Margeritka

jadzik super, że drugi poród dużo lepszy!!!! i zazdroszczę prysznica po dwóch godzinach po porodzie, ja po cięciu kąpałam się dopiero na drugi dzień...

Agnieszka78KA ja przechowuję w folii aluminiowej. Czy ona też wchodzi w reakcje? ja słyszałam, że tak i podobnie jak papier, trzeba zmieć codziennie

Dziewczyny macie sprawdzone sposoby na przechowywanie wędliny w lodówce? Co Waszym zdaniem jest najlepsze? Dzięki za wszystkie odpowiedzi!!!

Asiula, bardzo mi przykro z powodu straty Dzieciątka, trzymaj się dzielnie!!!!

Jadzia piszesz o tych papierkach jednorazowych, ja mam takie wkładki wielkorazowe z cieniutkiej mikrofibry i super mi się sprawdzają, bo ładnie zbierają kupkę Oli - ale to jest stała kupka poza tym kupka nie przywiera do tego wkładu i łatwo ją wrzucić, a pierze się super

Ullao Marg fajny wątek dowiem się czegoś nowego - a będziesz używała wielorazówek przy drugim? będę używała wielorazówek, ale raczej nie od początku, tylko trochę później, zobaczymy

a może warto też popatrzeć za różańcami z miejsc pielgrzymek albo z błogosławieństwem papieskim?

fajne te wasze wymarzone torebki ja w sumie to wymarzonych nie mam, nawet nie wiem, co jest teraz na topie, bo siedzę w domu

Elfka bardzo mocno trzymam kciuki, daj znać, jak będziesz już po piątkowej wizycie!

nie miałam zespołu Hellp, więc nie wypowiem się za dużo, mam nadzieję, że wszystko u Ciebie ułoży się dobrze, może warto porozmawiać na ten temat z ginekologiem? u nas na serwisie jest artykuł o zespole HELLP tu

gotika jak tam Twój problem coś się polepszyło? ja mam czasem wrażenie, że dziecko jak jest śpiące, to nie wie, co robić i najgorsze są te chwile oczekiwania na sen, bo nie wie, jak zasypiać, ja usypiam Olę przy piersi, nie ma w niej mleka, ale traktuje jak przytulankę, z czym też chcę skończyć, czasem mam wrażenie, że zaśnie sama, kładę się koło niej, głaszczę, mówię, że trzeba zamknąć oczy i ona zamyka i poczekać aż przyjdzie sen, w nocy zdarza się, ze się wybudzi i zaśnie, jak się przytuli do mnie bez cycka, ale jak szły jej ząbki, to budziła się z płaczem każdego dnia, budziła się często w nocy, widać, ze jej dokuczyły, męczyła się tak przynajmniej miesiąc, na szczęscie się już przebiły, a ból łapał ją w czasie zasypiania i w nocy, może u Was też idą nowe ząbki, lub wydarzyło się coś jeszcze poza odstawieniem piersi?

AnkaK jak tam u Was, przeszło już czy jeszcze nie? ja nie miałam u Oli tej choroby

amda ja mam to samo w nocy, często na siku i nos zatkany, wodą morską płuczę, ale to mi mało daje....ciężko się wyspać

UllaMArgeritko on jedzie z moją mamą teraz w styczniu do niej do Bydgoszczy i tutaj się nie martwię bo mamie ufam, ale pod koniec kwietnia czeka mnie wizyta u teściów która ma mi odpowiedzieć, czy jak urodzę dzidzię to puszczę go do nich na tydzień bez męża - a tego się boję okropnie, bo zapewne jak się dowiedzą że Miko pojechał do jednej babci to do drugiej też może a ja tego się tak strasznie boję to teraz rzeczywiście nie ma się czego bać ale może w kwietniu zaproponujesz teściowej, żeby do Was przyjechała? Czy tego też się obawiasz?

przede wszytskim trzeba patrzeć, czy nowy fotelik będzie miał pozycję półleżącą lub leżącą, chodzi o maksymalny kąt, żeby dziecko nie siedziało, tylko było pod odpowiednim kątem i najlepiej zabrać dziecko do sklepu i poprzymierzać te foteliki z dzieckiem, w niektórych sklepach jest też fotel samochodowy i można zobaczyć, jak taki fotelik będzie wyglądał na fotelu w samochodzie, widzę, że Twoje dziecko jest jeszcze małe, więc moze warto pytać o fotelik, który można montować tyłem i przodem do kierunku jazdy ( z tych większych fotelików 9-24 kg, większość jest tylko przodem), oczywiście trzeba pytać jeszcze o testy bezpieczeństwa, certyfikaty i punkty w testach ADAC

Drogie Mamy, powoli zbieram wyprawkę dla naszego maleństwa i na szczęście sporo rzeczy ma po siostrze, ale na pewno czeka mnie zakup pieluszek flanelowych, bo te po Oli szybko się zmechaciły, sprały, a latem z nich często korzystałam, znalazłam takie pieluszki flanelowe MOTHERHOOD, podobają mi się bardzo, mam już poduszkę do karmienia z tej firmy i wiem, że to dobra firma, ale cena 3 pieluszek powala na kolna, więc pytam Was o opinie, warto w nie inwestować?

Jadzik dzięki za propozycję, ale nic nie kupię, z kasą krucho, a te otulacze, które mam można złożyć do rozmiaru s, m lub l, daj ogłoszenie u nas w dziale sprzedaży, może tam będzie ktoś chętny, mam nadzieję, ze sprzedasz!

ja miałam to szczęście, że u nas kolki nie było, kupi i siku jak zawsze i naprawdę dla mnie kolka to obcy temat, ale nie wiem, jak to będzie przy drugim dziecku, więc chętnie posłucham sprawdzonych sposobów na kolkę, ostatnio znalazłam taki otulaczek i zastanawiam się czy kupować go czy rożek, podobno jest dobry dla dzieci z kolką, może ktoś taki ma?

przede wszytskim trzeba myśleć pozytywnie, cięcie cesarskie jest do przeżycia, jeśli tak ma być dla was bezpieczniej, to się nie martw na zapas, trzymam za Was kciuki, na pewno będzie dobrze!!!

Ula on jedzie do teściów właśnie? a Twój mąż też tam będzie?

a może jak jest na brzuszku, to zrobić masaż plecków, może jak się trochę zrelaksuje, to się rozluźni i da się spokojnie ubrać i przełożyć na plecy?

krolowa_angielskaMargeritka mąż kucharz to było kiedyś moje marzenie, bo ja nie lubię gotować...ale wyszło tak, że mam elektrotechnika i w sumie nie narzekam, choć przygotować potrafi tylko ziemniaki z kefirem czy jajecznicę Mój się napracował na święta i oprócz pierogów robiliśmy jeszcze uszka i krokiety :) to są takie pracochłonne rzeczy...

trudna decyzja, bo to inwestycja na całe życie, ale jeśli mam być szczera, to wolałabym dom, jeśli masz dom do remontu to plusem jest to, że urządzasz go po swojemu, mieszkanie niby też fajne, ale mnie denerwuje to, że na dole sąsiedzi i ich słychać, a nas pewnie u nich, że cisza nocna, więc po 22 nie włączę pralki czy miksera, a w domu takich organiczeń nie masz, a z własnego podwórka korzysta się w sumie to cały rok, bo nawet zimą jest fajnie bałwanka na swoim podwórku ulepić niż na trawniku w mieście, a kawka latem i wiosną przed własnym domem nie zastąpiona i wsadzić możesz sobie i poziomki i malinki i co tylko chcesz, a dla dzieci własna piaskownica i włana chuśtawka to super sprawa i dla ciebie też, bo na spacer nie musisz z nimi wychodzić i przy domku zawsze powietrze inne, posadzisz tuje czy jakieś iglaki i pięknie pachnie cały rok!

krolowa_angielskaMargeritkakrolowa_angielska gratuluję tej ilości pierogów, super, że wspólnie z mężemMój mąż jest zawodowym kucharzem, więc jego wkład w kuchni jest zawsze większy niż mój mąż kucharz to było kiedyś moje marzenie, bo ja nie lubię gotować...ale wyszło tak, że mam elektrotechnika i w sumie nie narzekam, choć przygotować potrafi tylko ziemniaki z kefirem czy jajecznicę

moje dziecko nie było alergikiem, ale u nas wprowadzanie nowych pokarmów, to nie było coś coś wspominam z uśmiechem na ustach...ciężko początkowo powiedzieć, co dziecku smakuje, a co nie, bo dziecko początkowo przyzwyczaja się do jedzenia papek i to przyzwyczajanie może zajmować sporo czasu....trzeba być cierpliwym, a co odtępów między nowymi produktami, dzieciom bez alergii też zaleca sie zachowywanie kilkudniowej przerwy, bo reakcja alergiczna może pojawić się po kilku dniach, za dużo nie pomogłam, trzymajcie się dzielnie!