FENSTARSS

wiecie co to nasze forum tu i Wy wszystkie to jesteśmy naaaaaajjjjjjlepsze, i nawet jak inne podczytywałam to nie ma nawet w połowie tak fajnych laseczek .... wcale tak nie świrujemy, głupot nie gadamy i farmazonów ;) wszystkie są super laskami choć niektóre tu muszę przyznać gadaja farmazony, że nie są i w ogóle no to az dziwne, że w jednym miejscu i czasie taaaka śmietanka się zebrała

Agatu oczywiście, że kilogramy zbędne zostawiamy w szpitalu i zabieramy do domu tylko te nadprogramowe w beciku

hahahaha ROOOOOOORCIA ja Ci zazdroszcze tych cyców noo choć pół jednego byś dała... a brzuch faktycznie jak plażówka i mam właśnie takie uczucie mega napompowania ;)

elciasloneczkoja łykam magnez b6 od jakiegos juz czasu, do tego falvit i zelazo. no popatrz... ja tak samo a nogi świrują... u Ciebie to chyba macica sobie zaczyna ćwiczyć i te skurcze... jeśli nie boli to chyba ok i nie wiem ile ich tam na dobe może być...musimy podpytać dzieciate mamki ;)))) ja od 2 dni obserwuję nowe uczucie też... nic nie napina sie i nie drętwieje ale od góry brzucha w bok jeden takie mrowienie mi się robi, najczęściej wieczorkiem, lekko i kilka sekund, to nie świruję... ide do gina 12.01 to mu opowiem ;)

elciasloneczkoA oto mój brzusio :) troszke ciezko sie robi samej zdjecie ale jakos wyszło no Ty chudzinko ;)))) hihi patrzcie ile brzuchów tyle różnic, a wszystkie dobre i podobny termin... ja jestem ciakawa jak skończymy... te ostatnie brzuchy będą najciekawsze...ja się do wszystkiech śmieję jak na mnie się gapią... że po bigosie mnie wydęło

Dziękuję Siostry hihi... balonik jak trzeba RORRR hahaha moje 2 cyce razem to teraz z kilo ważą wreszcie uzupełniają na pełno staniki hahahahahaha... ELCIA Ty poleż poprostu, myślę,że to od chodzenia schylania i takich tam Twoich zalatań ;))) może magnez łykaj codziennie... tylko dobry, chela mag b6 czy ten magne b6, Ror mówiła, że wchłaniają się najlepiej, ja łykam oba... to tez na skurcze ;)tylko codziennie ;)

justazgno i toby się nawet zgadzało, bo Fens jutro ma 92 dni czyli dwa miesiące po 31 i jeden 30 dniowy( tylko kurdę nie wzięłam pod uwagę że mamy luty w tym czasie!!! ), ale i tak jakoś łatwiejszy to dla mnie sposób! Elcia więc musisz jeszcze troszkę poczekać na ten trzeci trymestr ! no no właśnie tak rozumuję sobie

elciasloneczkoFENSTARSSno ja jutro zaczynam 3 trymestr ;)) i zaczynam czuć, że mało czasu zostało... w tym tygodniu zaczynam zakupy, łóżeczko i komoda najpierw i będę szaleć z ciuszkami i gadzetami... ;)) suuuuper Ewcia Twoja dzidzia będzie na maxa spokojna... spokojny hihi zobaczysz ;))Fens jak ty to liczysz że 3 semestr? Mnie sie wydawało ze juz w sumie zaczełam ten 3 semestr a mam troszke wiecej dni do porodu niż Ty. wg HACZEWSKI -kalkulator ciążowy ( uważam,że jest ok) to zaczęłąm III tr 30.12... ale jutro zaczynam 3 ostatnie miesiące, to tak sobie mówię ;)) ( ja cykle miałam 28 więc liczę tak miesiące równe sobie) ;))

OK Siostryyy oto ja i mój balonik!!! 27tc ;))))))))))) Co Wy na to ???

aaaaaaq);) hej ;) a co to za tajemniczy usmieszek ?

no ja jutro zaczynam 3 trymestr ;)) i zaczynam czuć, że mało czasu zostało... w tym tygodniu zaczynam zakupy, łóżeczko i komoda najpierw i będę szaleć z ciuszkami i gadzetami... ;)) suuuuper Ewcia Twoja dzidzia będzie na maxa spokojna... spokojny hihi zobaczysz ;))

wiecie co ten marzec to ja sama jakoś tak czuję... nie chodzi o to czy brzuch duży czy dziecko duże, nie nie, wiem, że to nie ma na termin wpływu... to raczej tylko moje przeczucie ;) to tak jak z płcią... zawsze myślałam, że jak dziecko to chcę pierwszego chłopaka ;) byłam tego pewna, jak zaszłam w ciążę to od początku czułam że dziewczynka i okazało się, że bardzo chcę, imię też samo natychmiast przyszło tylko to i koniec...a nigdy nie wyślałam o takim inne miałam ;) wszyscy mówili, że chłopak będzie, tylko ja tak czułam... teraz aż się boję że może będzie psikus i siusiak się ukaże dnia pewnego... uwierzę na 100% jak piśkę 3 razy na usg zobaczę narazie wyraźnie raz była ;)))) było by śmiesznie... tak samo bym się cieszyła i były by niezłe jajaka bo Dominik by musiał w różowych kwiatkach na skarpetach śmigać i już go widzę w pajacyku córcia mamusi hahahahaha.... ale jaja

justazgliczyłam na jakieś oburzenie ze strony Fens, ale chyba jeszcze nie przeczytała :-) ooooooooo że urodzę moją pulpecinkę pierwsza... no powiem tak mam takie przeczucie, że będzie to marzec z pewnością, bo jak tak będzie rosnąć to od 15.03 skacze na piłce całey dzień hahaha... JUST EXTRA wyglądasz... tak tak AGATU ;) no ja sobie nie wyobrażam, że mam tu nie pisać z Wami hihi... przecież jeśli tak się stanie, że ja pierwsza to no muuuszę się tu wymądrzać przecież ;))))) bedę taaaka doświadczona... bedę Was uspokajać, jak to ten poród nie jest taki straszny i że szybko to idzie i jest super z dzidzią bo śpi grzecznie hihihi... zaraz wrzuce fote też ;)

w 24 tc to moja odwróciła sie właśnie głową do góry bo od początku była dobrze, głową w dół ;) i od kąd ją czuję to zawsze była po prawej stronie tylko, wczoraj czułam nogi na dole rączki i głowę nad pępkiem , tak jakby się wyciągała. Dziś coś czuję po lewej pierwszy raz ;) więc się obraca... oby do końca hihi... no swoją drogą to ciakawa jestem ile waży teraz ;) skoro 22.12 było 920 g to teraz ponad kilo ... hihi tylko ile... a ja się dziwię, że mam tak napięty brzuch i wszystko w nim ;)))

no właśnie juz czas ...po co później mam się denerwować ;)

ELCIA no ja myślałam, że Ciebie to nie ruszy choróbsko... na badania możesz iść, tylko lekarzowi trzeba powiedziec, że byłaś przeziębiona ;) i do lekarza leć niech Cię posłucha, bo teraz szaleje zapalenie oskrzeli, a jak na gardło Ci poszło to też problem ;) ale Ty jesteś twardzielką i dasz rade ;)) moja Laura grzeczna narazie ... fika mocno bardzo też ale o określonych porach i zwykle po jedzeniu ;) w nocy śpi ładnie ;) dziś chyba się odwraca powoli bo była głową do góry a teraz inaczej czuję... ale to dobrze bo teraz ma jeszcze miejsca troche ;)

MIKA a potrawy są podobne czy zupełnie co innego ? no i prezenty napewno będą... fajnie

Magda współczuję bardzo może jakieś to wirusowe, u mnie w Częstochowie ostatnio w tym tygodniu ciągle słyszę ,że ktoś ma takie akcje jednodniowe albo jednonocne ;/

ewkamy poszlismy spac po 1,wczesniej bylismy na kolacji u siostry,mialam apetyt wiekszy niz przez swieta... na szczescie Oskar spal do 10. teraz biore sie za pierozki,mam nadz,ze nowy robot podola :)brzuch mam mega wielki, az mama moja sie boi za zbyt duzy i mieszka tam olbrzym a mi tam z nim dobrze,chociaz nie musze wciagac ja spanie zaczęłam o 5.00 tak jak 2 dni temu ;( wstałam o 11.00 teraz jedziemy do moich rodziców na obiadek i wracam leżakować i odpoczywać... ;)) mój brzuch jest mega napięty, jakby miał pęknąć ;) wieczorem to mocno odczuwam, w sumie to mam tak dziwnie, że nie moge chodzić ani siedzieć mocno wyprostowana i siedzieć zgęta też nie moge bo normalnie, żołądek mi się nie mieści hahaha... ale cieszę się z brzuszka, że jest i będzie wiekszy... jestem dumna

WITAJCIE w Nowym Roczku boli mnie głowa, gniecie brzuszek, bolą nogi, znów odzywają się co noc... czyli jestem jakaś przemęczona już... postanowiłam w nocy, że zaczynam znów odpoczywanie nagminne... ostatnie 2 tygodnie bardzo mało spię, jestem zalatana i już wszystko mnie denerwuje.... A tak pozytywnie to moje Kochane, do nas zjechało sie kilka jeszcze nie planowanych osób ale o 1.00 było mi już wszystko jedno ;)) było miło ale tak długie siedzenie to już nie dla mnie i coś za często ostatnio mi się przytrafia Buziaki we wszystkie brzuszki

KOCHANE MOJE !!!! Ja już Wam wszystko w wigilię napisałam co do życzeń i ja to wszystko podwajam A najważniejsze...... dziękuję Wam wszystkim, że jesteście i że mogę być z WAMI!!!!!!!!! OBY TO TRWAŁO JAK NAJDŁUŻEJ

no a u nas się zorganizowała imprezka w domku, 6 osób będzie, od rana latam i kupuje kroję szykuję i jestem meeega głodna i tak ;))) hmmm... takie nieplanowane to pewnie będzie ok

RORCIA tu masz wszystko opisane... nic sie nie martw, IWA Ci dobrze pisze ;)) Interpretacja wyników badań ambulatoryjnych krwi, moczu i próby wštrobowe

Mika takie osoby nie są ważne... wazne jest, że jesteś zdrowa, dzidzia też... masz być spokojna... kto wart naszych przyjaźni to własnie w takich sytuacjach tylko się dowiadujemy niestety

_Elena_Sprzątnęłam mieszkanko, 3 prania się wyprały a mąż robi pizze na jutro, czy pójdziemy gdzieś czy nie, na pewno ją zjemy :) Myślałam jeszcze by zrobić jakieś ciacho ale sama nie wiem czy jest sens :( Może przyjedziecie do mnie wszystkie jutro, co??????????????????? pokulamy się OK ja się stawię napewno suuuuper by było i milion tematów haha... Ja bardzo się cieszę właśnie, że mam te Lejdis moje i spotkania pierdołowe ;))) to ważne jest ;) ale Elenka jutro jak wpadnę to obgadamy wszystko i przyjmiemy Cię na Lejdis i już ;))))