-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez ma-mmi
-
to jeszcze nie tak dużo, a co z tą Twoją pożyczką ciągle cisza?
-
madzialskaBylismy z małzonkiem w sklepie i...napaliłam sie na X-landera Dawaj coś więcej o nim lekki, prosty do złożenia- z tego co patrzę wygląd ładny. No i widzę, że mąż zaczyna brać udział:-)))
-
madzialskaWizulanie najbardziej podoba mi sie Bexa. Gdzies tam w myslach sa tez: -Baby Boom CRv -Espiro GTX -Tako Jumper X - i wczoraj jeszcze wyszperałam Mikado Aston, ale nie wiem co to :) Powiem tak: ten Mikado aston wygląda ładnie, piszą też dobrze o nim, zaleta, że pasują do niego foteliki różnych firm z tego co piszą to ok. 20. kurcze niezły orzech ten Twój wózek, no ale mam nadzieję, że jakoś specjalnie nie utrudniamy Ci wyboru, a wręcz przeciwnie....
-
madzialskaMa-mmi, ale wątpliwosci mialas po zakupie z tego co pamietam :) Fakt dopadły mnie potem, bo okazało się,że 90% osób które się wypowiadały były na nie... i to mnie trochę przerażało Teraz wózek jest już na miejscu wydaje się OK, ale to też okaże w trakcie użytkowania na chwilę obecną jestem zadowolona z wyboru.... myślę, że będzie się dobrze sprawował... Madzia z tego co kojarzę to masz chyba mniej niż 10 typów nie jest źle ja miałam chyba ze trzydzieści a mąż mówił jak będą trzy to siądzie i zdecydujemy...
-
Przyłączam się do poprzedniczek Nelson, chociaż nie powiem bo sama bym poczekała ten miesiąc tym bardziej, że takie maleństwo może przespać w gondoli ten krótki okres, my też dostaliśmy łóżeczko od przyjaciółki, zwykłe drewniane ale po dodaniu paru drobiazgów wygląda fajnie... a takie łóżeczko przecież nie całe życie:-))) Madzia współczuję... ja mam to za sobą... Ja zamęczałam ludzi na facebook'u i szczerze mówiąc to słaba pomoc była he he, bo zamiast podpowiadać który to podsyłali mi swoje linki nie zawsze zgodne z moimi oczekiwaniami:-))) tak więc głowa do góry przyjdzie taki moment kiedy będziesz wiedziała na 100% co chcesz (tak jak było u mnie)...
-
Jestem i ja już po pracusi i z kawką.... Nie wiem jak wy ja nie mam ochoty na nic dziś a wszędzie porozpierdzielane walizki graty szmaty itp... i jeszcze nas teściowa wczoraj dobiła.... myslałam że wszystko już będzie spakowane gotowe do wywiezienia czyli urlop pełną parą, a tu niespodziewajka ....wracamy wczoraj i ... nie zrobione nic... na szczęście do poniedziałku już wolne:-)))
-
Witam z rana:-) Oj faktycznie Merinque nadrabianie zaleglości ciężka sprawa, a tak na marginesie duży się urodził ten Twój Omar:-0 Gorzata współczuję, bo ja też już nie pamiętam kiedy się tak porządnie wyspałam. Madzialska przykra sprawa z rodziną ja przeszłam to 6 lat temu i wiem co czujesz, ale mam nadzieję, że w Twoim przypadku wszystko się ułoży jak maleństwo przyjdzie na świat... Ja ciągle zastanawiam się czy wysłać swojej mamie zdjęcie maleństwa czy nie...., a zmieniając temat, Bexa mi się podoba, chyba już Ci pisałam że swój też w ciemno kupiłam.... Tak Slonko z rodziną na zdjęciach i to z daleka, co do fotelika ładniutki kolorek:-) Hmmm ja już spakowana do szpitala, ale tylko dlatego, że mąż nalegał (stresuje się chłopak:-) ). No chyba mi sie udało wszystko napisać teraz muszę uciekać do pracusi, ale pojawię się na poranną kawę :-))) Miłego dnia wszystkim!!!
-
madzialskaMa-mmi, narazie lekarz mowi, ze synek nie jest jakis mega duży...Raczej przeciętny jesli o wielkosc i wage chodzi- na poczatku 32 tc wazyl 1742g. Tez sie przerazilam tym, ze nie ma znieczulenia, ale cóż zrobic... U mnie powiedział że ok. 3500-3600 więc nie jest specjalnie duży i może obejdzie się bez... Kuba ważył 3900, więc 400gr. różnicy to dosyć dużo
-
Madzialska jaką wagę maluszka lekarz przewiduje na dzień porodu? Powiem Ci szczerze, że ja bym chyba bała się rodzić wiedząc, że nie ma opcji znieczulenia... co prawda chciałabym uniknąć, ale jakoś mało odporna na ból jestem a przy pierwszej dwójce bóle z brzucha i krzyża więc masakra
-
szczepienia to wydatek...a tak naprawdę powinny być bezpłatne,
-
dokładnie.... to dopiero początek:-))
-
czyli Madzialska ta opcja z góry odpada?
-
o_l_a_fNo myśle, że gdzieś pod koniec listopada, początek grudnia. Narazie niemyśle o kupnie tym bardziej, że euro poszło do góry i ceny wózków zagranicznych firm niestety też:/ także mam cichą nadzieję, że jeszcze troche stanieją, tym bardziej, że niektóre sklepy na koniec roku robią wyprzedaże "starych" modeli. Witam i ja tak z poniedziałku:-) Olaf ile mutsy kosztuje w PL... Ja też chciałam na początku, ale pojechałam do sklepu i okazało się że będzie duzy problem spakować do focusa i to przeważyło szalę... Swoją drogą dziewczyny ja też miałam duży problem z wózkiem, bo mój mąż twierdził że jak znajdę trzy konkretne to wtedy siądziemy i zdecydujemy, a ja miałam chyba ze 20 typów na początku... A tak na marginesie to jak teraz w PL wygląda sprawa znieczulenia w kręgosłup? dwanaście lat temu bylo to płatne i to nie malo....
-
mmmm... jutro ostatni dzień na obczyźnie, nie chcę zapeszać ale pierwszy raz obyło się bez płaczu jedynie krótkie wymiany zdań- wniosek: mąż powinien być dumny
-
Madzialska fakt faktem staników nie mam he he he... co z tymi dwoma wózkami, bo jesli o mnie chodzi obstawiam lareta he he he...
-
Już lepiej Nelson pewnie pewnie korzystajmy póki możemy, a niedziela faktycznie piękna... szkoda, że po powrocie do domu będzie szaro buro i ponuro, no cóż taki kraj...
-
Dziewczyny macie już wszystko, bo ja ciągle się zastanawiam czy abym czegoś nie pominęła...
-
hejka mamuśki!!! Białe zawsze piorę na 60 mimo, że napisane 40 reszta różnie...
-
madzialskaudało sie :) Hmmm tych dwóch nie widziałam .... boskie!!!
-
UFFF w końcu dotarłam do doma.... Zgadzam się z dziewczynami Emika foty rewelacja... Nelson ja też się zastanawiam co tam się dzieje...czyżby już??? Kurcze zdaję sobie sprawę, że połowę rzeczy mały nie założy, ale to wszystko takie słodkie, że nie mogę się oprzeć...
-
madzialskaZ ubraniami mam podobnie..Niech już mały szybko wychodzi żeby móc zrzucać :PNelson, kurcze, to już sama koncówka, więc tak naprawdę juz teraz może się zacząć... ile przytyłaś przez ciążę?
-
Witam przy sobocie:-))) Nelson nie bądź taka nie opuszczaj towarzystwa ... żartuję przecież to nie od nas zależy, a swoją drogą to ja już bym chciała tulić taką kruszynkę... ogarnę jakieś śniadanko i wyciągam męża na zakupowy szał... jedyny minus jest taki, że z ubrań dla siebie to za bardzo nie poszaleję bo szkoda mi kupować znaczy się mam nadzieję schudnąć po ..he he he
-
madzialskaDona, wygladasz super z brzuszkiem :) I wozek mega energetyczny :)Ja tymczasem zmykam spać :) Dobranoc, do jutra. dzięki.... my też mykamy to był długi dzień....
-
madzialskachetnie bym pomogla, ale sama nie wiem :) ja fotki wklejam tu, na forum przez fotosik.pl spoko zarzucę do albuma
-
chciałam dodac fotę na stronie mojej przytyłej osoby ale nie mam pojęcia jak