julka001

meksyk81 Maggic_m witamy wśród sierpnióweczek ;) Ależ się rozpisałyście dziewczyny... 8 stron musiałam przerzucić Co do imion- ja wybrałam Mikołaj- mówię to do mojego a on zamiast odp czy mu pasuje czy nie to mi odpowiedział UWAGA: "trzeba poznać opinię innych", a potem jak znów mu o tym mówiłam to "a rozmawiałaś z moją mamą?" Padłam. W koncu to rodzice dziecka wybierają imię, a nie dzadkowie :P. Mnie akurat mało obchodzi co myśli o imieniu rodzina- oni już wykorzystali swoją szansę do nadawania imion , rozumiem podpowiedzieć, ale nie rozkazywać, że ma być takie, a nie inne bo IM się nie podoba. A co do FHR to ja nie mam nic takiego napisane na USG :( a z próbkami to dzięki za podpowiedź ;)

hej ;) mnie też coś przeziębienie dosięgło-wczoraj lekki katar dostałam, a w zeszłym tyg gardło mnie bolało i też zaparzyłam sobie szałwię i od razu pomogło ;) Polecam jeszcze sok z cebulki, ja ją kroję w plasterki i układam w warstwy, a na każdą warstwę po kolei daję cukier. I trzeba poczekać, aż cebulka sok puści. Mi smakuje, może najlepsze nie jest, ale daje rade i pomaga ;) A czosnek to nawet bardziej skuteczny ;) ja jadłam w poprzednim przeziębieniu na kanapki i w ciągu kilku dni zniknął kaszel uporczywy i katar :) A co do witaminek to biorę prenatal classic i kwas foliowy. katia to obydwie oczekujemy chłopca ;)

tzn ja wiem ze trzeba uwazac przez cala ciaze, ale mniej sie słyszy o poronieniach po 4 miesiącu... Choc niestety sie zdarzaja, bo sama znam takie osoby- ale u nich to nie bylo akurat bez powodu-u jednej z winy lekarza, bo nie powiedział jej ze po operacji macicy nie może min. przez rok zajsc w ciąże, a zaszla po 6-7miesiacach, a w 2 przypadku przez charakter pracy:(. Na mnie niektorzy sie dziwnie patrza, bo ja nic nie dzwigne, az tak z przesada. Jedynie lekkie reklamoweczki. Ale uważam, ze lepiej dmuchać na zimne. Macie racje, wieczór zadumy... Izzys może lekarz popełnił błąd i nie dostrzegł jakichś poważnych nieprawidłowości.. bo aż dziwne! Ale teraz nie ma co się nad tym zastanawiać, bo to nic nie da. Trzymaj się kochana, 2fast4u ma rację, niech Los obdarzy Cię licznym i wspaniałym potomstwem jeszcze! jako wynagrodzenie za małego aniołka...

Izzys bardzo, bardzo mi przykro :( aż sama się popłakałam... Też byłam pewna, że na tym etapie, to się praktycznie już nie zdarza- tym bardziej, że jesteś pod kontrolą lekarza cały czas... ale 3 maj sie kochana i nie obwiniaj siebie, bo wiem, że zawsze człowiek siebie obwinia, że coś nie tak zrobił. A Ty na pewno zrobiłaś wszystko co mogłaś, żeby było dobrze... Bardzo Ci współczuję :( życzę zdrówka i szybkiego "powrotu do siebie" bo nie wiem jak inaczej to nazwać.. ja sama jestem w szoku, co dopiero Ty... Trzymam kciuki za Ciebie ;*

welina współczuję:( bidulka tyle się wycierpiałaś! ale ważne, że wszystko dobrze się skończyło ;). Super, że znasz już płeć, to tak jak ja- i tak jak powiedziała 2fast4u można myśleć nad konkretnym imieniem ;) i lepiej tak, bo nastawiasz się konkretnie kto to będzie ;) bo do tej pory było ONO chociaż przeczuwałam, że to będzie chłopczyk, ale wiadomo jak to z tymi przeczuciami bywa ;P

Ja też po lumpach lubię chodzić ;) i chyba wybiorę się w nast tyg. chciałabym kupić jakieś getry, najlepiej ciążowe albo chociaż jakieś luźne ;P, może coś uda mi się wyszperać;). A do normalnych sklepów to rzadko ostatnio zaglądam ;) w lumpkach są całkiem fajne rzeczy i to nawet z metkami czasem albo niezniszczone po prostu. A ile jest dla dzieci!! ;) Mi na razie w miare wygodnie na pasku, ale czasem odepnie mi się jak siedzę i potem gorzej ;P Ja mam akurat sporo dłuższych sweterków, bluzek i tunik, bo ogólnie takie wolę i teraz sie cieszę, bo mam czym zakrywać moje niezapięte spodnie ;) Pojadłam sobie dziś frytki, a teraz myślę o wadze . Ale miałam taka ochotę, że musiałam zjeść ;) nieważne, że na wieczór ok lecę kąpu i spać, dobrej nocki dziewczyny ;)

KOSTA ja nie wiem ile dokładnie ważyłam na początku ciąży, ale jakoś góra 3kg przytyłam. Od ost wizyty 1,5 kg ;) i teraz 59 waże. Też kupiłam sobie spodnie ciążowe na allegro, ale niestety za duże :P. I z tego co widzę to może w 9 miesiącu będą dopiero dobre :P bo jak worek wiszą na mnie!! Albo w ogóle za duże:P bo ja nosiłam 36-38 rozmiar, a tu kupiłam 42/44 haha, nie wiem skąd ten pomysł takiego rozmiaru:P. Na razie nosze swoje spodnie, nie dopinam ich-więc na pasku nosze i do tego dłuższe sweterki albo tuniki ;)

anetab lekarz też się śmiał i mówił, że maluszek stoi na głowie . U mnie dziś też taki słoneczny piękny dzień, aż się chce żyć ;) i mam od razu pozytywne nastawienie do wszystkiego. Idzie wiosna w końcu! ;) A w nocy to tak średnio się wyspałam, budziłam się często, a wcześniej nie mogłam zasnąć... ale nie jest źle, ważne, że świeci słonko i że Wyszomirek ma się dobrze (zastanawiam się nad imieniem Mikołaj, ale mój mówi, że mały będzie miał problemy w przedszkolu i będą go dręczyć dzieciaki...). Miłego weekendu! ;)

2fast4u co do Twojego Mietka, ja mam tak samo ze swoim maluszkiem, tyle że nie tatuś, a moja koleżanka nazwała małego Wyszomir i tak gadamy Wyszomir to, Wyszomir tamto i musiałam innym tłumaczyć, że nie zamierzam tak nazwać małego . Postaram się wkleić zdjęcie maluszka, mam nadzieje, że mi się uda :)

hej dziewczyny ;) Bylam dzis u ginka i pytałam o płeć, no i powiedział, że prawdopodobnie chłopczyk ;) izzzi ania gratuluję pierwszych ruchów ;) Pytała się dziś lekarza i mówił, że jestem w 5 miesiącu już. Wyniki z moczu wyszły też prawidłowe, także wszystko dobrze ;) tylko dostałam znów globulki na upławy ;/. Ale pobrał mi cytologię i mam nadzieję, że wyjdzie ok ;) mały znów ruszał się tam w brzuszku bardzo, ale znów miło było popatrzeć na niego ;)

izzzi z tych wózków co podawałaś to bardzo mi się też spodobał IMPLAST BOLDER SD Ecoline :) ale niestety on 1500zł ::P. Ale ładny. Tak na poważnie to się nie rozglądałam na necie za wózkami, jedynie na allegro kilka razy przejrzałam aukcje- ale tam spodobał mi się taki za niecałe 700 zł z firmy Kunert, tylko że ma mała gondolkę ;/ albo tylko tak wygląda na zdjęciu? Bo nie widziałam nigdzie wymiarów. Jeszcze sporo czasu, to przeszukam różne strony i zawsze coś się wybierze. Dla mnie najważniejsze, żeby była duża gondolka i cztery kółka. No i najlepiej 3 w 1, żebym nie musiała dokupować fotelika osobno do auta + duża torba do wózka. Tako Cruze+fotelik - PROMOCJA! - WĂłzki wielofunkcyjne (3w1) - WĂłzki dziecięce ten tez spoko sie wydaje, tzn jak dla mnie ;). Tylko kolor bym chciala uniwersalny, jakis zielony, czerwony, albo kremowy. Zależy co tam upatrze :P

anetab nie słyszałam o takich pieluszkach... pewnie dlatego, że u mnie w bliskiej rodzinie nikt nie ma małych dzieci:P, a koleżanki, które mają też mi nic o czymś takim nie mówiły ;) ale myślę, że to całkiem dobry pomysł, można kupić na próbę ze dwie, na zmianę. Trzeba potestować ;). Tetrowe jakieś pewnie też kupię. Współczuję Wam dziewczyny tych koszmarów! Ja tylko jakieś urywki ze snów pamiętam z dzisiejszej nocy, ale to nic strasznego :) Co do ruchów- to po tamtym co mówiłam, że wyraźni poczułam- już tylko takie delikatne bąbelki czuję, ale nie wiem, czy to dzidzia? czy moje jelita? Chociaż dziś jak w szkole siedziałam, miałam wrażenie, że chyba jednak bobas, ale w 100% nie jestem pewna. Jutro znów zobaczę, jak on sobie tak pływa i skacze w brzuszku ;) mam na 11.40, ale pewnie standardowo będzie opóźnienie. Byłam wczoraj u koleżanki i pokazywała mi ciuszki, które ma dla mnie odłożone po swoich maluszkach, takie słodkie malutkie!!! body, bluzeczki, czapeczki, spodenki :) I jeszcze parę rzeczy-kołyska, wanienka itd. Wezmę to od niej, ale tak bardziej w połowie 5 miesiąca ;). A właśnie, wiecie dziewczyny w którym tygodniu zaczyna się 5 miesiąc? w 18? Miłego dnia!

Acina co do daty porodu - to jak u mojej kolezanki- ona miala termin na poczatek lipca, ale mialysmy cicha nadzieje ze urodzi wczesniej (bo to mój chrześniak miał być no i jest)- bo 17 czerwca ja mam urodziny, a dwa dni pozniej jej mąż ale dzidzia przyszla mniej więcej zgodnie z planowaną datą, początek lipca :) najważniejsze, że zdrowe! a i tak blisko siebie są wciąż nasze urodzinki. Nie moge się doczekać piątkowej wizyty u ginka, ciekawe czy będzie widać co tam maleństwo ukrywa między nóżkami, jaka płeć :) Dobrej nocy ;)

hej dziewczyny ;) Nie było mnie tu wczoraj i miałam kilka stron zaległości. Ale miło się Was czytało ;) 2fast4u ciesze się bardzo razem z Tobą, że Krasnal zdrowy! I zdjęcie prześliczne... takie wyraźne ;) nika brzusio cudny ;) Acina witaj wśród sierpnióweczek. Nie martw sie na zapas, dzidzia nie musi po Tobie odziedziczyć choroby stawów. Ja np. bałam się, żeby po mnie nie odziedziczył problemów żołądkowo-jelitowych, ale stwierdziłam, że zamarwianie się na zapas nic nie da- i że jest 50%szansy, że może odziedziczyć zdrowie po tatusiu, bo jemu nic nie dolega. Będzie dobrze!! Z tym bezrobociem to też się nie martw- bo ja jestem w podobnej sytuacji, albo i gorszej. Pracuję tylko na umowe o dzieło i to tylko po kilka godzin w tyg, wiec cos takiego jak macierzyski to odpada od razu + nie mamy mieszkania i będziemy tymczasowo mieszkać osobno po porodzie. Ale nie martwię się tym, pożyjemy i samo jakoś wszystko się unormuje z czasem ;) wierzę, że będzie dobrze! izzzi super, że wszystko ok! :) ja czuję, że będę mieć chlopca... ale może się mylę, okaże się ;) A płeć też chcę znać, tak z ciekawości ;) no i wiadomo na kogo się nastawiać, jakie imię szykować itd ;) Jak się zwracać do brzucha jeszcze w ciąży alatra to sie biedna nadenerwowalas! ale najwazniejsze, ze wszystko dobrze się skończyło ;)

2fast4u hehe a bardzo możliwe ;). Ja się np. bardzo zdziwiłam- bo ostatnio u lekarza ważyłam dokładnie tyle samo, co u koleżanki- 57,4. Jaka dokładność idę spać, mam dosyć gramatyki opisowej ;P Dobrej nocy!! ;)

2fast4u no ale waga drgnęła ;P.

kosta u mnie pewnie będzie podobnie, bo ja jak się urodziłam ważyłam 3 900, a mój chłopak ponad 5 kg ... hehe więc zobaczymy co usłyszę w piąteczek u ginka ;) chociaż nie zaprzeczę, że wolałabym dzidzię tak do 3300-3400... :P ale ważne, żeby zdrowe było!! gratulacje zdrowej i ładnie rosnącej dzidzi ;) i mocno ten termin Ci się przesunął... o 3 tyg!! ;)

2fast4u na pewno będzie dobrze ;) A teraz lecę uczyć dzieci, wrócę to sama będę musiała się uczyć :P

2fast4u nie marw sie, ja tez musiałam badanie powtarzać- lekarz mój np nic nie widział, bo dziecko nie chciało sie właściwie obrócić. a jak pojechałam na drugi dzien do szpitala, to znow lekarka tez miała problem ze zbadaniem tej kosci- bo pepowina przeszkadzala+wiercilo sie strasznie, ale w końcu zbadała. Może u Ciebie badała na starym sprzęcie, jak mówiły dziewczyny.. + dziecko wiercilo sie i na pewno dlatego ona nie mogła zbadać kości nosowej. Badzmy dobrej mysli ;) trzymam kciuki!!! izzzi fajny brzusio ;) i czekamy na relacje po wizycie u ginka i USG :)

Ale tu dziś spokojnie ;) zapanowała niedzielna cisza i spokój ;) welina to już niedługo i będziesz na wysłużonym L4, szybko na pewno zleci... mi to czas strasznie ucieka, nie wiem jak to się stało, że to już ten tydzień! Niedawno byłam w 5-6 i dowiedziałam się o ciąży a tu zaraz piąty miesiąc! a potem to pewnie już całkiem z górki i dzidzia będzie nie wiadomo kiedy ;) dobrej nocy ;)

welina a przepraszam, jaki masz charakter pracy? Bo jeśli biurowy to faktycznie, ciężko się przyczepić do czegoś.. skoro wyniki dobre. Ale może w najbliższym miesiącu da Ci już lekarka zwolnienie? Ja studiuję i popołudniami pracuję i też coś mi coraz ciężej skupić się na nauce.. zawsze najlepiej uczyło mi się wieczorami, a nawet w nocy, co teraz odpada... bo juz po 20 zaczynają mi się zamykać oczy i żołądek szaleje.. a w dzień ciężko mi się skupić :P. Brzuszek mi też sporo się powiększył... widać przez ubranie, tzn zależy od sweterka, czy luźniejszy, czy bardziej dopasowany ;). W pt idę do ginka, ciekawe ile przytyłam, ale raczej nie dużo ;). Idę niedługo do siostry na obiad. Miłej niedzieli!!

izzzi Tobie też miłego wieczoru życzę i zazdroszczę energii na sprzątanie... mi się nic nie chce, tylko spać :P jeszcze raz dobrej nocki ;)

Kosta nie mam pojęcia... ja sobie na necie sprawdzam.. i Ty pewnie też tak już zrobiłaś ...więc niestety Ci nie pomoge;( też idę na badanie moczu, ale to w przyszlym tygodniu, ciekawe co u mnie wyjdzie... kiniac z wyprawki nic jeszcze nie mam, tzn nie licząc bucików niemowlęcych, które mi koleżanka dała już w styczniu :), ale sama nie nie kupowalam jeszcze. Dorcia1981 dzięki za radę i za ładne opisanie ;). 2fast4u miłego wieczoru ;) Już powoli lecę spać, bo moj żołądek znów zaczyna dawać o sobie znać.. i mnie mdli. Miałam sie pouczyć, ale chyba mi sie nie uda juz dzis.. rano wczesniej wstane. Dobrej nocki ;)

nika ale długa lista... ale dobrze jest poczytac i wiedziec, bo ja sama ostatnio sie zastanawialam co jest potrzebne na wyprawke? i przyjaciolka dala mi gazetke, o ktorej juz wspominalam, ale juz wszystko jest ujete na forum- najpierw przez 2fast4u teraz przez Ciebie ;) welina co Ty masz za lekarza, ze Ci nie chce dać... mi na pierwszej wizycie, od razu zaproponował zwolnienie- mimo, że ja tylko na umowe o dzieło, to mi dał i co miesiąc mi przedłuża.. porozmawiaj może z lekarką i powiedz, że Ci ciężko itd. Bo pierwsze słysze, że lekarz nie chce dać L4 w ciąży, mojej przyjaciółce też od razu proponowano.. Dziewczyny, też tak macie, że co wieczór męczy Was żołądek? Taki ciężar okropny czuje, jakby coś mi przygniatało ten żołądek i jakby na wymioty brało.. ale nie wymiotuję, tylko męczy + czuję pełno jakichś kwasów ;/. To od 2tyg co najmniej tak mam... Tylko wieczorem, rano się budzę i jest ok. 2fast4u dzisiaj coś mnie też tak wzięlo na porzadki.. powyrzucalam niektore rzeczy nieuzywane i juz mysle jak tu urzadzic dalej pokoik i jutro chyba na male zakupy sie wybiore ;)