Margeritka

ja jestem przeciwnikiem zdjęć drastycznych czy pornografiznych na bilbordach na autobusach, jako reklamy, w miejscach, gdzie każdy może je zobaczyć i nie musi się specjalnie wysilać, żeby to zrobić, bo nie da się przeoczyć...a w internecie też nie lubię bilbordów na głównych stronach i tam też często są drastyczne zdjęcia...wolałabym, żeby tego nie było, jeśli sama będę chciała zobaczyć jak wyglądają pobite zwierzęta czy dzieci po aborcji, albo płuca z rakiem, to sobie sama znajdę...

ja za dużo nie wiem na ten temat, myślę, że warto poszukać jakiegoś dobrego laryngologa, może jest jakaś dobra poradnia laryngologiczna w Ciebie i zapytać tam? ja byłabym dobrej myśli, a co do badań słuchu, to wiem, że jest w szpitalu takie obowiązkowe badanie dla wszytskich noworodków, głowa do góry!

u nas marudzenie i kiepski humor jest teraz częsciej, bo Ola ma katar od niedzieli i męczymy się wszyscy, ona najbardziej więc staram sie być wyrozumiała, ogólnie to trzeba się wspierać, najgorzej jak jest się samemu z dzieckiem i jak cały czas potrzebuje towarzysza do zabaw - ja w ciąży i nie zawsze mam siłę, zeby co chwilę siadać na podłodze i co chwilę z niej wstawać, podnosić ją itd....jak mam kryzys, to mówię, że muszę iść do kuchni po herbatę, zostawiam ją tak na kila minut, potem wracam, czasem krzyczy za mną, czasem znajdzie sobie samodzielne zajęcie i mnie nie potrzebuje tak bardzo

ja mam bez ekranu i w moim domu się to sprawdziło, bo mieszkanie jest małe, ale pojechałam do mojej mamy, to trochę żałowałam, że nie ma ekranu, Ola spała właśnie w małym pokoiku i w sumie to musiałam do niej zaglądać, gdy tylko niania się odezwała, urządzenie czujne na każdy ruch, a to się przekręciła, a to chrapała, to pies za oknem hałasował...do większych domów moim zdaniem z ekranem są wygodniejsze

u nas też, jak pojawiło się raczkowanie, to Ola chciała częściej na ręce, a próbowałaś poraczkowania z nim? moim zdaniem to jest przejściowe, a teraz życzę dużo siły!!!

beatta witaj:) Toja córeczka zaczęła odróżniać dzień od nocy i robi sobie dłuższą przerwę nocną, jesli dobrze zrozumiałam, to śpi od 19 do 24 lub 1 w nocy, a potem budzi się na karmienia nocne? jeśli po tych przespanych 6 godzinach budzi się na jedzenie i jeśli karmisz ją w nocy, to moim zdaniem jest prawidłowo, patrz też na pieluchy, ile jest siku i kupki, to też Ci powie, czy się najada, ja myślę, że jest ok

zgadzam się z Marzeną, ale dodam jeszcze, że dziś są znacznie większe problemy z płodnością niż kiedyś, niektóre rodziny bardzo długo wyczekują na dzieci, więc jak już się pojawią, to chcą dla tych dzieci jak najlepiej, tylko to jak najlepiej nie zawsze oznacza dla dziecka dobro, zasada złotego środka jest tu chyba najlepsza, ale i też trzeba się dostosować do dziecka i jego temperamentu.

współczuję tego problemu, nas go nie ma, trzeba tu dużo cierpliwości i uwagi, ja bym nie pozwoliła na samodzielne jedzenie, a kanapki podawała jak koreczki, żeby więcej jadł nie rączkami, tylko sztućcami, może to pomoże i oczywiście tłumaczenie i tłumaczenie, a jesli robi tak z jedzeniem, to trzeba uważać, żeby nie robił tak z drobnymi przedmiotami, trzymam kciuki, że mu przejdzie!!!

poziomka nie przejmuj się, na szczęście ząbkowanie ma to do siebie, że szybko mija już połowa lutego, wiosna idzie, więc pieluchy powędrują na balkonik , ale jak teraz czujesz się zmęczona pieluchowaniem, to przejdź na jednorazówki, po ząbkowaniu znów możesz wrócić do wielo

cepan w sumie to tani jest, a słyszałyście o naświetlaniu blizny lampami?

j_kaminskaWitaj,znalazłam w książeczce zdrowia zalecenia co do wit. K i D. I tak: wit.K od 8 doby życia do końca 3 m-ca, a wit. D od urodzenia do 2 roku życia. Ja podawałam razem D+K do końca 3 m-ca, bo skład identyczny jak osobno, a płynu mniej do połknięcia dla dzidzi. No i taniej wychodzi :) Co do wit. D to jakiś czas temu pediatra nam powiedziała, że zmieniły się zalecenia dotyczące podawania i należy ją podawać tylko w okresie zimowym, tzn. od października do marca, bo w pozostałych miesiącach słońca jest wystarczająca ilość, aby potrzebną dawkę organizm sam wytworzył. widać, że te zalecenia od kiedy podawać są ruchome, ale jeszcze mnie zastanawia, devikap witamina d na receptę kosztuje niecałe 5zł, a jest witamina K na receptę w kroplach dla niemowląt?

Dziewczyny, jakie macie sprawdzone środki na bliznę po cięciu cesarskim? Ja po jednej cesarce mam bliznowca, z blizną nic nie robiłam, niczym nie smarowałam i tak się zagoiła...teraz jestem przed drugą cesarką i zastanawiam się, jakie środki są dobre na gojenie takich ran, nie pozostawiają bliznowców i można je stosować przy karmieniu piersią, macie jakieś pomysły?

Drogie Mamy, jak podajcie witaminę D i K, razem, czy osobno? Witaminę D powinno się podawać od 3 tygodnia życia, a witaminę K od drugiego tygodnia do końca trzeciego miesiąca (jeśli w szpitalu nie podawano większej dawki w zastrzyku). Czy witaminę D podajcie do ukończenia pierwszego roku życia, czy później też? Dziękuję za wszystkie odpowiedzi!

Ullano właśnie ale czy my w swoim otoczeniu nei znajdziemy dziewczyn które właśnie nie zapinają pasów? nie wiem jak to było u moich znajomych, ja się tym nie interesowałam, kuzynka kupowała adapter do pasów bezpieczeństwa i wiem, ze była zadowlona, ale nie wiem, jak inne...

już się przygotowałam, jakbym miała rodzić wcześniej i kupiłam tki bardziej przejściowy i czuję się spokojna:)

ja też szanuję decyzję papieża, nie miałam jeszcze głębszych przemyśleń, ale wydaje mi się, że teraz dla Kościoła będa duże zmiany

w takim razie zdrówka dla Was!!!!

mnie w pierwszej ciąży nie smakowało to mleko w butelkach, miało dla mnie dziwny zapach, jesli już piłam jakieś mleko, to łaciate, a teraz jest już ok

mama225O kurcze, generalnie jestem zdania odnoście niemowląt i maluchów, ze mleko krowie jest dla cielaków a nie niemowlaków, ale obecnie jak mała moja ma 2 l 5 m to nadal pije bebiko, ale tez je kulki z mlekiem- zwykłym ze sklepu, czy budyń, kakao. Czyli co, z kartoników raczej nie, chyba, ze krótkoterminowe? podobno butelkowe jest lepsze, lepiej unikać tego uht, bo zastosowanie metody uht obniża wartość mleka, jest w nim mniej witamin i składników mineralnych

nie miałam takiego problemu, ale chyba jest tak, że dziecko wychowywane w domu gdzie jest pies i kot raczej nie ma alergii na sierść, jeśli najpierw jest pies lub kot, a potem dziecko, to wtedy alergia pojawia się częśniej, ale nie znam się za bardzo...

moim zdaniem dla 3,5 letniego dziecka tylko cycuś to może być za mało płynów, warto zachęcać ją do picia, podawać zupki normalne lub mleczne, co bardziej lubi i owoce, w których jest sporo wody, mam nadzieję, że szybko z tego wyjdziecie!

a może ma wiotkość krtani? to częsta dolegliwośc wśród małych dzieci, ujawnia się właśnie kilka tygodni po porodzie, właśnie między innymi chrapaniem przez sen, przechodzi samo, ale jak zawsze warto obserwować, czy dziecko dobrze przybiera na wadze i czy dobrze się rozwija, porozmawiaj o tym z pediatrą

mm mają różne smaki, u nas zaczynaliśmy od smaku bananowego, a teraz wypije już każde

tinka_30Migotka ja rodzilam na poczatku marca zeszlego roku i mialam kombinezon taki welurowy, delikatnie ocieplany. I wystarczyl. Pamietam,ze po 1,5 tygodniu przez 2 dni bylo ponad 15C i dziecko juz go nie potrzebowało...bo ubralam w pajac i spodenki z bluza i okrylam kocem.Tak wiec wydaje mi sie,ze taki wystarczy i jak najbardziej uzywany, nie ma co przeplacac. choc moze jeszcze jak jestes na chodzie, to moze jakas promocja sie trafi. Zycze wszystkiego dobrego jeden taki mam, własnie welurkowy, ocieplany, ale on jest bardziej wiosenny czy jesienny

Migotka5Adaś co prawda z końca listopada,ale pajace najwygodniejsze :) Mial 3 kombinezony-i tak jeden gruby taki miśkowaty,drugi taki polarkowy a trzeci taki połowiczny.Margeritka a Ty dziewczynkę czy chlopca się spodziewasz? Ja te kombinezony/pajace mam cały czas do odsprzedania. Może chcesz coś zobaczyć za grosze Ci sprzedam?Jak coś to na priv u nas ma być dziewczynka :)