navacho

CzekaCudui od kąd wracaliśmy ze szpitala czułam bóle w podbrzuszu jak na miesiączkę... i teraz te bóle są - skurcze - mocniejsze, częstsze i dłuższe ale nieregularne, od takich co 15 minut po takie co 5 minut. Ale nie wiem czy to są bardzo silne bóle - boli ale wydawało mi się zawsze że powinnam stękać z bólu... Proszę pomóżcie - nie chce zaś jechać do szpitala, bo to głupie, powiedzą że wymyślam coś.. ;p a jam taka skryta i wstydliwa ;p ;p ;p mojej przyjaciółce powiedzieli, żeby weszła do wanny właśnie, wypiła kieliszek wina i się zrelaksowała. To było wieczorem. Oczywiście po tym jak poleciała do szpitala, że to już. Wróciła i zastosowała się do zleceń. Dopiero następnego dnia wieczorem rozpoczął się prawdziwy poród. Może warto zaczekać, bo tak jak Cin miała, wydaje się że to już, a w rezultacie to moze trwać. Nawet jeśli się zaczęło to na pewno nie urodzisz w 20 minut. To tylko moja koleżanka jest takim asem rodzącym w samochodzie w drodze do szpitala no ale to było jej trzecie lekko urodzone dziecko. Moja znajoma miała termin na początek października i właśnie odeszły jej wody i wywołują poród kurczę wcześnie coś

ma-mmiMonia jesli moge cos od siebie... Daruj sobie czytanie co i jak. Pielegnacja chlopca w zasadzie nie rozni sie od pielegnacji dziewczynki. chyba jednak trochę się różni ;) Kilka technicznych szczegółów ;) Poza tym częściej niż dziewczynkom zdarza im się robić fontannę podczas przewijania Monia dobrze jakby tak supernianie zostały na stałe

Cin gratulacje wreszcie!!!!! anusiaelblagNareszcie jestem Byłam u gina. KTG bardzo dobrze. Tętno maluszka w normie. Zero skurczy. W podwoziu też wszystko gra bez większych zmian. No i było USG Na 99% będzie... będzie... SYNEK I widziałam taką piękną twarzyczkę jego Maluch waży dokładnie 1983g wg USG jestem w 33 tygodniu ciąży JESTEM MEGA SZCZĘŚLIWA super!!! no to widzę, że chyba mamy podobnie, zero skurczy, zero rozwarcia, porodu niet przez miesiąc co najmniej. Oby Monia super, że w końcu będziecie wszyscy razem w domku, zatem poprosimy o fotki maluchów

_Alfa_Ja 36 Anja 38 Monia ? Cinamonka ? Alfa 26 Anusia? Fast ? Gabi ? Kamilka ? Navacho 37 Ankacyganka ? Justi ? Mamusia ?Hahaha Jak wyżej

dziewczyny są gdzieś nasze numery telefonów? dobra już mam

anusiaelblag Jezuuuuuu jeszcze cała chodzę z nerwów przez nią. Nie no spokojnie ja czekam na Navacho babkę olej, zamiast się cieszyć, że dożyła prawnuczki to robi takie numery. A na mnie grzecznie proszę czekać Moni@Na bieżąco - Cin nie dostała łóżka bo przylazla jakaś lalunia z 7cm rozwarciem i to ona dostała wyro...grrrr A nasza Cin nadal czeka na wolne miejsce na porodowce:(Nasz transfer do drugiego szpitala odwołany, rano będę się dowiadywać gdzie będą nasze maluszki...fajnie ze się dowiedziałam jak już dojechalam do tego drugiego szpitala, też już mam ich wszystkich dość no to kicha, podłaczyli ją pod oxy? Monia oby jak najszybciej dzieci były z wami w domu. Pamiętam, że jak się dowiedziałam że wychodzimy do domu to taka adrenalina we mnie wstąpiła, że wszytsko przestało boleć i leciałam jak na skrzydłach. chociaż ja byłam tylko dwa dni, a miałam dość. anusiaelblagWitam się z rana Biedna Cin. Kuzwa zamiast jej pomóc ulżyć itp to czekają aż się samo rozkręci tylko tak mogą czekać do usranej śmierci. Ja najwięcej mogłam ściągnąć z dwóch piersi ok. 2 litrów pokarmu po urodzeniu Zuzi. a potem będą ją trzymać pod oxy 12 godzin a na koniec zrobią cc, bo brak postępów porodu. Biedna Cin cholera Ania 2 litry????? to ty chyba będziesz mi wysyłać kurierem, jak nie będziesz miała co robić z tym nadmiarem ;) Matko, ja miałam max 60 ml z jednej i 40 z drugiej. Moja mama tez miała bardzo dużo i dzieci na oddziale karmiła, a ja chyba po tacie mam laktację Anja73witam :) Podczytuję was "wrześniówki" już od jakiegoś czasu :) tyle się u was dzieje i dużo fajnych rzeczy można się dowiedziec :)Mój termin porodu to 03.10.2012 ale czasem mogę dołączyc do was :) Gratulacje dla mamulek tylących już swoje dzieciątka :):) i powodzenia dla tych co jeszcze w całości pozdrawiam Ania :) Witaj Ania po suwaczku widzę, ze masz jak ja i Ania 33 tc a termin wychodzi ci tydzien później więc spokojnie możesz się spodziewać września Lecę zaraz poćwiczyć na fitnessie dla ciężarówek, boszszsz jakie to moje dziecię jest ruchliwie, Nastka się tak nie wierciła

Tyle czasu czekać to można na koniec swiata lecieć i wrócić a nie dziecko rodzic. Czyli akcja dopiero sie teraz rozkręca mogła sobie spokojnie w domu w wannie polezec ;)

delfina5 Udało się! 200 zł w kieszeni tym sposobem Zosia zarobiła swoje pierwsze pieniądze Moja Nastka też kiedyś zarobiła, a mnie upiekło się kilka punktów. Moja ciąża nie była jeszcze widoczna, było lato, jakieś 4 lata temu dokładnie. Długi sierpniowy weekend. Jakaś 7 rano mijamy kolejną wieś pod Rzeszowem w drodze w Bieszczady. Żywej duszy nie ma, zero samochodów. Patrol na poboczu po drugiej stronie jezdni. I halt!!! Przekroczyłam prędkość chyba o 30-40 km, jechałam jakieś 90 km pewnie, bo zwolniłam wjeżdżając w teren zabudowany ;) Gadka szmatka bla bla bla, a czemu tak szybko pani jedzie, a gdzie pani pracuje i takie tam. No to mówię, że strasznie mi się chce siku, bo jestem w ciąży, a nigdzie nie ma stacji itp. Na co ten drugi mówi, że mogłam iść do lasu i się śmieje. Skomentowałam to, ze do lasu chętnie jakbym miała prościej, a tak to raczej kucać gdzie popadnie nie będę. Ten pierwszy oddał mi dokumenty, pouczył i powiedział, ze stacja jest za 5 km po prawej Także można się dogadać jak z ludźmi

Alfa jestem i ja z rana. Dzień dobry dziewczyny, ciekawe co przyniesie nam ten dzień, jakieś nowe dzieci?

Ania spoko ja nie zamierzam jeszcze, a ty już chętna?

Kurna Cin trzymam kciuki, bo jak jest nie w kanale to faktycznie moze być cc skoro wody odeszły. Ania skoro dobieramy sie w pary to my w tym samym czasie więc proszę sie nie spieszyć ;))) Delf skoro twoja kolej to czekaj cierpliwie, jeszcze trochę zostało. Dziewczyny to zdecydowanie termin na sierpień miały.

Gratulacje!!!! I jednak chłopak, normalnie nie wierzę ;)

Moni@ Navacho wczoraj w szpitalu na samym wejściu sciagnelam 50ml, potem cały dzień maluchy na piersi więc już nie ściągałam, przed północą sciagnelam 40ml i zamrozilam, dzis rano 80ml i też wrzuciłam do zamrażarki, wezmę ze sobą do szpitala Pomału się rozkreci mam nadzieję, piję na okrągło bawarki, duuuzo wody, jem w sumie wszystko, może oprócz smazonego i cebuli unikam Chcę im dac te przeciwciała, bo ich odporność słabsza, dlatego bardzo bym chciała żeby jednak się rozkrecilo... Stosuję tą metodę 7-5-3 a więc odpowiednio po 7,5 i 3 minuty z każdej piersi, w sumie pół godziny ściągania. Chwalą tą metodę, zobaczymy czy działa:) Dobra, lecę się ubierać, trzymajcie się:) no to trzymam kciuki za produkcję. W sumie 50 ml na początek to sporo, jak przez całe karmienie max 60-80 ml miałam z jednej piersi. Z drugiej zawsze mniej.

anusiaelblag U mnie noc w miarę spokojna. Trochę skurczę męczyły ale nospę jeszcze wzięłam i przeszło. Ten czop mnie wczoraj przeraził. Ehh... może to nie był czop. Tylko jakiś śluz, bo coś dzwignęłaś albo ogólne zmęczenie. A z tą nospą to ja bym poczekała, bo gdyby okazało się że to "TE" skurcze to można je zbagatelizować biorąc prochy. Nie zawsze wody odchodzą jak na filmach

anusiaelblagHello.Gabi trzymamy kciuki Ale jaja jednak chłopak. no jaja się okazuje

delfina5Mam info od Gabrysi. O 8 mej będą jej wywoływać skurcze bo te co ma są za słabe. I super news! Ma być Kacperek jednak! Dwa razy potwierdzano jej córeczkę na ostatnich usg, a dziś informacja, że jednak chłopak będzie no to news ale że też przeoczyli chłopaka, kurczę i znowu nabrałam wątpliwości, że może jednak u mnie to chłopak. Niby na ostatnim usg wyraźnie lekarz widział "bułeczkę" a on nie z pierwszych lepszych lekarzy więc chyba mu zawierzę. Gabi oby szybko poszło, trzymam kciuki i daj znać jak sytuacja. Monia a masz już dużo pokarmu?

cinamoonka co Ty ja nie bede miala usg juz..i tak bylam w szoku ze moja polozna mnie skierowala na usg jak wyczula ze maly nie tak lezy...i zostalam przyjeta od razu na wejsciu bez czekania :) a teraz to nie wiem jak to bedzie..Mam nadzieje ze wszystko bedzie jak trzeba..odejda wody,zaczna sie skurcze itd :) no to by było idealnie, ale niestety nie zawsze tak jest. Ja też tak chciałam i mogłam sobie chcieć. Trzymam kciuki za panicza, polataj po schodach, i idź na basen to podobno pomaga.

cinamoonkanie mam ani wizyty ani KTG ..tu nie ma robionego KTG chyba ze sama pojde i wymysle historie ze nie czuje dziecka hmmm to widzę, ze w ogóle mają luzackie podejscie, a moze tak trzeba ;) a gdyby ci jakimś dziwnym trafem wody wyciekły (ja tak miałam, że ich nie było) to co wtedy? Miałam tak, ze w dniu terminu porodu poszłam na usg, na którym wszystko było ok. Wody prawidłowe itp. Lekarz stwierdził, że porodu to nie widzi przez tydzień jeszcze, bo szyjka, bo coś tam coś tam. Co drugi dzień miałam ktg gdzie wszystko było ok. A po prawie dwóch tygodniach po terminie wymusiłam na nich usg i okazało się, ze nie ma wód, nie ma pęcherza a dziecko się nie rodzi. Kiedy wody odeszły??? nie wiem, chyba się sączyły jedynie i to jakoś bardzo ukradkiem mam wrażenie.

cinamoonkadziekuje dziekuje ;) a tak na serio to ja wiem ze przenosze ,ale moze jak mu tak pomarudze to bedzie mial dosc i wyjdzie wczesniej :) brzuch mnie pobolewa i twardnieje od czasu do czasu...i mam taki " klujacy" bol w brodawkach ..pewnie produkcja sie zaczela ;) a czy ty masz jakąś wizytę zaplanowaną jeszcze? A jak z KTG? bo tutaj jak jesteś po 36 tc to powinno się raz na tydzień iść, a po terminie co drugi dzień

gabiplaza4Navacho tak sandra rodzila sie naturalnie.. z ta waga to fakt zaczynam sie bac.. no a niestety nic o rozwarciu i szyjce nie powiedzial.. wogole mamrotal cos pod nosem i o wszystko pytalam po 3 razy.. buc jakiś ;) no raczej przez dwa tygodnie nie powinna urosnąć do ponad 4 kilo, chyba zresztą te ich obliczenia, lekarka mówiła, że Nastka będzie raczej pucułowatym bobaskiem w stylu Michelina i co wyszła długa chuda sznurówka

gabiplaza4trudno czekamy dalej.. no i dowiedzialam sie ze bobas wazy 3500.. tak ze tez juz ladnie.. pytal ile wazyla sandra jak ja rodzilam(3340) ale ogolnie byl malo rozmowny.. chodze jak no ale coz.. mam sie dalej meczyc.. no cóż to jeszcze trochę. Musimy się oswajac powoli z nowymi dzieciaczkami, nie wszystkie na raz A mówił jak rozwarcie i szyjka? A o wagę to pewnie chodziło o porównanie czy dasz radę naturalnie, bo powyżej 4 kilo to już raczej cc. Bo Sandra się naturalnie urodziła, tak?

Maria fajnie, jest tyle zdrobnień i kombinacji

u nas się potwierdziła dziewczyna ale imienia dalej nie mamy wybranego na pewno. W dalszym ciągu w czołówce: Marianna, Pola, Łucja no i ostatnio mi wpadło Józefina

Gabi powodzenia!!!! Moni@Witam:) Kubuś opuścił inkubator wczoraj przed północą i dołączył do siostry:) Dzisiaj popytam ile jeszcze czasu spędzimy w szpitalu, mam nadzieję, że nie za długo... Pytam doświadczone mamusie: jak rozkręcić laktacje? Co jeść? Sciagam pokarm ale trzecie, czwarte ściąganie a tam nadal tylko 20-30ml kolostrum W dzień chodzę ściągać co 3-4h, w nocy co 5-6h Pozdrawiam ja miałam kiepską laktację, nigdy nie miałam nawału, nawet po kilku dniach od przyjścia ze szpitala, gdzie mała praktycznie nie jadła z cyca. Dopiero w domu zaczełam ją przystawiać i się produkowało najwięcej 60 ml z jednego. Piłam jakąś ohydną herbatkę, która nie pomagała. Więc nie polecam. Niby, podobno piwo Karmi pomaga. Ja nie stosowałam, bo nie lubię takiej słodyczy,a le może spróbuj, moje koleżanki mówią że działa. Przede wszystkim trzeba dużo pic i to chyba woda wystarczy i ściągaj po prostu. A jak masz dalej mało to widocznie nie dane i już. Nie stresuj się, karm ile masz resztę z butelki i będzie dobrze. Za wszelką cenę nei ma się co spinać, bo ci się poranią brodawki i tyle tego będzie. Jak się rozkręci to super, ale jak nie to nie panikuj ;)

jestem jestem, wyczekałam się do lekarza, bo kazał przyjść ale oczywiście zawsze ma pełno i jest stado dodatkowych pacjentek. No ale jak już nas przyjął to potwierdził nam dziewczynkę Waży 1870g i rozmiarowo odpowiada 33 tc. Tak więc wszystko w najlepszym porządku. Lezy głową w dół tak trochę po skosie. Wierci się niesamowicie. No i teraz musimy się nad imieniem zastanowić ;) Dobrze, że żadna nie zaczęła się rozpakowywać jak mnie nie było. Jak tam Cin w całości jeszcze? Tymczasem idę się położyć, bo mi coś uciska na żołądek. Do jutra