Ulla

Mój maluszek ma duże zmiany na buźce, tzn. ma mnóstwo pryszczy. Położna powiedziała że to zmiany hormonalne ode mnie, ale tego jest tak dużo i coraz więcej że aż mi żal że nic nie robię. Może wy macie jakieś pomysły?

Dziewczyny mam do was pytanie. Mój maluszek ma często czkawki, i ciekawa jestem co robicie by czkawka szybko minęła. Położna mówiłam mi że teraz stosuje się metodę by nic nie robić, bo w brzuszku też nic nie robiłyśmy. A mnie przez całe życie podawano coś do picia na czkawkę. Jakie metody wy stosujecie?

Witam serdecznie takie posty warto publikować w dziale - Ankiety i sondy - najkorzystniejsze miejsce

poszukałam i dzisiaj byliśmy w bibliotece

no właśnie ja też tak myślę, że to dobry czas ale w sumie trzeba też patrzeć na umiejętności dziecka

kochana daj znać jak to ma się ma teraz, czy udaje wam się rozmawiać na ten temat, czy może czytacie jakieś historyjki z udziałem małpek?

oj trudna sytuacja ale to taki też wiek, dzieciaki po prostu lubią być pierwsze - twoje rozmowy, tłumaczenia na pewno poskutkują i warto różne rzeczy przećiwczyć na tzw. sucho w domu, zobaczyć czy czasem przez przypadek sami nie ustępujecie jej w domu i zacząć to powoli zmieniać

tak moja kumpela też to używa - jak ktoś lubi suplementację to czemu nie w takiej formie

no i o to właśnie chodziło - przede wszystkim spokój nas uratuje i brawo że to umiesz już rozpoznawać

i dzięki dziewczyny właśnie tak robię - nie przekładam na inną pierś chyba że ciągnąć płacze a ja nie widzę mleka więc przystawiam po chwili do drugiej bo widzę, że mu mało i tak w sumie udaje nam się słuchać siebie nawzajem co powoduje że oboje jesteśmy szczęśliwsi

przed nami dopiero szczepienie a już mały mój potrafi buźkę w podkówkę zrobić i płacze łezkami jak coś mu jest co do umiejętności to mój bardzo dźwiga główkę i naprawdę potrafi bujać się na boki sam w łóżeczku - to dla mnie zadziwiające

między mną a bratem jest różnica lat 6 i kompletnie inny świat między nami i to już uważam jest duża różnica

dokładnie tak i pytanie teraz czy to kwestia tego co w tej wodzie jest czy firmy?

natka co prawda to prawda trzeba popróbować i człowiek od razu wie czego potrzebuje

oj Natka ja też bym tak chciała umieć dbać o ogród przy dzieciach i w ogóle zadać by to wyglądało a ja ani wizji ani umiejętności

u nas co chwilę ulewy

ehh tak właśnie myślę, poza tym myślę też że to trochę moja wina bo zjadłam winogron trochę ale cóż obserwowałam i dawałam herbatkę koprową co by dał radę się załatwić i się udało bo noc spokojna mój mały teraz często ulewa i kładę go na boczek a co do butelki to myślę, że spokojnie dawaj małemu niech nie zapomni co być nie miała takiego problemu jak z Olą że tylko cycuś

wspaniale że podjęłaś decyzję - do dzieła i koniecznie trzeba się nam tutaj pochwalić:) my dzisiaj z młodym byliśmy na zakupach, w przerwie na ulewę chowaliśmy się pod dachem a potem wycieczka do biblioteki jego pierwsza i całkiem udana

super MArg że dziewczynki ci zasnęły, mój starszak dzisiaj drzemka z tatą a mały właśnie zasypia więc też chwila dla siebie

hej dziewczyny dzisiaj - mój maluszek wczroaj narzekał na brzuszek cały dzień, ale noc o dziwo spokojna, dzisiaj znowu się zaczyna, ehhh

a odnośnie fryzjera ja byłam na krótko przed porodem i póki co dobrze wyglądam

agaluk miło ciebie zobaczyć a u nas dziewczyny dzisiaj zakupiona karuzelka i oboje mają największą atrakcję:)

tak bolało, nie było sutków wyciągniętych i poranione miałam wszystko, a teraz jest ok - mały daje radę ale przez to przyszło ulewanie się i wczoraj pierwszy raz zwymiotował

agaluk u mnie z dwójką też tak samo, nie ma czasu na nic a tu wszystko trzeba ogarnąć, mój wczoraj padł koło 21 a my po 22 i tak każdy dzień od 6 na nogach miłego dnia

u mnie dokładnie tak samo