
hibiskus
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez hibiskus
-
katarzyna80 a no to chyba że:) Yvone znam Twój ból ząbkowania, Julka prawie połyka swoje łapki i nie ssie ich tylko tak gryzie jak gryzaka. moje dziecko nadal chyba ma przerost ambicji nad możliwościami i ciągle jęczy, ale przede chwilką rozebrałam ją do kąpieli i jest tak zachwycona gołym ciałkiem,może Bóg wiedział co robił jak stworzył nas bez ubrań:)
-
Yvone zdjęcie super,Kalinka wydaje się na nim strasznie długa i wygląda już jak mała dziewczynka a nie dzidzia:)jak ja wam zazdroszczę takiej temp. w domu... A to filmik apropo tego co ostatnio mówiła Yvone o zdrabnianiu Sekrety mądrej niani - Odcinek 4 - S01E04 - tvn player katarzyna80 nie macie pasów w leżaczku, to niestety wada jak się dzieci rozbrykają:) a Twoje krzesełko do karmienia też niezbyt tanie:) czy tylko ja jestem biedna??
-
MartaMaria i wszystko jasne z tym postem Lolamaniola zgadzam się ze wszystkimi Twoimi kryteriami:) Ale te Twoje krzesełko jak dla mnie cholernie drogie... i chyba nie tylko dla mnie jak czytam opinie dziewczyn:) Bugi82 to może wylej deserek marchewkowy i spróbuj wyczyścić i zdaj mi relacje właśnie o to mi chodziło,ze on jest z takiego materiału a nie śliski. Ale jak patrzyłam na te z niby ceratką to błyszczą się jak psu jajca... Dobrze,że ten kaszelek to nic poważnego i zgadzam się,że nam dziewczyny z zazdrości przegoniły pogodę!
-
Kamila78:) nie no teraz chyba bardziej cywilizowanie:) bo rtg jest teraz bardziej ruchome i można je w poziomie ustawić:) kładzie się dziecko na takim blacie i mama trzyma łapki a tata nóżki,choć jak byłyśmy na pierwszym to jej łapki workami z piaskiem przygniatał, a moja siostra mówiła coś podobnego do ciebie,ze wkładała do takiej styropianowej formy. wybrałam krzesełko,ale zastanawiam się czy aby na pewno będą z niego dobrze palmy schodzić? oceńcie. A M jak się dowie,że chce je kupić to mnie chyba zabije;p NOWE KRZESEŁKA DO KARMIENIA SWEET-BABY TYLKO 169zł (2152516446) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
-
adarkawiem wiem ja też się tak naprawdę ciesze:) Yvone dlatego ja się cieszę,ze mam 3 siostry rodzone i dwie bliskie cioteczne:) są jakie są ale nie przemijają jak przyjaciele:) chociaż teraz trochę do nich daleko, dobrze,że są telefony!
-
muszę Julce kupić krzesełko do karmienia. jak jakieś polecacie to piszcie:)
-
Sylwuńka23na cycu to dziecko nawet jak waży 11kg to to straci, gorzej z modyfikowanym mleczkiem... Adarkaja też się boję,że Julka będzie gruba,ale ja to ogólnie jestem przewrażliwiona na punkcie wyglądu.
-
zeberkamam déjà vu z Twoim postem? :) Tak sobie myślę,że może top trochę cofanie,ale może spróbuj mu dawać w butelce z dużym smokiem? jak się przekona do smaku to może potem i łyżeczka przejdzie. A z tym mlekiem to też dobry pomysł. mówisz o kaszce a próbowałaś z zupkami? Lolamaniola Ty to jesteś cierpliwa, powinnaś order dostać! jak mi dziś Julka tak jęczała to myślałam,że wyjdę z siebie i stanę obok...nawet w pewnym momencie położyłam ją pod zabawkami i 5 minut płakała,a ja i udawałam,że nie słyszę... i co najdziwniejsze uspokoiła się i zaczęła się nagle normalnie bawić...Oby to była tylko jednorazowa akcja,bo jak się okaże.że Twój synek nie lubi gości oj będzie ciężko...! adarkadobrze wiedzieć że u was podobnie dopiero zaczniesz przeklinać przekręcanie na brzuch śmieszne,ze dziecko jak już raz się przekręciło to potem ciągle to robi:) Julka tylko jak ja położę to się wywija:) i trzeba uważać już... ja opatentowałam,że w leżaczku nie umie się przekręcać bo jest za miękki, ale po 5 minutach od położenia patrzę a ona na brzuchu już w nim...więc oczy naokoło głowy ja też się boję,że Julka będzie gruba,ale ja to ogólnie jestem przewrażliwiona na punkcie wyglądu. Sylwuńka23na cycu to dziecko nawet jak waży 11kg to to straci, gorzej z modyfikowanym mleczkiem...
-
katarzyna80dobrze wiedzieć, bo Julce też się często poci głowa. ja słyszałam,że to może być jeszcze niedobór witaminy D,ale my na pewno nie mamy bo neurolog zasugerowała,że ciemię mamy małe i nie musimy brać jej wcale. MartaMaria oby się tylko u niego nic nie wykluło z tego spania... i żeby Ci w nocy spał:) Yvone i dobrze im przygadałaś:) Popieram! U nas jest trochę tak samo też nie chce się im przyjeżdżać.A jak ja pojadę i nie daj Boże zapomnę do kogoś wstąpić to jest obraza majestatu... Yvone,MartaMaria łączę się w bólu, dlatego najlepiej szukać przyjaciół z dziećmi:) tylko gdzie... oprócz Julki to chyba jeszcze tylko jedno dziecko małe(takie do 2lat) jest w tej wsi... kati87gratuluję białego koralika w buzi!:) RTG wyszło dobrze więc chyba wyszłyśmy na prostą z chorobami! Tylko teraz chyba Julka ząbkuję bo jest marudna jak nigdy, a do tego zasnęła w drodze powrotnej od lekarza i spała do 20...chciałam ja tylko przenieść do łóżeczka,ale trzeba mieć pecha bo jak nigdy była przesikana po szyję(apropo pampersów założyłam jej hugginsa a nie dada bo jakiś mi się zaplątał) całkiem rozbudziła przy przebieraniu.. więc ciekawe kiedy pójdzie spać...?
-
beata122doszła przepraszam zapomniałam Ci napisać:) uśmiałam się przy Twojej opowieści z mężem. Mój M pyta dlaczego się śmieję to mu opowiedziałam a on na to, że też będzie stosował zagłuszkę na mnie:) A myślę,ze jak nasze pociechy się teraz wprawią mocno w taki rytm to nie będą się wcześniej budzić. mam taka nadzieje, bo też nie wyobrażam sobie pobudki o 5... Yvone wielkie współczucia! u nas jest naprawdę pięknie i słonecznie!
-
ale super pogoda! aż chce się żyć! słońce mi puka do okien,żeby tak już ciągle było teraz. przypomniało mi się ja kto będzie super na wiosnę i lato.
-
Afi dobrze,że już po wszystkim i teraz już na pewno będzie dobrze,szkoda,ze się wcześniej nie wybrałaś to kurcze byś się mniej męczyła.Puść sobie to jak Ci się będzie nadal pojawiać Kati Centrum Usmiechu - Gruszka - YouTube Lola poczekaj do sierpnia to się spotkamy w majówkach 2013 A my dziś znów na prześwietlenie,chyba cholery dostanę bo tamto znowu się nie udało! ja rozumiem,ze dzieciom ciężko zrobić no ale bez przesady! udało mi się załatwić neurologa za tydzień, ciekawe co powie i czy to napięcie czy refluks może jednak czy w ogóle sobie wymyślam... No i mam problem bo Julka już wyrasta z wanienki,ledwo się tam mieści...i myślałam,ze w końcu jak zacznie się przewracać na brzuch to będzie fajnie,ale tragedia,ciągle się przewraca a potem skrzeczy nie wiadomo czego... i zabawi się z 15 minut a nie godzinę jak zawsze... a jak ją przekręcę znowu na plecy to ona za sekundę na brzuch. ja zwariuję...!
-
Kamila78nawet się nie budzi,tylko muszę jej szybko zabrać zabawki bo potem jak niechcący machnie łapkami przez sen to grzechoczą:)
-
kati87widać na kilometr! zazdroszczę!gratuluję zmotywowania. może ja też się w końcu wezmę za siebie...
-
Lola ale ona je w miarę spokojnie i nie ulewa jej się tylko się odchyla,ale ja się nie znam chyba poszperam trochę w necie.i znalazłam. kurcze trochę m i to nawet pasują te objawy... jej się czasem cofa do buzi i to widać. a ostatnio przy deserkach się strasznie wygina albo nawet zaczyna nagle płakać potem przestaje i je dalej ale myślałam,ze to gazy czy coś.
-
Kama75 " Porady dotyczące przechodzenia z karmienia preparatem Bebilon pepti 1 na Bebilon pepti 2: Zaleca się, aby zmianę przeprowadzać stopniowo, zmniejszając ilość proszku bebilon pepti 1 i zwiększając ilość proszku bebilon pepti 2 w każdej butelce wg poniższego schematu: dzień 0 - 6 miarek bebilon1, 0 miarek bebilon 2 dzień 1 - 5 mairek bebilon 1, 1 miarka bebilon 2 dzień 2 - 4 miarki bebilon 1, 2 miarki bebilon 2...................... " myślę,że z każdym mlekiem tak jest. Lola uwielbiam Twój żart i sposób pisania, aż się Julka spojrzała jak śmiałam się w głos podziwiam,że masz taki humor mimo Bola pobudek:) to chyba ta kofeina jak narkotyk:) beata122ja dodaję łyżkę oliwy z oliwek na jedną zupkę:) a książkę mam taka prawdziwą. Jak wolny komputer przy skanerze to może skanuje na po 4-5 miesiącu:) a ja bardzo poproszę od ciebie na maila monia1619@op.pl Julka chciała Wam przedstawić swoja przyjaciółkę,schowała się u nas bo na dworze zimno:) i a propo zasypiania przy zabawkach:) :
-
Yvone,Bugi82 obie metody są kontrowersyjne Dobrze,że mnie tak nie uczyli:) Ja d o tej pory trochę seplenię właśnie z sz ale to nie jest kwestia,że nie wiesz jak coś powiedzieć tylko często takiego przyzwyczajenia,ze nie pamiętasz o tym. poza tym jak już masz coś powiedzieć dobrze to jak to słyszysz to wydaje Ci się,że to wcale prawidłowo nie brzmi... beata122 śmiesznie mnie skróciłaś gotuję najprostszą jarzynówkę bo coś mi Julka ma czerwone policzki. Czy to może być od kleiku? albo od mięska? albo surowego jabłka? powinnam jej gotować jabłko? może za dużo jej nowości dałam ostatnio więc wracamy do punktu wyjścia:) albo może to od tych rosmanowskich deserków... my z zupkami trochę opóźnione bo w szpitalu niem mogłam jej nic nowego wprowadzić. Więc raptem jadła jarzynówkę i szpinakową bo ma dużo żelaza:) a ogólnie to mam taka książkę "u malucha na talerzu" i tam jest trochę przepisów na dany wiek. Yvone ja też słyszałam o tych zdrobnieniach,ale mi się czasem zdarza coś powiedzieć:) ale zazwyczaj tylko zmieniam intonację. Bugi82mój M ma autobus do pracy i wraca przez to o co najmniej pół godziny dłużej, no ale to jest za darmo a benzyna droga. Dobrze,ze chce jeździć bo byśmy się pewnie kłócili o to:)
-
beata122 wy też dojdziecie w końcu do spania w łóżeczku:) na szczęście idziecie do przodu a nie cofacie się:) Zapomniałam napisać,ze moje kochane dziecko dziś znowu ok 3 zaczęła sobie gadać... słyszałam z 10 minut,a potem zasnęłam więc nie wiem jak długo jeszcze gadała. I kompletnie nie wiem co jest grane i dlaczego się budzi. Dobrze,że nie muszę ja uczestniczyć jeszcze w tych pobudkach:) A książeczki my też mamy takie ze zwierzątkami jak się otworzy to wyskakują trochę z książki bo to trójwymiarowe:) Julcia je uwielbia. Ja wczoraj Julce bańki pokazałam,patrzyła bardzo zdziwiona i oczarowana:) Idę gotować zupki:)
-
rachotkawspółczucia i trzymajcie się dziewczyny w tej smutnej atmosferze! agusmay złapiesz oddech od dzieci:) a jak chętnie będziesz się z nimi bawiła po powrocie:) Yvonekiedyś miałam jeszcze lepsze jak zasnęła z dwoma łapkami na zabawkach,ale je cholera skasowałam niechcący! I biedna Yvone! Myślę,że połowa dziewczyn Ci zazdrości:) choć powiem Ci,ze rozumiem Twój smutek:) Ja tak mam jak mnie najdzie,żeby Julkę na rękach uśpić,wygina się i nie ma mowy,żeby spać. Łóżeczko i koniec:) Bawić też sama ładnie umie ale na szczęście jeszcze na mnie nie olewa jak do niej podchodzę;p wręcz jak się z nią trochę pobawię i idę to jest płacz Ale to dobrze jak dzieci są samodzielne, tylko żeby im się nie odmieniło potem!:) Kamiladobrze,ze u Was sukienki a nie głupie alby... przecież to wyjątkowy dzień w którym dziewczynki mogą czuć się jak księżniczki:) Ja bym się chyba nie odważyła kupić sukienki przez internet. A moja komunijną szyła moja mama:)
-
beata122 super,ze sam zasypia i się przekonał do łóżeczka. A próbowałaś go od razu w łóżeczku położyć do snu...? Kamila78fajny ten pałąk bo można wszystko do niego przyczepić się składa. no i można go wszędzie postawić:) a ja preferuję zabawę na twardym bo Julka całkiem inne ruchy ma jak ma przestrzeń i twardą powierzchnię pod sobą:) w leżaczku już się np nie przekręci:) katarzyna80super.czekać aż tylko zacznie raczkować:)
-
Bugi82A może jej trochę odciągaj i mieszaj pół na pół? ja zrobiłam Julce znowu kleik i też się wyginała do póki nie zrobiłam gęściejszego to pochłonęła cały.A może jej smak nie odpowiadał a nie mleko? Notorycznie zasypia i zabawki obowiązkowo muszą być w łapkach:)
-
Gdzie się wszyscy podziali...?
-
agusmay skąd ja znam ogarnianie się po szpitalu:) powodzenia i miłego powrotu do pracy!:) Fajnie,ze masz taki dobry nastrój i jesteś optymistycznie nastawiona.
-
ja słyszałam,że sczepienia co 6 do 8 tygodni,to takie trochę ruchome. Bez sensu trochę u Was bo skąd macie wiedzieć,ze wam dziecko nie zachoruje...? Ja dzwonię sobie danego dnia i zapisuje i idziemy, a na miejscu wchodzimy ważenie mierzenie przechodzimy dalej tam ja badają i idziemy dalej tam szczepią i trwa to może 15 minut. to jedna z zalet mieszkania na zadupiu przynajmniej można się bez problemu do lekarza dostać jak dziecko chore. Teraz to i tak mamy jeszcze prosto najgorzej będzie z tym ostatnim szczepieniem jak dziecko ma już ponad 1,5 roku.Moja siostrzenica ostatnio miała i płakała,ze hej,najgorzej,że moja siostra musiała ją trzymać i jak wytłumaczyć tak małemu dziecku,że mama robi Ci krzywdę dla własnego dobra? Krzyczała bardzo wyraźnie swoje "niesce!!" a po wyjściu rzuciła w moją siostrę zabawką,którą dostała na pocieszenie;p Ja się zastanawiam czy moja Julka nie ma nadal trochę tego napięcia wzmożonego,strasznie się wygina do tyłu w literę C. przy butelce odchyla głowę i napiera na rękę którą ją podtrzymuję a im bardziej ja do przodu to ona do tyłu. no i jak leży na dywanie. Myślałam,ze po prostu ona tak do zabawek albo,zęby mnie widzieć,ale naprawdę bardzo się wygina.chyba będę musiała iść do rehabilitantki,żeby to oceniła.
-
Julka też o dziwo jakaś marudliwa, położyłam ją na balkonie i zawsze śpi tam jak zabita 3h co najmniej a dziś kręci się wierci,jęczy idę do niej a ona zamknięte oczy smok w buzi i płacze... posmarowałam zęby ale nie jest lepiej a powinna być zmęczona bo wstała o 6:30 i spała potem tylko 30 minut. Jakaś chyba zła aura nad naszymi dziećmi krąży.