Ulla

ja z kupkami nie miałam takie problemu może ze dwa razy zrobił zielone, a dzisiaj za to popołudniem 3 pod rząd i ciągle głodny bo się oczyścił i mało spokojny

piękne niebo, cudne słońce orzeźwiający wiatr

mój maluszek uwielbia leżeć, jest bardzo spokojny jak śpi na brzuszku tylko ja muszę często zaglądać

no właśnie Marg kiedyś stosowane różne metody bo trzeba było sobie jakoś poradzić

i chyba tak zrobię kochana dzięki za troskę i radę

odnośnie szczepienia ja szczepię 6 w 1 i dodatkowo rota i pneumo bo u Mikiego zrobiliśmy tak i też nie zachorował na rota mimo że ja i znajomi chorowaliśmy wszyscy a on się uchował choć moja pediatra twieedzi że nie warto, ale ja i tak będę szczepić

spokojnie kochana będzie dobrze

Betty właśnie tak jest - ja podjadam świadomie bo mam ssanie, ale muszę patrzeć co jem

czyli póki co tradycja wygrywa

no ja też na ince ale już jedną z ekspresu mojego pozwalam sobie małą wypić, ja wczoraj zły dzień - malutkiego coś męczyło w dzień i w nocy, Miki nadaktywność, m, w pracy a ja na koniec dnia zwichnęłam nogę - więc po prostu super:) dzisiaj już widać że lepiej

Poszukuję dobrego, sprawdzonego sklepu internetowego, który ma bogatą ofertę ogrodniczych produktów. Pomożecie:)

Może wyda wam się dziwne to pytanie ale zauważyłam pewną zależność, że mamy pierwszych dzieci podchodzą do dziecka po pierwszym ich piśnięciu a przy kolejnych po dłuższym czasie. A jest wasze zdanie w tej sprawie?

Moje kochane mam do was pytanie - jaki rodzaj kalendarza używacie w celu przypominania co należy zrobić, załatwić? Bo już złapałam się na tym, że ten w torebce nie skutkuje, wiszący też nie i używam internetowego. A jak jest u was?

kolejny dzień słoneczny

cudownie że dołączyłaś, super, na pewno odnajdziesz tu swoje miejsce zapraszamy

ah tam ważne że jest ok i idzie ku lepszemu tylko trzeba się trzymać w ryzach z podjadaniem

ja do demakijażu używałam na pewno kremy dla dzieci też i jestem zadowolona

bardzo przydatne informację podajecie super

a mi się wydaje, że za za rzadko są odbierane te śmieci, bo ja albo jestem produkcją albo zwyczajnie robię tego jak większość tylko to zalega w śmietniku i przede wszystkim worków na butelki plastikowe mam za mało bo już ten co dostałam zapełniałam

hej dziewczyny - MArg trzymaj się dzielnie - oby dziewczyny wreszcie mamie odpuściły trochę asiulka - fajnie że już praktycznie wszystko przygotowane do twojego powrtou do pracy a ja dzisiaj z dziećmi bo m. dniówka, poza tym ja też niespecjalna nocka ale cóż zrobić, nei wiem na czym funkcjonuję:) Miki miał wczoraj bilans 4-latka i też ma sam nauczyć się z siusiaka skórkę ściągnąć i linomagiem smarować codziennie po kąpieli Wiktor zdrowy za 2 tygo. wizyta i szczepienie

myślę, że spokojnie można z buźki wyciągać paluszki choć pamiętać trzeba że co innego ssanie a co innego miętolenie w buzi z powodu bolących dziąseł

ja też tak robiłam i okrężne ruchy szczoteczką do włosów by schodziło

ja przy pierwszym dziecku praktycznie od pierwszych tygodni mieszanie karmiłam i od razu NAN1 bo koleżanka mi dała, teraz też kupiłam i dawałam troszkę i nic nie było, poza tym teraz też nie uważam by karmić nonstop cyckiem na pewno po 3 miesiącu wprowadzimy butelkę bo ja powoli przygotowuję się powrotu do pracy

oj dokładnie rozszerzanie diety jest bardzo istotne bo dziecko potrzebuje nowych minerałów, witamin by zdrowo rosnąć i rozwijać się.... a co do smoka u Mikiego poszedł w odstawkę po 4 miesiący, a Wiktor na chwilę tylko potrzebuje i to mnie cieszy

hej dziewczyny, my po wizycie u pediatry - malutki w porządku tylko z buźką trochę muszę popracować, tzn, potówki mamy, trądzik niemowlęcy, suchą skórkę na czole i na uszkach początki skazy białkowej więc mniej białka muszę jeść, poza tym ja mam pas ale nie wiem gdzie w tej przeprowadzce go podziałam i nie noszę, ale i tak mieszczę się w spodnie sprzed ciąży i przeszczęśliwa jestem