Skocz do zawartości
Forum

MartaMaria

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez MartaMaria

  1. Beata dokładnie, lepiej pozniej niz wczesniej z tymi szczepieniami. Adarka super ze Leoś taki dzielny. Franio tez nie lubi na brzuchu ale prostuje rączki, na pleckach zaczął za kolanka sie chwytać. Marysia juz w jego wieku pełzała do tylu, ale on wagowo jest ponad kg od niej do przodu. wadze ciężkiej jest.. ciężej :) tak zerknelam teraz na październikoweczki i tam jedna dodala zdjecia z rehabilitacji to normalnie jak na disco tam jest. moze światelka zachęcą Leosia :) u mnie tez pieknie wiosennie, ale slonko juz czmychneło za chmurki :) mialam ciezki poranek z dziećmi, nawet nie chce mi sie opisywać. znów musiałam Marysie zamknąć bo nie dawala mi uspić Frania, który marudził i jęczał bo chciał spać, a ona tak płakała strasznie i waliła pięścią w drzwi... jak otworzylam to tak sie wtulila we mnie-objeła rekami i nogami i nie chciala puścić i razem płakałyśmy a ten mały gnojek i tak nie zasnął.. Lola planujesz taką różnice wieku jak ja mam (jak dobrze policzyłam- Bolo bedzie mial w maju 9 m-cy?), przygotuj sie ze moze byc ci ciezko samej.. teraz razem spią, ide robic kawe bo zaraz zaczynam korki. właściwie to juz edit dzieki Agusmay za radę z tymi rączkami, Franiowi sie one rozjeżdzają i lezy dosłownie krzyżem ja bede pisac na okienkach i moze na lekcji czasem jako ze zamiast dziennikow mamy laptopy :)
  2. Lumanda dokładnie tak jak pisza dziewczyny stawnoczo trzeba dzialac, a problem tkwi w twojej mamie, bo nie dzialacie jak partnerzy a Weronisia nauczyla sie jak moze osiagnoc to co chce poprzez babcie, ktora jej ulega. kiedys ogladalam Dorote Zawadzka w ''Super niani'' i tam wyraznie byl ten sam problem z babcia. dokladnie ''z babcia'' a nie z dzieckiem. i wszystko zaczelo sie poprawiac jak babcia tez byla stanowcza. trzymamy kciuki za rozmowe z mama i konsekwentne zachowanie wobec córci. Isia oby to przejsciowe bylo dla Michasia i niech nam szybciutko zdrowieje Weronisia. Ewelka dobrze ze z paluszkiem wszystko ok :) stosowałas ten lactulosum na zaparcia? u nas tez piekna pogoda ale dzis bez spacerku bo jestem sama z dziecmi, do wieczora a z dwojką nie dałabym rady. wczoraj bylismy razem i marysia bez wozka, szla powoli i grzecznie. ale ma teraz napady ze ściąga pampersa i chodzi bez niego ale do nocnika sie nie zesika za skarby swiata :/ popuści bo jak sikala na panele to na nią krzyczeliśmy (tłumaczenie nic nie dawało) lub sie zesika do pampersa to mówi ''siusiu'' i go sciaga. a tak to my nie wyrobimy z kasą na pampersy. normalnie boi sie nocnika. a na kibelek z podkladką tez nie chce robić. siedzi ale nie zrobi. tyle dobrze ze coraz wiecej mówi i troche juz polączy 2 wyrazy. mozna sie z nia powoli dogadać :)
  3. heloł ja na szybkiego bo jestem z 2 urwisów :) Afi super ze pomachała- bo taka jest oficjalna wersja i jej bedziemy sie trzymac Lola zycze mega paczka i pysznej kawy, ktore postawia cie na nogi- na mnie to zawsze działa jak na amerykańskiego glinę Rachotka udanej kontroli i spokojnej drogi :) Karwenka moze to przesilenie przedwiosenne, widzialam wczoraj u tesciow muche, a jak mawia moj dziadek ''srały muchy, będzie wiosna'' Kamila Goś zasypia sama w łóżeczku.. ty szczesciaro, ale gratulacje :) Yvone buziak dla ciebie :* jutro z samego rana jedziemy wszyscy do mojego rodzinnego miasta, gdzie pracujemy, ja w sprawie pracy/ilosci godzin a dzieci zostana u dziadków. trzymajce kciuki! lece bo maly drze koparke ;)
  4. bugi jako wielki koneser wszelakich ciast zapomnialam dodac ze na widok twojego dziela ślinka mi pociekła spisałaś się moja propozycja: moze po setnym, jubileuszowym, poście na naszym forum dodac hibiskus do top secret group;)? bo fakt, udziela sie jak rasowa uczstniczka :)
  5. ja Frania nie zostawilam na dluzej niz wyskok do sklepu przez ulice.. normalnie kwoka sie ze mnie zrobila jego cycoholizm nie ułatwia mi sprawy ale niedlugo musze sie wybrac na zakupy. nie wiem jak ja to zrobię...
  6. u nas czeste pobudki w nocy i raz nawet z placzem.. Franio tez chichrotek, steka na brzuchu jak stary dziad, a jak go podnosze za raczki do siadu to cieszy sie jak murzyn blaszką zaraz jedziemy do teściów na obiadek, a tesciowa dobrze gotuje dzis rozmawialismy z m. na temat mojej pracy i ostatecznie wydaje mi sie ze chca mi zaproponowac 1/2 etatu ze wzg na Frania, ale ze wzgledów finansowych niestety bede musiala odmowic. a tej z licencjatem dadza mniej i dorobi na swietlicy (mowili o tym juz w czerwcu zeszlego roku). wec chyba wszystko bedzie ok. no ale tego dowiem sie we wt. Yvone dobre i ''ma'' ja tez bym sie cieszyla jak nie wiem co gratulacje! Kama łącze sie w bólu kregoslupa i powykrecanych nadgarstków:/ FRanio ostatnio to chce tylko na rączki lub siedziec na kolankach u mamy. wszedzie indziej zaczyna jęczeć po chwili:/ Rachotka wyrazy współczucia Karwenka no i jest ząbek! zyczę aby cie nie pogryzł :) a co u Kati? jak tam Kajtulo? dawno sie nie odzywała.. Kamila za 45 min biore 25zl, ale to dla 2 stałych klientek, ktore ucze od kilku lat. i one maja zajecia 2x w tyg. a tak to 30 zl/45min.
  7. ja tak samo jak Rachotka, ale raczej glownie staram sie przy składaniu ponaciągac i równo złozyc, a pozniej na ciele sie prostuje juz calkowicie, dla mnie szkoda czasu na prasowanie, lepiej przy kompie posiedziec
  8. Afirmacja7. Powiedz, że to wszystko to była podpucha żebyśmy Ci napisały przepisy ja tez mam takie podejrzenia
  9. Kamila ''Jeżeli czas pracy pracownicy (nauczycielki) karmiącej piersią dziecko wynosi ponad 4 godziny pracy ciągłej dziennie, przysługuje jej prawo do korzystania z jednej godziny przerwy wliczanej do czasu pracy. [podstawa prawna - art. 69 ust. 2 Karty Nauczyciela]tylko tyle. oczywiscie okienko nie jest platne. ja pracuje w innym miescie wiec to odpada.
  10. no to jedziem : 1. Jak czesto, czym, jak czyscicie dzieciom raczki? tylko jak kąpię wieczorem lub jej czyms zabrudzi to chusteczką nawilzana (widzicie jaka ze mnie zla matka) 2. Czy jak Wasze dziecko lezy np na macie i sie nudzi, trzyma lapy w buzi, cos tam gada to cuzjecie przymus zeby go zajac? oj jak juz bardzo jęczy, wydaje mi sie ze dziecko powinno samo sie czyms zając (o tym nawet bylo w ksiazce t. Hogg), uczy to pewnie kreatywności i takich tam ;D 3. Jak ubieracie dzieci w domu? nadal zasada ze on jedna warste wiecej niz wy? to obowiazuje tylko noworodki, dzieci podobno nalezy ubirrac lzej niz nas! mam przed tym opory, ale zaczynam sobie radzic :) jak nosze koszulke to Franiowi tez zakladam tylko body na krotki rękaw. 4. Czy jak sie obfafluni np kaszka czy zupka to przebieracie? Czy tak to sobie wysycha i olewacie? olewam bo to tylko troche, a jak wiecej to przeciez zaraz wyschnie (czyzbym znow byla zła matka? ) 5. Smoczek, zabawka na podlodze - myjecie? pluczecie? czy olewka i do buzi? smoka nie mamy, ale zabawka na podlodze nie czyni jej zaraz biohazard. znow olewka 6. Jak podnosicie malucha z podlogi, maty ( nisko ) - pod ramionka? czy nadal jak rogalik? pod ramionka, ja tez z tych co nosza ''jak worek kartofli'' 7. pasta jajeczna: 5 jajek na twardo, szczypior/ogorek kiszony lub konserwowy (wedle gustu), łyżka musztardy (chyba ze sa ogorki to nie), sól (ja lubie kucharka/wegete w proszku), pieprz, aaa i majonez. bleder w ruch lub widelec. Lola jak ja lubię twoje pytania
  11. moj ma za m-c w dzien wiosny wiec chyba tez zgapię, chco moj i piwo i tort bardzo lubi :)) a ja tylko tort
  12. Bugi serdeczne zyczenia urodzinowe dla mężulka- ciasto sie nalezy w końcu wkroczył w ''wiek jezusowy''
  13. no własnie.. tak jak bugi pisze- nie ma dzieci, nie ma pracy... nie martwilabym sie bo kwalifikacje mam dobre (jedna z n-lek ang. ma tylko licencjat) opinia wsrod rodzicow i dzieci bardzo dobra, kilka razy uczniowie prosili dyrekcje o zmiane n-la na mnie, ale niestety w gimnazjum króluje nepotyzm i kolesiostwo, a ja jestem troche taki outsider, wole na przerwie sprawdzac kartkowki czy poczytac niz sie podlizywac innym, a jak juz pisalam u nas pokoj n-lski to, jak mawia m., ''gniazdo żmij''. ale ja nie potrafie inaczej. Beata zwolnienia to ewentualnie od wrzesnia, bo przychodzi jeszcze 1 klasa mniej niz jest teraz. pracujemy w tym samym gim, m. uczy w-fu i tez ma nieciekawa sytuacje- jak nie otworza klasy sportowej (burmistrz moze sie nie zgodzic) to nie ma szans na etat. a u mnie juz teraz jest ciezko. Agusmay czekamy na was!
  14. Kurcze, u nas czarne chmury zawisły w zwiazku z pracą... coraz mniej dzieci przychodzi do gimnazjum wiec widmo zwolnien coraz wyraźniejsze. i u mnie i u męża. okazalo sie ze bede miec niby 15 godz stałych i do etatu 3 godz na indywidualnych :/ napisalam do kolezanki z pracy jak to bedzie ale mi nie odpisala. m. boi sie ze wszystko sobie ugadali miedzy soba co do godzin i mnie wyrolują, tzn wyjde na tym najgorzej, czyli wiecej indywidualnych. a nie jestem mobilna bo nie mam prawka wiec czasowo wyjde kiepsko. dzis m. ma pojsc do dyr na rozmowe w mojej sprawie a ja jade we wt. m. powiedzial mi ze jak go zwolnia do wyjezdzamy do norwegii ciezko z praca dla nauczycieli.
  15. a co do niespokojnych dzieci to w tv mówili ze nastąpiła gwałtowna zmiana ciśnienia... może to to. Wczoraj zapodałam mojemu cycoholikowi zupke- 3 łyzeczki. pierwsza i druga to bylo wzdrygniecie sie z niesmaku/obrzydzenia, 3-cia odruch wymiotny. dalam sobie spokoj. a deserki/owoce wcina. Kassia u nas tez nie ma szans na butelke... widac taka ''uroda'' naszych chlopców :/ Kamila jak tam nauka Gosiaczka z niekapka? u nas ciezko, tylko go gryzie :/ pare łykow wezmie jak mu przechyle bez oslonki. no to dobrze, ze to ''poswiecenie'' to jednorazowy wyskok, bo chcialam cie mianowac przewodniczacą klubu 'ABB' (antybara-bara) a siebie zastepcą
  16. to na pewno Lola zrobila laleczki voo doo
  17. Rachotka wspolczuje, ja tak mialam wczoraj z dziecmi... dzis tylko z Franiem. ja tez cale lato na placu zabaw biegajac za Marysia z wieeelkim brzucholem, cala zapocona :/ ale lepsze to niz siedzenie w domu. Yvone czyzby zęby?? oby leki pomogly biedactwu!
  18. haha rośniemy w potęgę
  19. Beata załozymy watek ze skutecznymi wykrętami oby nasi tego nie przeczytali..
  20. Bugi ufff jaka ulga dokladnie tak samo mysle! raz karmie 1x a np. dzis chyba z 3-4x jak mam w dzien funkcjonowac to musze byc wyspana bo inaczej jestem i
  21. Beata o bara-bara ;) chyba pisalas ze nie masz ochoty Afi oczywiscie trzymam kciuki za podwozie! niech sie dziadek-gin postara, doświadczenie to pewnie on ma ;) Dana no to trzymamy kciuki za odnowe duchowo-fizyczną Rachotka wiem co czujesz, u mnie to samo- ręce lub cyc, i jeszcze śpimy razem. jak go dzis włozylam do lozka z miejsca placz Kama nawet zostawiła mnie samą na placu boju... a mi ciezko przeciąć tą pępowinę...
  22. Bugi Kama uuu dziewczyny jakie wy wysportowane a u mnie wczoraj rano nie bylo neta, wiec wieczorem i dzis nadrabiłam zaleglosci :) ale jakis mam od wczoraj melancholijny nastroj- tak wczoraj rozmysłalam sobie ze nie mam szcześcia w przyjaźni damsko-damskiej, oczywiscie w realu. cofnelam sie w czasie az do podstawówki po dzis dzien i słabo to wypada- kontakty sie urywają, ale nie potrafie utrzymywac kontaktu na odleglosc. oczywiscie z wami jest jakos inaczej, moze dlatego ze mamy wiele wspolnego. bo odkąd mam dzieci, jestem niejako ''uwiazana'' (nie mamy rodziny na miejscu) to nawet obecna przyjaciolka woli pojsc na fitness niz do mnie. ostatnio jak byla to Marysia urządziła takie sceny dantejskie (testowała czy jej histerie, płacz i wicie sie po podłodze są w stanie mnie złamać. podobno w chinach tak torturowano wiezniów, pewnie nie jeden pękł, ale nie ja ), ze widziałam autentyczne przerazenie w jej oczach. dodała tylko, ze nie bedzie miec dzieci z taka ma ła roznica wieku. ja tam sie ciesze, teraz jest ciezko, ale pozniej beda miały super kontakt no i zabawy razem. ale jakos oddalamy sie od siebie. Kama ja tez jestem fanką ''oficera wypucowanego na glancik'' bardzo lubię twoje określenia, opisy w postach, mocno obrazowe (jak no. spacer z Lenka i bieg ''z jezorem na brodzie''- bardzo fajnie sie to czyta, scena stoi przed oczami, a z pogodzenia tez sie uśmiałam Yvone mam nadzieje, ze jednak kolezanka wpadnie i sie troszke rozerwiesz :) Kamila a jak twoj testosteron? pamietam ze bylysmy w klubie antybara-bara :) wyłamujesz sie? czy po prostu wypelniasz małzenski obowiazek? Lola i chyba ty tez pisalas cos o mężu i kanapie? Hibiskus wpisujesz sie do klubu? Beata u ciebie to przejsciowe czy normalne?
  23. lumanda, dokladnie jak mówi isia, stopniowe przyzwyczajanie do nieobecnosci. czytałam o tym właśnie w książce Tracy Hogg. moja ostatnio tez tylko mama i mama. choc jak wychodze to nie placze bo zawsze mowie ze mama ZARAZ przyjdzie i zawsze dotrzymywalam slowa! nie wolno oklamac bo wtdy dziecko nie bedzie nam ufac. isia, duuuuzo zdrówka dla corci!! a Michaś ma juz wszystkie trojki, to wychodza juz 5-tki?? trzymamy kciuki za twoją mamę. ewelka super rodzinne zdjecie- tylko w ramke i na sciane! a weronisia to wyrasta na piekną pannę! my sie ostatnio zatrulismy z m. i ja jako najtwardsza musialam stawic czola 2 dzieci i choremu obłoznie mezowi...
  24. u nas juz dobrze po tym zatruciu, choc zamiast 2 dzieci mialam 3 ...m. lezał i kwękał jak mu źle. zdecydowanie mam silniejszy żołądek niż on albo nie mialam nawet czasu roztkliwiać sie nad sobą.. Franio zjadł wczoraj drugi caly sloiczek, pieknie dziubek otwieral, teraz rano bede powoli wprowadzac kaszke jako ze do pracy coraz blizej :/ troche mi sie teskni do innego zycia, ale z drugiej str to chcialabym opiekowac sie sama moja kruszynką, bo kto moze byc lepszy jak nie mama a w pracy niedawno byla afera-dwie n-lki, trzydziestolatki, najwieksze plotkary tak nadawały na siebie, i jak o tym sie dowiedzialy, to sie malo za kudły nie wzieły jaka szkoda ze tego nie widzialam! jak widac praca ciekawa bylo BMI teraz wiek biologiczny moje drogie! https://www.dietastrukturalna.pl/test-na-wiek-biologiczny.php ja mam 18 lat a wy??? Hibiskus trzymamy kciuki za wyniki! ładnie ci Julcia spi w dzień:) ja tez zciekawosci zapytam o wiek :))) Rachotka jeszcze potrzymaj męża, moze dzis masażyk? moc zdrówka dla Kacperka!! Katarzyna widać Czaruś bystrzak, wie jak tat ę podejsc Bugi naprawde piekne zdjecie! tym razem mama przycmila wszystkich i byla do schrupania Kati jak my zazdroscimy tych straconych kg... niech to bedzie ci motywacja do dalszego chudniecia! przede mna lezy bombonierka.. ale ja mam slaby charakter... Kama ja tez bym wywalila, na zdrowiu nie oszczedzisz Beata zycze regeneracji na dziennych drzemkach :)) pomysl ze przy drugim dziecku to juz nie tak kolorowo zeby pojsc spac
  25. ja mam pytanie ile spią wasze dzieciaczki w dzien i w nocy? tez chcialabym zeby Franio chodzil spac o 19, ale jak mi wiecej spi w dzien to mam go budzic, przetrzymywac- to bedzie zly, marudny itp? ostatnio jakos tak nie regularnie spi.. polozylam go o 20, a on zdrzemnął sie na 40 min a pozniej o 22 poszedl spac :/// Kama ty to masz sposoby na męża a co do bebilonu nie mam pojecia, widac ze Lenka wyczuwa róznice. Moze faktycznie mieszanie pomoze ale co z alergią?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...