-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Moni@
-
NO I ZJEDZONE dzieki za rady dziewczyny ach zgrubne do granic mozliwosci... cin niezly pomysl...ja barrrdzo lubie ten grecki jogurt naturalny bo jest super creamy and thick delfi odpoczywaj, potraktuj to jak "mini break" od pracy i codziennosci, no i tesknij za nami ofkors, polechtalas nas tym nie ma co obgadalam z mezulem co tam jutro gadac no i zobaczymy co z tego wyjdzie...on mnie troche uspokoil, bo moje nerwy naprawde siegaja juz zenitu, moglabym ta s...e udusic normalnie dobranoc mamuski
-
zjadlam pyszna pomidorowke na kolacje, ale kurcze chodza mi po glowie te lody...sa w zamrazarce...hmmmmmmmmmmmm no i co robic? jesc czy nie jesc? oto jest pytanie
-
ufff.....dziewczynki jak goraco! stalam dodatkowo przy garach i normalnie plyne...chyba trzeba w ogrodku jakis basenik juz postawic cin Liam sliczniutki, podobny do mamusi ja jutro na 11 do pracy na "grieving hearing" - straszna nazwa, jakby chodzilo o pogrzeb:( zaraz jeszcze obgadam z mezem co i jak, da mi rady, bo on ma jednak wieksze doswiadczenie i doskonale zdaje sobie sprawe ze to powazna sprawa, no ale jak napisalam wczesniej - zmienilam swoje nastawienie do tego i teraz podchodze do wszystkiego spokojniej
-
No szkoda, ale są smsy, a te kilka dni szybko zleci...zobaczysz:)
-
Spoko Delfi, cukrzyca ciazowa zdarza się częściej niż nam się wydaje, grunt że reszta wyników ok. Cukrzycę ciazowa leczy się odpowiednią dieta, jeśli dobrze pamiętam...jeśli będzie pod kontrolą, bedzie dobrze. Zaopatrz się w babskie gazety, dobra książkę i bycz się do woli:) Buziaki!
-
delf wlasnie przeczytalam twego posta...trzymaj sie kochana, bedziemy zaciskac za ciebie kciuki, oby wszystko sie wyjasnilo szybko i zeczeli leczenie jesli takowe bedzie potrzebne...sciskam mocno!!!!
-
hej laseczki:) delf daj znac jak tam po wizycie, mam nadzieje, ze wszystko bedzie w porzadku:) cin myslalam ze juz fotke maluszka zobacze:) w Londku upal, ale od piatku znowu ochlodzenie... a ja jutro na 'przesluchanie' do pracy, boje sie, ale szczerze mowiac to przestalo mi zalezec - jak bedzie trzeba to te dwa miesiace do macierzyskiego przechodze na "chorobowym", chrzanic kase, wole miec swiety spokoj...tym bardziej ze nie wiem czy bede tam wracac zaraz lece po dziewczynki, Sarka dzisiaj byla na wycieczce, ciekawe jakie ma wrazenia;) co do imienia-mi tak bardzo podoba sie Amelka...a od wczoraj chodzi mi jeszcze po glowie Ines... do pozniej
-
witam popoludniowo navacho no i gdzie ten brzuszek??? chcesz polowe mojego? ania dawaj znac jak tam z maluszkiem, czy wszystko w porzadku:)) dzwonili z pracy, musialam odpowiedziec na email od nich, taka jest formalna procedura, mysleli ze bedzie to wszystko mozna zazegnac rozmowa, ale ja podkreslilam ze nie jest to mozliwe... ehhh dziewczyny boje sie co to bedzie, przez takiego babsztyla tyle nerwow sobie napsulam i wiem ze to jeszcze nie koniec, ale szczerze mowiac to tak sie uwzielam, ze nie popuszcze ciezkie dni przede mna...jakis koszmar normalnie w Londku w koncu zawitalo slonce...i jest cieplutko:))
-
no i wakacje zamowione!!! ale sie ciesze gabi wspolczuje bolu zeba...jak ja sie boje dentysty...bez znieczulenia ani rusz! ania ja tez mam lenia...zreszta ostatnio coraz czesciej zaraz przyjedzie do mnie mamcia i smigamy razem na basen - mam dwie minutki od domu nowiutki basenik tylko sie zastanawiam czy wejde w kostium..zaraz lece sprawdzic hehhee.... wczoraj kupilam w supermarkecie lososia swiezego - za pol ceny!! teraz trzy dni bedziemy jesc rybe:)
-
Hej Przebudzilam się wcześnie bo już ulezec nie mogłam - biodra i boki tak mnie bolały...zrobiłam 'koci grzbiet', troche pobujalam się na boki na "czterech łapach" i jest lepiej... Dzieciaczki kopią od momentu kiedy się obudzilam... No i najlepsza wiadomość - dzisiaj wykupuje te wakacje na tydzien czasu od 4-go czerwca:) hurrrraaaaa! W końcu:) już myślałam, że jednak krótkich wakacji przed porodem niet Ale jednak
-
Gabi dobranoc, spij dobrze:) Ania my mamy na dole najmniejszy pokój w którym mialo właśnie być takie narozne biurko, fotel prezesa już tam jest...ale wyszło na to że pokoik ma bardziej "użytkowe" zastosowanie - wstawilam tam suszarke do ciuchow, jest też deska do prasowania, więc jest prasowalnia:) jest fajny regał z książkami więc gdyby bylo biurko byłoby to fajne biuro ale wychodzi na to ze jest nam jednak niepotrzebne, bo obydwoje mamy laptopy i obywamy się bez biurka:) niemniej początkowy koncept był - biureczko, regał i fotel 'prezesa' Mój mąż zaproponował imię dla cory - Rachel Ale nie podoba mi sie polski odpowiednik Rachela i problem że zdrobnieniem tego imienia... Dobra zmykam bo oczka się kleja:) Dobranoc
-
Gabi kochana no to rzeczywiście...musisz teraz na siebie uważać...jak często będziesz widywac teraz lekarza? Dasz radę dużo odpoczywać? Córka ci pozwoli? :)
-
Sorki dziewczynki że się wcinam - polecam husteczki z Lidla, są super nawilzone i mało kosztują, są też w opcji sensitive - w różowym opakowaniu Pozdrawiam:)
-
Witamy na Facebooku. Zaloguj się, zarejestruj się lub dowiedz się więcej
-
cin szukalam ale nie znalazlam, tylko ten bujaczek i karuzele nad lozeczko...to nic, ja i tak pewnie kupie w Ikei, jak pojedziemy z mezem po komode to od razu kupie i kolderke i posciel, teraz musze szukac pod kolor tych poszewek co mam na podusie, wiec cos z oliwkowym.. mam kolderke i poszewke na nia i jedna podusie, ale stwierdzilam ze oddam znajomej, wole nie miec w domu nic od tego babsztyla, a kolezance to nie bedzie przeszkadzac:) ale dzisiaj mi maluchy skacza, jak tylko usiade to brykaja jak kozki, rano nagralam kilka filmikow jak mi brzuch chodzil...hihihihi
-
Cin gdzie kupowalas kolderke i posciel?
-
Cin polecam pieluszki flanelowe-cudnie mieciutkie są...ja kupiłam w bobasshop po trzy tetrowe i po dwie flanelowe dla każdego, dwa dni i były u mnie:) te flanelowe równie dobrze mogą robić za cienkie kocyki, są większe od tetrowych i grubsze ofkors Ania dobrze że mała już szaleje, u mnie też zdarzały się takie epizody, trwały do trzech dni i nigdy nikt nie wiedział skąd to się brało, ważne ze przechodziło... Dobra, lecę po dzieci
-
Witamy na Facebooku. Zaloguj się, zarejestruj się lub dowiedz się więcej
-
cinamoonkamonia pamietasz moze jak sie nazywala ta masc co zabolek podawala co by mi miala pomoc na te moje suche suty? :) "Cin na piersi jesli masz suche i popekane to polecam ten krem Bepanthen"
-
cinamoonkamonia prosze zmolestuj meza :) o ten wozek of course :) Wlasnie pojechał na Forest Gate i ma przy okazji sprawdzić:) Jeśli go dziś nie znajdzie to znaczy że ktoś wykopał tunel do garażu i go ukradł 2fast ja mam fote z ostatniego usg ale same buzki bo nie dali rady calosci przez ułożenie bliźniaków...
-
Cin jak ci pokaze swoje to uwierz ze odrazu poczujesz się lepiej...ja myślałam że moja lewą noga nie mogła wyglądać gorzej...ale prawa bije wszelkie rekordy..też może wrzuce fote na priva (jak się odwaze) Fajnie wam z tymi wizytami, rozumiem Cin że dostaniesz też nagranie? :) No to powodzenia dziewczynki na wizytach!
-
Hejka mamuski Ania pisz jak tam mała się czuje, nocka w porządku? Cin ja w dwóch ciazach nie miałam rozstepow, no pod koniec drugiej trochę się pojawiło ale tylko przy pepku więc nie było tragedii, ale w tej ciąży już są i czuję że będą większe Nie ma dramatu, jakoś mi to zbytnio nie przeszkadza, bardziej sie martwie jak beda wyglądać moje nogi, zylaki są straszne...od razu po porodzie zapisuję się na listę oczekujących na zabieg usunięcia:( Wiecie że wczoraj wieczorkiem nagralam kopniaczki od maluchow na komórkę? Tak się brzunio unosił fajnie No dobrze, idę szykować sniadanko...nie jestem pewna na co mam ochotę dzisiaj... Miłego!
-
Cin brzuszek cudny i do tego nie masz rozstepow! Fuksiara... Lepiej że ci rosnie cyc bo mi...zad Wiecie co powiedziało moje młodsze dziecko dzisiaj do mnie? "Mamo twoja pupa jest prawie tak samo duża jak brzuszek"...no nie skomentuje już...chyba czas przerzucić się na surowe marchewki...ehh Ja właśnie czytam "Bliznieta atakują", wczoraj przyszło w końcu z polskiej księgarni online. Zaczęłam czytać i wciąga mnie tą lektura coraz bardziej - książka napisana przez dwie mamy bliźniąt (akurat obie miały po parce), plus wywiady z innymi mamami wieloraczkow i z profesjonalistami różnego typu. Kniga dość obszerna ale czyta się ją lekko i przyjemnie, myślę że później jeszcze nieraz do niej wrócę:) Mąż mnie napoil herbatka z Chin i odechcialo mi się zupełnie spać...a jeszcze niedawno oczy mi się kleily...
-
To już daje dwie durne picze na dzisiaj Ania nie przejmuj się kochana tym babskiem, choc wiem dokładnie jak się czujesz:( Mam nadzieję, że małej się poprawi wkrótce...
-
Ja się troszke zrelaksowalam, właśnie wyszli od nas znajomi - też malzenstwo mieszane z 1,5 roczną Sonią, udana jest, skakala jak kozka:) mąż zapomniał mi powiedziec że przychodzą i zdążyłam tylko szybko kupić ciacho sernikowe w litewskim sklepie... No ale bardzo fajnie bylo, ona też jest w ciąży, ma termin miesiac przede mna, czekaja na synusia:) Właśnie wsunelam parówki z jagniecina i maluchy szaleją:)) Cin przycisnelam męża i jutro ma sprawdzic gdzie jest ten wózek, mam nadzieję że się odnajdzie:)