Skocz do zawartości
Forum

Moni@

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Moni@

  1. Moni@

    Wrzesień 2012

    dostalam dzisiaj list ze szpitala, wiedzialam ze cos jest nie halo, bo nie spodziewalam sie niczego od nich...wizyty na razie poumawiane i git okazalo sie, ze mam jednak infekcje pecherza...w liscie dostalam od razu recepte wlasnie ja wykupilam, to antybiotyk, ktory nazywa sie Cefalexin 500mg, mam go brac przez 7dni niby spodziewalam sie, bo ten moj mocz to juz od dawna mi sie nie podobal, ale...qrde zawsze to chemia no nic, skoro przepisali to pewnie wiekszy z tego pozytek niz szkoda
  2. Moni@

    Wrzesień 2012

    slodziaki Talking Twin Babies - Where It Began - YouTube
  3. Moni@

    Wrzesień 2012

    hejka ja robie tylko te testy ktore sa oferowane przez sluzbe zdrowia, nastepne usg mam w 20-tym tygodniu i beda na nim sprawdzone: - ksztalt i budowa glowy dziecka, na tym etapie moga zostac wykryte rzadkie wady w mozgu, aczkolwiek wystepuja one bardzo rzadko - sprawdzenie, czy dziecko nie ma zajeczej wargi - kregoslup dziecka, jego dlugosc i szerokosc, aby upewnic sie ze jego budowa jest prawidlowa i ze skora pokrywa kregoslup od tylu - sciana brzuszka, czy pokrywa wszystkie organy wewnetrzne z przodu - serce dziecka, jego komory, czy maja odpowiednia budowe i dzialaja sprawnie - zoladek dziecka - dziecko polyka plyn owodniowy ktory moze zostac wykryty (widziany jako czarne babelki) - nerki dziecka, czy sa obie, czy mocz swobodnie przeplywa do pecherza, jesli pecherz jest pusty, powinien sie napelnic podczas robienia usg i byc latwy do zauwazenia, dziecko siusia mniej wiecej co pol godziny! - dziecka raczki, nozki, dlonie i stopy, sprawdzenie paluszkow i rak i stop - sonograf sprawdzi takze lozysko, pepowine i plyn owodniowy - dokladne pomiary ciala i narzadow dziecka, zeby sprawdzic czy rozwija sie prawidlowo - moze zostac przebadany przeplyw krwi pepowinowej ale niekoniecznie (nie jest to wszedzie praktykowane) - na tym usg moga zostac wykryte wady, ktore po urodzeniu sie dziecka moga byc leczone i dlatego jest wazne aby wykryc je wystarczajaco wczesnie - czasem usg trzeba powtorzyc a to dlatego, ze sonograf nie byl w stanie wszystko zobaczyc np z powodu nieodpowiedniej pozycji plodu - jesli zostanie znalezniony jakikolwiek problem, zostaniesz o tym natychmiast poinformowana i zostana ci zaproponowane dodatkowe testy sprawdzajace to tutaj w UK, nie jestem pewna, ale zapewne w Polsce usg polowkowe jest takie same lub bardzo podobne zadnych dodatkowych testow nie robie, oczywiscie jesli nie bedzie ku temu powodow...
  4. Moni@

    Wrzesień 2012

    Hej mamuski Spalam dzisiaj snem sprawiedliwego...jak padłam o 21 to niedawno się dopiero obudzilam..to sprzątanie mnie wykonczylo..no ale dom az pachnie czystością, w końcu Dziś za to leze do góry brzuchem, poza obiadem nie robię nic Jak wasze samopoczucie? Miłego czwartku
  5. Moni@

    Wrzesień 2012

    Shleby cieszę się, że wszystko gra, dzidziulek super Odpocznij i zraksuj się, a małżonek niech ci zrobi rozluzniajacy masaż stóp
  6. Moni@

    Wrzesień 2012

    Delfina dobrze by było, gdybyś mu juz powiedziała, bo to jak nie patrzeć prawie półmetek ciąży...tylko tak jak pisze navacho od razu zapewnij go ze chcesz pracować jak najdłużej, dopóki będziesz na siłach aby to robić Ja z Sarka pracowałam do końca 8-go miesiąca i do porodu jeszcze zdążyłam się wynudzic:) Właśnie kończę sprzątac górę domu, a na dole zostało przetrzec podłogi, muszę sobie robić przerwy krótkie bo brzuch mi ciągnie jak za dlugo pomacham mopem.. Jeszcze muszę przejrzeć letnie ciuchy i odlozyc to, co nadaje sie na ciaze:) ale to juz chyba jutro... Mam dzisiaj ochotę na galaretke z owocami i bitą śmietaną...hmmm mniam
  7. Moni@

    Wrzesień 2012

    czesc kobitki mamusia ja bym tego twego gina strzelila delikatnie w czerep...no co za dupek skoro wie, ze wczesniej byly problemy i usg nie zrobi? spieszyl sie albo mu sie nie chcialo...powiedz czy ty mialas w ogole robiona przeziernosc? bo to badanie zdaje sie tylko do 14-tego tygodnia sie robi ja juz naprawde nic nie rozumiem... dobrze, ze idziesz do jakiegos lepszego gina, tez bym tak zrobila cin ja mam z kolei troszke inny problem...duzo pije a malo siusiam:( i czesto moj mocz jest za ciemny...wczesniej, przed ciaza mialam odwrotny problem bo pilam nieduzo a siusialam naprawde duzo...a teraz juz sama nie wiem, poza tym ja pije glownie wode, soki to tylko jak sama wycisne i tez zawsze rozcienczam lodem bo sa dla mnie za bardzo skoncentrowane...ehh wspominalam o tym poloznej na pierwszej wizycie ale zlala ten fakt, kazala oddac probke moczu i sie zobaczy oby z moimi nerkami wszystko bylo ok.... aha - trzymam kciuki za sobote i zebys juz poznala plec (zobaczysz ze bedzie dziewuszka) kamilka co do intuicji...ja ci powiem jak u mnie bylo z pierwszym maluchem...mialam sen i widzialam w nim w siedzisku samochodowym malutkiego chlopczyka...nie wiem skad wiedzialam ze to chlopczyk ale bylam o tym tak przekonana ze jeszcze przed narodzinami, jak bylismy z mezem w Polsce, kupilam niebieski (z domieszka szarego) wozek i co? i okazalo sie, ze "sen mara, Bog wiara" hihihihi...bo urodzila sie dziewczynka ja od wczoraj mam straszne problemy z zylakami, wlasnie bede zamawiac specjalne rajstopy...cala prawa noga wyglada tragicznie, wczoraj przy kolanie popekaly mi naczynka, mam taka fioletowa plamke, a zylaki napuchly strasznie...no masakra jakas zastanawiam sie co to bedzie dalej skoro juz teraz tak to wyglada...pewnie cale lato przechodze w rajstopach antyzylakowych dobra zmykam sprzatac, bo wiosna przyszla ale wiosenne porzadki jeszcze nie...ktos chetny do pomocy??? milego dnia!!!
  8. Moni@

    Wrzesień 2012

    z tymi przesadami to tak wlasnie jest bo ja z kolei slyszalam, ze wlasnie jesli wyzszy puls to chlopak a wolniejszy to na dziewuche:)) a co bedzie to sie przekonamy 5-go maja...jesli dobrze pojdzie oczywiscie, choc wolalabym znac plec to i zakupy inaczej sie robi...bo ostatnio chcac dokonac pierwszego zakupu spioszkow doznalam szoku ze albo biale albo bezowe a poza tym to juz tak konkretnie dla chlopca albo dziewczynki... suma sumarum kupilam bialo-czerwone kompleciki i body, ktore sa roznokolorowe pochodzilam dzisiaj troche i boli mnie znowu prawe biodro...i kregoslup, tez z prawej strony zmykam na obiadokolacje - proszona u rodzicow...ja to mam dobrze
  9. Moni@

    Wrzesień 2012

    kamilka893Test na płeć, płci dziecka od 10 tyg. ciąży! (2191581970) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.Widziałyście co znalazłam ? I co wy na to ? kamilka a czy to znaczy ze ja musze kupic dwa testy????? a tak na serio, jakis czas temu w wiadomosciach, zdaje sie BBC News slyszalam, ze plec moze byc wykryta z testu krwi, ale ze z moczu to nie slyszalam...nie chcieli takiej mozliwosci poznania plci dawac wszystkim ktorzy chcieli bo w pewnych srodowiskach moglo to sluzyc do regulacji urodzin, a mianowicie usuwania ciazy w wypadku gdyby byla to dziewczynka...w zwiazku z czym mialo byc uzywane tylko przez lekarzy i to w szczegolnych przypadkach - np. przy podejrzeniu jakiejs choroby ktora wystepuje tylko i wylacznie u jednej plci tyle wiem na ten temat...ale qrcze tak sie zastanawiam czy to rzeczywiscie jest mozliwe z moczu...ten test malo nie kosztuje
  10. Moni@

    Wrzesień 2012

    shlebyMonia u mnie jeszcze dochodzi pierzyna tłuszczyku dla dzidzi może w nią się chowa Idę zaraz po odbiór badań Hiv i hcv trzeba osobiście się zgłosić, miałam ciężką noc bo chomik mi uciekł i musiałam na niego zapolować. Menda jedna. O widzisz jaka menda Rozbawilas mnie heheh...dobra spadam na dol bo śniadanie trza szykowac dla dziatwy mojej...tej biegajacej po domu i tej plywajacej w brzuszku hmmm...w sumie sztuk cztery
  11. Moni@

    Wrzesień 2012

    Shleby witaj:) Ja kupiłam ten detektor co pokazuje ilość uderzeń i w sumie to dzięki temu wiem ze coś tam wylapalo bo z dźwiękiem to nie zawsze go słyszę...może maluszek ucieka głębiej i temu zanika, w sumie to ma tam jeszcze mnóstwo miejsca :) Daj znac jak tam po usg:)
  12. Moni@

    Wrzesień 2012

    Elo:) 2fast - awatarek pierwsza klasa Mi tez się marzy sesja, tylko z trochę większym brzuszkiem...tak coś.koło 6-7 miesiąca:) mam znajomą, która ma dobry sprzęt i jest zapalona fotografką-amatorka więc trzeba się do niej uśmiechnąć Gratuluję też pierwszych ruchów:) teraz będą coraz częstsze i coraz wyraźniejsze:) Ja mam dzisiaj trochę załatwiania na mieście..mam nadzieje, ze pogoda dopisze, wczoraj mielismy piękne słońce...
  13. Moni@

    Wrzesień 2012

    Mamusia uwielbiam artykuły Kruszyzny, ma kobita talent do pióra...poczucie humoru i szczerość czasem aż do bólu - jej główne atrybuty:). Tym bardziej mi bliska bo również ma bliźniaki - dwie dziewczynki, a w sumie trzy córeczki, bo pierwsza też była dziewuszka:) Kamilka zapomniałam napisać - fajny jest twój nowy awatarek:) A Monisia była dziś niegrzeczna i "pochłonęła" z ogromnym smaczkiem tiramisu...niezle było...(takie kupne-w kubeczku) Oddaję się w objęcia Morfeusza, życzę wam dobrej nocki
  14. Moni@

    Wrzesień 2012

    dzisiaj juz za pozno ale jutro na 100 procent robie placki ziemniaczane otka te drozdzowki musza byc przepyszne...chyba wrecze przepis mamie, bo ja to za leniwa na takie kucharzenie...ja sie nadaje glownie do degustacji pobolewa mnie w pachwinie z lewej strony...a w brzuszku pokluwa i ciagnie nie martwie sie, bo to raczej normalne...tym bardziej ze tym razem to dwojka sie tam rozpycha
  15. Moni@

    Wrzesień 2012

    No dooobra...niech podrosna Chyba zdrzemne bo obudzilam się przed siódmą i głowa coś mi nie chce przestać boleć... Rozwiesilam pransko w ogrodzie i złapałam parę słonecznych fluidkow... Potem zakupy i odebranie dziewczynek a po południu porządki w szafkach I dzień z głowy:)
  16. Moni@

    Wrzesień 2012

    Cin ja już wiem, ze Delfina robi WSZYSTKO To w który autokar wsiadasz - dołącze się:)
  17. Moni@

    Wrzesień 2012

    wlasnie dzwonil moj boss...tak jak podejrzewalam bedzie narada co tu ze mna dalej robic...no ale jest szansa ze na razie poza kilkoma dodatkowymi srodkami ostroznosci nie beda mnie przenosic...i dobrze bo na razie wole nie moj boss wystraszony bo ochrona wyslala mu maila i chyba cos musieli wyolbrzymic...uspokoilam go ze oni troche spanikowali, no ale to ogromna firma i tam tak jest - wszystko traktuja zbyt powaznie
  18. Moni@

    Wrzesień 2012

    loooo...delfina prosze cie...ja od rana chodze i cos wcinam...ssanie mi sie wlaczylo a ty mi tu o takich rarytasach :glodny:
  19. Moni@

    Wrzesień 2012

    wow...delfina to ty samowystarczalna jestes kobieto...powiedz jeszcze ze sama pieczesz chleb a jutro kupuje do ciebie bilet w Polsce tez mielismy spory ogrodek...w sumie to dwa mniejsze i jeden duzy, ten najwiekszy byl z wisnia i jablonia i trawka, aha i jeszcze porzeczka czarna i czerwona - tam robilismy grilla a reszta to byly jeden warzywny a drugi kwiatowo-warzywny...tez zawsze byla swoja salata, ogorki, marchew, pomidorki...zupelnie inaczej pachnie i smakuje niz te kupne badziewie...ehhh
  20. Moni@

    Wrzesień 2012

    kamilka chyba mego postu nie przeczytalas...heheh...ja jeszcze z wyrka pisalam nie daj sie i zdawaj na prawko, nie mysl ze nie dasz rady bo nieraz kobitki lepiej prowadza od facetow, a ze oni twierdza inaczej to juz ich problem ja zdalam prawko za pierwszym razem (nie wiem jak mi sie udalo...) w klasie maturalnej wiec smigam juz pare ladnych lat...ale ja to kocham jezdzic, moglabym byc kierowca, a co! :)) co do jezykow...hmmm...tez mialam zdawac mature z niemieckiego ale zmienilam zdanie w ostatniej chwili i zdawalam z angielskiego...srednio mi poszlo a juz tutaj w Londku zaczynalam kurs hiszpanskiego, ale po miesiacu zrezygnowalam, w tym samym czasie konczylam jeszcze angielski a juz byly dzieci i nie wyrabialam sie na zakretach...zaluje, bo to fajny jezyk no ale niby jak sie ma angielski to wszedzie mozna sie dogadac..niby tak 2fast powodzenia z rosyjskim i podziwiam za samozaparcie, dobrze ze wykorzystujesz czas przed narodzinami babelka malego, pozniej byloby trudniej.. delfina jak tam moje rzodkieweczki? rosna juz? ja bym jeszcze poprosila marcheweczke...hmmm taka slodziutka prosto z ogrodeczka...mniam!
  21. Moni@

    Wrzesień 2012

    Hej mamuski Kicham i brycham od rana, wczoraj w domu byl przeciag bo mąż z kolegą naprawiali tą nieszczęsną kanalizację, no i chyba mnie przewialo...znowu uśmiecha się czosnek i miód.. Mam ochotę na białą kiełbasę na gorąco, z musztarda albo z ketchupem...a wczoraj zajadalam kwaśne zelki znowu, nie mogłam się normalnie powstrzymać...choć podejrzewam że kwaszone ogórki byłyby zdrowsze Miłego!
  22. Moni@

    Wrzesień 2012

    Navacho ja w obie ciąże z dziewczynkami zaszlam w czerwcu a w lipcu latalam do Polski i nie było problemów. W tej ciąży przeciwskazaniem jest moje poronienie z listopada plus ciąża blizniacza, no i te moje częste plamienia tez nie są pozytywem...sama jestem w kropce:( Pogadamy jeszcze z lekarzem, może coś mądrego doradzi...do Hiszpanii byłoby coś koło 3 godzin wiec nie tak tragicznie A z zakupów cieszę się jak dziecko W Londku słońce się schowalo i w ogole jest zimno...
  23. Moni@

    Wrzesień 2012

    pierwsze zakupy za mna...nie moglam sie powstrzymac no... to wzielam razy dwa http://www.marksandspencer.com/Cotton-Tatty-Teddy-Joggers-Outfit/dp/B000KS3WNY?ie=UTF8&pf_rd_r=1S0FJT49WXTM65WGB9TN&pf_rd_m=A2BO0OYVBKIQJM&pf_rd_t=3901&pf_rd_i&pf_rd_s=left-1 plus bodziaki: http://www.marksandspencer.com/Pack-Pure-Cotton-Striped-Bodysuits/dp/B002I6F89W?ie=UTF8&pf_rd_r=1S0FJT49WXTM65WGB9TN&pf_rd_m=A2BO0OYVBKIQJM&pf_rd_t=3901&pf_rd_i=1000&pf_rd_p=213138347&pf_rd_s=left-1 zmykam, milego dzionka:)
  24. Moni@

    Wrzesień 2012

    cin raczej inaczej bede ubierac, choc jak sie trafia jakies fajowskie ciuszki to moze kilka bede miala takich samych, ale raczej sklaniam sie ku ubieraniu inaczej:)) jak bedzie parka to raczej trudno bedzie tak samo ubierac, no chyba ze na poczatku...ale pozniej juz trudniej 20 minut po sniadaniu odezwala sie lewica...a teraz niesmialo prawica sie poruszyla... mam katalog jojomamanbebe i kupon przy pierwszym zakupie...ehhhh chyba sie skusze
  25. Moni@

    Wrzesień 2012

    sadz sadz delfina, bedziemy mialy co chrupac jak przyjedziemy na kemping ja wlasnie wsunelam sniadanko - kanapeczka z szynka i zoltym serem a do tego miseczka kuskusu z warzywami i mieszanka fasoli, dzieci stwierdzily ze moja salatka smierdzi musze dokarmiac blizniaki z rana, bo po poludniu sa zdane tylko na jogurcik...ale to dobrze, beda mialy zgrabna mamusie zmykam ogarnac chatke, tak z grubsza a jutro porzadki wiosenne u dziewczyn w szafie...ufff to dopiero jest wyzwanie...tym bardziej ze porzadek utrzymuje sie srednio jakies...trzy dni
×
×
  • Dodaj nową pozycję...