Skocz do zawartości
Forum

muti

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Stargard szczeciński tu mieszkam

Osiągnięcia muti

0

Reputacja

  1. ja tu widzę że jest dużo przyjaźni zawiązanych ja chcę się wpisać do mamutków ja 37
  2. moja pierwsza teściowa to diabeł wcielony synek robił wszystko co chciała ona mu powiedziała że ma się ze mną ożenić bo w ciąży byłam kiedy poroniłam , po ślubie już jak zaszłam w kolejną to się zaczęło a po co wam ten bachor i tak dalej aż doprowadziła do rozwodu bo synek był za nią, a druga ma 87 lat i serce na dłoni ale charakter ma taki coś za coś jak ja dla nie j dobra ona dla mnie też a ja nie próbuje z nią walczyć
  3. u mnie nie ma alkoholu ani papierosów mój nie pije też nie pali został tak wychowany jest jedynakiem którym zawsze kierowali rodzice , poznałam go po pierwszym rozwodzie miałam małą córką 1,5 roku ja 23 on 37 lat starszy wydawałoby się że mądrzejszy nie pił nie palił jak również nie pracował a pieniądze miał. Po latach wspólnego życia okazało się że rodzice mu mieszkanie opłacali rachunki płacili a on na ryby chodził no ideał ale kiedy zamieszkaliśmy razem zaczęło się powolne pranie mózgu że praca zła ,że znajomi źli ,że do towarzystwa nikogo poza nim nie potrzebuję nawet mojej mamy do domu tu nie lubił wpuszczać . Teraz on ma 50 lat ja 37 i zaczynam dopiero szukać utraconej wiary we własne siły .Kiedyś nie zdawałam sobie sprawy jak drugi człowiek może tak skutecznie pozbawić kogoś wiary we własne możliwości . Ja teraz jestem z nim tylko ze względu na dzieci te malutkie bo one świata poza nim nie widzą już dorósł, bawi się z nimi czyta im a starsze dziewczynki dojrzewają a ,,on,, zdaje się tego nie rozumie ,nie chce z nimi czasu spędzać bo twierdzi że one go tak już bardzo nie potrzebują jak maluszki i jest konflikt którego nawet ja nie potrafię czasami ogarnąć i aż przykro pisać ale ja tu już miłości nie czuję w tym związku
  4. muti

    Grypa a cycuś dla 3-latki

    Mam na piersi 1,5 roczną Alę, ale też starszą Ewa która się domaga cycusia którego jej nie daje tłumaczę że jest już dużą dziewczynką . Niestety teraz ścieła nas grypa i Ewa nie chce pić ani jeść nawet łyczka wody nie da sobie podać . Jak jej zaproponowałam cycusia od razu wzięła popiła i zasneła . Boję się żeby się znów nie odwodniła bo już tak było i w szpitalu była czy dobrze robię bo z porady eksperta nie mogę jeszcze skorzystać
  5. muti

    Listopadowe mamusie :)

    Gratuluje ją mam dwie córcie z listopada '98 i '2009 rok wspaniałe istotki
  6. muti

    Kieszonkowe

    Moje maluszki dostają pieniądze od babci i dziadka ale przynoszą je do mnie jeszcze nie wiedzą do czego służą a starsze dziewczynki dostają odpowiednio do wieku 15 latka 50 złotych i 12 latka 25 złotych od nas co miesiąc
  7. anula_73Muti ja 18 lat czekałam,żeby się z takiego związku wyrwać. Po drodze było kilka lat leczenia depresji i terapii i dopiero niedawno znalazłam siłę żeby się przeciwstawić. łatwo nie jest, nawet więcej jest cholernie trudno. Długo opowiadać a i tu nie miejsce , bo jestem przed sprawą rozwodową w trakcie brzydkich działań z jego strony , wie,że jestem na Parentingu i może czytać. Zresztą to ja podrzuciłam dziabdol ten pomysł z grupą zamknietą, wtedy łatwiej byłoby nam opowiadac o sobie.Ale kontynuując Muti, na Parentingu jestem dość długo i tu znalazłam dużo pomocy wsparcia i mogę powiedzieć ,że mam tutaj kilka naprawdę niezwykłych ,oddanych przyjaciółek, które całym sercem mnie wspierają i wcześniej i szczególnie teraz. Może dzieki temu, że tu jesteś uda Ci się odmienić swój los, bo to naprawdę nie jest tak ,ze nie ma kto pomóc, czasem tylko trzeba po prostu o tą pomoc poprosić. Gdybyś potrzebowała pisz do mnie na priv. Aż się popłakałam jak dzisiaj weszła tu zanim twoją wiadomość odczytałam to czułam w sercu że to jest miejsce matka takie bezpieczne i że tu nic złego mnie nie spotka . Dzięki za ten wpis pozdrawiam
  8. A ją napiszę tak jestem w związku już 12lat jest trudny czasami mega toksyczny mój m. zaszczepia nam strach przed życiem przed ludźmi boi się wyjechać gdzieś na wakacje bo na świecie są sami mordercy pedofile łotry i gangsterzy najlepiej siedzieć w domu nawet jak pogoda zła to nie mogę z dziećmi z domu wyjść bo zachorują przyjaciół brak znajom ych kilku ja niestety nie mam nawet kilku znajomych którzy mogli by pomoc wyrwać się z tego więzienia ja 11lat nie pracuje siedzę w domu z dziećmi bo on sobie tak wymyślił że matka ma być z dziećmi z a nie latać gdzieś jak byś pracowała do tej pory to już byś martwa była dzięki mnie żyjesz . A sam pracuje dorywczo więc pieniedzy też nie ma za dużo
×
×
  • Dodaj nową pozycję...