie jakby się to wydawało. Oby szybko sie wygoiło. Dziewczyny, które pisały na początku, gdy powstał ten wątek odezwijcie się!!!!!!! Co się u Was dzieje???

Całą rodzinę mam na Dolnym Śląsku, tutaj na Pomorzu są moi rodzice, siostry.

Ale zazdroszczę, Szklarska Poręba jest piękna w zeszłym roku maż z córką byli na nartach w Szklarskiej. Ja się urodziłam w Kamiennej Górze, czyli to niedaleko :)

Agusia a gdzie Ty mieszkasz?? Ja mieszkam na Pomorzu, ale urodziłam sie na Dolnym Śląku.

Witam w ten pochmurny i zimny poniedziałek. Agusia powodzenia, oby to nic poważnego u męża. Tak jak Szani radzę kategorycznie to zgłosić, zakład sam powinien-ale przecież mieszkamy w Polsce, tu są inne realia.

Witam serdecznie.U nas dzisiaj była ładna pogoda, świeciło nawet słonko. Byłam chwilkę na dworze, bo synek zaczął kaszleć, ale chciałam żeby trochę łyknął świeżego powietrza. Podaję syrop i jest trochę lepiej, dobrze że nie gorączkuje. Przepraszam, że nie odpisuję Wam każdej z osobna. Tak gdzie daję radę to klikam i głosuję. Pozdrawiam serdecznie i chorującym życzę dużo zdrowia, zwłaszcza dzieciom.

Uciekam do lekcji z córką, będę wieczorem. Mąż zaraz wraca z pracy więc jeszcze trzeba podgrzać obiad. Pozdrawiam serdecznie.

U mnie Filip usnął około 14:00, zaraz będę go budzić bo wieczorem jest problem z zaśnięciem. Podoga taka, że tylko spać. Pada, jest zimno.

Anusia Asia nadal śpi?

Witam Was bardzo serdecznie po dłuższej nieobecności, nie wiem czy dam radę ogarnąć wszystko. Poczytam troszkę, to wejdę w rytm:). Mam nadzieję, że mogę głosować na Wasze zdjęcia.

Witam U mnie zimno, pada deszcz. Od rana mam trochę pracy. Zaraz będę robić naleśniki, ponieważ we czwartki Julka ma 5 godz. lekcyjnych, okienko i na 7 godz. dodatkowy język angielski. Nie siedzą w świetlicy, bo przychodzą do nas do domu(Julka, dwie koleżanki i kolega). Pozdrawiam i życzę miłego, słonecznego dnia.

Witam Ja tylko na chwilkę, zmęczona jestem i idę zaraz się położyć. Dzieci już śpią. Catalabama siostra z języka polskiego zadowolona. Z matmy trochę słabsza, ale mam nadzieję, że jakoś pójdzie. Życzę jej tego z całego serca. natalis88 ja mimo, że z matmy noga i matma nie była obowiązkowa, zdawałam matmę. udało się i nie było tak źle. Gratuluję, powrotu do ławki, mi też się to marzy. Trzymam kciuki, aby wszystko się udało. Ja przerwałam studia.... i teraz jakoś ciężko się zebrać.... anusiaelblag głowa do góry dasz radę, kto jak kto, ale my kobiety możemy na 10 etatów i damy radę Pozdrawiam i miłego wieczoru życzę

Witaj kiki13 :):)

Witam z ten zimny, pochmurny dzień. U nas rzeczywiście zimno, na dodatek już kaloryfery zimne. Dzisiaj rano nawet dzieci nie chciały wyjść z łóżek, bo było zimno. Zadzwoniłam do zarządcy, bo tak się nie da. jak było ciepło i nie trzeba było ogrzewania to grzejniki aż parzyły. Teraz jak na oknem 5 stopni zimne. Mają puścić ciepło. Nocka u mnie dobrze, tylko budzę się i przykrywam Filipka, bo on zawsze się rozkopie. Rano trzeba było budzić go do przedszkola, tak smacznie spał. Odbieram go o 11:40, po południu pewnie przyśnie troszkę. Moja najmłodsza siostra pisze maturę i trochę się martwię, co i jak. Jak przypomnę sobie swoją to mam aż ciarki na plecach heheh. Tyle było strachu niepotrzebnie, poszło dobrze. Trzymam kciuki za wszystkich piszących maturzystów, w tym roku już matematyka obowiązkowa znowu - o zgrozo!!!! Pozdrawiam i życzę miłego dnia i choć trochę słońca

Witam Was bardzo serdecznie ;)Ale naklikałyście, jak znajdę chwilkę to nadrobię. My cały dzień poza domem. O 12:00 msza, po mszy spotkanie przed komunijne. Po spotkaniu obiad i wyjazd do moich rodziców na grilla. Pogoda była w miarę, świeciło słonko ale wiał zimny wiatr. Widziałam pogodę na najbliższy tydzień. U mnie zimno, deszczowo i wietrznie. Ja chcę ciepłej słonecznej pogody!!!!!!!!!!!!! Pozdrawiam cieplutko, jak tylko będę mogła to się odezwę

Ja jednak już nie popiszę, bo mój mąż chce usiąść do komputera. Odezwę się jutro, pozdrawiam serdecznie i życzę spokojnej nocki