Skocz do zawartości
Forum

FENSTARSS

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez FENSTARSS

  1. Igla777FENSTARSSheeej IGŁA ;)) wreszcie jesteś... hihi sztorm dla Alexika to niezły bujaczek a Ty pocierpiałaś... za dużo wycieczek Kochana, za dobrze Ci ;))) musisz być bardziej statyczna i zalokować się już gdzieś miejscowo na 3 miesiące ;)) Opis szpitala, który przedstawiłaś jest jak z programów PORODÓWKA, czyli nijak się ma do nas tu w pl hihi a do mnie w częstochowie to w ogóle nie skomentuje... ja to będę wam zdjęcia nawet robiła gdzie sie znajduje... hahhaha pośmiejemy się juz po wszystkim ;))) porodówki u mnie w cze-wie mogły by wystąpić w programie na tvn turbo pod tytułem LEGENDY PRL-u nadrabiaj te nasze wypocinki ;))) oj, a jest tego nadrabiania...... 3 miesiace to za malo:-))) masz racje, najwyzszy czas usiasc na 4 literach i do porodu sie nie podnosic, ale jak na zlosc, obecnie same bardzo dobre zlecenia mi sie trafiaja, wiec nie mam sumienia odmowic, bo po porodzie to jedynie te miejscowe rzeczy bede mogla przejac, skoncza mi sie wyjazdy:-))) obecnie negocjuje konferencje w PL, we Wroclawiu za tydzien i mysle, ze to bedzie juz chyba ostatni moj wyjazd do kwietnia, zobaczymy ...nie zalamuj mnie, ze u ciebie pododowka to Legenda PRL-u, przyjezdzaj tu , wezmiemy pokoj dwuosobowy na 72 godzin, bedzie nam razniej, a twoj Pawelek z moim lubym w miedzyczasie rozpracuja u mnie w domku niejeden "Krupnik", zapraszam!!! HIHI ja jestem chętna, mój Paweł tym bardziej ;)) mówi ooo dobry pomysł byście sobie asystowały wzajemnie to ja juz napewno nie będę potrzebny ;))
  2. heeej IGŁA ;)) wreszcie jesteś... hihi sztorm dla Alexika to niezły bujaczek a Ty pocierpiałaś... za dużo wycieczek Kochana, za dobrze Ci ;))) musisz być bardziej statyczna i zalokować się już gdzieś miejscowo na 3 miesiące ;)) Opis szpitala, który przedstawiłaś jest jak z programów PORODÓWKA, czyli nijak się ma do nas tu w pl hihi a do mnie w częstochowie to w ogóle nie skomentuje... ja to będę wam zdjęcia nawet robiła gdzie sie znajduje... hahhaha pośmiejemy się juz po wszystkim ;))) porodówki u mnie w cze-wie mogły by wystąpić w programie na tvn turbo pod tytułem LEGENDY PRL-u nadrabiaj te nasze wypocinki ;)))
  3. ml0da19FENSTARSSwiesz co to ja tak nie mam, ja lubię sama siedzieć w domku... ;) tylko sie przyzwyczaiłam poprostu ale spoko będę nadrabiać oglądanie filmoteki mojej... uwielbiam filmy różne różniste ;) i coraz częściej sobie myślę że to ostatnie moje chwile do starości takich cichych samotności ;))) hihi rym... teraz nic nie muszę...a jak sobie pomyślę że za rok będę wstawała o 6.00 hahaha jak sie da dospać hahah jak w ogóle bedzie się spało, i do pracy i w domu najwcześniej 17.30 szybkie zakupy, obiad zrobić i z dzidzą pobyć i juz wieczór i codziennie to samo teraz jak wracałam z pracy to padałam na twarz często ale zawsze mogłam olać obiad iść w piżame i mieć wszystko gdzieś.... no i chyba raczej to sie zmieni niedługo więc ja lenie się ile wlezie teraz więc od poniedziałku mam wyciszanie przed burza... choć wierzę w anielski spokój mojego dziecka hej Fens, a kto bedzie sie zajmowal Laurunią jak ty bedzie pracowac?? babcia? HEJKA ;) no nie myślę o tym jeszcze, moi rodzice pracują nadal, ale jest szansa,że moja mama za roczek juz nie będzie ;) teściowa jest na emeryturze, ale takiego rozwiązania nie rozważam jesli cos to będzie opiekunka potrzebna ;/
  4. no tak ELCIA coś w tym musi być, ja jestem jedynaczką ;) znaczy już nie bo tu się siostry odnalazły
  5. OlinkaFENSTARSSOLINKA no gratuluję ;) znów podniosłaś me szanse na Laurinkę ;))) Nie jest to jeszcze pewne - wiadomo:) A czemu podniosłam Twoje szanse? :) Tyle piszecie, że nie jestem na bieżąco:) no wiesz statystycznie nie mogą być same siusiaczki ;) a tu większość... no to jeśli Ty następna z chłopakiem to mam więkasze szanse bo chcę dziewczynkę... choć na chłopaka też się nie obraże...ale chcę juz wiedzieć!!!!!!!
  6. wiesz co to ja tak nie mam, ja lubię sama siedzieć w domku... ;) tylko sie przyzwyczaiłam poprostu ale spoko będę nadrabiać oglądanie filmoteki mojej... uwielbiam filmy różne różniste ;) i coraz częściej sobie myślę że to ostatnie moje chwile do starości takich cichych samotności ;))) hihi rym... teraz nic nie muszę...a jak sobie pomyślę że za rok będę wstawała o 6.00 hahaha jak sie da dospać hahah jak w ogóle bedzie się spało, i do pracy i w domu najwcześniej 17.30 szybkie zakupy, obiad zrobić i z dzidzą pobyć i juz wieczór i codziennie to samo teraz jak wracałam z pracy to padałam na twarz często ale zawsze mogłam olać obiad iść w piżame i mieć wszystko gdzieś.... no i chyba raczej to sie zmieni niedługo więc ja lenie się ile wlezie teraz więc od poniedziałku mam wyciszanie przed burza... choć wierzę w anielski spokój mojego dziecka
  7. elciasloneczkokolejny dzien siedze sama, moj mimo ze jest wolne pojechal do pracy, juz do glowy dostaje non stop caly dzien sama;/ nic tylko dom i dom, przez te twardnienie brzucha nie moge za bardzo gdzies pojsc a nie wspomne ze pogoda tez nie rozpieszcza;/ nie dziwie sie ze znowu mam chandre ;/;/;/ od poniedziałku mozemy podac sobie reke, moj Paweł ja wyjdzie 8-9 rano to wraca 20-21 srednio, a teraz się przyzwyczaiłam do śniadanek w południe...i piżamowania i gadania o dupie marynie... teraz Wam będę znów biadolić o farmazonach albo sama do siebie będę gadać
  8. Witaj ELCIA widzę, że sama dziś tu śmigasz ooo to napewno jakiś kompromis osiągniemy ja od 3 nocy chyba śpie ładnie nawet, raz siku tylko ale normalnie budzę sie koło 9 i nie moge wstać do 10.00 jestem nieprzytomna... jak już sie podniosę to ok cały dzień spoko sie czuję ale gdybym nie wstałą to bym spała do wieczora
  9. Idę spać muszę to przemyśleć wszystko
  10. justazgzresztą jakbyś była dobra siostra, to byś się tutaj poświęciła i tym błędem statystycznym była...... imiona masz wybrane dla synka i dla córki, no i ciuszków nie masz kupionych, to co DEAL????? ja tą propozycję przemilcze narazie
  11. justazg FENS ja tylko stwierdzam że statystycznie może się którejś z Nas taki błąd co do płci zdarzyć!!! a pisiora łatwiej doprawić....... najgorzej że ja już połowę ciuszków to mam różowych no i jeszcze te sukieneczki prześliczne, a co najważniejsze imię mamy wybrane, cudne i nie chce drugi raz przez to przechodzić, żadna zmiana płci nie wchodzi już w grę kochana ale skoro Ty masz jakieś przeczucia......mnie się tam stare imiona podobają, Kazik taki jedyny będzie hahahahaha pooo moim trupie... nie ma szans na kazika, bogdana ani wacka
  12. OLINKA no gratuluję ;) znów podniosłaś me szanse na Laurinkę ;)))
  13. JUSTA ta historia z mężem ginekologiem to istnie filmowa... on duuużo starszy od niej w gabinecie na wizycie sie poznali.... hihi... no niby nie zazdrosna;)) ale ja jakbym pisiory służbowo oglądała codziennie pomijając te w stanach zapalnych, a ich chyba najwięcej... mówię o tych zdrowo wyglądających to pewnie bym oczko nie raz zawiesiła jeśli reszta od pisiora by była równie ciekawa
  14. Kasandra00001justazgdziewczyny tak myślę że na tyle Nas to pewnie raz się lekarze pomylą co do płci, ciekawe na którą wypadnie ?????????????też tak myślę. pewnie Laura Kazikiem się okaże OOO NIEEE JUSTA KASANDRA ale sobie grabicie normalnie na 4d pójde i nie wyjde jak nie wydrukują mi zdjęcia dokładnego ;))) co by na nim nie było, byle pewne hahahahaha... ja od wczoraj tak se myśle i myśle i coraz więcej wątpliwości kurna.... no coż pozyjemy zobaczymy, ale wyobraźcie sobie kazik w różach falbankach kwiatuszkach tosz bym go na geja skazała od początku i conajmniej uraz psychiczny i traume by miał
  15. IGŁA to chyba już wróciła z tego wyjazdu sylwestrowego? hmm.. pewnie się załamała jak zobaczyła ile stron ma do czytania ;)))) ja lecę sprawy załatwiać... dobrze, że mam balast w brzuszku bo by mnie ta wichura porwała ;))
  16. magda_79Fens ja bron Boze nie krytykowalam Ciebie :) Jak taki szpital to warto sie zabezpieczc z kazdej strony, wlasnie szczegolnie na ta I faze porodu, a potem to juz wszystko jedno. haha u mnie w częstochowie nie tylko w tym szpitalu, wszędzie tak jest, są oczywiście przypadki ludzkich zachowan ale to mniejszość... najlepiej to kogoś znać... choćby koleżankę sąsiadki
  17. magda_79Fens ja bron Boze nie krytykowalam Ciebie :) Jak taki szpital to warto sie zabezpieczc z kazdej strony, wlasnie szczegolnie na ta I faze porodu, a potem to juz wszystko jedno. haha ja wiem wiem, rozumiem o co Ci chodziło spoko, myslę tak jak Ty , chodzi mi o początek żebym mogła mieć jakąś swobodę, żeby mi ktoś powiedział co lepsze ;) a później to tylko na nich przecież można liczyć... ja się nie znam na rodzeniu narazie jak idzie dobrze to samo pójdzie gorzej jak pomoc potrzebna a mają Cię gdzieś... u mnie sa przypadki, że dziewczyny naście godzin leżą siły na jęki nie mają brak rozwarcia i nic im nie pomagają, nie dają...tego chce uniknąć...;)
  18. MAGDA dobrze, że juz jesteś po tym cholerstwie... łoooszz to było najgorsze w tej ciąży jak narazie dla mnie ;)) No w sumie masz racje, ale moje miasto słynie z jednej z najgorszych opiek i praktyk szpitalno medycznych u nas jak nikogo nie znasz to jak bezdechu dostaniesz to z łaską przyjdą i jeszcze Cie opie....olą co Ty wyprawiasz... hahaha a te gadki, o spacerowaniu, piłkach, dowolnej dogodnej pozycji hahahahaha... śmiechu warte, nie ma szans...hihi masz leżeć jak kłoda w ciszy najlepiej nic nie wołać, nie chcieć... no chyba że właśnie kogoś znasz.. to zmienia postać rzeczy całkowicie....ha obyyy tylko wszystko szło jak trzeba to dam rade spoko....
  19. agatu1FENSTARSSPaataateż mam z tym problem nie mam takiego hmm "wyczucia"własnie albo działam za wcześniej albo jest już po jakiejś sytuacji... hihi zobaczymy... ja jednak ciągle liczę na to, że nie zdążymy nawet no to papapapapa laseczki... buźka do jutra najlepiej oplacic sobie polozna wczesniej i miec ja przy sobie podczas porodu i po ja wlasnie tak robie No ja mam jeszcze ten plusik, że mój lekarz jest z tego szpitala ale najważniejsze, że przyjaciółki mąż też ginekolog tam do niedawna pracował i zna kogo trzeba to wiem, że zadzwoni do kogo trzeba
  20. Paataateż mam z tym problem nie mam takiego hmm "wyczucia" własnie albo działam za wcześniej albo jest już po jakiejś sytuacji... hihi zobaczymy... ja jednak ciągle liczę na to, że nie zdążymy nawet no to papapapapa laseczki... buźka do jutra
  21. Paataahehe to prawda! tam w ogóle maja inne podejście do pacjentki... a u nas w zależności od szpitala to jeszcze musisz płacić za znieczulenia, a najlepiej położnej też coś "dac" zeby traktowali Cię po ludzku... no no tylko ja nigdy w takich sytuacjach nie wiem ile dać i kiedy ;)))
  22. łóżeczko Drewex Łóżeczko Hippo szuflada + Materac G-P-K !!! (2025308357) - Aukcje internetowe Allegro
  23. Kasandra00001fen wyslij linka z allegro co za łóżko i resztę kupiłaś nic nie kupiłam tylko łóżeczko narazie na allegro, w sumie to jeszcze nie klepnęłąm ale jest 20 sztuk to poczekam do 10 na kaskę a komodę muszę do sklepu iść i zamówię i jak bedzie to przywiozą... ;)) a ciuszki jakoś sie bałam, tak jak pisałam, bo co to by było jak ten pisior by sie ukazał poczekam jeszcze 2 tygodnie ;)) sekunda już wklejam linki ;))
  24. to tak samo jak oglądam te porody w stanach.. i te Panie co dostają wszystkie możliwe znieczulenia... ( też bym pewnie brała gdyby się dało ale bym szczęśliwa i wdzięczna była) i tak się zachowyją czasem, że aż mnie krew zalewa choć nie wiem jeszcze jak to jest... ale ja mam taki charakter, że poprostu mnie to rozwala jak patrzę... jeszcze dobrze je nie boli a drą ryjki leżą w tych ładnych pokoikach mają wszystko tylko dla siebie... u nas w pl by umarły na sam widok ze strachu ;)))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...