Skocz do zawartości
Forum

Moni@

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Moni@

  1. Moni@

    Wrzesień 2012

    Witam w niedzielę, Do pracy nie poszłam, za dużo strachu się wczoraj najadlam, poza tym troche ciężkich rzeczy wczoraj tam porobilam i boli mnie biodro, zaczęło oczywiście w nocy...jeszcze nie kupiłam poduchy ciazowej i chyba czas juz się w nią zaopatrzyć..będę lepiej spać W poniedziałek czeka mnie rozmowa z szefem, boję się trochę...jak mu wyjaśnie, ze nasze wózki do lunchy są dla mnie za ciężkie do pchania to może będzie chciał mnie przenieść a ja nie wiem czy tego chcę juz teraz... No nic nie będę się martwić na zapas.. Pogoda piękna, słońce święci, może wezmę dzieci do parku Kamilka wózek super, dobre kółka ma i gondolka wygląda na sporą, b.fajny:) Mnie juz korci zeby jakies spioszki kupic, coby miec na co popatrzeć i podziwiac, oczywiście razy dwa :)) Zawsze to tak bardziej realnie będzie Miłej niedzieli życzę
  2. Moni@

    Wrzesień 2012

    cinamoonkato chyba moge poradnik "pierwsze kroki z detektorem" zaczac pisac oj tak tak jak najbardziej:)) no i oczywiscie dzieki
  3. Moni@

    Wrzesień 2012

    delfina chyba bez pomocy cin bym nie dala rady.. :)) cin ciekawy wozek, jeszcze takiego nie widzialam...zastanawiam sie czy w ogole ktos kupuje te biale a ty bylas juz polookac na zywo w sklepach, pomacac, poskadac, porozkladac...?? choc ja ci powiem ze nauczylam sie co i jak metoda prob i bledow
  4. Moni@

    Wrzesień 2012

    no i chyba w koncu wyczulam ten puls maluszkow...jeden byl wyrazniejszy, 140 uderzen na minute a drugi w sumie slabo slyszalam ale pokazalo 133 uderzenia rzeczywiscie wylapalam bardzo nisko, polozylam sie na plasko a pod pupe jaska i takim sposobem w koncu sie udalo:)))) naszly mnie znowu wieczorne mdlosci, ogladam x factor a po nim szybki prysznic i do wyrka...
  5. Moni@

    Wrzesień 2012

    Wracam wlaśnie ze szpitala do domu...w pracy zaczelam plamic plus jakiś skrzep wyszedł, nieduży ale się wystraszylam, wzięłam taksówkę i biegiem do Homerton Czekałam może 10min i juz badała mnie ginekolog, krwawienia nie było, szyjka zamknięta wiec wszystko ok i nic więcej niż robili, usg nie było Plamienie może być od infekcjii którą miałam niedawno...sama juz nie wiem skąd te plamienia brązowe co parę dni.. Powiedziała ze czysta krew by ja bardziej zmartwila, a brazowa to "stara" krew Cin ja dzisiaj do pracy nalozylam moje ciazowki i za przeproszeniem z tylka mi spadają...może jak brzuch podrosnie bo na razie za wielkie.. Jadę się położyć, jestem wykończona tymi emocjami, poryczalam się bo brązowe plamienia bardzo źle mi się kojarzą.. :(
  6. Moni@

    Wrzesień 2012

    no dobra...sprobuje (sie wyluzowac) kupilam ten dopler co wskazuje ilosc uderzen na minute i caly czas bylo ok 120 wiec to nie moglo byc dzidziusiow bo ich serducha bija szybciej... musze troche nad soba zapanowac bo ostatnio same nerwy mam naokolo...w robocie dzisiaj masakra, spoznilam sie z zaserwowaniem im sniadania, mam nadzieje ze nie zloza skargi...bo to wszystko V.I.P wiec o byle co leca ze skarga ciolki jedne... pomoc ma przyjsc o 12, a najwiekszy zapierdziul mam wlasnie z rana a nie o 12...dwa duze pokoje z kawa i sniadaniem plus sniadanie dla recepcji i wszystko na 9 - co ja mam sie rozdwoic? przyszlam o 7.40 to dopiero usiadlam...zeby cos zjesc, juz mroczki mialam przed oczami.. przeczytalam ten artykul na stronie gl. parentingu o lataniu - no i super - przeciwskazania do latania to na pewno: wczesniejsze poronienia, ciaza mnoga itp itd super super, naprawde moje wakacje zakoncza sie piknikiem na lace...wsrod muczacych krow...i owiec...
  7. Moni@

    Wrzesień 2012

    Cin nie znalazłam i tylko się zdenerwowalam, dwa razy próbowałam... Ja szukałam i w okolicy pepka (tak mnie badała na usg-przy ciazach bliźniaczych szybciej wszystko idzie do góry) i niżej...to ja juz nie wiem, przecież dostalam kuksanca tam gdzie szukałam wiec co robiłam nie tak? A szukasz na lezaco? Próbowałam na pollezaco i lezaco i doopa, jednym słowem wypieli się na mnie... Może dzisiaj znowu spróbuję, jak będę miała siłę bo w robocie będzie sajgon, właśnie jestem w drodze do pracy:( dali mi dziewczynę do pomocy i kitchen portera wiec zapowiada się ciekawie...zresztą jutro też...chyba zachoruje
  8. Moni@

    Wrzesień 2012

    Kamilka ja też mam fazę na kwaśne żelki i to juz od jakiegoś czasu...uwielbiam ten kwasek z nich, gorzej ze za pare minut mnie mdli po nich... Znowu próbowałam i znowu nic nie znalazłam, tylko swoje tetno...za to po paru minutach dostalam od lewicy wręcz kuksanca...aż się zdziwilam ze tek mocno...pewnie nie podobało im się to macanie brzucha...
  9. Moni@

    Wrzesień 2012

    2fast fajnie ze dzidzius rośnie:) Rozumiem ze cala reszta też w porzadku Mój obiad leży mi na żołądku i nie chce się strawić, poszlabym na spacer ale juz tak dzisiaj zmarzlam na zewnątrz, że raczej nie dam rady znowu wyjść...wiatr jest lodowaty:( Ktoś mi poradzi jak szukać tetna płodu? Bo jak do tej pory posluchalam tulko swojego a maluchow nijak nie moge wymacac...
  10. Moni@

    Wrzesień 2012

    ja niedawno do domu wrocilam, po drodze kupilam pieczonego kurczaka, pieczone ziemniaczki, salatki i pyszny swiezutki chlebek, wiec obiad dziewczynek mam z glowy - dzisiaj na szybko na kolacje mam pomidorowke, wiec laba dzisiaj z gotowaniem:) chyba musze zmienic poduszke, bo boli mnie kark i to juz kilka dni z rzedu, mialam masowany a i tak codziennie od rana mnie boli...probowalam juz kazdego rodzaju poduszek i nic mi nie pasuje...chyba bede spac na walku dobra zmykam odebrac dzieci ze szkoly milego popoludnia
  11. Moni@

    Wrzesień 2012

    ja sie srednio czuje bo maz mi z rana podniosl cisnienie, baran jeden... wlasnie probuje sie wyluzowac, wiec sprzatam, jedyny sposob na wyladowanie zlych emocji
  12. Moni@

    Wrzesień 2012

    Wątek wrześniowy zamiera...gdzie się brzuchatki podziewacie?
  13. Moni@

    Wrzesień 2012

    2fast to zazdroszcze, bo ja te kurtki to chowam to znowu wyjmuje z szafy... dzisiaj w Londynie straszna mgla od rana, zimno tez jest...a widocznosc raptem na parenascie metrow teraz wiem czemu sie tak dziwnie od rana czuje - jestem meteopatka i czesto moje samopoczucie w duzej mierze zalezy od pogody...najgorzej znosze silne wiatry, wiec dzisiaj jeszcze nie jest tak zle juz rozmawialam z kolezanka o moim "baby shower", zaoferowala ze przyniesie lezaczek:)) wiec jeden z glowy jeszcze komus trzeba podrzucic haslo ze przeciez potrzebuje dwoch...hehehehe party bedzie w maju, wolalabym zrobic grilla w ogrodzie, bo bedzie duzo dzieciakow i utrzymac je wszystkie w domu bedzie problemem, wiec zrobimy party na powietrzu no i juz najprawdopodobniej bede znala plec maluchow, wiec beda wiedziec jakie prezenty kupowac na razie rozgladam sie za zaproszeniami:) :Hi_Ya:
  14. Moni@

    Wrzesień 2012

    Hejka Detektor zamówiony, teraz będę wypatrywać kiedy przyjdzie.. Jak się mamuski czujecie dzisiaj? Delfina gdzie ty ucieklas nam z wątku?. Proszę o fotke tego pojazdu czterokolowego co to go tam juz w zaciszu domowym podziwiasz:)) Ja dostalam od znajomej dwa smoczki hehe...pomału zaczynam zbieranie akcesoriów Czas wstawać z wyrka, wiec do później kobitki pa
  15. Moni@

    Wrzesień 2012

    Cin podzielilam twój los-znowu kibelkowalam... :(( ale sama jestem sobie winna bo zezarlam surową marchewke a wiem że nie trawie tego jeszcze... A ty moja droga przede wszystkim się nawadniaj, bo to najważniejsze, jutro powinno cie juz puścić... Nie mam dziś weny do pisania, zaraz idę kimac Jedyna fajna rzecz to taka, ze znowu czułam moich lobuziakow dzisiaj:) przeważnie jakieś pół godziny po większym posiłku:) Dobrej nocki, Cin zdrowka!
  16. Moni@

    Wrzesień 2012

    Hejka 2fast ja aronii nie piłam a i tak wstawalam trzy razy na siku...żeby było ciekawiej, odzywa się mój kręgosłup ledzwiowy/biodro i dawny uraz kolana (lekotki), no masowalam, wstawalam żeby się rozciągnąć i doopa, nocka byle jaka Koniecznie dzisiaj zapisuję się na basen, pomoże czy nie, na pewno nie zaszkodzi Cin jak ty się dzisiaj czujesz?? Mam nadzieję, że juz lepiej, oby chorobska się nas nie imaly... Mamusia nie uciekaj od nas...problemy miną, zobaczysz...napisz chociaż czy z maluszkiem wszystko ok...i trzymaj sie! Idę robić dzieciom śniadanie, miłego dnia
  17. Moni@

    Wrzesień 2012

    kamilka dobrze ze sie lepiej czujesz, ja dzisiaj tez jakos w miare...no w porownaniu do dnia wczorajszego to dzisiaj jest git mnie pokluwa dosc czesto z prawej strony ale tak jakos pod zebrem...moze watroba? czy trzustka? co jest po lewej stronie....hhahaha
  18. Moni@

    Wrzesień 2012

    no i masz racje, ewentualnie kochana mozesz skoczyc do apteki, bo ja w aptece nieraz od farmaceuty dostalam lepsza porade niz od lekarza...a on na pewno bedzie wiedzial jesli mu wyjasnisz jaka jest sytuacja to chyba najlepsze wyjscie...jesli masz gdzies pharmacy niedaleko...
  19. Moni@

    Wrzesień 2012

    no dokladnie...ja sie trzy razy zastanowie, zanim na pogotowie pojade qrde nigdy nie mialam zatrucia pokarmowego w ciazy i nie wiem nawet czy by ci cos dali w takim przypadku...trudno mi zgadywac
  20. Moni@

    Wrzesień 2012

    cin bo dzidzius ma jeszcze sporo miejsca i dlatego nie bedziesz jeszcze czuc regularnie...wyrazne i regularne beda troche pozniej jak juz bedzie mu ciasniej:)) albo cos co zjadlas albo wirusowka...a nie masz nr do jakiejs poloznej zeby zadzwonic i sie poradzic?? na AE mozesz tylko stracic czas bo i tak nic ci nie dadza...staraj sie chociaz pic wode wiem dokladnie jak to boli...i wspolczuje :(
  21. Moni@

    Wrzesień 2012

    cin tez sie zastanawiam kiedy poczuje znowu...chcialam poczuc pod reka i przylozylam ale wtedy byla cisza...wiec dalej bylam na kompie, a wtedy z drugiej strony, i to razy dwa superrr...pamietam to smeranie, pamietam.... nie przejmujcie sie, jesli jeszcze nie czujecie, to sprawa bardzo indywidualna i zalezy od wielu czynnikow, a nowe mamusie moga poczuc pozniej i nic w tym dziwnego :)
  22. Moni@

    Wrzesień 2012

    zapomnialam napisac, ze wizyta kolezanki byla tez bardzo owocna - dostalam od niej dzinsy, ktore (o dziwo!) na mnie pasuja, spodniczke i sukienke ona ma dwojke i wiecej nie planuje, wiec chetnie sie pozbyla tych rzeczy...aha i wrocila do mnie sukienka, ktora kiedys jej dalam:)) teraz zastanawiam sie nad wyborem monitora pracy serduszka:)
  23. Moni@

    Wrzesień 2012

    kurcze bo z tymi badaniami tak wlasnie jest, dzisiaj znajoma opowiadala, ze kolezance wyszlo z usg wysokie ryzyko zespolu Downa - zapronowali jej amniopunkcje, ktora jest badaniem inwazyjnym, ktos jej poradzil zeby nie zgadzala sie na to badanie, ona powtorzyla usg i wyszlo ze ryzyko jest jednak b. niskie... niejeden raz slyszalam o zlych wynikach roznych badan, ktore sie pozniej nie potwierdzily a wlasnie przysporzyly tylko stresu przyszlej mamie ja wiem ze takie badania sa wazne i rozumiem, jesli ktos sie decyduje na wiecej niz jest oferowane przez nsz a teraz informacja dnia: POCZULAM DZISIAJ RUCHY!!!!!!!!!!!!!! nie kopniaki, ale takie smyrniecia:))) najpierw z lewej a za jakies 20 minut dwa razy z prawej...ehhh wniebowzieta jestem!!!!!!!!!
  24. moge ci napisac jedno - matka nie skrzywdzi swego dziecka teraz sie boisz, ale kiedy wezmiesz coreczke w ramiona to poczujesz, ze mozesz WSZYSTKO! nie martw sie na zapas, bo to nic nie da, a stres w ciazy niewskazany (wiem-latwo napisac) jesli pojawia sie jakiekolwiek pytania lub problemy, pamietaj ze tu na forum jest odpowiedz na praktycznie kazde pytanie:)) bedzie dobrze, glowa do gory! powodzenia!:)
  25. beatta podoba mi sie twoje pozytywne nastawienie:)) ja tez sie pocieszam tym, ze wiosna za pasem, slonce sprawia, ze smutki i problemy wydaja sie jakby mniejsze... a jak jeszcze pomysle, ze moje mdlosci niedlugo tez przejda to swiat nabiera barw teczy milego dnia:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...